Internetowy Klub Seata

Witam,
mam od 3 tygodni A3 z 2002/2003 roku AXR 101km przebieg 144000. Naczytałem się już o dwumasie, który bez wątpienia jest jakimś potworem, wyrostkiem robaczkowym w dieslach No i w mojej A3 czuję delikatne drgania, pod fotelem - na luzie - na biegach niczego nie słyszę i nie czuje. Jedynie jak stoję na światłach bez biegu czuje takie drganie nie rytmicznie co chwilę. Zauważyłem też że jak wyłączam klimatyzację te drgania są słabsze i mniej wyczuwalne. Co może właśnie świadczyć o sprzęgiełku alternatora - jestem przed wymianą rozrządu - więc może to zadziała. Dzisiaj otworzyłem maskę żeby sprawdzić jak pracuje rozrząd i po jakiś 3 minutach pracy silnika - takie - pssssytt ! Jakby jakiś przewód zasyczał i się przytkał. Potem takie zgrzyty nie rytmiczne lekko słyszalne pod silnikiem, ciężko mi było to zlokalizować ale gdzieś w okolicy skrzyni. Pojechałem do ASO seata, bo miałem najbliżej. No posłuchali, koleś się przejechał - wykluczyli dwumas, ale turbina się wyłączyła przy wyższych obrotach - jak jechał, więc może dojść do stawki czyszczenie turbiny - mi się nigdy wcześniej nie wyłączała... Mówili że może to być sprzęgiełko. Co o tym sądzicie, bo sprawa nie jest rozwiązana w 100%...

Hmm... ja w AXRze też czułem takie drgania i zmniejszyłem obroty silnika za pomocą Vaga i drgań już nie czuć  ;)

jeżeli turbina się wyłącza to być może przepustnica... mi od czasu do czasu jak za długo piłuje na wysokich obrotach to turbina tez potrafi się wyłączyć a wtedy tylko "restart" auta coś daje... a propo drgań to moim zdaniem standardowa sytuacja w dieslach grupy VAG...

Po zrobieniu dziś 40 km zostawiłem silnik podniosłem maskę - i okropny traktor w okolicy rozrządu, alternatora - wyłączyłem klime i luzzz... czyli co sprzęgiełko ??

Zapewne, wystarczyło zdjąć wieloklin i byłoby jasne :eye:
Pociesze cie, bo to sprzęgiełko nie jest drogie :eye:

Jaka przepustnica?

cos bylo kiedys na forum tylko nie pamietam czy to przepustnica... chodzilo o cos co sie zasyfia i trzeba wymienic lub przeczyscic w dieslach zeby byl spokoj...

Przepustnice to się czyści jak obroty falują ale w benzynie, w dieslu kolego nie masz przepustnicy :-X

EGR, kolektor ssący i ich okolice, a potem zaślepić coby był spokój z czyszczeniem. Chyba, że ktoś z Green to trzeba co jakiś czas przeczyścić.

No właśnie ten EGR to jest ten zawór co spowrotem spaliny pompuje do turbo ? Ktoś mi też radził zaślepienie - bo jest prawdopodobieństwo zepsucia turbo... Ja zauważyłem lekkie ślimaczenie w okolicach EGR... troszkę oleju tam mam, ale maluteńko. Dzięki za dotychczasową pomoc. Ile kosztuje zaślepienie tego dziada ?

RedBull`a :eye:

Leemarvin,  a w gdansku tez zrobisz to za redbulla?? żartuje moze ktos z Trójcity mi pomoze z tym...

Owszem, ale nie do turbo, tylko daleko za. Do kolektora dolotowego. Po dłuższym czasie kolektor wygląda jak w tym autku:
(http://www.bogumil.deal.pl/opel-dth/glow-dth01.jpg) (http://www.bogumil.deal.pl/opel-dth/glow-dth22.jpg)

Jezusie Maryjny :D! Masakra! Powiedzcie mi bo słyszałem że te zaślepki nie mają klapy gaszącej i to jest kiepskie przy gaszeniu silnika i coś jeszcze. Są jakieś zamienniki z wbudowaną klapą ? Wiesz przemyśle tego redbulla :D

Napisano: Niedziela, 17.05.2009, 19:15:08

---

Naczytałem się troszkę na temat tego EGR'a i cholera :) nie ma jednej drogi - więcej wydaje mi się jest zwolenników czyszczenia całego dolotu, niż tych co zaślepiają. No w sumie ciężko sobie wyobrazić że fabryka montuje coś co tylko psuje elementy silnika.... Nie wiem więc jak to ugryźć... Ile kosztuje czyszczenie EGR, dolotu i turbiny ? Ja w poprzednim autko w Ibizce 1.9 ASV miałem czyszczenie za 400 zł, ale nie wiem czy samej turbo czy reszty też... Kupno nowego EGR'u wydaje mi się bez sensu, więc może po prostu na początek wyczyszczę...

Jeszcze jest coś za kolektorem. Taki kanał, który kończy się na zaworach. Tam się nie da wyczyścić, a przekrój się zmniejsza. Chyba że przy remoncie silnika.
Raczej bez reszty. Jak w AXR jest możliwość zaślepić to zaślepiaj EGRa.

A o jakie klapy w zaślepce Ci chodzi????

Dokładnie nie umiem to nazwać ale jest "klapa gasząca" w EGR - i gdy go zaślepiamy - jest dyskomfort przy gaszeniu auta- telepanie. Zdania są zbytnio podzielone... to ciężka kwestia... Ja zlece czyszczenie i potem zobaczymy... w koncu moje autko ma te ponad 6 lat i nie jest zajechane może to tylko jakaś mała nieszczelność...

Teraz rozumiem, umnie jest osobno, przed egrem

Aha, no właśnie muszę się skonsultować z kimś kto się na tym zna konkretnie - czy w moim AXR'ze da się coś takiego bezszkodowo zainstalować. Dzięki.

Napisano: Wtorek, 19.05.2009, 20:37:07

---

Jeszcze jedno wracając do alternatora, wydawało mi się że to opony ale jednak chyba to może coś być od sprzęgiełka alternatora, albo od jego paska. Słyszę jednostajne piszczenie, gdy dodaje gazu zanika, gdy wciskam sprzęgło również zanika - a tak to sobie brzmi.... :-) Może to być od tego, albo od rozrządu ?