+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Problem z przepustnica
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 11   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Problem z przepustnica  (Przeczytany 125702 razy)
0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.
daniels81
Gość



« Odpowiedz #60 - Poniedziałek, 10.05.2010, 07:22:38 - NIEPRZECZYTANA »

w AFT czyli 74kw jest inna przepustnica...ja kupiłem zamiennik nowy za 400 zeta i chodzi dobrze, czyszczenie przepustnicy pomaga do pewnego momentu...potem już tylko wymiana, podstawowe pytanie czy to AFT- daj fote bo jeżeli tak to sprawa będzie prosta bo w tym silniku wszystkim padają te same części, niestety jest ich sporo i jest to chyba najbardziej nieudany silnik VAGa...
Zapisane
JarekF Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Jasień
Samochód: (są) 2x A4 B5 '97 - AGR, (były) Ibiza GT '99 - AFN, Cordoba SX '97 - AEE

« Odpowiedz #61 - Poniedziałek, 10.05.2010, 07:55:17 - NIEPRZECZYTANA »

Jeśli masz taki silnik jak na fot. to nie jest AFT - jeśli już to tak wygląda AEE (i parę innych) ... Jedyną opcją jest błąd urzędników (też się na to prawie nadziałem przy sprowadzeniu mojego auta). Co do passata (90-101KM) to spokojnie AEE przy dobrej zmianie biegów da radę - do pewnego momentu  :P ... A porównując z innym 75KM pamiętaj, że AEE  ma fajny moment i rzadko kiedy seryjnie posiada 75KM :eye:  przeważnie jest to więcej - widziałem takiego, który bez modów ma 89KM  :ninja:
Tak czy siak papiery niezgodne z silnikiem - ale koniec tego OT bo zaraz nas pogonią  :P
Zapisane
Gizmo Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Żukowo
Samochód: Leon ST FR 2018

« Odpowiedz #62 - Poniedziałek, 10.05.2010, 08:03:14 - NIEPRZECZYTANA »

bur8181 podnieś maskę, pstryknij foto i bedzie wiadomo.
jesli masz AEE to przepustnica od AEX'a bedzie pasowała. jesli AFT to nie bedzie.
Zapisane

Była:Cordoba 1.4 AEX, małe, ciche, szybkieeee...
Jest: Toledo 1.6 SR AKL duże, ciche, a czy szybkie... się okaże
Jest też: Leon ST FR
graz1974 Kobieta
Świeżak
Offline Offline



Skąd: dolnyśląsk
Samochód: toledo 97 r 1,6 74kW

« Odpowiedz #63 - Czwartek, 13.05.2010, 19:56:32 - NIEPRZECZYTANA »

Kurcze, właśnie mój mąż od godziny męczy się i nie może odpalić auta. Kazałam mu jechac do domu autobusem.
Ku.... jak nie urok, to sraczka. Sorki, ale już mam dość.
Był w naprawie. Wymienili sondę, tarczę i klocki hamulcowe. Pojeździł kilka dni i co..... znów coś!!!
Jak byłam super zadowolona z auta, tak mnie teraz szlak trafia. Co tym razem? Czemu nie może odpalić?
Jeśli faktycznie poszła ta przepustnica, to samochód nie odpali?
Zapisane
JarekF Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Jasień
Samochód: (są) 2x A4 B5 '97 - AGR, (były) Ibiza GT '99 - AFN, Cordoba SX '97 - AEE

« Odpowiedz #64 - Czwartek, 13.05.2010, 20:14:54 - NIEPRZECZYTANA »

Przepustnicę można odłączyć i auto też będzie palić. Ja bym szedł i szukał w kierunku iskry. Palec, kopułka, cewka, kable ... ostatecznie świece.
Zapisane
daniels81
Gość



« Odpowiedz #65 - Czwartek, 13.05.2010, 20:42:16 - NIEPRZECZYTANA »

jeszcze przepływka, odpiać i zobaczyć czy odpali z odpiętą, możesz nabawić sie błędu ale wyeliminujesz przynajmniej jedną przyczynę potem jak wyżej...
Zapisane
graz1974 Kobieta
Świeżak
Offline Offline



Skąd: dolnyśląsk
Samochód: toledo 97 r 1,6 74kW

« Odpowiedz #66 - Piątek, 14.05.2010, 08:18:56 - NIEPRZECZYTANA »

Dzięki, mąż po pracy pojedzie i zobaczy.
Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #67 - Piątek, 14.05.2010, 08:28:17 - NIEPRZECZYTANA »

ponieważ jest wilgotno, i Wy macie znów problemy.. ja bym stawiał że wina całego zamieszanai lezy po stronie cewki zapłonowej... zdemontujcie i obadajcie czy nie ma gdzieś jakiegoś pęknięcia/rysy
Zapisane
daniels81
Gość



« Odpowiedz #68 - Piątek, 14.05.2010, 08:41:33 - NIEPRZECZYTANA »

to jest podstawowa część która nawala przy tej pogodzie, sam już od dłuższego czasu z nią walcze i pozostaje tylko wymiana...
Zapisane
graz1974 Kobieta
Świeżak
Offline Offline



Skąd: dolnyśląsk
Samochód: toledo 97 r 1,6 74kW

« Odpowiedz #69 - Piątek, 14.05.2010, 10:24:51 - NIEPRZECZYTANA »

Mąż się przespał z problemem i podejrzewa że immobilizer w kluczyku, nie mamy drugiego więc problem
dziś nie da rady, w sobotę nikt nie pracuję, więc auto sobie będzie stało  :(
Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #70 - Piątek, 14.05.2010, 11:34:43 - NIEPRZECZYTANA »

gdyby problem tkwił w immo to auto by odpaliło i od razu zgasło, jesli nie odpala wogóle to problem jest gdzie indziej.. i ja bym zaczął od tej marnej cewki..
możesz wyjąć ją spokojnie samodzielnie w sobote, i obejrzeć, zabrać do domu wysyszuć, jeśli jest pękniecie to zalać je superglue poczekać aż wyschnie i próbować odpalić furmanke :)
« Ostatnia zmiana: Piątek, 14.05.2010, 11:35:58 wysłane przez kacperix » Zapisane
graz1974 Kobieta
Świeżak
Offline Offline



Skąd: dolnyśląsk
Samochód: toledo 97 r 1,6 74kW

« Odpowiedz #71 - Środa, 02.06.2010, 19:18:24 - NIEPRZECZYTANA »

Dziękuję za porady, na weekend nie damy rady podjechać tam gdzie auto stoi, więc po niedzieli. Pozdrawiam i miłego weekendu życzę

Napisano: Sobota, 15.05.2010, 11:52:28


No i zawiózł auto do warsztatu, ten coś tam ponaprawiał i auto jeździło przez        1 dzień
Znów zawiózł, faset stwierdził, że to jednak przepustnica. Kupiliśmy używaną i daliśmy do wymiany, no zobaczymy co teraz...
Niestety, to już nasza ostateczna decyzja - samochód idzie na sprzedaż. Już nie mamy zamiaru więcej do niego dokładać. A tak byliśmy zadowoleni z tego autka :-(
Zapisane
Smerfetka Kobieta
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Warmińsko-mazurskie
Samochód: Ibiza 1,4 AKV, 1999

« Odpowiedz #72 - Czwartek, 03.06.2010, 11:08:09 - NIEPRZECZYTANA »

Może oddajcie do innego mechanika. Znam ból kiedy auto nie odpala. Mieliśmy ten problem przez rok z jednym autem... Sprzedaż nie wchodziła w grę, bo kto by kupił za godne pieniądze auto co gaśnie i nie odpala. W końcu mechanik porządny się pomęczył, pomęczył i weliminował wszsytkie usterki. Auto gasło jak się nagrzało lub jak było mokro i nie chciało odpalić... Wymieniono z ważniejszych rzeczy cewkę zapłonową... ale poprawę przyniosła wymina aparatu zapłonowego. Padnięty był tam na pewno czujnik Halla. A w audi kolega wymieniał jakąś membranę w pomie paliwa (???) czy jakoś tak. Więc sama widzisz, że może być wiele przyczyn, grunt to się nie poddawać. Poza tym pomyśl... sprzedaż komuś taki samochód i ktoś Cię przeklnie do końca życia  :nonono: może jednak trzeba spokojnie i powoli. Pozdrawiam i wytrwałości i szybkiego znalezienia usterki życzę...
Zapisane

graz1974 Kobieta
Świeżak
Offline Offline



Skąd: dolnyśląsk
Samochód: toledo 97 r 1,6 74kW

« Odpowiedz #73 - Sobota, 26.06.2010, 18:48:48 - NIEPRZECZYTANA »

Oj, bardzo bym chciał... ale nie stać nas na kolejne wymiany rzeczy, co potem okazuje się że to nie to.
Wymienił tą przepustnicę i mąż dojechał do domu - 30 km i jak na drugi dzień chciał jechać, znów to samo. Dziś znów ma dzwonić do tego mechanika.
Mamy problem z holowaniem auta, inaczej na pewno pojechałby mąż gdzie indziej. Ale niestety Wrocław ma za wiele warsztatów ale mało na samym początku miasta.
Jak czytam tu, jak sobie radzicie... mój maż niestety nie zna się i boi się ruszyć, bo jeszcze sam coś zepsuje dodatkowo.

Napisano: Poniedziałek, 07.06.2010, 15:08:46


Wiecie co... po tygodniu przeglądu w serwisie stwierdzono, że poszedł komputer, że było tam pełno wody. Czy to możliwe? Czy to da się naprawić? Czy trzeba kupić nowy komputer? Jeśli tak, to jaka cena i gdzie najlepiej kupić?
Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #74 - Sobota, 26.06.2010, 19:22:11 - NIEPRZECZYTANA »

w seatach niestety kompter jest na podszybiu i cała woda na niego leci... możecie spróbować rozebrać i dobrze wysuszyć, ewentualnie luty poprawić... komputer używany to koszt od 100pln w góre myślę że sensowana cena za kompa to max 250-300pln.
Bardzo możliwe że przez to były problemy z odpaleniem, gasnieciem itp.. tylko czy aby wasz model na pewno go ma.
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 11   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Problem z przepustnica
Skocz do: