Witam. Mam problem z check engine ciągle się zapalającym na desce rozdzielczej, powodowanym przez błędny przepływ odparowania paliwa... zbiornik z węglem aktywnym rozebrałem, wymieniłem węgiel, wymieniłem dwie gąbki, które były już zdezelowane, zakleiłem wieko zbiornika... dodatkowo wymieniłem elektrozawór sterujący na nowy (jego oporność to ok 25 Ohma), napięcie podawane do niego też jest w normie i wynosi 12V... po skasowaniu błędu VAG-iem oraz po przebyciu około 60 do 80 km ponownie wyskakuje check engine uruchamiany od błędnego przepływu... sprawdziłem czy odpowiednio przewodem zasysa silnik z tego zaworu mieszaninę powietrzną do przepustnicy i jest ok... już nie wiem gdzie tkwi diabeł... może na drodze od zbiornika paliwa do zbiorniczka z węglem aktywnym, ale po zdjęciu dolotu oparów benzyny na wieczku zbiornika z weglem czuć jest zapach benzyny...
dodam że auto posiada instalację LPG (pierwsze holenderskie jakie były montowane) ale z niej nie korzystam bo się coś skiepściło...wole jeździć na benzynie w trosce o silnik...
Witam
W mojej ibizie 1.4 AKK + LPG miałem/mam podobny problem. wyrzucało mi błąd map sensora oraz błąd EVAP. wymieniłem przy okazji filtr paliwowy, zawór odpowietrzający mam sprawny, wymieniłem uszczelkę ale błąd dalej się pojawia. Przestaje się pojawiać gdy zawór nie jest szczelnie osadzony i bierze powietrze z atmosfery, a nie zbiornika z węglem. Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to sprawdzić przewody od i do zbiornika paliwa, tylko nie mogę znaleźć jak zabrać się za to w odpowiedni sposób