Internetowy Klub Seata

joker ma racje i sposob tez prawidlowy :D i sruba mocujaca obudowe stacyjkie moze byc zrywalna wiec nawierc wbij torxa i wykrec :D

to dzieki wielkie za rady i instukcje. teraz tylko jeszcze musze to jakos rozebrac az sie tego boje najgorzej bedzie ze sciagaczem trzeba bedzie cos samemu zmontowac??? :?

powiem ci tak ze  z tym sciagaczem to ja mialem najwiekszy problem reszta to pikus   ,  ale mysle ze dasz sobie rade

Może to --> http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=1817.0 :?:

...nie ukrywam ze mam dokladnie tak samo.ale wystepuje to tylko wtedy gdy auto postoi dluzej na sloncu.kiedys zakladalem nowy topic ale w sumie nikt nie byl mi w stanie odpowiedziec na ten temat.... :(

na 99 % kostka stacyjki

nowa koszt okolo 20zl
wymiana jakies 30 minutek

juz to przeszedlem. na poczatku bylo milo bo nikt poza mna nie potrafil odpalic samochodu, az pewnego dnia skonczyla sie kostka stacyjki. wymiana u mechanika kosztuje 50zl, czesc 20zl, przy zakupie trzeba zwrocic uwage bo podobno sa dwa rodzaje z czarna i biala koncowka - widac po odkreceniu plastikowej oslony stacyjki. ja dalem do wymiany do mechanika bo balem sie ze poduszka wystrzeli jak sie do tego zle zabiore, ale teraz bym to sam zrobil.

a gdzie taka kostke mozna kupic no i jak ona wyglada? ja nie obawiam sie tego ze mi poduszka wystrzeli bo jej po prostu nie mam :)

poszedlem do najblizszego sklepu motoryzacyjnego. powiedzialem ze chce koske stacyjki - tylko sama kostke a nie cala stacyjke. kostka ma z 10cm dlugosci i w polowie jest "lamana" pod katem okolo 30 stopni. jak sprzedawca nie bedzie mial na miejscu to sprowadzi w przeciagu tygodnia. dobrze jest wymienic tego samego dnia co sie kupilo - jak nie pasuje to mozna oddac i niech wymienia na prawidlowa czesc. niestety pomylki sie zdarzaja: sprzedawca zle spojrzy w katalog lub blad w druku.
jesli masz z tym problem to radze wymienic bo pewnego dnia mozesz miec nie mila niespodzianke. kluczykiem krecisz a tu brak odzewu.

to co opisales to obudowa stacyjki kostka jest wpinana na koncu taki krazek z gniazdkiem na wtyczke i dziurka na bolec ze stacyjki wymiary okolo 3 na 2 cm

witam mam taki sam problem
Prosze o podpowiedz gdzie kupie kostke koloru białego
Bo po dzisiejszej wizycie w salonie seata ręce mi opadły Pan sprzedawca twierdzi że jest tylko jeden rodzaj kostki (czarna - którą kupiłem i nie pasuje bo samochód nie odpala)
dzięki

[ Dodano: 2006-09-13, 19:11 ]
witam ponownie
Dzisiaj nastapiła duża zmiana
SEACIK zaczął odpalać na tej kostce co ma dużo więcej pinów niz oryginalna w moim aucie.

A przez 2 dni testów palił i od razu gasł

Potestuje troszke jutro jadąc na nowej kostce do pracy mam nadzieje że dojade.

Pozdrawiam

czy chodzi o dokladnie taka sama kostke co jest na tej aukcji?
http://moto.allegro.pl/item154718858_kostka_stacyjki_golf_passat_t4_ibiza_tolledo.html

ja mam podobny problem tylko w ostatniej fazie przekrecania kluczyka slychac taki zgrzyt, musze wrocic znow do pozycji zerowej. Czasem zaskakuje za drugim razem a czasem za nawet 5, czy wymiana tej kostki pomoglaby u mnie???? mysle ze nie siada mi rozrusznik, ale zastanawiam sie nad bendixem :zakrecony:  :szpieg:

Odgrzebuje temat, mialem ten sam problem. Rozruch robil sie na samym koncu przekrecenia kluczyka. No i pewnego dnia stalo sie... autko nie chcialo odpalic, dopiero po paru probach sie udalo. Dzisiaj, zakupilem kostke stacyjki, firmy FEBI, za 30 zlotych i niby mialo dzialac. Po wymianie okazalo ze nie ma rozruchu. Teraz tak czytam, widze ze RABY kupil kostke tej samej firmy i nie narzeka. A wyzej jest napisane, ze komus czarna kostka nie pasowala :|. No i teraz nie wiem, czy plakac czy sie wkur... i tylko bluznic?? Oczywiscie kostki nie mozna wymienic, bo stwierdzono ze jest dobra :]

w ciagu 7 dni masz takie prawo w przpadku niezadowolenia z kupiionej rzeczy moozesz w zammian zarzadac innej bo ta nie dziala u Ciebiie prawidlowoo


co jakby CIi sprzedalii wachacz i mial pasowac a nie pasuje czyli ze jest dobry bo nowy a ze nie pasuje to Twoja strata

bzdura ja byym sie klocil jak zawsze zreszta

Łaski nie robią. Jeśli towar nie nosi śladów użytkowania to muszą wymienić, a i nie wiem czy nie oddać kasę. Tylko musisz mieć dowód zakupu (paragon, f-ra). Poza tym teraz trzeba dbać o klienta, bo więcej nie przyjdzi, a i opinie popsuje.

duskusja do instrukcji jest tu: http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5095.0
Sprawdz kostke tak jak Ci pisalem, cos musi byc z nia nie tak...

W czym może być problem - niekiedy (nie zawsze)po włożeniu kluczyka do stacyjki nie można go przekręcić, dokładnie tak, jakby była zablokowana kierownica. Ale kierownica zablokowana nie jest. Trochę ruchów kluczykiem i kilka przekleństw pomaga. Na razie to incydenty, ale boję się, że keidyś będzie zonk.Poza tym mam wrażenie, nie wiem, czy do końca słuszne (może mam już jakąś obsesję), że pomiędzy pozycją I a II kluczyk w stacyjce przesuwa się z lekkim oporem.
Co to może oznaczać? Konieczność wymiany stacyjki?
Stacyjka z IMO i kluczyk z pilotem do centrala.
pzdr

stacyjka z centralem :?:  :?:   :o

Źle się wyraziłem - kluczyk ma pilot do centrala. Już edytuję post.

Na 90% wystarczy tylko wymienić tą kostkę:
http://allegro.pl/item407092960_kostka_stacyjki_audi_vw_seat_febi_oryginal_.html

też miałem przygody z tą kostką, niestety ja dałem sie sfrajerować, bo wymieniałem  mechanika i koszta były znacznie większe niż 50 zł jak wy tu piszecie. Ale człowiek uczy się na błędach. Objawy kostki były podobne jak u kolegi, więc stacyjka się zacinała bądź w ogóle nie łapała:)

Witam. Dopadł mnie ten sam problem. Kiedyś auto odpaliło dopiero po 3-5 razie potem był miesiąc spokoju a wczoraj powtórka - raz za drugim a potem... amen

A objaw jest taki, że słychać pompę ale rozrusznik ani drgnie.

Co prawda kupiłem już tą kostkę bo wszyscy piszą, że na 99% to jest to ale zastanawiam się czy np bendix nie jest zwalony bo kiedyś miałem taką akcję, że po cofnięciu kluczyka rozrusznik pracował jeszcze z 10 sekund.

Jak sprawdzić czy to bendix??

bez rozbierania będzie ciężko, przerabiałem ten sam problem, wymieniłem kostke, okazało że bendix się wyrobił...

Jak jest walnięty bendix to słychać specyficzny dzwięk jak przekręcisz kluczykiem  i oczywiście rozrusznik nie zakręci :-)
Bendix pada powoli najpierw raz na jakiś pozniej coraz częściej i kaplica.

Jak jest walnięta kostka to w ogóle nie zakręcisz rozrusznikiem...zero reakcji.

dokładnie- słychać dosyć charakterystyczny dźwięk...bendix pada jak wyrobią się na nim ząbki, przy walniętej kostce nie ma żadnej reakcji ze strony rozrusznika...

Hmm chyba nie jest tak...
Jak bendiks nie działa to rozrusznik kręci, ale nie ma zazębienia pomiędzy rozrusznikiem a silnikiem (i wtedy jest taki dziwny dźwięk).

No to sprawa jasna - żadnego dziwnego dźwięku nie ma także to pewnie kostka. Dzisiaj lub jutro się za to wezmę.

dokładnie tak, miałem na myśli, że nie zakręci prawidłowo...

mialem problemy tego typu ze nie zawsze stacyjka lapala. zaplon sie wlaczal ale rozrusnik nie chcial krecic trzeba bylo dobrze manewrowac kluczykiem w stacyjce zeby rozrusznik zaskoczyl...
kupilem kostke w carsie za 20zl znalazlem instrukcje made by raby zrobilem to drugim sposobem i wszystko ladnie teraz dziala :)
wystarczy lekko przekrecic i piknie odpala

Wziąłem się za to ale póki co jest lipa. Kupiłem nawet ściągacz do łożysk ale ten rant w tulejce jest na tyle mały, że nie ma tego jak złapać i się tylko wyrabia. Przydałby się taki ściągacz z blokadą i wklęsłymi końcówkami. Może jutro pochodzę po mechanikach i któryś użyczy na pare chwil.

wczoraj probowalem sciagnac te lozysko po 20 minutach nie udanych prob zrobilem to drugim sposobem.. jest duuuzo szybciej

Dzisiaj zdjęliśmy z mechanikiem tą tulejkę - wymieniłem kostkę i co?? Lipa. Auto odpaliło za 3cim razem - potem 10 odpaleń ok i znowu przycinka - musiałem dłużej przetrzymać kluczyk i auto odpaliło. Także jak widać rozrusznik nie musi czegokolwiek wydawać z siebie nawet jak jest niesprawny. Z tego co mechanior mówił to pewnie są to szczotki.


PS: Przy okazji rozwaliłem sobie taśmę airbaga (samą wtyczkę w kierze) - coś polutowałem wiec jakbyście słyszeli o strzelających poduszkach w Cordobach 96 to wiadomo o kim mowa  8)

A tak serio to jak to jest z tymi taśmami?? 2 malutkie luty mogą coś nabroić?? Ja wyszedłem z założenia, że i tak musi być dzwon - czyt. sygnał z czujnika - by cokolwiek pojawiło się na tej wtyczce

Hehe, jak chcesz to mam niewystrzelona boczna poduszke powietrzna z jakiegos BMW, moge wziac na jakiegos spota jak sie uda i sprawdzimy na co reaguje ;)

Rotfl, zębów sobie nie powybijajcie :P

Ja dziś walczyłem z wymiana kostki i jednak nie poszło mi to za pięknie. Pracuje w warsztacie mechanicznym i muszę powiedzieć ze ta tulejka co jest na obudowa stacyjki to jednak jest największy problem. Zastosowałem "grzanie" do tej tulejki oraz ściągacz  , jednak nie pomogło, musiałem przeciąć kątówką  .  :evil:  teraz nie wiem z kąd wziąsć dobrą tulejke a i kostka była Ok tylko obudowa stacyjki miała cos nie tak w sobie. :-\

Mnie ostatnio tez kostka "świrowała" i nawet zamierzałem kupic nową , ale pomogło kilkukrotne rozłączenie i podłączenie tej 2giej kostki która podłącza stacyjke do instalacji.
I przeszło  8)

a czy instrukcja nie pomogla?

Instrukcja pomogła . Tylko tuleja była tak zapieczona ze nawet 'grzanie' nie pomogło i to był krok przymusu. kupiłem nową stacyjkę wraz z tuleją za 100zł

witam Was... szukałem na forum ale takiej sytuacji nie znalazłem... przeczytajcie dokładnie proszę:
ostatnio zdarzyła się taka sytuacja.. przekręcam kluczyk, zapalają się kontrolki (i do tego momentu jest ok)  i ... auto nie zapala (kontrolki świecą dalej)! Nie kręci, NIC SIĘ NIE DZIEJE. ot jakby auto było na zapłonie. zestresowałem się trochę, przekręciłem kluczyk na 0 i znów próbuję zapalić (kontrolki zaświecają się i ... silnik rusza, kontrolki gasną)- udało się... czym może to być spowodowane? zauważyłem że dzieję się to zazwyczaj po tym jak przejadę parę km i silnik jest nagrzany ale po chwilowym zastoju... (nie wiem czy ma to coś wspólnego)

http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=971.0 przeczytaj to, a jak nie wystarczy to wpisz sobie w wyszukiwarce "kostka stacyjki" to na 99% jest u Ciebie sam mam z tym problem, ale niedługo wymiana kostki. Jak Ci tak zrobi to spróbuj poruszać kluczykiem w stacyjce i jak zapali to już na 100% to ;)

Pozdro

chyba macie racje. jeszcze sprawdzę, ale to chyba to. dzięki.
aha. zauważyłem, że na wolnych obrotach i i światłach awaryjnych lekko przygasa mi światełko to na suficie w kabinie kierowcy...

Sprawdź ładowanie...

Witam. mam taki sam problem jak w temacie, czasami wogole nie moge przekrecic kluczyka w stacyjce i boje sie bo to zdarza sie coraz częsciej. Dodam ze kostke stacyjki wymieniałem 1,5 roku temu i to była jakiejś jepszej firmy zeby dłużej chodziła (ale nie pamiętam juz jakiej). Razmawiałem z mechanikiem i mowi zebym wyją stacyjke i wyciągną jakiegoś klina... po tym zabiegu będę mógł go zapalać nawet śrubokrętem, co o tym myślicie??

Masz problem ze stacyjka a nie kostka

jedz zregeneruj stacyjke koszt kolo 200 zl i na nastepne 10 lat spokoj mechanikowi to powiedz zeby srubokret wsadzil sobie w d...

A gdzie można dokonac takiej regeneracji??

ja robilem w tarnobrzegu zajmuja sie zamkami goscie pelen profesjonalizm;)

Napisano: Niedziela, 26.12.2010, 15:17:36

---

firma nazywa sie technika antywlamaniowa ulica rynek iles tam

ok dzieki stacyjka sciagnieta, ale to nie koniec,

udalo mi sie wklad wyciagnac mam pytanie czy ten wklad mozna jakos rozberac?

jesli da sie rozbrac to wjaki sposob, nr wkladu to SL300

kluczyk dochodzi do radia czyli do poziomy gdzie mogle wlozyc drucik ale dalej nie przechodzi,
oraz nie odbija klucz, ciezko chodzi, ciezko sie wyciaga z wkladu, tak jakby jaks sprezyna tam byla zerwana, moge tylko przekrecic kluczyk tylko do punktu gdzie moge wlozyc drucik i wyciganac wklad.

czy takie wklady da sie rozbrac i zobaczyc co jest nie tak w srodku?
czy raczej te wklady sa nie rozbieralne.

bede wdzieczny za informacje, wiczorem wstawie zdjecia wkladu.

Rozebrać pewnie można , ale czy warto  :?:  :?:  :-X
https://allegro.pl/oferta/kostka-wklad-stacyjki-zaplonu-seat-ibiza-iii-iv-4-7359824656
wymiwn i zapomnij o temacie bo kto wie kiedy sie rozsypie znowu  :?:

Witam,
Po wyjęciu kluczyka ze stacyjki dochodzi w mojej izie do restartu zegara i przebiegu (ofc tego dziennego;)).
Wiedząc że stacyjki się wysypują, postanowiłem wymienić wkład. Niestety nie pomogło :/
Ktoś coś takiego przerabiał ?