+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Elektryczny pedał gazu
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Elektryczny pedał gazu  (Przeczytany 9432 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
MacArtur
Gość



« Piątek, 22.06.2007, 01:15:05 - NIEPRZECZYTANA »

Czy ktoś wie dlaczego w pedale gazu elektronicznym są dwa potencjometry? Dla niezawodności czy może po coś więcej?
I może ktoś pamięta jaką grupą w VAGu można sprawdzić napięcie pochodzące z pedału gazu?
Mając dane napięcie z pedału oraz sygnał z czujnika prędkości można pokusić się o zmontowanie prostego tempomatu... Sygnał z czujnika prędkości badałem kiedyś oscyloskopem - prostokąt o wypełnieniu 1/2 i częstotliwości zbliżonej do prędkości jazdy (np. 25 km/h -> 20 Hz).
Zapisane
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #1 - Piątek, 22.06.2007, 10:30:34 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "MacArtur"
Czy ktoś wie dlaczego w pedale gazu elektronicznym są dwa potencjometry? Dla niezawodności czy może po coś więcej?
cos mi sie obilo o uszy ze jeden dziala w jedna strone a 2 w druga. I na podstawie tych 2 pomiarow dopiero jest ustalana pozycja pedalu gazu.
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #2 - Piątek, 22.06.2007, 18:44:28 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "raby"
I na podstawie tych 2 pomiarow dopiero jest ustalana pozycja pedalu gazu.

Też wydaję mi się, że 'niemechaniczny' pedał gazu pobiera sygnały z dwóch czujników działających różnicowo...  :hmm:
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
MacArtur
Gość



« Odpowiedz #3 - Piątek, 22.06.2007, 21:22:55 - NIEPRZECZYTANA »

A czy ktoś to może mierzył? Albo czy w VAGu jest na to jakaś grupa?
Jedno raczej nie wyklucza drugiego: myślę (ale tylko gdybam), że chodzi jednak o względy niezawodnościowe. Nie może się przecież zdarzyć, żeby w trakcie wyprzedzania wyłączyło gaz, albo w czasie dojeżdżania do skrzyżowania samochód sam dodał gazu...
Zapisane
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #4 - Sobota, 23.06.2007, 10:36:52 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "MacArtur"
chodzi jednak o względy niezawodnościowe. Nie może się przecież zdarzyć, żeby w trakcie wyprzedzania wyłączyło gaz
padajacy pedal gazu objawia sie: (w fordzie) podczas normalnej jazdy nic sie nie dzieje, ale jak chcesz mu depnac to odcina gaz i samochod zwalnia.
Trzeba szybko zgasic i odpalic ponownie (nawet podczas jazdy) i na jakis czas jest spokoj...
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
Camel Mężczyzna
Świeżak

Offline Offline



Skąd: Poznań
Samochód: Ibiza 6L '03, 1.9TDI 130KM

« Odpowiedz #5 - Wtorek, 07.10.2008, 01:21:07 - NIEPRZECZYTANA »

jezdze ibiza 6l i po kilku ostrych zakrętach stwierdziłem, ze ma chyba elektroniczny pedał gazu, bo hamowanie lewą stopą jest niemożliwe (po krótkiej chwili obroty drastycznie spadają). bardzo mi to przeszkadza, bo lubię zmniejszać podsterownośćw ten sposób.
jest jakiś sposób żeby "uniezależnić gaz i hamulca"? jezeli tak to prosze o jakieś podpowiedzi;)
pozdrówki
Zapisane
tchopz Mężczyzna
replikant ;)
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Bydgoszcz
Samochód: Skoda Superb 2.0 TDI 170KM, Replika AC Cobra 2.9 V6 24v w budowie.

« Odpowiedz #6 - Wtorek, 07.10.2008, 08:28:09 - NIEPRZECZYTANA »

Sugerujesz, że wciśnięcie hamulca obniża obroty niezależnie od położenia pedału gazu?
Jakoś mi się nie chce w to wierzyć.
Jak stoisz z wciśniętym hamulcem to też nie możesz dodać gazu ?

Poza tym co chcesz osiągnąć dodając gazu i wciskając hamulec jednocześnie w przednionapędowym aucie?
Zapisane

--->Karawan tchopza
Replika AC Cobra w budowie - http://tchopz-cobra.blogspot.com/
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #7 - Wtorek, 07.10.2008, 09:18:35 - NIEPRZECZYTANA »

jezdze ibiza 6l i po kilku ostrych zakrętach stwierdziłem, ze ma chyba elektroniczny pedał gazu, bo hamowanie lewą stopą jest niemożliwe (po krótkiej chwili obroty drastycznie spadają). bardzo mi to przeszkadza, bo lubię zmniejszać podsterownośćw ten sposób.
jest jakiś sposób żeby "uniezależnić gaz i hamulca"? jezeli tak to prosze o jakieś podpowiedzi;)
Temat już był "wałkowany" na forum...
U Ciebie w samochodzie sygnał o naciśnięciu pedału gazu przekazywany jest elektrycznie.

Naciśnięcie hamulca powyżej jakiś obrotów silnika powoduje odcięcie paliwa (ma to na celu oszczędności w spalaniu).
Podobno jest jakiś sposób, żeby uniezależnić naciśnięcie pedału hamulca od odcinania paliwa poprzez ingerencje w czujnik, który jest przy pedale hamulca  :-\

Napisano: Wtorek, 07.10.2008, 10:10:14


Cytat: tchopz
Poza tym co chcesz osiągnąć dodając gazu i wciskając hamulec jednocześnie w przednionapędowym aucie?
Nie tyle dodając gaz i naciskając hamulec jednocześnie, ile używać hamulca do redukowania podsterowności...

Hamowanie lewą nogą jest bodaj najważniejszą techniką w sportowej jeździe autami z napędem na przednie koła. Aby pokonać podsterowność musisz przekazać większą przyczepność przednim, aniżeli tylnym kołom. Chcesz w końcu wejść w zakręt bezpiecznie i z taką prędkością, aby mieć pewność, że auto skręci a nie pojedzie prosto.
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
tchopz Mężczyzna
replikant ;)
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Bydgoszcz
Samochód: Skoda Superb 2.0 TDI 170KM, Replika AC Cobra 2.9 V6 24v w budowie.

« Odpowiedz #8 - Wtorek, 07.10.2008, 14:36:23 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: KYS
Hamowanie lewą nogą jest bodaj najważniejszą techniką w sportowej jeździe autami z napędem na przednie koła. Aby pokonać podsterowność musisz przekazać większą przyczepność przednim, aniżeli tylnym kołom. Chcesz w końcu wejść w zakręt bezpiecznie i z taką prędkością, aby mieć pewność, że auto skręci a nie pojedzie prosto.

Znam tą technikę. I w jej przypadku w aucie przednionapędowym spadek obrotów silnika nie jest aż takim problemem, bo właśnie pomaga odzyskać przyczepność. Po jej odzyskaniu puszczamy hamulec i obroty rosną i przyspieszamy.
W aucie tylnonapędowym spadek obrotów byłby wielce nieporządany.

Ale, że odcina paliwo przy hamowaniu powyżej pewnych obrotów to nie wiedziałem.  :o
Zapisane

--->Karawan tchopza
Replika AC Cobra w budowie - http://tchopz-cobra.blogspot.com/
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #9 - Wtorek, 07.10.2008, 14:43:51 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: tchopz
Znam tą technikę. I w jej przypadku w aucie przednionapędowym spadek obrotów silnika nie jest aż takim problemem, bo właśnie pomaga odzyskać przyczepność.
No nie tak do konca... Przyhamowanie dla odzyskania przyczepności przednich kół powoduje odciążenie tyłu samochodu, a w skrajnym przypadku nadsterowność. Żeby wyjść z nadsterowności potrzebujesz napędu... a w tym momencie układ wtryskowy odcina paliwo, ponieważ "myśli", że właśnie hamujesz - nie jest fajnie  :o

Cytat: tchopz
Ale, że odcina paliwo przy hamowaniu powyżej pewnych obrotów to nie wiedziałem.
Wszędzie ekologia  ;)  Ograniczanie spalania paliwa czasami przyjmuję ciekawe formy  :-\
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
tchopz Mężczyzna
replikant ;)
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Bydgoszcz
Samochód: Skoda Superb 2.0 TDI 170KM, Replika AC Cobra 2.9 V6 24v w budowie.

« Odpowiedz #10 - Wtorek, 07.10.2008, 15:27:11 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: KYS
Żeby wyjść z nadsterowności potrzebujesz napędu... a w tym momencie układ wtryskowy odcina paliwo, ponieważ "myśli", że właśnie hamujesz - nie jest fajnie 

Jeśli nie masz potężnego momentu to odcięcia paliwa niczego raczej nie zmienia - chyba musisz najpierw puścić hamulec, by silnik pociągnął auto?
Nie mówie tu o samochodach rajdowych/wyścigowych tylko o tym konkretnym przypadku. W sportowych autach silnik radzi sobie z hamulcami, ale tam też nikt nie patrzy na ekologię i takich dziwnych odcięć nie ma.
Zapisane

--->Karawan tchopza
Replika AC Cobra w budowie - http://tchopz-cobra.blogspot.com/
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #11 - Wtorek, 07.10.2008, 15:47:31 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: tchopz
Jeśli nie masz potężnego momentu to odcięcia paliwa niczego raczej nie zmienia - chyba musisz najpierw puścić hamulec, by silnik pociągnął auto?
Czekaj, bo nie rozumiemy się...
Ja nie mówię, żeby wciskać do dechy gaz i hamulec jednocześnie  ;)
Jak opanujesz już podsterowność za pomocą hamulca, to może pojawić się nadsterowność (ot taki urok przednionapędówek z większością masy na przednich kołach i lekkim tyłem) i wtedy, po odpuszczeniu hamulca przydaję się moc/moment na przednich kołach, żeby 'wyciągnąć' samochód. I dlatego to, 'dławienie' silnika po naciśnięciu hamulca bywa wkurzające...

Poza tym cała zabawa z hamowaniem lewą nogą polega na delikatnym przyhamowywaniu w celu dociążenia przednich kół. To przyhamowywanie powinno robić się bez odpuszczania gazu (żeby nie tracić prędkości), a jak masz wciśnięty gaz i przyhamujesz to zaraz po puszczeniu hamulca nie przyspieszasz, bo do głosu dochodzi komputer...
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
sokrates34 Mężczyzna
Świeżak

Offline Offline



Skąd: slask
Samochód: Cordoba Vario '99/'00

« Odpowiedz #12 - Środa, 08.10.2008, 05:09:24 - NIEPRZECZYTANA »

Podepnę się do tego tematu-jak wygląda i  gdzie się znajduje regulacja obrotów -pedał elektryczny gazu  moja cordoba ma za niskie obroty poniżej 8000 strasznie przenosi drgania w momencie gdy nacisnę pedał gazu powyżej 8000 wszystko jest ok,najgorzej jest jak włączę klimę . za każde info wielkie dzięki.
Zapisane
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #13 - Środa, 08.10.2008, 08:49:52 - NIEPRZECZYTANA »

Podepnę się do tego tematu-jak wygląda i  gdzie się znajduje regulacja obrotów -pedał elektryczny gazu  moja cordoba ma za niskie obroty poniżej 8000 strasznie przenosi drgania w momencie gdy nacisnę pedał gazu powyżej 8000 wszystko jest ok,najgorzej jest jak włączę klimę . za każde info wielkie dzięki.
Obroty biegu jałowego NA PEWNO nie są regulowane na pedale gazu :!:
Hmm i chyba chodziło Ci o 800 obr/min, a nie 8000 :?:
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #14 - Środa, 08.10.2008, 19:20:57 - NIEPRZECZYTANA »

Nie wiem jak w Pb, ale w dieslu można podnieść VAGiem.
Zapisane

Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Elektryczny pedał gazu
Skocz do: