Internetowy Klub Seata
Techniczne
»
Ogólne
»
hamowanie silnikiem
Nazwa użytkownika:
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Hasło:
Strona główna
Zaloguj się
Rejestracja
Pomoc
Strony:
1
[
2
]
3
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: hamowanie silnikiem (Przeczytany 15921 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Nice
Beka musi być!!!
Użytkownik
Offline
Skąd: Gdynia
Samochód: Dacia Duster 1,6 wcześniej: Ibiza SE '97, 1.4 AEX i Renault Scenic 1.9 dCi Sport Way
WWW
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #15 -
Piątek, 07.09.2007, 12:11:53 -
NIEPRZECZYTANA
»
a tak ogolnie to czy nie ma juz tematu o hamowaniu silnikiem??
Zapisane
>>>>Zielona Ibiza by Nice<<<<
>>Scenic Sport Way to już historia<<
>>Dacia Duster<<
Czasu nie cofniesz......
raby
Klubowicz
Moderator
Offline
Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm
WWW
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #16 -
Piątek, 07.09.2007, 12:15:53 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "Nice"
a tak ogolnie to czy nie ma juz tematu o hamowaniu silnikiem??
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5804.0&highlight=hamowaniu+silnikiem
Zapisane
>>> Sprzedam <<<
>>> Ibiza <<<
>>> Foka <<<
>>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
KKKKris
Użytkownik
Offline
Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #17 -
Piątek, 07.09.2007, 14:39:37 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "raby"
a no w taki sposob ze silnik hamuje (troche) ale jak potrzebujesz szybko sie zatrzymasz to depczesz po hamulcu
Dokładnie jak napisał Gizmo. Przy szybkim hamowaniu wciskam sprzęgło.
No i cała dyskusja jest o hamowaniu silnikiem, a nikt nie hamuje silnikiem jak ma 10m, nawet latem. A co do zimy, to znacznie częściej hamuję silnikiem, trudniej wtedy o zablokowanie kół. Chociaż raz bym się przewiózł do rowu. Przy ok -30st wcisnąłem sprzęgło i samochód zaczął tanczyć. Później się dowiedziałem, że przy takim mrozie, tuż po ruszeniu rano olej w tylnym moście może zablokować koła na lodzie.
Zapisane
mariposa1
Gość
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #18 -
Piątek, 07.09.2007, 19:46:43 -
NIEPRZECZYTANA
»
w tym linku jest mowa o zuzyciu paliwa podczas hamowania silnikiem a ja pytalem o wplyw na skrzynie biegow i silnik
Zapisane
corass
Użytkownik
Offline
Skąd: Gdynia
Samochód: Toledo II, 2000, ASV
WWW
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #19 -
Piątek, 07.09.2007, 22:59:59 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "raby"
a wiesz co to hamowanie pulsacyjne? Prawie jak ABS
Kurde nie wiem. Ale na takiej super stronie google.pl było napisane, że to coś jak puls u człowieka, tylko w samochodzie pulsujesz pedałem hamulca...
A hamowanie silnikem chyba nie ma skutków ubocznych poza odgłosem silnika
Oczywiście rozumiem, że sprzęgła używasz właściwie podczas zmiany biegu
Zapisane
www.corassfoto.prv.pl
www.fisheye.skateboarding.pl
Leemarvin
Użytkownik
Offline
Skąd: Kraków
Samochód: Cordoba '99, 1.4 AEX + Gofer BMN
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #20 -
Sobota, 08.09.2007, 12:19:57 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "raby"
w zimie na sliskim lepiej nie chamowac silnikiem bo latwo zblokowac kola i zgasic tym samym silnik :neutral:
No to chłopie pojechałeś teraz? Udała Ci się kiedykolwiek taka sztuka?
Jak możesz zablokować silnikiem koła? Owszem jeśli wrzucisz z piątego biegu przy 150 na drugi, to tak, ale wałki wyjdą bokiem wtedy, to się zablokuje, innej możliwości nie ma.
Oooo i jeszcze o krawężnik, to też go zdusisz, ale nie na prostej drodze, redukując na niższy bieg, nie ma szans żeby tak zdławić silnik.
Cytat: "KKKKris"
Przy ok -30st wcisnąłem sprzęgło i samochód zaczął tanczyć. Później się dowiedziałem, że przy takim mrozie, tuż po ruszeniu rano olej w tylnym moście może zablokować koła na lodzie.
Czyżby Cordoba z tylnym napędem?
Zapisane
Nowe części do Seat`a i innych aut, tel. 500-48-10-10
Jurij
Gość
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #21 -
Sobota, 08.09.2007, 12:51:08 -
NIEPRZECZYTANA
»
Czy wy kiedyś jeździliście kiedyś po śniegu? Często stosowane hamowanie silnikiem w zimę w górach jest prawidłowym postępowaniem w aucie bez ABS. Ale można łatwo się przejechać jeśli zredukuje się za nisko na bardzo śliskiej nawierzchni. Wtedy pewny poślizg bo koła może nie blokują się całkowicie ale obracają z prędkością właściwą dla wolnych obrotów danego biegu a samochód porusza się szybciej czyli co - poślizg. Ale sytuacja ta może mieć miejsce tylko wtedy jak jest ślisko czyli jak przyczepność jest mniejsza niż opory stawiane przez silnik - no i oczywiście musi być spora redukcja. Jak ktoś nie wierzy - zapraszam do mnie w góry w zimę. Emocje gwarantowane - drogi na biało, nic nie posypane górki całkiem całkiem a jaka radocha z mieszczuchów jak się ich z rowu wyciąga
Zapisane
KKKKris
Użytkownik
Offline
Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #22 -
Sobota, 08.09.2007, 13:53:04 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "Leemarvin"
Czyżby Cordoba z tylnym napędem?
Nieee! To taka przestroga dla innych, którym może się trafić jazda z napędem na tył.
Zapisane
Leemarvin
Użytkownik
Offline
Skąd: Kraków
Samochód: Cordoba '99, 1.4 AEX + Gofer BMN
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #23 -
Sobota, 08.09.2007, 15:32:20 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "Jurij"
Czy wy kiedyś jeździliście kiedyś po śniegu? Często stosowane hamowanie silnikiem w zimę w górach jest prawidłowym postępowaniem w aucie bez ABS. Ale można łatwo się przejechać jeśli zredukuje się za nisko na bardzo śliskiej nawierzchni. Wtedy pewny poślizg bo koła może nie blokują się całkowicie ale obracają z prędkością właściwą dla wolnych obrotów danego biegu a samochód porusza się szybciej czyli co - poślizg. Ale sytuacja ta może mieć miejsce tylko wtedy jak jest ślisko czyli jak przyczepność jest mniejsza niż opory stawiane przez silnik - no i oczywiście musi być spora redukcja. Jak ktoś nie wierzy - zapraszam do mnie w góry w zimę. Emocje gwarantowane - drogi na biało, nic nie posypane górki całkiem całkiem a jaka radocha z mieszczuchów jak się ich z rowu wyciąga
Ludzie, to nie silnik nadaje prędkość obrotową kół, ale odwrotnie, to koła przekazują napęd na wałek wyjściowy skrzyni biegów, koła zębate redukują prędkośc obrotową i przekazują na wałek główny skrzyni, później na sprzegło i na wał, więc obroty silnika uzależnione są od prędkości obrotowej kół, nie ma możliwości żeby zablokować koła przy hamowaniu silnikiem, ani też żeby koła kręciły się wolniej niż leci droga. Taka opcja jest w przypadku pomyłki i redukcji z piątego, ewentualnie czwatrego biegu na drugi, ale to już nie jest hamowanie silnikiem tylko uszkodzenie skrzyni.
Zapisane
Nowe części do Seat`a i innych aut, tel. 500-48-10-10
Jurij
Gość
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #24 -
Sobota, 08.09.2007, 20:44:23 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "Leemarvin"
Cytat: "Jurij"
Czy wy kiedyś jeździliście kiedyś po śniegu? Często stosowane hamowanie silnikiem w zimę w górach jest prawidłowym postępowaniem w aucie bez ABS. Ale można łatwo się przejechać jeśli zredukuje się za nisko na bardzo śliskiej nawierzchni. Wtedy pewny poślizg bo koła może nie blokują się całkowicie ale obracają z prędkością właściwą dla wolnych obrotów danego biegu a samochód porusza się szybciej czyli co - poślizg. Ale sytuacja ta może mieć miejsce tylko wtedy jak jest ślisko czyli jak przyczepność jest mniejsza niż opory stawiane przez silnik - no i oczywiście musi być spora redukcja. Jak ktoś nie wierzy - zapraszam do mnie w góry w zimę. Emocje gwarantowane - drogi na biało, nic nie posypane górki całkiem całkiem a jaka radocha z mieszczuchów jak się ich z rowu wyciąga
Ludzie, to nie silnik nadaje prędkość obrotową kół, ale odwrotnie, to koła przekazują napęd na wałek wyjściowy skrzyni biegów, koła zębate redukują prędkośc obrotową i przekazują na wałek główny skrzyni, później na sprzegło i na wał, więc obroty silnika uzależnione są od prędkości obrotowej kół, nie ma możliwości żeby zablokować koła przy hamowaniu silnikiem, ani też żeby koła kręciły się wolniej niż leci droga. Taka opcja jest w przypadku pomyłki i redukcji z piątego, ewentualnie czwatrego biegu na drugi, ale to już nie jest hamowanie silnikiem tylko uszkodzenie skrzyni.
Czytaj ze zrozumieniem - czy ja gdzieś napisałem o zablokowaniu kół :neutral: A co do tego aby koła kręciły się wolniej niż droga - powtarzam zapraszam w góry w zimę - zobaczysz - uwierzysz.... Aha i tekst - Ludzie, to nie silnik nadaje prędkość obrotową kół- może krasnale :mikolaj:
Zapisane
mariposa1
Gość
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #25 -
Sobota, 08.09.2007, 23:40:20 -
NIEPRZECZYTANA
»
w zimie i na snieg nie ma jak to opony z kolcami
Zapisane
Leemarvin
Użytkownik
Offline
Skąd: Kraków
Samochód: Cordoba '99, 1.4 AEX + Gofer BMN
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #26 -
Niedziela, 09.09.2007, 03:51:57 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "Jurij"
Cytat: "Leemarvin"
Cytat: "Jurij"
Czy wy kiedyś jeździliście kiedyś po śniegu? Często stosowane hamowanie silnikiem w zimę w górach jest prawidłowym postępowaniem w aucie bez ABS. Ale można łatwo się przejechać jeśli zredukuje się za nisko na bardzo śliskiej nawierzchni. Wtedy pewny poślizg bo koła może nie blokują się całkowicie ale obracają z prędkością właściwą dla wolnych obrotów danego biegu a samochód porusza się szybciej czyli co - poślizg. Ale sytuacja ta może mieć miejsce tylko wtedy jak jest ślisko czyli jak przyczepność jest mniejsza niż opory stawiane przez silnik - no i oczywiście musi być spora redukcja. Jak ktoś nie wierzy - zapraszam do mnie w góry w zimę. Emocje gwarantowane - drogi na biało, nic nie posypane górki całkiem całkiem a jaka radocha z mieszczuchów jak się ich z rowu wyciąga
Ludzie, to nie silnik nadaje prędkość obrotową kół, ale odwrotnie, to koła przekazują napęd na wałek wyjściowy skrzyni biegów, koła zębate redukują prędkośc obrotową i przekazują na wałek główny skrzyni, później na sprzegło i na wał, więc obroty silnika uzależnione są od prędkości obrotowej kół, nie ma możliwości żeby zablokować koła przy hamowaniu silnikiem, ani też żeby koła kręciły się wolniej niż leci droga. Taka opcja jest w przypadku pomyłki i redukcji z piątego, ewentualnie czwatrego biegu na drugi, ale to już nie jest hamowanie silnikiem tylko uszkodzenie skrzyni.
Czytaj ze zrozumieniem - czy ja gdzieś napisałem o zablokowaniu kół :neutral: A co do tego aby koła kręciły się wolniej niż droga - powtarzam zapraszam w góry w zimę - zobaczysz - uwierzysz.... Aha i tekst - Ludzie, to nie silnik nadaje prędkość obrotową kół- może krasnale :mikolaj:
Może i krasnale, nie wiem jak tam u Ciebie jest, ale jakbyś doczytał to zdanie do końca to wykryłbyś tą subtelną różnicę, jednak nie zauważyłeś, cóż, polecam lekturę Dynamika i statecznośc pojazdów Kleczkowskiego.
Chyba że Ci na wektory rozrysować, to załapiesz, co?
Zapisane
Nowe części do Seat`a i innych aut, tel. 500-48-10-10
Jurij
Gość
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #27 -
Niedziela, 09.09.2007, 09:01:31 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "Leemarvin"
Cytat: "Jurij"
Cytat: "Leemarvin"
Cytat: "Jurij"
Czy wy kiedyś jeździliście kiedyś po śniegu? Często stosowane hamowanie silnikiem w zimę w górach jest prawidłowym postępowaniem w aucie bez ABS. Ale można łatwo się przejechać jeśli zredukuje się za nisko na bardzo śliskiej nawierzchni. Wtedy pewny poślizg bo koła może nie blokują się całkowicie ale obracają z prędkością właściwą dla wolnych obrotów danego biegu a samochód porusza się szybciej czyli co - poślizg. Ale sytuacja ta może mieć miejsce tylko wtedy jak jest ślisko czyli jak przyczepność jest mniejsza niż opory stawiane przez silnik - no i oczywiście musi być spora redukcja. Jak ktoś nie wierzy - zapraszam do mnie w góry w zimę. Emocje gwarantowane - drogi na biało, nic nie posypane górki całkiem całkiem a jaka radocha z mieszczuchów jak się ich z rowu wyciąga
Ludzie, to nie silnik nadaje prędkość obrotową kół, ale odwrotnie, to koła przekazują napęd na wałek wyjściowy skrzyni biegów, koła zębate redukują prędkośc obrotową i przekazują na wałek główny skrzyni, później na sprzegło i na wał, więc obroty silnika uzależnione są od prędkości obrotowej kół, nie ma możliwości żeby zablokować koła przy hamowaniu silnikiem, ani też żeby koła kręciły się wolniej niż leci droga. Taka opcja jest w przypadku pomyłki i redukcji z piątego, ewentualnie czwatrego biegu na drugi, ale to już nie jest hamowanie silnikiem tylko uszkodzenie skrzyni.
Czytaj ze zrozumieniem - czy ja gdzieś napisałem o zablokowaniu kół :neutral: A co do tego aby koła kręciły się wolniej niż droga - powtarzam zapraszam w góry w zimę - zobaczysz - uwierzysz.... Aha i tekst - Ludzie, to nie silnik nadaje prędkość obrotową kół- może krasnale :mikolaj:
Może i krasnale, nie wiem jak tam u Ciebie jest, ale jakbyś doczytał to zdanie do końca to wykryłbyś tą subtelną różnicę, jednak nie zauważyłeś, cóż, polecam lekturę Dynamika i statecznośc pojazdów Kleczkowskiego.
Chyba że Ci na wektory rozrysować, to załapiesz, co?
Wybacz ale wektory i lektura nie pomogą ci w warunkach zimowych. Mam takie doświadczenia za sobą i powtarzam zapraszam do nas - mamy tu taką górkę gdzie jak jest szklanka zjeżdza się delikatnie na trójce, dasz dwójkę jesteś w rowie chyba, że zdążysz wcisnąć sprzęgło wyprowadzić auto z poźlizgu i zjechać bez hamowania,a o dotykaniu hamulca w aucie bez ABS lepiej tam zapomnieć. Hmm a poza tym dlaczego w samochodach stosuje się system MSR (zapobiegający blokowaniu kół podczas redukcji biegu)
Zapisane
raby
Klubowicz
Moderator
Offline
Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm
WWW
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #28 -
Niedziela, 09.09.2007, 13:51:17 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "Leemarvin"
No to chłopie pojechałeś teraz? Udała Ci się kiedykolwiek taka sztuka?
malo jeszcze widziales... nie zawsze teoria to to samo co praktyka!
A pozatym czytaj caly temat!
Zapisane
>>> Sprzedam <<<
>>> Ibiza <<<
>>> Foka <<<
>>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
Leemarvin
Użytkownik
Offline
Skąd: Kraków
Samochód: Cordoba '99, 1.4 AEX + Gofer BMN
hamowanie silnikiem
«
Odpowiedz #29 -
Niedziela, 09.09.2007, 14:43:11 -
NIEPRZECZYTANA
»
Cytat: "Jurij"
Cytat: "Leemarvin"
Cytat: "Jurij"
Cytat: "Leemarvin"
Cytat: "Jurij"
Czy wy kiedyś jeździliście kiedyś po śniegu? Często stosowane hamowanie silnikiem w zimę w górach jest prawidłowym postępowaniem w aucie bez ABS. Ale można łatwo się przejechać jeśli zredukuje się za nisko na bardzo śliskiej nawierzchni. Wtedy pewny poślizg bo koła może nie blokują się całkowicie ale obracają z prędkością właściwą dla wolnych obrotów danego biegu a samochód porusza się szybciej czyli co - poślizg. Ale sytuacja ta może mieć miejsce tylko wtedy jak jest ślisko czyli jak przyczepność jest mniejsza niż opory stawiane przez silnik - no i oczywiście musi być spora redukcja. Jak ktoś nie wierzy - zapraszam do mnie w góry w zimę. Emocje gwarantowane - drogi na biało, nic nie posypane górki całkiem całkiem a jaka radocha z mieszczuchów jak się ich z rowu wyciąga
Ludzie, to nie silnik nadaje prędkość obrotową kół, ale odwrotnie, to koła przekazują napęd na wałek wyjściowy skrzyni biegów, koła zębate redukują prędkośc obrotową i przekazują na wałek główny skrzyni, później na sprzegło i na wał, więc obroty silnika uzależnione są od prędkości obrotowej kół, nie ma możliwości żeby zablokować koła przy hamowaniu silnikiem, ani też żeby koła kręciły się wolniej niż leci droga. Taka opcja jest w przypadku pomyłki i redukcji z piątego, ewentualnie czwatrego biegu na drugi, ale to już nie jest hamowanie silnikiem tylko uszkodzenie skrzyni.
Czytaj ze zrozumieniem - czy ja gdzieś napisałem o zablokowaniu kół :neutral: A co do tego aby koła kręciły się wolniej niż droga - powtarzam zapraszam w góry w zimę - zobaczysz - uwierzysz.... Aha i tekst - Ludzie, to nie silnik nadaje prędkość obrotową kół- może krasnale :mikolaj:
Może i krasnale, nie wiem jak tam u Ciebie jest, ale jakbyś doczytał to zdanie do końca to wykryłbyś tą subtelną różnicę, jednak nie zauważyłeś, cóż, polecam lekturę Dynamika i statecznośc pojazdów Kleczkowskiego.
Chyba że Ci na wektory rozrysować, to załapiesz, co?
Wybacz ale wektory i lektura nie pomogą ci w warunkach zimowych. Mam takie doświadczenia za sobą i powtarzam zapraszam do nas - mamy tu taką górkę gdzie jak jest szklanka zjeżdza się delikatnie na trójce, dasz dwójkę jesteś w rowie chyba, że zdążysz wcisnąć sprzęgło wyprowadzić auto z poźlizgu i zjechać bez hamowania,a o dotykaniu hamulca w aucie bez ABS lepiej tam zapomnieć. Hmm a poza tym dlaczego w samochodach stosuje się system MSR (zapobiegający blokowaniu kół podczas redukcji biegu)
Często bywam w górach, Gronków, Nidzica, Mszana, więc nie raz jeździłem po zaśnieżonych i zajeżdżonych drogach.
Cóż to za doświadczenie, jeśli można wiedzieć?
Zapisane
Nowe części do Seat`a i innych aut, tel. 500-48-10-10
Strony:
1
[
2
]
3
Do góry
Drukuj
Internetowy Klub Seata
Techniczne
»
Ogólne
»
hamowanie silnikiem
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Tematyczne
-----------------------------
===> Ubrania klubowe
===> Ramki klubowe
===> Naklejki klubseata.pl
===> Kalendarze, kubki, flagi klubowe
===> Plakietki i breloki klubowe
=> Spotkania i zloty lokalne
===> Historia Marki
-----------------------------
Techniczne
-----------------------------
=> Instrukcje, poradniki, informacje
=> Pielęgnacja auta
===> Wnętrze
===> Lakier oraz elementy zewnętrzne
===> Pielęgnacja felg i opon
===> Instrukcje pielęgnacji auta
=> Nadwozie i wnętrze
=> Zawieszenie, układ hamulcowy i kierowniczy
=> Przeniesienie napędu
=> Felgi, opony
=> Ogólne
=> Benzyna & LPG
=> Diesel
=> Elektryka
===> Car Audio
===> CB oraz Nawigacje
===> Alarmy, Piloty, Centralne zamki
===> Licznki i lampki kontrolne
===> Elektryczne szyby, lusterka
===> Światła i oświetlenie
=> Ogrzewanie, klimatyzacja. wentylacja
-----------------------------
Fora sponsorowane
-----------------------------
=> Dynamica
=> TuneUP
=> Salonowy Blask
-----------------------------
Giełda
-----------------------------
=> Kupię
Ładowanie...