Internetowy Klub Seata

Witam!

Wiem, że niektórzy z Was znają się na elektryce, a ja nie, stąd moje pytanie.
Ponieważ planuje jeszcze mały tuning migających kierunków, wstępnie też chciałbym rozpoznać temat dotyczący zmiennego migania kierunków.
Otóż, kiedy włączamy kierunkowskaz migają nam kierunki mieszczące się w przedniej lampie, z boku auta na błotniku i z tyłu w tylnej lampie - migają jednocześnie.
Jak zrobić, aby miganie np. w przedniej lampie i z boku w błotniku, było naprzemienne, a nie jednoczesne - chodzi mi o to, że jak zapali się żarówka w migaczu przedniej lampy to nie pali się żarówka w migaczu na błotniku i tak na odwrót.
Czy ktoś z Was może podpowiedzieć jak to zrobić?  :)   

DIO, Twoje informacje są niezastąpione  :pub:
Ok, zaopatrzę się w takie przekaźniki. Do nich chyba będą jeszcze potrzebne podstawki, co nie? Bo jak zamontuje przekaźniki na dyndającym kablu to podstawki muszą być, tak? 

nie musza wystarcza wsuwki ale niewatpliwie lepiej to bedzie na podstawce

acha... właśnie... jak to jest... jeden przekaźnik na jeden migacz, czy jak? To znaczy.... może inaczej zapytam. Do lewych kierunków jeden przekaźnik, a do prawych drugi przekaźnik ? Czy na oba kierunki jeden przekaźnik ?

jak na moje oko a nie chce mi sie za bardzo myslec to na jedna strone jeden przekaznik ale chyba mam racje

bo jak dasz przekaznik 1 na obie strony to jak wlaczysz prawy to bedzie z obu stron migalo :-X  :-X

Panowie, a powiedzcie mi proszę, na podstawie tego schematu, przekaźnik wpinam na podstawkę i z podstawki będę miał trzy kabelki do połączenia. W którym miejscu i jak najlepiej się podpiąć do instalacji  :?:

Semir,  niebiescy się nie przyczepią do takiego "naprzemiennego" mrygacza ??  :halt:

potrzebny jest dodatkowy/inny prad a tylko wspolna masa kierunkow, jesli chcesz aby migaly naprzemiennie stosujesz podlaczenie z ciezarowek, tylko ze tam prąd jest z pozycji i pozycja miga naprzemian z kierunkiem, tu wystarczy podlaczyc swiezy prad a mase z kierunku i bedzie migac naprzemiennie ;)
yyy tylko chyba wtedy boczny kierunek bedzie swiecil caly czas, podalem rozwiaznie z ciezarowki a tam pozycja/obrys swieci non stop a tylko miga naprzemian.

Tak sobie patrzę na ten schemacik i coś mi nie pasuje...
Jak oryginalne zasilanie kierunkowskazu podam na cewkę przekaźnika (czerwony przewód na schemacie) to przekaźnik przełączy NC na NO, czyli zaświeci się kierunkowskaz.
Jak jest brak oryginalnego zasilania na cewce to kierunkowskaz nie świeci.

Gdzie tu ta naprzemienność  :?:

Tak to zrozumiałem  :-\

Co jest sygnałem, który włącza ten wybrany jeden kierunkowskaz :?:
Druga sprawa nad którą się zastanawiam to czy przewidziałeś, że jak odłączysz boczne kierunki z obwodu to zmieni się częstotliwość migania pozostałych kierunkowskazów? :o

kuczy - moim zdaniem to nie. Zresztą widziałem takie rozwiązanie w starych importowanych autobusach. Taki bus miał z tyłu po dwa migacze z każdej strony (plus-minus nad zderzakiem i u góry), które migały na przemian. Więc osobówka mieć tak nie może, że migacz boczny mruga na przemian z migaczem z lampy?...

Napisano: Wtorek, 21.04.2009, 17:46:11

---

Gizmo, ale ja nie ciężarówka... ;)

Napisano: Wtorek, 21.04.2009, 17:47:42

---

DIO, to ja nie kumam, nie... no ale mam prawo bo się nie znam...  ;D  przekaźnik zakładasz tylko na boczny kierunek, tak? - to znaczy, że zakładasz nowy obwód? A reszta jak będzie mrugać ?

Jeżeli oryginalnie nie masz migaczy bo masz "strzałki" - albo nie masz pasów bezpieczeństwa - to nie musisz ich mieć, jeżeli tego na dany rok producent nie przewidywał. Ale jeżeli nie chcesz mieć pasów bezpieczeństwa - bo w Fordzie z 1934 nie było to raczej nie przejdzie.... więc sam nad tym pomyśl.
Zresztą nie porównujmy aut osobowych do ciężarowych czy autobusów.

Ja bym się zastanowił nad tą modyfikacją - gdyż jak sami wiecie to ostatnio wzięli za mordę stacje diagnostyczne.

tak? jakiś konkretny przykład?? Może być na PW.

A gdzieś jest napisane, że nie mogą mrugać naprzemian? O ile pamiętam jest podany przedział częstotliwości i moce żarówek. No i podczas "niewłączenia" nie mogą świecić.
Ostatnio głośno było, po jekichś kontrolach, o stacjach, które działały "nielegalnie". Straszyli odbieraniem dowodów ze względu na nieważne badanie technioczne.

Semir, przeczytaj  :arrow: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1138335.html
Kilka sposobów na "naprzemienność" kierunkowskazów tam znajdziesz.

Do tego jest opinia osoby, która przez taki patent musiał jeszcze raz przechodzić badanie techniczne... chyba nie opłaca się  :-\

napisane w kodeksie ze tylko pojazdy powyzej ilus tam metrów moga miec kierunkowskazy na przemian mrugajace

jednak moj blad to co napisałem dotyczy obrysówek a kierunki nie maja znaczenia

No i pozamiatane.....

Mówię - nie ma co porównywać samochodów osobowych z Autobusami czy ciężarówkami.

P.S.: Dodam kolejny przykład - ciężarówki na dachu mają halogeny - a w przepisach słyszałem, że nie możesz mieć świateł halogenowych w samochodach osobowych powyżej osi fabrycznych świateł.

Czyli że co..., jakbym chciał założyć na końcu dachu lampy pozycyjne to nie mogę  :?: A co to jest oś świateł ?

 ---O--O---

O - światła,
----- - oś świateł  ;)

ale on to połączył z lampami obrysowymi, a ja tutaj używam samych migaczy.

Wysokość osi świateł - dla uproszczenia dodam - że gdybyś chciał mieć powyżej lamp - lub na masce - to jest to nie zgodne z przepisami. Nie wiem jak się to ma np. do terenówek i belki dachowej oklejonej w halogeny.

Ja pisałem o Halogenach a nie o światłach pozycyjnych - choć pewnie i na to znalazłby się paragraf.

puncho nie rob zamieszania co maja halogeny do kierunków

PS. Jak chcesz to sobie poczytaj ze jak sa swiatla w okreslonej odleglosci od siebie to mozna traktowac je jako jedna lampe i na tym to polega jesli tak bardzo chcesz wiedziec o tych halogenach dokladnie to warunki trechniczne pojazdów wystarczy dokladnie poczytac

aaaaaaNo to jakbym chciał to lampy pozycyjne mogę sobie "walnąć" na tył dachu,... ot taki mój kaprys  ;D  ;)
Halogeny to faktycznie w seatach mamy pod zderzakiem
 

uszek, - dałem tylko przykład - żeby z Seata nie robić Ciężarówki czy Autobusu - a Ty od razu się burzysz.

Jak robimy OT to przynajmniej konkretnie  ;) :
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem samochód musi być wyposażony w tylne (czerwone) światło przeciwmgłowe. Przednie światła poprawiające widoczność w czasie mgły czy intensywnych opadów deszczu lub śniegu nie są obowiązkowe. Można je jednak zainstalować, ale pod ściśle określonymi warunkami. Zgodnie z wydanym przez Ministra Infrastruktury Rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32) w samochodzie osobowym można zamontować dwa przednie reflektory przeciwmgłowe. Mogą one mieć barwę białą bądź żółtą. Muszą zostać umieszczone nie dalej niż 400 mm od obrysu bocznego auta, nie wyżej niż światła mijania oraz nie niżej niż 250 mm od dolnej krawędzi samochodu. Kolejny wymóg to możliwość włączania i wyłączania halogenów niezależnie od świateł mijania czy drogowych. Jeśli zamontowane przez nas reflektory nie będą spełniać któregoś z tych warunków, samochód nie przejdzie badania technicznego.

i tym optymistycznym akcentem zakończmy OT....  ;)
Dzięki za porady,.... i proszę się nie burzyć na siebie bo nie o to tu chodzi, tak ?  ;)

Wracając do tematu...

Tak w ogóle to widziałem jakieś nowe zdaje się BMW co mniej więcej w miejscu naszych halogenów miało ledowe kierunki. Zajebiście to wyglądało  ;D  Ten kierunek był prawie taki jak mają te nowe AUDI białe wielkie pozycyjne diody.

Właśnie przed chwilą znalazłem to samo....

Teraz trzeba jeszcze rozgraniczyć światła

- halogenowe
- dalekosiężne - wspomagające światła długie - i to chyba o tych mowa na Ciężarówkach i terenówkach.

Koniec OT

:ok:  :ok:

Semir powiedz mi po jakiego grzyba chcesz coś takiego zrobić? chciałeś tylko zacząć dyskusje czy naprawdę masz taki durny pomysł, pierwsza myśl jaka przyszła by mi do głowy widząc auto z taki migaczami to że ma instalacje zwaloną...weź się za auto od tej właściwej strony  a nie psujesz i psujesz ;D

daniels, Ty zawsze musisz tak trzeźwo patrzeć na każdy temat  :?:  ;D  ;)
Chciałem tylko podłączyć sobie naprzemienne mruganie...

A nie wystarczy ci na blacie zegarów jak włączysz awaryjne - raz strzałki raz pstryczek i tak na przemiennie  ;)  ;D

No właśnie a co w przypadku awaryjnych - przez długość auta (patrząc z boku auta) "Fale Dunaju" ....  :rotfl:

punchoo, ja tam nie wiem co będzie jak włączysz awaryjne... może DIO powinien powiedzieć jak to będzie...  :-X

To będzie tak:   :bounce:    :D :D

Pomysł ciekawy wg mnie, ale u siebie bym nie próbował... w myśl zasady, że im więcej części w instalacji, tym więcej punktów gdzie coś może się sknocić... (dwa dodatkowe przekaźniki.. gdzieś je trza ukryć zabezpieczyć przed zwarciami i wilgocią).

Jako ciekawostkę podam jak czasami zachowuje się mój alarm.

- mam funkcję, że przy otwarciu drzwi... kierunki migają mi tak, jak awaryjne - przez ok 10s ( taki bajer - wysiadasz np w nocy to ładnie pokazuje innym że autko stoi i tzreba zachować ostrozność )  ;D

i teraz... - faktycznie cos się popsuło.. zatrzymujesz autko..włączasz  NORMALNE awaryjne i otwierasz drzwi :D :D :D - czasami plusy są podawane "na zmianę" i kierunki świecą ciągle  :rotfl: - wtedy szybko zamykam drzwi bo mała dezorientacja na drodze :D

jakbym do tego wmontowal kierunki "na zmianę"  to byłaby już kaskada świateł :D
taki mały OT