Internetowy Klub Seata

Czy da sie wyregulowac drzwi do ibizy( 93-98 ) tak zeby nie trzeba bylo nimi trzaskac? Bo teraz tak mam wlasnie ze musze uzywac wiekszej sily zeby je zamknac do "konca"

Przednie powinno sie dać bo są masywniejsze ale tylne trochę trudniej. Aby je wyregulować  trzeba mieć odpowiednią końcówkę gwiazdkę i patrzeć na oznaczenia kreski obok zatrzasku, jest z tym trochę zabawy ale nie raz się udaje.

Da się ale osobiście nie polecam zabierania się za to samemu. Druga osoba podtrzymująca tu i ówdzie jest bardzo pomocna:D

zaraz, zaraz a nie wystarczy ustawić samego zamka?


plus wkrętak udarowy
powodzenia  :lol:

łeeee to widze ze wszyscy tak maja ze trzaskaja:) ale skoro widze ze wiekszosc tak ma to nei bede  sie wyroznial i tez bede trzaskal  :D  :lol:  :o  :mrgreen:  :satan:  :ok:

te panowie apropos trzaskania tymi drzwiami. Też musze trzaskać ale zupełnie przypadkiem odktyłem co się dzieje! Jak mam uchyloną jakąkolwiek szybę czy z przodu czy z tyłu to drzwi się same leciutko zamykają. A jak mam zamknięte szyby to musze trzasnąć. Sprawdźcie z łaski swojej u siebie w autkach i odpiszcie! Pozdrawiam 8)

hehe... nieźle... dzisiaj to sprawdze :D i dam znać:)

Już dawno to zauważyłem.. nasze auta są po prostu szczelne :)

To bardzo prosta sprawa należy rygiel drzwi dopasować do zamka , a trzeba zacząć od tego czy szczelina między dzwiami przednimi a tylnimi jest równa, jeśli chcesz to prosze o kontakt wszystko wytłumacze.

a jak to zrobic w przypadku wersji 3D?

Wprzypadku wersji 3D to szczelina ma byc rowna do slupka B

raby temat scalilem



Metalowa część przykręcona do słupka wchodzi do zamka i to ona jest odpowiedzialne za położenie drzwi po zamknięciu, natomiast, jeżeli drzwi mają luz na zawiasach to ta regulacja nie wyeliminuje przyczyny. Ta metalowa cześć - bolec jest przykręcona, jak zapewne wiesz dwoma śrubami do odkręcenia, których potrzebne będą klucze gwiazdkowe tzw. Torx. Na słupku masz 4 kreski, które oznaczają standardowe położenie, przesuwając w górę, dół, lewo, prawo regulujesz bolec tak by drzwi się lekko zamykały i równo przylegały - jest z tym trochę zabawy :mrgreen: . Śrub całkowicie nie odkręcasz tylko trochę luzujesz i pukasz lekko młoteczkiem. Powodzenia.

uwazaj jak bedzies zsie bawil tym bolcem na slupku bo sruby sa dosc miekkie. ja po kilku regulacjach tak je zalatwilem ze teraz maja okragle srodki i juz ich raczej nie odkrece :pala: smutne jest to ze nie sa ustawione idealnie i drzwi po zamknieciu troszke odstaja (zachcialo mi sie lekkiego zamykania, bez trzaskania) :pala:

Wielkie dzięki za pomoc.

A jak podregulować drzwi które opadły ? Bo fakt, że w ten sposób wyreguluje je tak, że będę sobie je lekko zamykać, lecz nadal będą haczyć o tylne drzwi. A tu ewidentnie widać że są opuszczone. Tak jakby trzeba było je z przodu podciągnąć jakoś...i wiem że w innym samochodzie znajomy tak właśnie robił...z przodu gdzie są zawiasy jakoś je podciągał

pozdrawiam

ja to widze troche inaczej.
wlasnie bolcem na slupku mozna ustawic dzrzwi tak zeby po zamknieciu sie podniosly (podniesc bolec) ale beda sie wtedy ciezko zamykac.
dlatego lepiej byloby je wyregulowac na zawiasach z przodu z tym ze po otwarciu drzwi nie ma za bardzo dostepu do jakichs srub itp.
ja w poprzednim autku (clio) tak robilem ale mialem zawiasy na wierzchu, w ibi jest trudniej ale moze po sciagnieciu boczkow w drzwiach zrobi sie jakies dojscie.
powodzenia

po zdjęciu boczku nie zrobi sie wiecej miejsca. albo sprubuj jakoś górny zawias popuścic i przesunoć go w strone przodu i dokrecic ( możesz sprubować odkręcić ogranicznik  zrobi ci sie coś więcej miejsca ale uważaj na błotnik ). Albo zostaje ci odkręcenie takich małych śrubek przy zawiasach , ściągnięcie całych drzwi przestawienie zawiasu i powrotne założenie drzwi.Możesz też sprubować otwarte drzwi pociągnąc w góre.

z tego co wiem to przy zawiasach jest jakas tajemnicza srobka z zaslepka kiedys tez to mialem blacharz pokrecil i jest juz dobrze

Ale nie wiesz dokładniej gdzie ta śrubka się znajduję ?

zeby nie zakladac nowego tematu, podlacze sie pod ten. A moze ktos wie co moze byc przyczyna trzesczenia, skrzypienia prawych drzwi? juz dwa razy byly regulowane, tzn dociagane, bo to jakby na uszczelkach trzeszczalo, szczegolnie na tej jakby "miskowej". Smarowanie silikonem w spreju nic nie daje. dziwi mnie ten fakt bo lewych drzwi znacznie wiecej uzywam, wiadaomo od kierowcy, i tam jesst wszystko ok.

Jezeli smarowanie czyms sliskim nic nie daje to to nie uszczelka tylko cos w srodku, moze szyba?

raczej nie, bo jak dociskam drzwi to wtedy trzeszczy. Raz jak bardzo dokladnie wyczyscilem te uszczelki to troche pomoglo, znacznie mniej bylo to odczuwalne, ale po jakims czasie wrocilo

To wes na probe posmaruj te uszczelki olejem, lub czyms podobnym... wtedy tez jest tak samo?

olejem nie probowalem ale uzywalem takiego silikonu w spreju, zeby uszczelki nie zamarzaly, to tez konsewuje uszczelki, mysle ze jak to nie pomoglo, to i zaden olej nie pomoze, a moze nawet i zaszkodzic, bo jezeli wczesniej dokladnie je wyczyscilem to mniej trzeszczalo, to jak posmaruje je olejem to brud bedzie jeszcze szybciej sie przyklejal... przynajmniej ja tak uwazam.

Dziwne masz te uszczelki bo mi nic nie trzeszczy... brud moze sie przykleic ale bez przesady... Np ja swoje plakowalem i nie bylo broblemu a jak wiadomo do plaka kurz sie kleii.
Mi sie wydaje ze jezeli beda sliskie to nie beda trzeszczec (nie wyczyszczone)

no wlasnie, tez mnie to dziwi, tym bardziej ze dzieje sie to tylko w jednych drzwiach. Wiem na pewno ze nie byly bite, bo samochod mam od nowosci, chociaz w dzisiejszych czasach to czlowiek kupuje z salonu i nie ma pewnosci ze nie byl bity...

W sumie osobisice sie nie bawilem regulacja ale moze to ona sprawia jakis broblem z tym  :niewiem:

na poczatku wydawalo mi sie ze drzwi za slabo przylegaja do uszczelki, wiec dociagnalem je. dopszlo do tego momentu ze drzwi sa juz minimalnie wciagniete za bardzo, wiec dalsze dociaganie nie ma najmniejszego sensu

A to na pewno nic ze środka drzwi?
U mnie czasami dochodziły dźwięki z lewych drzwi, ale przy ostatnim rozbieraniu (musiałem dostać się do mechanizmu podnoszenia szyby) wszystko ładnie spasowałem, zaczepiłem wszystkie zaczepy i dokręciłem dobrze śruby i... ślady po skrzypieniu zniknęły  ;-)

KYS, no to dales mi do myslenia, no ale jak dociskam drzwi to wtedy definitywnie slychac, wystarczy ze sie o nie opre... wyczyszcze dokladnie uszczelki, a w przyszlosci zajrze do srodka, mam nadzieje ze problem zniknie.

To jeszcze jeden pomysł mam  ;-)
Sprawdź, czy nie poluzował się zamek w drzwiach (dwie śruby typu torx przy zamku).


Nr 3 i 4 na rysunku poniżej:
(http://img376.imageshack.us/img376/4360/bbenek6yz.jpg)

bardzo mozliwe, bo raz wyjmowalem ten zamek... chyba pierwsze co zrobie, to sprawdze te sruby :) mam nadzieje ze pomoze :D wielkie dzieki KYS  :pub:

No i teraz moje pytanie  ;-)

Mam Ibize 3d 98 rok. Drzwi niestety są w tych modelach ciężkie i mi drzwi kierowcy dośc mocno już opadły. Jak sa otwarte i ruszam nimi góra/dół jest dośc spory luz. Oczywiście przy zamykaniu trzeba nimi trzasnąć. Teraz pytanie... samo regulowanie tych zawiasów nic juz chyba nie da (200 tys km przebiegu, zmęczony materiał), rozumiem że musze wymienić oba zawiasy w drzwiach i będzie git?

pozdrawiam

w mojej ibizce 2 drzwiowej  rok 2004 mam taka wkurzajaca przypadlosc ze czesto drzwi sie nie chca zamknac jak powinny, i zwlaszcza jest to upierdliwe jak ktos jezdzi ze mna i na poczatku chce delikatnie zamknac, albo znowoz trzasnie mocno drzwiami

co z tym gownem mozna zrobic - czy ktos mial cos podobnego?

Miałem tak samo a przyczyną był wyłącznik ten na dole drzwi, jeździłem pewien czas bez osłonki gumowej i się ubrudził i trzeszczał, po wyczyszczeniu go problem przestał istnieć założyłem też tą słonkę i mam spokój.

nie bede zakladal nowego tematu, podepne sie tutaj  :)  mam problem z drzwiami, ibiza przejsciowka 2002 rok, prawe drzwi- pasazera sa najprawdopodobniej opadniete, przy zamykaniu troche szoruja o prog, az mi sie lakier z progu wytarl ;/  co zrobic zeby je troche podciagnac? patrzylem w zawiasy, ale tam nie ma zadnej srubki zeby cos przykrecic, prosze o pomoc!

Zobacz na bolec w słupku, jest mocowany na dwóch śrubach i nim się reguluje.

ale moj problem nie ma nic wspolnego z tym bolcem, bo zanim drzwi zamkne- zanim ode dojda do do tego bolca, to szoruja po progu, to cos z zawiasami trzeba zrobic, tylko co i jak??  :( :/

wstaw jakies foto zawiasow

wyglada na to ze opadly i to dosc ostro
po zamknieciu tez leza na progu?

zawias góra: (http://img98.imageshack.us/img98/6633/dsc01999br5.jpg)

zawias dół: (http://img399.imageshack.us/img399/9812/dsc02000bv1.jpg)

i to cos co jest pomiedzy zawiasami: (http://img399.imageshack.us/img399/5834/dsc02002ds2.jpg)

po zmknieciu jest malutka przerwa miedzy drzwiami a progiem, ale nawet milimetra nie ma :/

regulacje masz na srubach z obu stron zawiasu
ja jednak bym sie za to nie bral sam - blacharze maja to opanowane...

wlasnie sam tez nie mam zamiaru sie za to wziasc, tylko nie wiem czy wybrac ASO czy jakis warsztat pana Henia?;)

warsztat - czasami da sie to naprawic prowizorycznie a ASO wymieni Ci dzwi od razu :-X

ale idz z tym do blacharza - lakiernika a nie zwyklego mechanika ktory wymienia kola :-X

Witam.
Opisał by ktoś krok po kroku jak podnieść p/p drzwi bo mi opadły na zawiasach, a nie mam pojęcia jak sie do tego zabrać.
Pozdrawiam prosząc o pomoc

kiedyś miałem podobnym problem, u mnie pomogło naciągnięcie drzwi.
otworzyć okno na maxa , złapać drzwi od dołu i ...w górę....
prawdopodobnie na moich ktoś kiedyś się oprał... pomogło

Gizmo --takie to trochę brutalne naprawianie :o

trochę tak......... ale jakie skuteczne,  :rotfl:  okazało się ze po zaiweszeniu się kogoś na drzwiach podgięło coś w konstrukcji drzwi..w miejscu zawiasów.