+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Obroty
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Obroty  (Przeczytany 4230 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Arokuku Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Seat Toledo 2 2003 1.6 v16 BCB

« Poniedziałek, 20.06.2016, 18:38:42 - NIEPRZECZYTANA »

Czytam te fora wszystkie i szukam ale w każdym wątku albo jakiś objaw z moich jest nie podany albo są poprostu inne wiec postanowiłem zrobić osobny temat.

No wiec tak Seat Toledo 2 2003 rok 1.6 16V

1.Odpalam silnik pali odrazu.

2. Na zimnym silniku obroty są ustabilizowane

3. Silnik rozgrzewa się i wtedy zaczynają się problemy.
Stojąc w miejscu na luzie daje gazu powiedzmy na 3000 obr puszczam gaz obroty spadają normalnie zatrzymują się na ułamek sekundy na okolo 800 obr spadają do 600 i zaczynają skakać (600-800) po chwili stabilizuja się. Po chwili nic nie robiąc obroty znów zaczynają skakać i tak ze 20 sec i stabilizuja się na chwilę i znów faluja i tak cały czas. Po odczytaniu błędów pokazało ze cos jest nie tak z sondą lambda. Ale jako że uznałem ze się zbytnio nie znam udałem się do mechanika powiedziano mi ze to przepustnica i trzeba wyczyścić bo sonda wariuje. Przepustnice wyczyszczono i to samo nadal faluja poszedłem do drugiego mechanika i powiedział ze przepustnica gdzieś tam od dołu pewnie brudna i przeczyscil nadal to samo wiec wziąłem przepustnice na podmianke wyczyscilem ją włożyłem i nadal to samo.

4. Przypadkowo zauważyłem ze jeżeli odkrece korek od oleju obroty wzrastają i wtedy nie faluja (ale to chyba mało ważne)

5. Dziś zgasł check ten od błędu sondy ale obroty nadal falowaly

6. Wpadłem dziś na temat gdzie na falowanie obrotow ma wpływ wspomaganie kierownicy które u mnie nie działa zbyt dobrze kierownica chodzi ciężko (ciężko jest skręcać jedną reką) ale płyn od wspomagania mam w normie.

Poprostu czytając stwierdzam że może to być wszystko zastanawiam się już nawet czy mój rozmiar buta ma jakieś znaczenie ;D

Proszę o pomoc, poradę doradźcie mi co sprawdzić, co wymienić, na co zwrócić uwagę

Zastanawiam się czy oddać samochód do elektryka żeby posprawdzal te czujniki ale nie wiem czy jest sens.
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #1 - Wtorek, 21.06.2016, 10:11:34 - NIEPRZECZYTANA »

Na pompie od wspomagania masz czujnik od obciążenia. odłącz i zobacz czy będzie tak samo.

Druga sprawa robił Ci ktoś adaptacje tej przepustnicy? Jeśli nie to będzie falować i trzeba ja zdemontować porządnie wyczyscic zaadaptować i czasem jeszcze pojezdzic z pare dni i powinno być ok. Zacznij od adaptacji i zczytania błedów.
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
Arokuku Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Seat Toledo 2 2003 1.6 v16 BCB

« Odpowiedz #2 - Wtorek, 21.06.2016, 17:40:12 - NIEPRZECZYTANA »

Nie ma żadnego czujnika na pompie mogę zdjęcia wrzucić.

Obroty wpadają w chwilowe wariacje tylko gdy skrece koła na maxa. To samo się dzieje jak włączę klimatyzację.
Gdy stoję w miejscu nawet na luzie i próbuje nacisnąć pedal gazu żeby było 800-900 to skaczą i dopiero jak dam gazu gdzieś na 1000 to sie stabilizuje.

Przeplywomierza tez chyba nie ma bo filtr powietrza jest w tej osłonie na silnik wiec wydaje mi się ze lewe powietrze tez odpada.

Co do adaptacji to nie była robiona mechanicy mówili że nie trzeba adaptowac ze po przejechaniu kilku kilometrów sama się ustawi a ja zrobiłem juz ze 2000 km. Na internecie tez czytałem że nie trzeba adaptacji robić. Ale jeśli ta adaptacja ma pomóc to mogę spróbować gdzieś podjechać i to zrobić.

Do rozważenia zostaje sonda lambda, no ale też miałem mówione ze sonda wariuje od przepustnicy.

Jest jakaś opcja chińskiego kabla za 20 zł i programu z neta na odczytanie błędów i adaptacje przepustnicy?

Wolałbym spróbować zrobić to samemu bo tak to obawiam się ze zostanie zrobione to na odpierdziel.
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #3 - Wtorek, 21.06.2016, 22:02:30 - NIEPRZECZYTANA »

skad jestes?

Napisano: Wtorek, 21.06.2016, 22:57:02


generalnie wiem po sobie  obroty falowaly chyba z 5 tys az w koncu wzialem tego laptopa do auta i zrobilem adaptacje, jeszcze delikatnie falowal po adaptacji ale po 50 km juz do teraz jest ok czyli z 7 tys km.

Sprawdz czy na pompie nie ma czujnika od cisnienia, w tych alm byly na pompie i przy skrecie auto podnosilo sobie obroty. czesto z nimi sa problemy.

co do kabla to polecam viaken ja mam od 8 lat i jest ok
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
Arokuku Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Seat Toledo 2 2003 1.6 v16 BCB

« Odpowiedz #4 - Wtorek, 07.02.2017, 20:44:04 - NIEPRZECZYTANA »

Zrobiłem adaptacje i zgasilem checka pomogło na 15 min potem znów wyskoczył check i zaczął falowac.

Na pompie nie widzę nic poprostu jest pompa i nic.

Dzis wieczorem będę miał nową sondę może to pomoże.

Napisano: Środa, 10.08.2016, 06:21:38


Sondę lambde wymieniłem na początku obroty falowaly troszkę mniej,  pojezdzilem trochę i sytuacja powróciła, potem wymieniałem jeszcze czujnik temperatury regulator napięcia ale nic nie pomogło, mechanik powiedział ze nie ma więcej pomysłów. Za kilka dni umówiłem się z elektrykiem na start kazał wymienić mi świece, poszedłem do sklepu i z desperacji kupiłem irydowe i o dziwo po zmianie świec obroty przestały falowac samochód chodził super  po 2 dniach wyskoczyl mi check ale wszystko chodziło ok a ja miałem szkole, prace wiec tego nie ruszalem. Teraz nastał czas "ferii" stwierdziłem ze powalcze z tym checkiem kupiłem interfejs podłączyłem do samochodu odczytałem błąd

16785 uszkodzenie przepływu recyrkulacji spalin niedostateczny przeplyw zbyt duża oporność

Skasowalem go, gdy przejechałem się obroty zaczęły falowac tak jak wcześniej. Co może być tego przyczyną? Jaki wpływ ma wyłączenie błędu na pracę silnika? Jak rozumieć "zbyt duża oporność"? Chodzi tu o egr do wymiany czy może jak przeczytałem na forach o nieszczelnosc?
Zapisane
Tracer Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: W-wa
Samochód: Leon II1.6 TDI CAYC , Ibiza III 1,2 AZQ Caddy1,9 SDI

« Odpowiedz #5 - Środa, 08.02.2017, 06:18:31 - NIEPRZECZYTANA »

No to masz tak jak by sie przyciął EGR. Albo daje nieco spalin ale masz lepszą iskrę na tych świecach to to kompensuje.
http://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-jak-zaslepic-egr-czym-to-grozi,nId,2165497
Zapisane

Seat Leon II 1,6TDI, Power by CAYC  147KM by VTEC,
prowadzi WAZE, I-GO,AM PL i Janosik, hamuje ATE Ceramic
WSZYSTKOMAJĄCE RADIOhttp://klubseata.pl/forum/index.php?topic=17336.0
MONTAŻ KLIMY http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5144.0
STEROMNIK KLIMY MOJEGO POMYSŁU http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5188.0
WYMIANA ALTERNATORA http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=8724.msg130948#new
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Obroty
Skocz do: