+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» Ibiza Cupra TDi - awaryjność, koszty
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ibiza Cupra TDi - awaryjność, koszty  (Przeczytany 27895 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
peter174 Mężczyzna
niezależny
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Białystok
Samochód: ASZ

« Odpowiedz #15 - Czwartek, 12.04.2007, 14:44:01 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "KYS"
Tu muszę zgodzić się ze spons'em... Czym dłużej jeździ się TDI'kiem tym bardziej chce się więcej mocy


apetyt rośnie w miarę jedzenia (jeżdzenia)  :ok:
Zapisane

jeżeli szukasz jakiejś instrukcji o swoim Seacie to
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #16 - Czwartek, 12.04.2007, 16:34:46 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "peter174"
apetyt rośnie w miarę jedzenia (jeżdzenia)  :ok:

Oj, niestety...  :roll:
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
paolo
Gość



« Odpowiedz #17 - Poniedziałek, 18.06.2007, 21:30:33 - NIEPRZECZYTANA »

130 km - byl fun przez pierwszy tydzien...potem jechalem na diagnostyke bo myslalem ze mi sie cos wysralo - nie jedzie  :niewiem:  :mrgreen:
Zapisane
loooop
Gość



« Odpowiedz #18 - Czwartek, 28.06.2007, 09:00:05 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "paolo"
130 km - byl fun przez pierwszy tydzien...potem jechalem na diagnostyke bo myslalem ze mi sie cos wysralo - nie jedzie  :niewiem:  :mrgreen:
to chyba normalne tez ma ibi z ASZ i dokładnie po 2 tygodniach pojechałem sprawdzic czy wszystko jest ok, czlowiek przyzwyczaja sie do mocy i nie robi to juz takiego wrazenia, dobrym sposobem jest sie przesiasc na jakis inny samochod o wiele słabszy najlepiej, raz jezdziłem zastepczym czinkłeczento 900 bo klepałem blachy, oj jak ja sie steskniłem za moja ibi  :zakrecony:
Zapisane
nerwus
Gość



« Odpowiedz #19 - Piątek, 29.06.2007, 06:26:34 - NIEPRZECZYTANA »

Poprostu "więcej mocy" i bez gadania  :satan:
Cytat: "shazan"
po co te wszystkie chipy, swapy itd. itd?:)  

Jak komuś nie potrzeba węcej to nikt go nie zmusza   :test:  co kto lubi :ok:
Cytat: "KYS"
Tu muszę zgodzić się ze spons'em... Czym dłużej jeździ się TDI'kiem tym bardziej chce się więcej mocy  
nic dodać nic ująć :satan:
Pozdro
Zapisane
pestkos Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Oświęcim
Samochód: cordi 1.9 TDi ASV 110km

« Odpowiedz #20 - Piątek, 20.07.2007, 16:43:17 - NIEPRZECZYTANA »

nie mam 160 koników ale tak jak poprzednicy pisali wyzej szybo sie człowiek przyzwyczaja
jezdziłem przez 4 tygonie tranzitem jak wsiadłem do mojej corbi myslałem ze mi głowe urwie od przyspieszenia  :mrgreen: Wspomniało mi sie wtedy jak wsiadłem po raz  pierszy do corbi gdy ja kupywałem  :love: zakochałem sie w niej od razu.
Zapisane
*ADAM*
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Warszawa

« Odpowiedz #21 - Poniedziałek, 23.07.2007, 16:18:05 - NIEPRZECZYTANA »

Ja też jak tak miałem że przez pierwsze 2 tygodnie 130 PS robiły na mnie wrażenie, teraz ma koło 180 PS i już się przyzwyczaiłem a czasami zastanawiam sie czy nie jezdzi zbyt wolno   :mrgreen:
Zapisane
nerwusek Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Wałbrzych
Samochód: Seat Toledo 1L 1.9TDI

« Odpowiedz #22 - Sobota, 07.02.2009, 09:24:46 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: shazan
Panowie tak się czasem zastanawiam skąd ta aż tak bardzo zdeterminowana walka o konie...w końcu to tylko ibizka - nie umniejszając (i mojemu) samochodzikowi, to uważam że moc 130 KM na takie maleństwo jest aż nadto, spalanie w normie, a jak często butujecie swoje samochodziki aby osiągnąć takie moce piekielne?:)! Na zlotach, czasem pod światłami , na 1/4?, Czy nie lepiej w takiej sytuacji było by pomyśleć o czymś ze sztywniejszym nadwoziem, wytrzymałością i mocą iście sportową. Zwiększenie mocy to i poprawa trakcji a przy takim małym i krótkim samochodziku astosowanie sztywnego zawieszenia nie należy chyba do przyjemności a chyba tj. i ja, i Wy  używanie samochodu na codzień do "normalnego" przemieszczania się z punktu A do B. Już 16' calowe felgi z niskim profilem i lekko usztywnione zawieszenie daje popalić kręgosłupowi na naszych cudownych drogach a co dopiero bardziej gruntowne modyfikacje?. Dlatego też bluzg się dyskusji postanowiłem zabrać ,swoje skromne zdanie, w poszukiwaniu odpowiedzi..?... po co te wszystkie chipy, swapy itd. itd?:) :zakrecony:  :mrgreen:

po to  ze by sprawić sobie przyjemność  a jak kto to naprawdę lubi to przeżyje twarde zawieszenie  i duże koła 
a wiem co to znaczy bo ibi nerwusa ma 17calowe koła i bardzo twarde zawieszenie
Zapisane

Bóg stworzył Seata bo wie co to prawdziwe piękno!! A inne marki?? Bo ma poczucie humoru ;D
Kozak Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Wroclaw
Samochód: Skoda Rapid Spaceback 1.2tsi, BMW E46 320D@mirass touring

« Odpowiedz #23 - Sobota, 07.02.2009, 09:40:38 - NIEPRZECZYTANA »

To zes kotleta odgrzal  :o
Zapisane
uxon Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: byc moze Ibiza ;)

« Odpowiedz #24 - Poniedziałek, 06.08.2012, 12:01:18 - NIEPRZECZYTANA »

Szukam dla siebie małego szybkiego autka, którego koszty utrzymania nie doprowadzą mnie do bankructwa. Do tej pory moim faworytem było clio sport. Niedawno jednak znajomy zwrócił moją uwagę na Ibizę FR TDI 130 KM. Z jego zapewnień wynikało, że to z grubsza ten sam silnik co 1.9TDI 90KM z paroma zmienionymi szczegółami, co daje wysoką dynamikę przy niskim spalaniu oraz niskiej awaryjności (i dużej ilości części zamiennych).
Przeglądąc internet w posuzkiwaniu iformacji o Ibizie, natknąłem się na model TDI 160KM, który rzeczywiście ma osiągi porównywalne z Clio Sportem, a przy tym pali niewiele więcej niż Ibiza w wersji 130KM. Zastanawiam się jednak jakie są różnice w budowie silników obu Ibiz. Czy wersja 160KM to tez konstrukcyjnie z grubsza to samo co niezawodny TDI 90KM? Jak wygląda awaryjność tej wysilonej jednostki oraz dostępność i cena części zamiennych? Czy kupując taki samochód (za ok. 20 tys. zlotych) nie okaże się,że będę musiał w niego zainwestować kolejne 10 tysięcy?
Zapisane
magius Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Legnica
Samochód: Ibiza, 2008, 1.9 TDI AXR

« Odpowiedz #25 - Poniedziałek, 06.08.2012, 12:40:32 - NIEPRZECZYTANA »

Co do wersji 160 KM to pewnie jest wersja 130KM z chipem stąd taka duża moc silnika  ;)
Zapisane

kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #26 - Poniedziałek, 06.08.2012, 12:47:57 - NIEPRZECZYTANA »

za 20 tys cupra w TDi to te 10tys na 99% dołożysz i nie wiem czy starczy...
zarówno 160 jak i 130 to inna generacja silników niż 90tka czy 110tka , różnica jest w układzie paliwowy,
stare silniki są oparte o pompę wtryskową + wtryski  a nowe o układ pompowtryskiwaczy...
co do awaryjności to diesel jest jest spoko o ile ma faktyczny przebieg i ktoś o niego dbał w innym przypadku jak kupisz paścia z nalotem 400tys a licznikowo 150 to włożysz w niego grubą kase...
za 20 tys kupisz 130stkę która spokojnie podkręcisz samym softem na 160ps i nie będzie to zbytnie obciążenie dla tego silnika i osprzętu..
róznica w silniku pomiędzy 160 a 130 to inny intercooler oraz inna turbina reszta jest taka sama,  jak Ci się chce bawić i szukasz emocji to pełno jest projektów 130ps na 200ps, koszt tego typu zabawy stosunkowo jest niewielki po turbo 1tys, soft 1tys IC 1tys i masz +/-200ps, te silniki spokojnie to znoszą ewentualnie możesz wtedy szykować się na zmianę sprzęgła za 1,5tys .

Taka ibiza 200ps/400nm robi wiatrak z clio 172ps ;)
jak Cię stać na PB to ja bym poszukał ibizy z 1.8T pod maską tam samysm softem i wydechem robisz 200ps ;)
Zapisane
tchopz Mężczyzna
replikant ;)
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Bydgoszcz
Samochód: Skoda Superb 2.0 TDI 170KM, Replika AC Cobra 2.9 V6 24v w budowie.

« Odpowiedz #27 - Poniedziałek, 06.08.2012, 12:58:56 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: uxon
Czy kupując taki samochód (za ok. 20 tys. zlotych) nie okaże się,że będę musiał w niego zainwestować kolejne 10 tysięcy?
A czy jak dziś zainwestuję 20 tys. w akcje KGHM to zarobię, czy stracę w ciągu najbliższych 2 lat?
Przecież wydatki na auto zależą od jego wieku, stanu, traktowania i wielu innych parametrów. Marka i model może mieć na to wpływ, ale nie musi.

1,9 TDI 130 KM to nie jest to samo co 90 KM i koszty ewentualnych awarii są wyższe w 130 KM. Inne jest choćby zasilanie (pompa vs pompowtryski, bo zakładam, że o tych wersjach mowa). Mówi się, że 1,9 TDI PD to jeszcze te z tych "niezawodnych", ale patrz poprzedni akapit.

No i po co ja to piszę? Kacperix to już nie pierwszy raz mnie ubiegasz. Śledzisz mnie na forum czy co?  :ok:
Zapisane

--->Karawan tchopza
Replika AC Cobra w budowie - http://tchopz-cobra.blogspot.com/
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» Ibiza Cupra TDi - awaryjność, koszty
Skocz do: