[Krissto]

Witam, mam ogromny problem. Dzis rano wymienialem czujnik temperatury w mojej ibizie (1,4 bnzyna 2004 70km), podczas podnoszenia czarnej plastikowej oslony silnika(trzeba ja bylo zdjac zeby dostac sie do czujnika temp) prawdopodobnie uderzylem o wlew do oleju.Wlew ten trzyma sie na metalowej blaszce ktora opiera sie o wewnetrzna czesc silnika i jeden koniec tej blaszki urwal sie i prawdopodobnie wpadl do srodka silnika!!! Na zdjeciu mozecie zobaczyc o jaki element mi chodzi.Nie jestem pewien czy na pewno ta czesc wpadla bo samochod mialem predzej u mechanika i on robil cos przy silniku wiec jemu juz moglo sie to stac(ale mi nic o tym nie wiadomo..)jednak stawiam ze ja to zrobilem i ze ten kawaleczek znajduje sie w silniku jednak nic golym okiem nie mozna tam zobaczyc.Co mam zrobic?Zaczalem dobierac sie do pokrywy silnika zby ja zdjac jednak nie jest to proste, a nawet bardzo trudne!!! trzeba zdjac rozrzad zeby sie tam dostac?! Czy mysliscie ze mozna z takim czyms jezdzic?Czy jest to bardzo niebezpieczne dla silnika?Jezeli trzeba to wyjac to jak sie dostac do wnetrza silnika?Bardzo prosze o pomoc.

[kacperix]

odpaliłeś już auto po tym zdarzeniu? Jeśli tak to wszystko co się miał stać złego to już się stało, jeśli nie odpaliłeś auto to ściągaj pokrywę zaworów, do tego nie trzeba ściągać rozrzadu i szukaj elementu. po żadnym pozorem nie odpalaj auta.

[Krissto]

Nie był odpalony. W tym silniku nie ma pokrywy zaworów. Schodzi odrazu głowiczka z wałkami, dla tego muszę zdjąć pasek rozrządu.

Proszę powiedzcie mi jak wyglądają na górze (przy wałkach) znaki do rozrządu, bo niczego nie mogę się tam dopatrzeć. Wielkie dzięki!

[raby]

Wstaw zdjecia tak jak trzeba albo kosz.

[Mixer]

silnika pod żadnym pozorem nie odpalaj bo może Ci takiego burdelu narobić że będziesz musiał silnik wymieniać...