[leju]

Witam!
Zaczęło mi szumieć w autku łożysko oporowe. Ile jeszcze na nim mogę przejechać??
pozdro

[woj]

co to znaczy łożysko oporowe  Gdzie to łożysko masz    

[leju]

no przy sprzęgiełku no  :zakrecony:

[Gizmo]

ja jak uslyszalem to minelo jakies 50 tys. km i dalej jezdze,  lekko slychac jak zdejme noge ze sprzegla ale na wymiane to sie chyba nei nadaje, slyszalem ze mozna je odwrocic i nie bedzie chyczec, ale bez zrzucenia skrzynie u mnie np. sie nie da nie wiem jak u Ciebie. osobiscie to chyba bym jezdzil az sie cos zes...a a jesli jestem w bledzie prosze mnie poprawic.

[leju]

u mnie świszczy (na biegu) jak zdejme noge z gazu i jak wcisne gaz.  a jak wcisne sprzęgło to nic nie słychać  :mikolaj:

[Gizmo]

bo jak wcisniesz sprzeglo to lozysko jest docisniete i nie swiszczy, u mnie jak puszcze sprzeglo na luzie to swiszczy, na razie jezdzi wic sie nie martwie, jak sie popsuje bede naprawial

[woj]

AAAA chodiło Ci ołożysko wyciskowe sprzęgła. Ja przejeździłem golfem na głośno pracującym ok. 80 tyś. km. i auto sprzedałem, ale dowiedziałem się po  dwóch latach od sprzedania, że nowy właściciel nic nie robił. To jest loteria jedno wytrzyma bardzo długo inne zaraz się może rozpaść. Ale u Ciebie widzę inny problem bo przy prawidłowo wyregulowanym sprzęgle łożysko wyciskowe nie powinno wogóle pracować, pracuje dopiero przy wciśniętym sprzęgle jak dociska łożysko docisk sprzęgłowy. Myślę, że przyczyna hałasu jest po stronie skrzyni biegów.

u mnie świszczy (na biegu) jak zdejme noge z gazu i jak wcisne gaz. a jak wcisne sprzęgło to nic nie słychać

Napisałeś, że jak wciśniesz sprzęgło to nic nie słychać to znaczy jak rozłączysz skrzynię biegów od silnika  i wtym momencie łożysko dopiero pracuje. Ja bym raczej szukał przyczyny w łożyskach wałka głównego skrzyni biegów.
   

[leju]

ale jadąc, jak wrzucę na "luz" i puszczę sprzęgło to też nic nie słychać (a skrzynia biegów się kręci)

[Chomeini]

Wczoraj wróciłem z warsztatu po naprawie łożyska - jedna z blaszek ze sprężyną trzymająca łożysko na łapie, spadła i została zmielona przez sprzęgło a kawałki mielonki wybiły dwie dziurki do skrzyni biegów i poszedł sobie cały olej ze skrzyni. Po wymontowaniu okazało się że dziurki są na szczęście nie duże i poszło do klejenia, ze sprzęgłem też się nic nie stało. Ale co ja miałem Panowie i Panie do myślenia przez noc poprzedzającą demontaż skrzyni biegów. Jestem właśnie po tzw. "Prawo Serii" i taki mały ciąg awarii przez miesiąc mie dopadał, o kosztach tych awarii nie będę pisał - mam tylko nadzieję że to była już ostatnia.  :?

[woj]

Czym kleisz te dziury
Nie lepiej zaspawać  
 

[Chomeini]

U nas na prowincji to być wielka problem - pospawać w aluminium, więc mechanior pokleił to takim jakimś klejem aluminiowym (jakieś coś z opiłkami aluminium po wyschnięciu jak samo alu, nie reagujące na olej i odporne na temperaturę - rzekomo). Mówi że spoko wytrzyma - na szczęście te dziurki jedna miała tak ok 1,5 mm na 1 mm a druga 1 mm na 1mm - wyczyścił to miejsce, wydiaksował zakleił i GIT. Dziś jeździłem parę godzin (odpukać w niemalowane) i nic się nie dzieje.

[leju]

Cholera no i się rozsypało.
Jęczy jak zarzynane prosię, co chwilę się coś mieli  bez względu czy na biegu czy na luzie, jeszcze miałem takie wrażenie jakby mi biegi zaczęły źle wskakiwać ledwo się do domu dowlokłem. Jutro sie mechanik za to zabiera. Więc kolejna noc nieprzespana
Pozdro.

[ Dodano: 2006-09-10, 20:38 ]
Yo
zawiozłem auteczko do mecha. masakra tak mi chwyciło wajchę od biegów że hej, a potem ustąpiło. Nic już nie bede pisał bo można gdybać. Czekam na jutrzejszy werdykt od mechanika co się naprawdę zepsuło. (oby to tylko łożysko przy sprzęgle)
Pozdrowienia dla Was a dla mnie relanium  

[patryciusz]

i co było przyczyną i co się rozsypało bo u mnie tak samo słychać

[Neo]

Ja mam bardzo podobny problem.
Jadąc 3 dni temu na trasie zaczeło mi świszczeć podczas przyspieszania lub hamowania silnikiem, natomiast przy podtrzymywaniu predkości/obrotów nie bylo tego odglosu. Na dodatek później miałem duże problemy z wrzucaniem biegów (bardzo duży opór na lewarku), czesto  musiałem po kilka razy próbować a czasem robiłem to na siłę. Po zatrzymaniu sie na parkingu, stojąc z zalączonym silnikiem na luzie bylo slychać świszczenie/chrobotanie, które uciszalo sie po wcisnieciu pedału sprzegła.
Na drugi dzien rano bylo juz duzo lepiej, biegi wchodzily łatwiej, a wspomniane odglosy wystepują rzadziej i ciszej. (chociaz narazie jezdzę tylko po miescie na krótkich dystansach i może silnik(skrzynia, sprzegło) nie zostały na tyle rozgrzane żeby znowu pojawił się ten problem).
Myślę że spotkało mnie to samo co opisywał Leju.
Mogłbyś napisać co Ci powiedział mechanik jak zajrzał do środka i ile Cie taka impreza wyniesie?
Pozdrawiam

[leju]

Panowie!!!

DO MECHANIKA BIEGIEM MARSZ!!!

Te objawy są od łozysk skrzyni biegów. U mnie mechanik spuścił olej ze skrzynki i wylały mu się z olejem wałeczki łożysk i połamane zęby...

Od tygodnia jestem bez auta i bo szukam skrzyni (naszczęście dzisaj ją już mam)

Pozdrawiam!

[ Dodano: 2006-09-19, 12:15 ]
Aha w skrzyni wyrąbało mi jeszcze dziurę do sprzęgła

[ Dodano: 2006-09-19, 12:16 ]
koszt skrzynki to +/- 1000 no i oczywiście robota