[zoltar83]

Od jakiegoś czasu przeglądając fotografie komór silników 1.9 TDI zauważyłem że w większości przypadków zawór N75 (ten po prawej patrząc od przodu) ma biały kolor "łebka", a ten bliźniaczy drugi zawór (z lewej) ma "łepek" czarny. U mnie jest odwrotnie i tutaj pytanie - czy mogły one być kiedyś przez nieuwagę/niewiedzę zamienione miejscami. Dodam iż Leona sprowadzałem z Francji, więc o jakości tamtejszych ASO ( o ile był w ogóle w ASO serwisowany) nie mam bladego pojęcia... czy kolor "łebków" zaworków nie ma znaczenia? Czy możliwa jest zamiana w celu testów obu zaworków?

w razie wątpliwości mogę spisać nr zaworków i pstryknąć fotki

[KKKKris]

Czy możliwa jest zamiana w celu testów obu zaworków?

Tak

czy mogły one być kiedyś przez nieuwagę/niewiedzę zamienione miejscami.

Możliwe. O ile pamiętam to oba mają ten sam nr tylko N75 ma literkę A na końcu.

[the_ozyrys]

W razie własnych wątpliwości prześledź bieg wężyków - te od N75 idą do turba,
kolektora dolotowego przed i kolektora dolotowego za turbem... Najłatwiej złapać
ten od gruchy na turbinie i prześledzić dokąd drań pełznie...

[zoltar83]

Więc tak:

trasy po jakich biegną wszystkie wężyki w okolicach zaworków sprawdziłem z jakimiś schematami znalezionymi na forum, więc wszystko powinno być ok...
Jednak bardziej zastanawia mnie, czy przypadkiem nie zamienione są same zaworki, a połączenia wężyków pozostały bez zmian.
No nic dzięki za odpowiedzi - postaram się jutro poświęcić chwilkę i pozamieniać te wredne zaworki 

...a przy okazji pozdrowienia dal wszystkich Walentych i walniętych 

[spons]

Jezeli ten od gruchy leci do zaworka z bielym lbem i auto jezdzi normalnie to znaczy ze wszystko jest ok, a pozycja zaworkow nie ma najmniejszeo znaczenia.

[Potek1991]

Panowie,sory ze odgrzewam kotleta ale nie chce zaśmiecać forum i tworzyć nowych tematów,
szukajka nic nie wskazała
przypadkowo urwał mi sie króciec od n75 wiec zawór do wymiany,
musi być idealnie taki sam jak był czy nie?(numeracja)
cordoba 1.9tdi 110km asv

[KKKKris]

Raczej tak numerek musi się zgadzać nawet z ostatnią literką ( bo chyba literką się kończy), można jednak jeździć na tym od EGRa. Dużej tragedii nie będzie.
Pewnie zdejmowałeś wężyk?? Ja już wiem, że jak lekko nie schodzi to należy nożem ściąć wężyk z końcówki. Nie ma co na siłę, o 2cm wężyka świat się nie zawali

[Potek1991]

no dokładnie kolego chciałem odczepić wężyk,okręcałem zaworkiem w koło i poszło:O dzięki za odpowiedź;)