Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Siłownik klapy gaszącej a wężyk podciśnienia w Toledo'01  (Przeczytany 6326 razy)
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
djtonka Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Galicja
Samochód: Toledo 2001 1.9 TDi SE

« Sobota, 27.02.2010, 15:54:03 - NIEPRZECZYTANA »

Witam. W końcu coś się popsuło w moim tolku od niepamiętnych czasów a mianowicie o 2 tygodni szarpie silnikiem przy gaszeniu. Zauważyłem , że przyczyną jest wspomniany w tytule siłownik k.g. nie działał tak jak powinien. Pomagając mu ręką i wyłączając silnik efekt znika. Postanowiłem na początek odpiąć wężyk podciśnienia z EGR'u i o dziwo wszystko wróciło do normy. Siłownik działa tak jak powinien tylko ja nie widzę zależności pomiędzy nimi. Czy ktoś mógłby mi to jakoś wytłumaczyć?
Rozumiem teraz, że po odpięciu podciśnienia zawór nie spełnia swojej roli ale to podobno lepiej (czytałem od odłączeniu EGR na stałe) i czy może tak zostać czy lepiej pozbyć się go wogóle czy wymiana zaworu n239 przywróci działanie siłownika po podłączeniu podciśnienia z powrotem?THX
Zapisane

Tylko ten nie popełnia błędów co nic nie robi
kriss Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Andrespol/Łódź
Samochód: Fiat 4X4 2004

« Odpowiedz #1 - Niedziela, 28.02.2010, 10:11:15 - NIEPRZECZYTANA »

a przypadkiem nie jest tam w srodku przy tej klapie brudno?? wg mnie po odlaczeniu tego wezyka od turbo do EGR auto jest slabsze wiec warto umyc klape i zostawic jak jest. 8)
Zapisane
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #2 - Niedziela, 28.02.2010, 19:11:02 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: kriss
wezyka od turbo do EGR
Takiego połączenia to chyba nie ma.
djtonka, Jeśli zdjęty wężyk zaślepiłeś to może jest dziura w EGRze i podciśnienie ucieka, ale to chyba skutkowałoby spadkiem mocy - sterowanie turbo. Może też zawór od EGRa N18 puszcza jakieś lewe powietrze.
Swoją drogą jak Ci to nie przeszkadza i nie należysz do Greenpeace to zatkaj wężyk do EGRa i zostaw w spokoju. Moim zdaniem ma to więcj plusów niż minusów.
Zapisane

kriss Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Andrespol/Łódź
Samochód: Fiat 4X4 2004

« Odpowiedz #3 - Niedziela, 28.02.2010, 21:20:59 - NIEPRZECZYTANA »

chodzilo mi o rurke ktora idzie od turbo do egr ale nie podcisnieniową
Zapisane
djtonka Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Galicja
Samochód: Toledo 2001 1.9 TDi SE

« Odpowiedz #4 - Poniedziałek, 01.03.2010, 18:01:42 - NIEPRZECZYTANA »

Dzięki chłopaki za odpowiedzi. Wężyk zostawiam odłączony, czyli grzybek blokuje spaliny przed dostaniem się do wlotu. mam racje? Siłownik chodzi normalnie teraz i nie zauważyłem zmienionej pracy silnika  a może i jest lepiej :) . A co do ekologii to teraz emituję mniej dwutlenku węgla a za miesiąc przegląd więc założę na miejsce.  :)
« Ostatnia zmiana: Poniedziałek, 01.03.2010, 20:07:43 wysłane przez djtonka » Zapisane

Tylko ten nie popełnia błędów co nic nie robi
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #5 - Poniedziałek, 01.03.2010, 20:33:23 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: djtonka
A co do ekologii to teraz emituję mniej dwutlenku węgla a za miesiąc przegląd więc założę na miejsce.
CO2 to się nie zmienia, tylko NOx-y rosną. Podobno auto wolniej się rozgrzewa i traci silnik na kulturze pracy na wolnych obrotach. Co do przeglądu to u mnie od początku jest rozebrana cała instalacja od N18 do EGRa, wężyki ładnie zaślepione i upięte i nikt się nie czepił, a diagnosta upierdliwy.
Cytat: kriss
chodzilo mi o rurke ktora idzie od turbo do egr
Znaczy się dop[rowadzająca spaliny do kolektora dolotowego?
Zapisane

Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» Siłownik klapy gaszącej a wężyk podciśnienia w Toledo'01
Skocz do: