Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: URBANEK Poniedziałek, 27.02.2006, 00:11:02 Witam!!
W mojej CORDOBIE ostatnim czasem dzieje sie cos niedobrego ze sprzeglem, mianowicie pedal chodzi dosc ciezko a przy duzych mrozach (-25, mieszkam na scianie polnocno wschodniej wiec tyle tu mamy zima prawie co noc) potrafi sie "przykleic" do podlogi i puscic dopiero po okolo 2 sekundach. Najgorszy scenariusz to wymiana sprzegla z dociskiem, jest to konieczne?? Jezeli tak to jakie wybrac?? POZDRO Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: Mitek Poniedziałek, 27.02.2006, 07:26:21 Olej w skrzyni woogole niejest odporny na mrozy. i to za prawie zawsze jest u was -25 (brrr) bedzie ciezko chodzil na samym poczatku, przypuszczam ze jak juz troche pojezdzic to jest wszystko ok?? niewiem tylko co powoduje przetrzymanie pedla moze faktycznie olej strasznie dostal. p.s. fajna macie temp. u nas kilka dni takich bylo teraz to max -10 w nocy.
Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: heartless Poniedziałek, 27.02.2006, 19:14:11 Północny wschód rulez hihi.. Przy dużych mrozach to skrzynia chodzi jak w autosanie, tylko tam drążek dłuższy ;) JA się martwiłem skrzypieniem sprzęgła rano, po rozgrzaniu przechodziło, a jak jest ciepło (nie mniej niż -15) to w ogóle nie skrzypi. Jak się temp. dodatnie zrobiły to miałem miłe zaskoczenie jak to auto leciutko chodzi. Myślę, że to sprawa zimna, może linka Ci gdzieś przymarza? O ile coś takiego możliwe.. :(
Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: peter174 Poniedziałek, 27.02.2006, 19:17:33 w takich warunkach (- 25) to chyba tylko ŁADA funkcjonuje normalnie :lol: :lol: :lol: ... w koncu SEAT to auto z południa i nie jest za bardzo przystosowane do naszych zim (szczególnie zamki w przednich drzwaich :D )
Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: heartless Poniedziałek, 27.02.2006, 19:21:54 Hehe ..właśnie zamkom to taka temperatura nie przeszkadza.. uzłośliwiają się w okolicy 0 st C, jak się na przemian wszystko topi/pada i zamarza. :)
Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: URBANEK Poniedziałek, 27.02.2006, 20:38:11 Nie wiem co myslec o tym sprzegle, moj mechanik mowi ze pada docisk sprzegla i czas juz na wymiane bo znajac zycie padnie w nwjmniej odpowiednim momencie (daaaaleko od domu) i koszt naprawy sie podwoi. Rozgladalem sie za sprzeglem i znalazlem SACHSa za 280 PLNow, moze ktos ma jakies lepsze oferty??
Jak autko sie rozgrzeje to sprzeglo juz sie nie klei do podlogi ale nadal chodzi bardzo ciezko i odbija dosc opieszale. Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: Kiniu Wtorek, 28.02.2006, 18:37:59 proponowałbym najpierw zajrzeć do linki sprzęgła ,może się zacina ewentualnie ją wymienić zawsze to mniejsze koszty. Ja u siebie ze sprzęgłem " walczyłem" 2 lata przez naszych wspaniałych mechaników a raczej wymieniaczy. W końcu wykopałem w garażu kanał rozebrałem ,pomierzyłem i okazało się że sprzęgło padało co 10 tys.km bo" łapa" była krzywa
Mam teraz Sascha nr kat 3000 158 001 i pewnie jego chcesz kupić ,zrobiłem na nim 7 tys. tak że jest w trakcie testów :) J pamiętaj Seaty bez sprzęgła wracają do domu :twisted: ,katowałem tak 500km Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: joker Wtorek, 28.02.2006, 20:44:29 mi tez padlo i kupilem komplet valeo narazie jest ok zobaczymy jak dlugo
ale w twojim przypadku to pomyslal bym o przesmarowaniu linki lub jej wymianie na poczatek tak jak pisal kiniu Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: URBANEK Wtorek, 28.02.2006, 22:05:05 Pojde za Wasza rada, co racja to racja: linka tansza od sprzegla. Jutro sie za to wezme a o wynikach napisze. Martwi mnie tylko temperatura otoczenia, teraz mam
- 17 a w dzien jest niewiele mniej wiec robota bedzie ciezka. POZDRO Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: webi Środa, 01.03.2006, 01:29:40 Jeżeli ciężko chodzi to raczej linka. Jeżeli dalej będą problemy lub wibracje przy puszczaniu sprzęgła to następnym słabym elementem jest tulejka docisku. Do wymiany tulejki trzeba odkręcać skrzynię wiec można z tym poczekać do wymiany tarczy.
Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: patryciusz Czwartek, 09.03.2006, 23:06:29 U mnie tez jest coś nie tak jak wciskam pedał to przed samym koncem następuje mały przeskok ale to nie linka bo ją wymienilem i nie pomogło co to może być
Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: jaca Czwartek, 09.03.2006, 23:16:23 Cytat: "URBANEK" Jak sie okazalo padla linka, wewnatrz pancerza jest powlekana plastikiem i to wlasnie on przeszkadzal bo sie zadarl. Szkoda tylko ze zakupilem sprzeglo. Moze jest ktos chetny na odkupienie?? Komplet, tarcza, docisk i lozysko oporowe - wszystko SACHS, oddam za 250 + przesylka, nóweczka w kartonie. Mozliwa aukcja allegro. POZDRO I DZIEKI ZA RADY mógłbys podac numer tego sprzegła co masz ?? pozdr. j. Tytuł: sprzęgło - coś z nim nie tak Wiadomość wysłana przez: URBANEK Piątek, 10.03.2006, 19:01:39 Sprzegielko ma takie numerki na boku pudelka:
3000 158 001 3082 168 231 3151 816 001 1862 403 031 jezeli trzeba to mailem moge przeslac zdjecia. |