Internetowy Klub Seata

Witam.

Jak w temacie, wie ktos od czego sa przewody ktore ida pod schowkiem pasazera, obok dmuchawy nawiewu powietrza do kabiny? Grzebalem przy wentylatorze wczoraj (piszczal) a dzisiaj auto zachowuje sie tak jabky akkumulator byl calkowicie rozladowany. Kable z wentylatora nie ruszane, wiec zastanawiam sie czy nie uszkodzilem (przy zakladaniu wentylatora) innych kabli ktore tam wymacalem. Oczywiscie istnieje tez mozliwosc ze akkumulator padl calkowicie (stary prawie 5 lat), ale wole sie upewnic, przed zakupem nowego.

Auto to Cordoba 1.6/75KM rocznik 1994.

Z gory dziekuje za odpowiedz.

edit by daniels:zacznij może od przywitania się w odpowiednim wątku i używaj opcji szukaj

Najlepiej by było jakbyś dał fotkę..

Z tego, co mi wiadomo idą tam kable od głośników, od krańcówki drzwi, od elektrycznych szyb, lusterek - nie wiem co jeszcze - u mne jeszcze alarm - jśli masz "alternatywny" to u Ciebie penie też.. Jak akumulator padł nagle (bez ceśniejszycch objawów), to może coś mostkowałeś niechcący? Jakieś przetarte kable cy coś... albo zostawiłeś coś włączone (lampkę?)

Noc to juz zimna była ,ok 4 stopni C . Moze byc słaby aku......

Dzieki bardzo za wyczerpujaca odpowiedz. Heartless, widze ze seat Ci nie obcy :). Pobawilem sie autkiem w weekend, sprawdzilem te przewodu, zaizolowalem to co wydawalo mi sie, ze moze zwierac ale -> na 100% padniety akumulator. Ja sprawdzilem, w punkcie wymiany sprawdzony i przy obciazeniu napiecie 4V. Po wymianie auto chodzi idealnie.

Dobrze, że tak sie skończyło - sprawa najbardziej banalna :) No może jeszcze poza bezpiecznikiem, o którym mi się na przykład zdarzało zapomnieć jak coś przestawało działać ;)