[irocket]

L=2*Pi*r
Przy tych samych obrotach większy promień (r), to większy obwód (L), czyli samochód przebywa dłuższą drogę w jednostce czasu = jedzie szybciej

Ja to sobie tak jakoś pomyślałem, że mniejszy promień, to mniejszy obwód, to więcej obrotów zrobi koło na danym odcinku. Tylko źle zinterpretowałem uzyskane wyniki

Shizo, powiedzmy, że ci wierzę:
<a href="http://www.youtube.com/v/BYOd_UYWRDo" target="_blank">http://www.youtube.com/v/BYOd_UYWRDo</a>

ale (komentarz spod filmiku):

The yaris is a cheap car so it will overread the speed. I have a 99 yaris and I have tested the speedo accuracy, it is about 8% inaccurate, the true speed would be 92% of 191kph =0.92 x 191 = 175.7kph

[mac456x9]

Przecież ta droga jest pochylona w dół. 

[Danny]

To jak już mowa o japońskich silnikach to miałem kilka tyg. temu na własność Hondę Civic Type R 200-konną i to się kręciło ostro i tak też jechało . Prędkości maks. nie sprawdzałem bo nie było bardzo gdzie, ale podejrzewam, że może 230km/h by poszła. A tu Yaris 1.0 i 195km/h    Od kilku miesięcy z kolei mam 2.4 Vtec w Accordzie Type S i tak do 200km/h jakoś tam idzie, a wyżej już raczej słabo. Tak że jeśli 2.4 z Hondy tak jedzie, że szału za wielkiego nie ma w okolicy 200km/h to jakim cudem 1.0 jedzie prawie tyle samo???