Tytuł: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Środa, 20.08.2008, 19:11:02 Witam pisze bo nic na ten temat nie znalazłem jednym z wielu problemów mojej Cordi jest wlasnie co?
Dziś pojawiło sie to poraz pierwszy jade po mieście na biegu nr.4 nagle brak mocy obroty spadają myśle co jest pedał wciskam na max i dalej nic szarpie nei wiem co sie dzieje. wrzucam bieg nr.3 i przez chwile jest ok ale po chwili znowu to samo, wiec wrzucam 2 jade i... obroty spadaja samochód nie chce jechac, po wrzuceniu jedynki zgasł na chwile i przez jakiś czas było wszystko okej. myślałem ze moze to wina gazu(pojechałem zatankowałem 20 litrów lecz nie w tym rzecz), po przejechaniu kilkuset metrów problem sie powtórzył, hm pomyślałem przełącze na benzynę, ale niestety nic to nie działo. Nie wiem co juz robić z moją Cordi sciągnołem ODME, w mojej przepustnicy było z deka mokro yy troche oleju?<ale skąd?> miałem dzisiaj czyscic przepustnice lecz nigdzie nie mogłem dostac plynu do jej czyszczenia, w moim samochodzie pojawia sie także problem skaczących obrotow(mam nadzieje ze po przeczyszczeniu przepustnicy z syfu bedzie wszystko ok). Czasem także jak samochód jest gorący po przejechaniu np 100km potrafi zgasnąć podejrzewam czujnik halla?. Lecz ostatnimi czasy cos sie spiep**o moja Cordoba 1.6 AFT '97 straciła moc, jedynie rozpędza sie ale też ledwo do 120km/h. Ostatnio moja Mama dała samochod do mechanika (uciekał nam płyn chlodniczy, z tego co wiem zrobił slif głowicy i cos tam jeszcze) brak mocy moze to być wina przestawionego rozrządu i czy te wszystkie problemy jakoś sie pokrywają? Wybaczcie prosze ze pisze wszystko w jednym temacie, ale żaden mechanik, nie wie co robic <rolft>, mi także brakuje pomysłow, bardzo lubie ten samochód i szkoda mi go sprzedawać, za przysłowiowy grosz:/. Prosze was o pomoc. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: vicotel Środa, 20.08.2008, 19:49:35 Przeczyść gaźnik może jakiś syf ci wleciał a co do rozrządu to raczej nie od tego
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: abdul Środa, 20.08.2008, 19:59:02 Cytat: vicotel Przeczyść gaźnik Masz u mnie zgrzewke piwa jak powiesz mi gdzie on jest 8) Myst, wiele Ci radziłem na gg i prv. Zrób najpierw to co da się zrobić tanio i szybko i zobaczysz czy problem zniknie. A olej w przepustnicy jest rzeczą normalną - jest wypluwany właśnie przez odme i jego nadmiar powoduje jaja z obrotami. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Środa, 20.08.2008, 20:05:47 Cytat: vicotel Przeczyść gaźnik :ok: Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: vicotel Środa, 20.08.2008, 20:08:35 he miałem na myśli układ wtryskowy ;D zresztą przypomina gaźnik :P
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Środa, 20.08.2008, 20:12:29 sprawa wygląda tak przepustnice przeczyszczę w piątek bo dopiero wtedy do sklepu przyjedzie płyn do czyszczenia... w całym mieście nie mogłem niestety nic znaleść, nawet w niektórych sklepach sie ze mnie śmiali i mówili że czegoś takiego nie ma:D hm a może w markecie uda mi sie coś takiego kupić?
jutro postaram sie zamówić nowe świece i przewody wn. Przeczytałem gdzieś ze brak mocy może być spowodowany przestawieniem zapłonu na skutek przeskoku paska? Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: pa84 Środa, 20.08.2008, 20:34:12 he miałem na myśli układ wtryskowy chyba przepustnice :ok: :rotfl: a wracajac do tematu to mechanik ci sprawdzal pompe paliwa zajedz do gaziarza niech sprawdzi gaz moze komp gazowy cos nawalil i zapieprzyl mapy benzynowego sprubój odłaczyc aku na pare minut, rorzad zostaw na koniec Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: daniels81 Czwartek, 21.08.2008, 07:04:10 Za ten temat powinieneś gratis dostać :!: naucz się pytać o problem w odpowiednich tematach a nie wszystko w jednym, zawracasz ludziom głowę a nie stosujesz się do ich rad, Abdul i Jazjedliśmy zęby na tym silniku, zastosuj się do jego rad a problem zniknie jak w 99% przypadków z tym silnikiem :!:
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Czwartek, 21.08.2008, 09:37:31 ok wybaczcie
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: daniels81 Czwartek, 21.08.2008, 09:45:28 Cytat: myst ok wybaczcie szczerze zrobiłeś to co mówił Abdul ?Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: abdul Czwartek, 21.08.2008, 10:22:28 Myst już pisałem ale moze komuś to się przyda.
Napisze w skrócie bez większych opisów działania. Przekaźnik 30 - przetopić luty i sprawdzić styk Przekaźnik 167 - sprawdzić styk (on jest od pompy ale nie zaszkodzi bo u DanielSa i u mnie głównie on robił jaja) Pompa - też lubi nawaliać zwłaszcza jak masz gazior no ale skoro na gazie sa też problemy... Świece - jak nie wymieniałeś lata to wymień w ciemno - na tym nie popłyniesz tak jak na przewodach WN. NGK V-line 24 (ok 45pln) Kopułka i palec - może już są wypalone i nie zawsze idzie iskra na wszystkie cylindry Cewka - jw. sprawdź spryskiwaczem do kwiatków - kable też Kable - jak będziesz miał pewność, że to one bo jak chcesz pojeździć pare lat tym autem to warto kupić np ngk (180pln) Przepustnica - prosisz o spray do czyszczenia gaźników lub jakaś nafta czy benzyna bo na zdjętej i tak da rade wyczyścić Przepływomierz - wódki Ci u nas dostatek Czujnik spalania stukowego - podałem Ci 3 sposoby sprawdzenia - co najmniej 2 darmowe. Używany 20-40pln Czujnik położenia wału korbowego - oscyloskop, ja inaczej nie potrafie sprawdzić Rozrząd - w AFT też sam sprawdzisz czy jest dobrze ustawiony Sonda - to samo. Miernik w łapę i do dzieła Wtyczki - jak już dorwiesz miernik to warto zająć się wtyczkami bo i one lubią słabo kontaktować (jak taką dorwiesz to pomaga zalanie pinów cyną) Czujniki temperatur - można wymienić w ciemno bo kosztują średnio 10-20pln a też potrafią zrobić bałagan. Filtry - paliwa i powietrza - oba po ok 20pln. Co więcej - nie wiem - "tylko" tyle przerabiałem u siebie 8) Ale może to się okazać tak jak pisałeś aparat zapłonowy / czujnik halla W najgorszym wypadku sam komp może być walnięty (uzywany ok 200) a może to być problem tych map o których juz pisał vicotel - na gazie się nie znam. A być może wystarczy skasować jakieś błędy... Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Czwartek, 21.08.2008, 19:30:00 Od jutra biorę sie pomału do roboty, planuje jutro przeczyścić przepływkę, odme, przepustnice - lecz w moim mieście nie moge dostać żadnego sprayu/środka do czyszczenia gaźników, przepustnic. Byłem dziś w sklepie gdzie mieli mieć ten spray w piątek lecz niestety go nie bedzie... Więc zostaje mi nafta albo benzyna ekstrakcyjna. Jutro zamówię świece V24 ngk, oraz przewody wn ngk na allegro. W sklepie ceny są bardzo wysokie:p , np przewody 250złotych a na allegro 170. wymienię kopułke i palec.
sprawdze także przekaźniki. Jak mi przyjdzie kabel obd2 to postaram sie sprawdzić silnik na vagu. Co lepsze NAFTA czy benzyna ekstrakcyjna? Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: Grisha81 Czwartek, 21.08.2008, 19:38:21 ja dziś czysciłem benzyną i ładnie to sżło, benzynka szybko paruje i nic nie zostawia trzeba tylko szmatką przetrzeć i gra gitara. U mnie wszystko bylo by pieknie tylko że coś stało się z gazem i nie wiem co, jak przełączam na gaz to jak by go wogóle nie dostarczało ale się przełącza. 2razy sprawdzalem czy wszystko jest podłączone i jest więc nie wiem co jest 5 heh
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Czwartek, 21.08.2008, 22:19:44 ok zamówiłem świece http://www.allegro.pl/show_item.php?item=422061893
oraz przewody http://www.allegro.pl/show_item.php?item=419242507 Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: vicotel Czwartek, 21.08.2008, 22:38:06 Trochę drogie te przewody :eye:
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: pa84 Piątek, 22.08.2008, 08:25:23 takie same przewody kupiłem za 70zł oczywiscie nie NGK ja tylko patrze przy doborze przewodów na ich długość no i aby pasowały na swiece i kopułke
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Piątek, 22.08.2008, 19:50:44 Wszystko było cacy, wróciła moc, aż chciało sie jeździć. Aż nagle po godzinie jazdy(około) zonk.
Mianowicie przy około 3000 obrotach, samochód przestawał jechać zero reakcji mimo gazu w podłodze. Dopiero po redukcji przez chwile jechał, lecz problem sie powtarzał, nie wiem czy coś odcina mi zapłon, czy może to przepływka jest uszkodzona (jak radzi kolega Daniels.) Czy może jakiś czujnik temperatury jest walnięty. Narazie nie mam mozliwości podpiąć go pod VAG, dopiero po niedzieli jak mi przyjdzie kabel. Edit by aboz: Scalone. Po co zakładasz nowy wątek. Jeszcze raz i poleci "nagroda". Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 22.08.2008, 20:13:12 Jak przepływka jest taka sama jak w TDI to możesz wpiąć zamiast sygnału z przeływki 1 lub 2 diody w szereg. Symulują max przepływ powietrza. Jeśli wedy jest OK to duże prawdopodobieństwo padnitej przepływki.
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Piątek, 22.08.2008, 20:59:19 a jeszcze pytanko bo do rozebrania przepływki potrzeba specjalnego klucza: jest jakaś fachowa nazwa tego?
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 22.08.2008, 21:27:07 Nie mam pojęcia, ja odkęcałm chyba kombinerkami, a potem wymieniłem wkręty na "normalne"
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: abdul Piątek, 22.08.2008, 22:51:38 Pewnie masz torxy z wystającym wypustem (śrudy) także musisz poszukać torxa z dziurką (narzędzie) ale kombinerkami też da radę jak dobrze się przyłożysz (do jednej śruby jest słaby dostęp z kombinerkowaniem)
A jeśli nie masz wypustki w śrubie to takie torxy bez dziurek kupisz w każdym sklepie typu castorama (zestaw 10-20pln) Vicotle - co do przewodów to ogólnie do AFT są droższe niż do Twojego 1.4 a poza tym jak się chce pojeździć jeszcze pare lat to warto zainwestować z NGK - ja kupiłem za ok 120 janmory i po miesiącu musiałem wymieniać chociaż swoją drogą mogłem sam je załatwić ;) Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Piątek, 22.08.2008, 22:55:48 no właśnie mam te wypustki:D
//edit Jade na VAGa zobaczymy co bedzie... //edit1 niestety nie moge ruszyc... obroty rosną do okolo 2.5tys i gasnie mi samochod... odłączyłem akumulator moze jak sie zresetuje komp to cos to da :/ Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 23.08.2008, 10:10:30 Cytat: myst niestety nie moge ruszyc... obroty rosną do okolo 2.5tys i gasnie mi samochod... Odepnij przepływkę. U mnie wtedy komp podstawia domyślny sygnał z przepływki na 550mg. Radości z jazdy wtedy nie ma, ale przmieszczać się da. Choć wątpię czy to przepływka.Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Sobota, 23.08.2008, 11:00:49 niestety to nic nie daje, jest nawet jeszcze gorzej, sluchajcie a mozliwe jest ze wlaczyl sie jakis tryp awaryjny/serwisowy, i odcina mi zaplon? , samochod odpala na jałowym ladnie chodzi, silnik ślicznie pracuje, lecz jak dodam gazu nagle obroty spadają (mimo gazu w podlodze) , krztusi sie, i slychac glosniejszy dźwiek z wydech i gaśnie :(((( /dzis rano ciezko było mi tez go odpalic. bo gasł
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 23.08.2008, 12:37:06 Raczej tryb serwisowy odpada. Po wyłączeniu zapłonu powinien się wyłączyć. Cewka WN ni jest czasem uszkodzona, jakieś pęknięcia?
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Sobota, 23.08.2008, 13:45:56 kkkkris z radomia jestes?;p masz moze VAGa?
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 23.08.2008, 14:58:46 Dokładnie z Wierzbicy. Tak, mam VAGa.
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Sobota, 23.08.2008, 19:28:37 witam mam chyba dość złą wiadomość:P, wydaje mi się że mogło uszczelkę pod głowicą rozwalić, ale z drugiej strony nie ma wody w oleju hm. Pod wylotem rury wydechowej znajdowało sie sporo wody.
Samochód oddany do znajomego mechanika, jutro będę wiedział więcej. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 27.08.2008, 20:28:30 i co?
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Sobota, 13.09.2008, 00:26:15 Witam dawno nie pisałem, jakoś nie miałem kiedy samochód jeździ jakoś coś było nie tak z zapłonem. Dziś podłączyłem VAGa i wykryło mi kilka błędów
515 Czujnik Halla -G 40 sygnał poza wartościami granicznymi - BŁĄD SPORADYCZNY 513 Czujnik prędkości obrotowej silnika-G 28 sygnał poza wartościami granicznymi - BŁĄD SPORADYCZNY 537 Regulacja Lambda poza specyfikacją - wartość górna - BŁĄD SPORADYCZNY 625 Sygnał prędkości sygnał poza wartościami granicznymi - BŁĄD SPORADYCZNY 537 Regulacja Lambda poza specyfikacją - wartość dolna - BŁĄD SPORADYCZNY Został tylko potem jeden błąd zczujnik halla 515 po usunieciu bledow. czujnik temperatury Po skasowaniu błędów występowały tylko błędy lambdy i halla... np. na gazie nagrzany silnik 537 Regulacja Lambda poza specyfikacją - wartość dolna na benzynie nagrzany silnik 537 Regulacja Lambda poza specyfikacją - wartość górna Nie wiem za co odpowiada 513 Czujnik prędkości obrotowej silnika-G 28 czy to coś poważnego powiem tyle ze po wykasowaniu błędów potem juz tego nie było. I co z tą lambdą?:( jakie powinno być napięcie bo czasem jak obserwowałem na blokach danych po wcisnięciu sprzęgła obroty spadały do np 300 screen : http://img529.imageshack.us/my.php?image=prawiezgasnanagazieskrzwc2.png Czasem muliła też screen z http://img178.imageshack.us/my.php?image=muapoganiciucw9.png A o to screen samochód na luzie rozgrzany na gazie http://img516.imageshack.us/my.php?image=normalknanagaziebezdodaif1.png A o to screen z pracy na benzynie: http://img384.imageshack.us/my.php?image=normalnapracanabenzynieam4.png A potem wyskakiwały błędy lambdy i halla http://img357.imageshack.us/my.php?image=lambdanabenzyniemd2.png Czy lambda jest uszkodzona? czy to normalne? I co z tym hallem bo samochód gorący potrafił zgasnąć lecz jak widziałem jak napięcie lambdy spadało to i obroty ... prosze o pomoc Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: daniels81 Sobota, 13.09.2008, 09:48:58 kasowanie błędów przy uszkodzonym czujniku nic Ci nie da, przejdziesz kawałek wyskoczą ponownie....
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: Wojtach Sobota, 13.09.2008, 11:13:09 Zacznij od wymiany czujnika Halla
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Sobota, 13.09.2008, 11:19:46 tylko którego po podobno są dwa? jaki model? cena?
i co z tym czujnikiem 513 Czujnik prędkości obrotowej silnika-G 28 ? jaka jest tego cena? w sumie błędu juz nie było ale na blokach obroty stały w miejscu prawie więc moze on jest też uszkodzony. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: Wojtach Sobota, 13.09.2008, 13:18:58 Ja miałem uwalony czujnik Halla i czujnik położenia wału korbowego - powiedzieli mi że to rzeczy równoległe.
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Poniedziałek, 15.09.2008, 19:07:11 czy ten czujnik jest do mojego silnika? http://allegro.pl/item439103278_hall_czujnik_halla_vw_audi_seat_oryginalny_bosch.html
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 16.09.2008, 19:04:21 czy ten czujnik jest do mojego silnika? http://allegro.pl/item439103278_hall_czujnik_halla_vw_audi_seat_oryginalny_bosch.html nie wiem ale popatrz na przykladowa cene caloscihttp://allegro.pl/item429868414_aparat_zaplonowy_skoda_vw_seat_nowe_od_ss.html Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: myst Niedziela, 21.09.2008, 15:34:41 patrze na cene tego aparatu zaplonowego czy to bedzie warte?
Tytuł: Odcięcie w Cordobie SX 1.6 AFT Wiadomość wysłana przez: barneyoss Piątek, 26.09.2008, 14:39:44 Witam jestem nowy na tym forum i zgłaszam sie o pomoc w dość nietypowej usterce...Tzw. odcięcie w moim Corbolocie SX następuje przy ok 5000 - 5200 tyś obrotów czyli chyba troszkę za wcześnie...Auto najlepiej przyspiesza od 4000tyś natomiast za moment odcinka sie włącza i ogranicza troche możliwości mojego auta. Prędkość max to niecałe 170km/h i to samo...odcinka.Cordoba bardzo żwawo wchodzi w obroty, ale już nie raz wczesne odcięcie odebrało mi pare cennych sekund spod świateł ;) Z tego co wiem ten silnik powinien kręcić powyżej 6 tyś obrotów. Silnik ten osiąga max moc przy bodajże 5800 obrotów, więc u mnie nawet tego nie da sie osiągnąć.......Bardzo denerwujące jest gdy chce spod świateł wyrwać mocniej, a do każdego biego odcinka mnie ogranicza :( Na innych forach nie usłyszałem, żadnej mądrej porady, większość to kompletne bzdury. Jako, że jestem elektronikiem sam zainteresowałem sie problemem i wydaje mi się, że to czujnik Halla szwankuje. Dodatkowo auto czasem zamula (na Pb95 to ledwo jedzie) oraz gaśnie, nie ma wolnych obrotów i czuć benzynę.. Na dniach podepne go pod VAGa zobaczymy co pokaże. Dodam że przewody, świece, palec, kopułka i kilka innych rzeczy było wymieniane, bo mam na to faktury po poprzednim właścicielu. Proszę o jakieś wskazówki, może ktoś miał podobny problem. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: daniels81 Piątek, 26.09.2008, 14:57:04 poczytaj ten wątek....
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: Semir Czwartek, 26.01.2012, 20:04:48 Odkurzę temat...
U mnie jest tak, że jak silnik się trochę rozgrzeje, traci moc. Jadę sobie spokojnie na 3 lub 4 biegu, trzymam pedał gazu w jednym miejscu i czuje jak auto raz przyspiesza, raz przestaje przyspieszać, raz ciągnie, raz przestaje. Jak wduszę pedał gazu "do dechy" to nic - zero reakcji. A pod górkę to już w ogóle nie ciągnie. Co może być przyczyną takich objawów? Czy to może być pompa paliwa? Albo dziurawy tłumik? Czy czujnik Halla? Fakt jest też taki, że jak jest pełen bak to auto fajnie "idzie", ale jak ma mniej jak pół to coś tak cinko, cinko z tym przyspieszeniem. Co myślicie? Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: kacperix Czwartek, 26.01.2012, 21:54:18 a obroty się podnoszą? bez czytania ostatniego zdanie do głowy pierwsze przyszło mi sprzęgło
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: Semir Czwartek, 26.01.2012, 22:08:34 a obroty się podnoszą? bez czytania ostatniego zdanie do głowy pierwsze przyszło mi sprzęgło a właśnie... obroty też coś szwankują. To znaczy pomiędzy przełączeniem biegów. Jak dojeżdżam do świateł i wrzucę luz to obroty zamiast trzymać się na 900 to spadają i silnik czasem zgaśnie, ale to na zimnym silniku.A sprzęgło? :-\ Poza tym, że łożysko do wymiany to pracuje raczej dobrze. A co może się dziać jeśli sprzęgło nie działa poprawnie? Nic mi tam nie śmierdzi. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Czwartek, 26.01.2012, 22:46:23 A kiedy wymieniałeś filtr paliwa?
Bo to może być wąskie gardło. ewentualnie przepustnica do czyszczenia. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: Semir Czwartek, 26.01.2012, 23:12:22 A kiedy wymieniałeś filtr paliwa? Bo to może być wąskie gardło. ewentualnie przepustnica do czyszczenia. Filtr paliwa? :-\ Jeszcze nigdy. Przepustnicę sam czyściłem za dwa lata temu Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Piątek, 27.01.2012, 00:01:23 Filtr paliwa obowiązkowo powinno się wymieniać co roku wraz z resztą filtrów.
Jeszcze pytanie kiedy był wymieniany filtr powietrza (ten z dolotu) Przepustnicę należy czyścić co 60tys km. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: kacperix Piątek, 27.01.2012, 08:47:21 jak Ci się sprzęgło ślizga to obroty wzrastają a samochód nie przyspiesza
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: Semir Piątek, 27.01.2012, 08:54:05 Cytat: mac456x9 Jeszcze pytanie kiedy był wymieniany filtr powietrza (ten z dolotu) Filtr powietrza no to też ze dwa lata temu zmieniałem Napisano: Piątek, 27.01.2012, 08:53:08 Cytat: kacperix jak Ci się sprzęgło ślizga to obroty wzrastają a samochód nie przyspiesza No tego nie wiemy czy się ślizga :( Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: aboz Piątek, 27.01.2012, 17:49:55 Cytat: Semir Filtr powietrza no to też ze dwa lata temu zmieniałem Zacznij dbać o auto, to nie będzie problemów. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Piątek, 27.01.2012, 20:13:02 Semir a może masz to co mnie dziś spotkało w trasie z warszawy do płocka.
Jadę sobie spokojnie i w którymś momencie samochód zaczął mi pracować na 3 gary. Okazało się, że to wina świec - jak stwierdził mechanik wyglądały na oryginalne, fabryczne. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 27.01.2012, 20:20:47 jak dbacie tak macie :-X
Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: Semir Piątek, 27.01.2012, 23:02:22 Cytat: Semir Filtr powietrza no to też ze dwa lata temu zmieniałem Zacznij dbać o auto, to nie będzie problemów. Tytuł: Odp: Gaz w podłodze zero reakcji. Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Sobota, 28.01.2012, 00:28:20 Semir, bardziej ten paliwa wymień.
raby, dostałem samochód, sukcesywnie doprowadzam wszystko do porządnego staniu. Aku, zimówki, osłony przegubu, tarcze i klocki, linki ze 2, oc, olej, filtry... Jak na studencką kieszeń to nie jest mało... Świece miały iść przy wymianie oleju w marcu. Ale nie dotrzymały... |