Internetowy Klub Seata

Techniczne => Ogólne => Wątek zaczęty przez: FiFi Poniedziałek, 18.05.2009, 17:10:36



Tytuł: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: FiFi Poniedziałek, 18.05.2009, 17:10:36
http://www.allegro.pl/item631823014_sanki_1_9_sdi_seat_ibiza_ii_fl_99_02.html

Witam, jak myślicie czy będzie pasować do mojej IBI ? tak patrze po danych sa takie same jak moje. ale chodzi mi o to czy odgrywaja role jakies inne czesci ? czy cos ma jeszcze wplyw na dopasowanie sanek...

samochod stoi u mechanika i wlasnie czeka aby na te sanki... wahacz jest, amortyzatory, drazek kierowniczy, lozysko do kola itp... aby sanek nie mogl mi sprowadzic mechanik. Mowil ze by sprowadzil z jakiejs hurtowni, nowki za ok 1600 zl ;/ i za 2 tygodnie ... masakra... zamowilem wlasnie te sanki na allegro


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Poniedziałek, 18.05.2009, 18:01:35
Upewnij się że nie są z anglika, bo są trochę inne.


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: Semir Poniedziałek, 18.05.2009, 21:28:09
FiFi, a co Ty zrobiłeś z tym autem? Rozwaliłeś go, że takiej operacji mu trzeba ?  :-\


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: FiFi Poniedziałek, 18.05.2009, 21:42:37
Upewnij się że nie są z anglika, bo są trochę inne.

Facet napisał mi na maila że na pewno nie są od angola ;)

FiFi, a co Ty zrobiłeś z tym autem? Rozwaliłeś go, że takiej operacji mu trzeba ?  :-\

Wjechałem w wysepkę na przejściu dla pieszych. Wyjechał mi rowerzysta i żeby go nie puknąć uciekałem na lewą stronę i uderzyłem lewym kołem w krawężnik przy wysepce i poszedł wahacz... felga aluminiowa (już wyprostowana), drążek kierwoniczy, łożysko, plastikowa osłonka silnika, no i sanki się wykrzywiły ;/


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: Semir Poniedziałek, 18.05.2009, 21:51:50
o w mordę... rowerzystę aresztować i niech teraz płaci za to wszystko, jak to się skończyło ?


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: FiFi Poniedziałek, 18.05.2009, 22:01:59
Rowerzysta jechał przede mną, nie zasygnalizował skrętu w lewo. Wyjechał przed maskę żeby sobie skrócić drogę na pasy (a przecież rowerzysta łamie przepisy przejeżdżając rowerem przez pasy)... ehhh. i zeby go nie puknac wjechalem w wysepke bo bym nie wychamowal ...

Walnąłem.. zjechałem na przystanek. Wychodze z samochodu, patrzę a tu koło cofnięte i mocne bicie kierownicy.. itp. Rowerzysta przejechał przez pasy i sobie po prostu odjechał. Ja stanąłem na poboczu. Zgłosiłem wszystko do AC... na policje nie zgłaszałem bo po co ? Będą typa na rowerze szukać ? NIe ma sensu. Szkoda zostala zarejestrowana. Zmieniłem koło na dojazdówke i odstawilem samochod do mechanika. Stoi tam do dzis. Pierw czekałem tydzien na przyjazd rzeczoznawcy. Teraz czekam na te sanki własnie, bo mechanik mi je mial sprowadzic, ale sa nowe drogie i trzeba czekac ok 2 tygodni a juz sie nie chce w to bawic i zamowilem te z aukcji. Mam nadzieje ze juz w tym tygodniu odbiore auto.. a stalo sie to wszystko 4 maja ;/ jak wracalem z matury


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: FiFi Poniedziałek, 18.05.2009, 22:26:26
FiFi, wiesz co, ja bym tego rowerzystę zwyczajnie puknął i nauczył by się dupek więcej nie przejeżdżać po przejściu dla pieszych.

Przypomina mi to sytuację kiedy znajomy jechał 90km/h w sznurze aut jedno za drugim. Wyprzedał go jakiś samochód, który w ostatniej chwili wepchnął się przed auto, które jechało przed autem znajomego. Znajomy zauważył także że w tym momencie "wpychania się", auto jadące przed nim (stare volvo) celowo lekko przyspieszyło i puknęło w to auto. Ten wyprzedzający został lekko zarzucony. Potem auta się zatrzymały.

Podsumowanie? Lepiej komuś walnąć niż ratować swój tyłek, bo albo wydasz sporo kasy na naprawę auta albo skończysz w rowie i w szpitalu. Z kolei ten co stworzył zagrożenie, nauczy się raz na zawsze i więcej tak nie będzie robić.


mądre słowa... to samo mi znajomi powiedzieli. Ale cóż. Stało się. Teraz ważne żeby wszystko pasowało. Jak już pisałem wcześniej, pozostałe części już są. Amortyzatory itp.. aby te sanki pozostały.


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: efmk Poniedziałek, 18.05.2009, 22:30:51
to ja tylko dodam, że mi kolo wyjechał z podporządkowanej.. żeby nie walnąć w niego - prawie zahaczyłem ogrodzenie...


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: FiFi Wtorek, 19.05.2009, 13:25:31
a jak to jest z drążkiem stablizatora ? bo przy sankach go nie ma, sa aby same sanki... drazek da rade przelozyc z mojej ibi ?


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: KYS Wtorek, 19.05.2009, 15:50:07
Cytat: FiFi
a jak to jest z drążkiem stablizatora ?
drążek stabilizatora to raczej wahacz a nie sanki...  :-\


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: FiFi Wtorek, 19.05.2009, 16:36:14
KYS, hmmm kurde nie wiem jak to się fachowo nazywa. Chodzi mi o taki długi drut co idzie przez całe sanki....

Poniżej zamieszczam schemat z ETKI. Chodzi mi o nr 13... bo jak dobrze pamiętam, on właśnie wraz z sankami został wykrzywiony przy uderzeniu. Sanki mają być na jutro. A nie wiem jak to będzie z tym stabilizatorem bo przy sankach tych co zakupiłem na allegro go nie było. Więc chyba przełożą ten ze starych sanek.

(http://img222.imageshack.us/img222/1456/stabilizator.th.gif) (http://img222.imageshack.us/my.php?image=stabilizator.gif)



Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Wtorek, 19.05.2009, 17:03:12
Tam jest stabilizator montowany do kołyski właśnie i do wahaczy.
Fifi spokojnie przełozysz stary stabilizator, jesli nie jest krzywy, tylko wymien odrazu gumy mocujące do kołyski.


Tytuł: Odp: Kołyska/Sanki Ibiza 1.9 SDI
Wiadomość wysłana przez: FiFi Wtorek, 19.05.2009, 17:06:05
Z tego co mi wiadomo jest go ciężko wykrzywić bo to stal hartowana. Więc może jest aby tak naprężony przez wahacz, który jest mocno wygiety. Dzięki Lee.