+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogrzewanie, klimatyzacja. wentylacja» Odgrzybianie klimatyzacji
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 ... 4 5 [6]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Odgrzybianie klimatyzacji  (Przeczytany 75243 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #75 - Wtorek, 11.12.2012, 19:23:17 - NIEPRZECZYTANA »

Raz do roku? No to mnie mija półtora...... Dwa sezony letnie....
Pozostaje cierpliwie czekać....
Zapisane

Danny Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Dębica
Samochód: Był Leon Cupra R '02 1.8T i Leon 2.0T Je Design , jest Ibiza FR '08

« Odpowiedz #76 - Wtorek, 11.12.2012, 19:54:40 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: KKKKris
Danny, powinieneś pojechać w tr4opiki, zmienisz zdanie
"W tropiki" jeździłem i jeszcze czasem jeżdżę od 9lat (Południe Europy) i dopiero jak było ponad 30st. to się klimę włączało. Ale jak wcześniej było nadmienione korzystać z tego "dobrodziejstwa" trzeba ostrożnie i z głową.
Zapisane
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #77 - Wtorek, 11.12.2012, 20:20:03 - NIEPRZECZYTANA »

Ja mam na myśli tereny miedzy zwrotnikami, gdzie bywa 50stC. Na 28-30 to ustawiało się klime. Kiedyś jak wszedłem do sklepu to się zdziwiłem jak zobaczyłem 25st, a mnie zimno. Równo 90 dni lata spędziłem i nie miałem jakichkolwiek objawów ubocznych z korzystania z klimy, czy to w aucie, czy w hotelowym pokoju.
Co do klimy nawet w naszych warunkach to jest zalecana, po prostu zwiększa komfort jazdy. Często gdy na dworze jest ok 25stC, to w słoncu auto się nagrzewa i jest ponad 30st wewnątrz, nie wyobrażam sobie jazdy w takich warunkach. Ktoś powie, że można otworzyć okna, ale powstający wtedy halas mączy mnie. Nie mam na myśli włączania klimy po to żeby marznąć. Jest mi gorąco w aucie to nie patrzę czy jest na dworze 22 czy 32st, włączqam klime i korzystam z niej. W końcu po to jest w aucie. Oczywiście wiem, że są osoby które nie tolerują klimy ze wzglądów zdrowotnych, ale na szczęście do takich nie należę.
Zapisane

raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #78 - Wtorek, 11.12.2012, 20:38:18 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: KKKKris
Jest mi gorąco w aucie to nie patrzę czy jest na dworze 22 czy 32st, włączqam klime i korzystam z niej. W końcu po to jest w aucie. Oczywiście wiem, że są osoby które nie tolerują klimy ze wzglądów zdrowotnych, ale na szczęście do takich nie należę.
polac mu :pub:
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
mac456x9 Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Płock / Warszawa
Samochód: Seat Leon MY10' 2.0 TDI FR

« Odpowiedz #79 - Wtorek, 11.12.2012, 20:38:46 - NIEPRZECZYTANA »

Bo to wszystko zależy od tego jak się klimy używa i tyle.
Nieumiejętne używanie odbija się na zdrowiu. To nie tylko kwestia temperatury ustawionej ale też i skierowania strumienia powietrza. Bo jak się ustawia nawiew z klimy np na twarz a potem się dziwi, że ze zdrowiem coś nie tak to nie mam więcej pytań ;)
Zapisane
Danny Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Dębica
Samochód: Był Leon Cupra R '02 1.8T i Leon 2.0T Je Design , jest Ibiza FR '08

« Odpowiedz #80 - Środa, 12.12.2012, 09:19:52 - NIEPRZECZYTANA »

Ano właśnie, każdy ma mózg, to go używa albo i nie ;)
Serwisant klimy coś wspominał że trzeba ją włączać przynajmniej raz w tygodniu, żeby czynnik nie "uleciał". Prawda to? Tylko jak klimę włączać raz na tydz. jak jest zima i czujnik jej nie odpali ze względu na ograniczenie temperaturowe... :-X
Zapisane
mac456x9 Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Płock / Warszawa
Samochód: Seat Leon MY10' 2.0 TDI FR

« Odpowiedz #81 - Środa, 12.12.2012, 09:49:10 - NIEPRZECZYTANA »

obieg zamknięty. Gdy masz chociaż trochę nagrzane wnętrze auta.
Zapisane
poniedziałek Mężczyzna
Świeżak

Offline Offline



Skąd: Warszawa
Samochód: Cordoba Vario 2000

« Odpowiedz #82 - Czwartek, 24.01.2013, 22:43:39 - NIEPRZECZYTANA »

Ja odgrzybiałem 2 tygodnie temu trochę waliło za bardzo morską bryzą na początku ale teraz jest już ok. Jak ci śmierdzi to odgrzybiaj śmiało.

Zdecydowałem się odgrzybić. Wolałem nie ryzykować.

Serwisant klimy coś wspominał że trzeba ją włączać przynajmniej raz w tygodniu, żeby czynnik nie "uleciał". Prawda to? Tylko jak klimę włączać raz na tydz. jak jest zima i czujnik jej nie odpali ze względu na ograniczenie temperaturowe... :-X

No ja od teraz będę uruchamiał raz na tydzień. Wolę dmuchać na zimno niż znów mieć jakieś grzyby czy co tam jeszcze.
Zapisane

Nic nie boli tak jak życie.
obek Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Leon 2019

« Odpowiedz #83 - Niedziela, 17.11.2024, 23:23:33 - NIEPRZECZYTANA »

https://www.youtube.com/watch?v=8jn2JwJfoVY tak się odgrzybia żadne ozonowanie ozonowanie to nabijanie w butelkę :)
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogrzewanie, klimatyzacja. wentylacja» Odgrzybianie klimatyzacji
Skocz do: