+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Problem z odpaleniem(?)
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 [2] 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Problem z odpaleniem(?)  (Przeczytany 17788 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Parufka Mężczyzna
Klubowicz

Offline Offline



Skąd: Częstochowa
Samochód: był Toledo '96 1.8SE, jest wv sharan '01 1.8T 20V

« Odpowiedz #15 - Wtorek, 22.03.2016, 22:50:44 - NIEPRZECZYTANA »

Zmień specjalistę od  gazu ,niech ustawi mapę po swojemu  ,w moim przypadku pomogło :ok:
Zapisane

Pozdrawiam wszystkich!
MamSeataToledo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Toledo, 2000, 2.3 v5 AGZ 150 KM LPG

« Odpowiedz #16 - Wtorek, 22.03.2016, 23:10:36 - NIEPRZECZYTANA »

a mozliwe jest to, żeby mapa nawet zla powodowala taki efekt? 40 min postoju?
Zapisane
siwykomar Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Warszawa
Samochód: Seat Ibiza 1.4 8v 1999

« Odpowiedz #17 - Środa, 23.03.2016, 08:40:42 - NIEPRZECZYTANA »

wszystko jest możliwe  ;D. Jak pojezdzisz na beznzynie bedziesz miał jeden problem z głowy - czyli problemy z silnikiem (jakas nieszczelność, coś w tym stylu). Możesz zrobić tak jak polecił jaccko - podjedz do innego speca LPG.
Zapisane

LPG STAG2-W
MamSeataToledo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Toledo, 2000, 2.3 v5 AGZ 150 KM LPG

« Odpowiedz #18 - Środa, 23.03.2016, 13:14:39 - NIEPRZECZYTANA »

u mnie w miescie nie ma chyba zadnego dobrego gazownika tylko czarodzieje ktore wszystko by wymienialy. Znasz jakiegos dobrego w warszawie? siwy?

ale itak najpierw sprawdze go na samej benie zobacze czy bedzie mu cos walic to chociaz wyjdzie ze to nie wina gazu jak cos
Zapisane
siwykomar Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Warszawa
Samochód: Seat Ibiza 1.4 8v 1999

« Odpowiedz #19 - Środa, 23.03.2016, 13:21:27 - NIEPRZECZYTANA »

stawiam, ze jednak wina gazu  :(.
W wawie też ciezko o dobrego gazownika :D. Będę musiał ogarnąć dla swojego "szerszenia" - jak to określa szwagier :).
Zapisane

LPG STAG2-W
MamSeataToledo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Toledo, 2000, 2.3 v5 AGZ 150 KM LPG

« Odpowiedz #20 - Sobota, 26.03.2016, 20:35:42 - NIEPRZECZYTANA »

jechalem pare razy juz na samej benie do rozgrzania samochodu i zero przypalu. czasem potrafi zgasnac na samym poczatku ale tylko wtedy gdy poprzedniego dnia zostawilem go na gazie. Jak sie sama bene lata to jest ok.
Zapisane
Buksus Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Seat Leon 1.6 2005

« Odpowiedz #21 - Wtorek, 29.03.2016, 12:41:58 - NIEPRZECZYTANA »

ja w Wawie polecam Energy, serwisuje tam moje auto i do tej pory się nie naciąłem, a mam z nim sporo problemów bo jak się okazało kupiłem furę z nieudolnie zamontowanym LPG  >:(
Zapisane
MamSeataToledo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Toledo, 2000, 2.3 v5 AGZ 150 KM LPG

« Odpowiedz #22 - Piątek, 01.04.2016, 17:39:54 - NIEPRZECZYTANA »

Ostrobramska 38 to?

Napisano: Wtorek, 29.03.2016, 13:04:50


dzis mialem jechac do tego gazownika na ostrobramskiej ale jak jechalem na samej benie z 1 km od domu to pieszy wlezl mi na przejscie i musialem Hamowac. Nie zabilem go bo jechalem jak zwykle ale po Hmowaniu mi zgasl i nie chcial odpalic tak jak na gazie. Winc raczej sensu do gazownika jechac nie ma bo to raczej cos z benzyna?

SŁOWNIK!!!

Napisano: Czwartek, 31.03.2016, 14:43:00


jak mi seata naprawisz to ci moge slownik nawet po francusku pokazac  :wub:
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #23 - Piątek, 01.04.2016, 20:56:06 - NIEPRZECZYTANA »

Sprawdzałęs błedy? a może czujnik położenia wału albo wałka rozrządu. Jesli nie to to wina parownika albo wtrysków. Puszczają gaz w dolot i dlatego cięzko odpalić po jakimś czasie. Czasem tak jest że czujnik połozenia wału korbowego szwankuje i też są takie objawy. Spotkałem się też z taka sytuacją że pompa paliwa po zgaszeniu auta puchła i jak się chciało po chwili odpalić to nie mogła zastartować, dopiero po kilkinastu minutach jak ostygła to pracowała do czasu jej zatrzymania. W końcu spaliła bezpiecznik i doszedłem ze to ona.

U ciebie raczej wina gazu i puszczania LPG w dolot. Cięzko wtedy odpalić trzeba krecić i krecic.
« Ostatnia zmiana: Piątek, 01.04.2016, 20:59:14 wysłane przez uszek » Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
MamSeataToledo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Toledo, 2000, 2.3 v5 AGZ 150 KM LPG

« Odpowiedz #24 - Sobota, 02.04.2016, 05:16:31 - NIEPRZECZYTANA »

ale po przelaczeniu na bene w sekwencji i jazda na samej benie daje ten sam efekt. Mozliwe ze puszcza gaz w trakcie jazdy na benie?

pompe paliwa wymienilem z pol roku temu na nową-uzywaną bo myslslalem ze to ona powoduje ten efekt. Sprawdze jeszcze raz bledy na vagu ale wczesniej nie bylo tego z czujnikiem polozenia walu.
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #25 - Sobota, 02.04.2016, 10:25:19 - NIEPRZECZYTANA »

To ze nie ma bledu od czujnika polozenia wału to nie znaczy ze jest dobry. Jak już jest blad to auto nie zapali wogole. Mozliwe ze jak jedziesz na gazie a pozniej na benzynie to przez chwile puszcza gaz w dolot (do 30 min) tak samo na postoju gaz zanim się z układu oprożni to chwile zajmuję, ja bym zakrecił zawór na butli a nastepnie wyjezdził gaz az zgaśnie całkiem i wtedy pojezdził na benzynie conajmniej 100 km. Wtedy cos można powiedzieć czy sie coś dzieje. Warto na kompie gazu sprawdzić czy poz 30 min dalej jest ciśnienie gazu odpowiednie, teoretycznie nie powinno wogóle spac przez miesiąc. Praktycznie powinno trzymać jak najdłużej na pewno więcej niż 8 godz.

Sprawdz też temperature jaka ma komputer na vagu to też ważne. W vrach często był problem z czujnikiem wału. Sam go w ciągu 3 lat wymieniłem raz.
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
MamSeataToledo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Toledo, 2000, 2.3 v5 AGZ 150 KM LPG

« Odpowiedz #26 - Sobota, 02.04.2016, 17:47:31 - NIEPRZECZYTANA »

ok zrobie test z zakreceniem gazu i sprawdze temp na vagu i czujnik i dam znac jakie efekty dzieki :*
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #27 - Sobota, 02.04.2016, 18:29:02 - NIEPRZECZYTANA »

Sprawdz też korekty lambdy i wklej wszystkie błedy jakie masz
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
MamSeataToledo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Toledo, 2000, 2.3 v5 AGZ 150 KM LPG

« Odpowiedz #28 - Niedziela, 03.04.2016, 21:16:53 - NIEPRZECZYTANA »

yees sir <3

Napisano: Sobota, 02.04.2016, 21:51:03


a jeszcze cos takiego przyszlo mi do glowy. Mozliwe jest cos takiego zezezeze tankuje gaz np na stacji u pana kapcia ktory jest bardzo wtryskliwy i np zalewa mi zamacno butle z gazem przez co robi sie tam zaduze cisnienie i np zawor jest smutny. Przez to ze gosc zarzucil tam zaduze cisnienie butla wypchala gaz tak ze przepycha go na sile przez parownik i przez wtryski? czy jesli cos takiego by mialo miejsce to wylapalo by mi to na komputerze gazowym jako cisnienie za parownikiem? czy moglo by to byc "niezauwazone"?
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #29 - Niedziela, 03.04.2016, 21:31:22 - NIEPRZECZYTANA »

Hehe DObre sobie:D w Butli masz conajmniej 10 barów a na parowniku niedużo ponad 1 bar. Nie ma to znaczenia, ile masz w butli o ile CI jej nie rozerwie :D rożnica miedzy zimą a latem może być kilku barów. Poza tym jak chciałbyś zeby gaz dotarł do parownika jak w butli byłoby mniejsze ciśnienie niż na parowniku. TO ciśnienie jest używane do tego żeby gaz dostawał sie do parownika a pozniej do silnika.
Wogole co to znaczy zawór jest smutny.

Zrob to co Ci mowiliśmy a pozniej szukaj dziury w całym.

Ps. Wywala CI ciśnienie za parownikiem? czy sobie gdybasz?


A propo cisnienia to poczytaj sobie jakie musi być ciśnienie aby gaz w temp 25 był w fazie ciekłej. Podpowiem (ok 3-4 atm)
« Ostatnia zmiana: Niedziela, 03.04.2016, 21:35:19 wysłane przez uszek » Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
Strony: 1 [2] 3   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Problem z odpaleniem(?)
Skocz do: