+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Problem z silnikiem 2.0 8V 2E
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Problem z silnikiem 2.0 8V 2E  (Przeczytany 4889 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Securitate Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: golf II, teraz z sercem Seata GT

« Sobota, 03.04.2010, 22:19:37 - NIEPRZECZYTANA »

Witam wszystkich Forumowiczów. Po trzech miesiącach walki połączonej z lekturą wcześniejszych porad na forach golfa, seata i passata proszę o pomoc światłych Kolegów. Przełożyłem do mojego golfa "dwójki" (92r.) silnik 2E z Seata Toledo I GT, rocznik 95, VIN znany. Dawca był cały do dyspozycji, silnik pracował, operacje przeprowadzili doświadczeni mechanicy. I co się porobiło: Po rozgrzaniu silnika autko szarpie podczas jazdy ze stałą prędkością i przy hamowaniu silnikiem. Przyspiesza płynnie i rewelacyjnie. Szarpnięcia mają charakter hamujący, coś jakby przerwy w zapłonie. Bestia pali 14l na setkę. Obroty biegu jałowego nieregularne - albo falują, albo wysokie, a jak czasem normalnieją, to silnik nie pracuje równo. Nie mogę podać zakresu, bo obrotomierz "nie widzi" nowego silnika (... na razie). I jeszcze jeden objaw, też podobno niepożądany: gdy przy pracującym na wyższych obrotach silniku zdejmie się wtyczkę z silniczka krokowego, auto gaśnie i nie można go odpalić.Dotychczas wykonałem (tzn. zaprzyjaźnione warsztaty):
- wymiana czujnika temperatury, niebieskiego, w króćcu nad świecami (czarny bez zmian)
- wymiana przepływomierza, dwukrotna dla pewności
- wymiana silniczka krokowego, też dwukrotna
- wymiana przepustnicy z potencjometrem
- wymiana listwy wtryskowej
- wymiana cewki zapłonowej
- kable wysokiego napięcia nowe dedykowane BERU
- świece nowe
- wymiana komputera
- wymiana sondy lambda na nową, "uniwersalną" Bosch; wymieniona sonda lambda cały czas, jednostajnie wskazuje wysokie napięcie, bodajże 0.9V. Nie oscyluje, a podobno powinna.
- kontrola aparatu zapłonowego, kopułki, palca
- kontrola szczelności rur i rurek
- kontrola "drożności" połączeń elektrycznych
Rozrząd, zapłon kontrolowany, choć to kontrowersyjny temat na tym forum.
W okolicach Krakowa stawiam się z autkiem na każde wezwanie. No i najważniejsze: jestem mechanicznym barbarzyńcą, więc odnoście się ze zrozumieniem do mojej niekumatości. Pomożecie???




« Ostatnia zmiana: Sobota, 03.04.2010, 23:51:47 wysłane przez Securitate » Zapisane
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #1 - Niedziela, 04.04.2010, 01:25:58 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: Securitate
- wymiana sondy lambda na nową, "uniwersalną" Bosch; wymieniona sonda lambda cały czas, jednostajnie wskazuje wysokie napięcie, bodajże 0.9V. Nie oscyluje, a podobno powinna.
wyglada na to ze lambda nie pracuje
komp moze starac sie to opanowac i zdejmuje dawke paliwa i dlatego masz te problemy :-\
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
burbur Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Gdańsk
Samochód: Cordoba Coupe '01, 1.9TDI 110KM; Ford Focus 2,0tdci

« Odpowiedz #2 - Niedziela, 04.04.2010, 12:09:04 - NIEPRZECZYTANA »

Odepnij sondę lambda i zobacz jak wtedy będzie chodził. Z postu zakładam że na zimnym silniku samochód pracuje bez zarzutu? 
Zapisane
Securitate Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: golf II, teraz z sercem Seata GT

« Odpowiedz #3 - Wtorek, 06.04.2010, 22:35:13 - NIEPRZECZYTANA »

Krótko po uruchomieniu jest dobrze. Ale obroty biegu jałowego bardzo szybko wariują, szarpanie pojawia się na końcu, tak po pięciu minutach jazdy. W warsztacie odpinali wtyczkę sondy i nie było znaczącej poprawy.


Napisano: Niedziela, 04.04.2010, 23:57:59


Wszystko się wyjaśniło! Dzięki wątkowi Kolegi t-tas, który na forum golfa http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=290269 napisał: "Jak się okazało walnięty był przekaźnik ECU- trzeci od lewej w górnym rzędzie- oznaczony u mnie jako 30, i sterownik nie dostawał napięcia na piny 36 i 38, pracował ciągnąc napięcie przez zawór biegu jałowego, dlatego jego odpięcie powodowało zgaśnięcie silnika nawet przy otwartej przepustnicy."
U mnie było znacznie ciekawiej - po prostu przekładając silnik nie przełożyli mi tego przekaźnika. Trzy miesiące przetrząsania wszystkiego... Dziękuję wszystkim, którzy pochylili umysł nad moim problemem!
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Problem z silnikiem 2.0 8V 2E
Skocz do: