Internetowy Klub Seata

Witam,
prosze o w miare szybka odpowiedz jezeli ktos wie co to moze byc...
Jadac po prostej drodze..od 80km/h zaczyna mi cos "gwizdac"...nie wiem jak to nazwac, w prawym kole, wydaje mi sie ze jest to prawe przednie. Czy moze to byc przez klocki..tarcze.. czy bardziej w strone lozyska?

Chodzi o to ze do ok 80km/h nic nie slychac..a potem jest to rowny "metaliczny" gwizd.
Z tego co wiem jak cos jest z lozyskiem to huczy juz od najmniejszych predkosci.. czy sie myle? :/


bardzo prosze o pomoc,.

Pozdr.

nie koniecznie u mnie kiedys piszczało łozysko z tyłu dopiero od 70km/h,ale to był stan juz agonalny tego łozyska.

tarcze klocki: to czułbys opór zapewne gdyby to one tarły i jka z jednej storny to czułbys bicie na kierownicy

moze przegób ?

czy po wcisnieciu hamulca przestaje?

no nieniesty nie rpzestaje jak przyhamuje..chyba ze zejdzie ponizej 80km/h..


zaczyna "dzwieczec" glownie jak dodaje gazu.. ale wlasnie az od ok 80Km/h. nic nigzdzie nie stuka, a hamulce i tak muse wymienic :/ hm..czy jezeli to przegub to powinny byc jeszcze jakies objawy? ;/

a tak z drugiej strony..moze byc cos nie tak ze skrzynia biegow? bo jeden znajomy powiezdial ze moe cos byc z ktoryms biegiem..a to tylko 5 wchodzi w gre..no czasem 4 chociaz rzadko cisne do ponad 80 na niej.. :/

dzieki za te podpowiedzi i prosze o "wiecej" :)

na luzie tez przy ponad 80 ?
a jak dodajesz gaz na luzie to tez?

cisnac 80 to mozna na 2 :rotfl:

jezeli dzwiek jest tylko na 5 biegu to sprawdz pozniom olejuz w skrzyni i to szybko :-\

po dluzszym pobycie za granica wraca problem "huczenia" ..

tak wiec:
ten dzwiek jest od ok 80 do 110 - 120km/h. Niezaleznie czy to bieg 4 czy 5 czy luz.

Jednak ciekawym jest to ze..- sytuacja - jade 100.. jest jakas "gladka" nierownosc na drodze..jakis hopek..to gdy samochod jest "w powietrzu" to ten dzwiek znika, a gdy samochod spowrotem "siada" dzwiek wraca. (oczywiscie nie wyskakuje w powietrze :) ..chodzi o rozciagniecie i ugiecie sprzezyn - amortyzatorow)

Wiec moze sie myle i dzwiek nie dochodzi z przodu a z tylu..np z lozysk, czy przegubu..? mialoby to sens dgdyz dzwiek jest przy "obciazeniu" kol.

macie jakies pomysly w zwiazku z taka sytuacja..?:)

prosze o jakies podpowiedzi.

U mnie natomiast pojawia sie dziwny dźwięk podczas ruszania w lewym przednim kole. Pojawił się on po wymianie klocków. Coś w stylu jakby jakaś część nie została dokręcona i w chwili przekręcenia koła ona się rusza wydając dźwięk spadającej częsci blachy, może ktoś wie co to może być? z  góry dziękuję.

Doosia - może Twój mechanik nie włożył z powrotem blaszek trzymających klocki - to m.in. powinno również skutkować dzwonieniem na nierównościach (czasem słychać je tylko przy otwartych szybach jadąc przy murku jakimś). Trzeba zdjąć koło i popatrzeć czy blaski są i czy są na miejscu - powinny być 2 po każdej stronie chyba, fotki gdzieś w dziale o hamulcach.

Dark_1984 - Twój problem "śmierdzi" łożyskiem - podnieś auto (albo koła po kolei) i zakręć ręcznie kołami - powinno być słychać które łożysko huczy.

Doosia, sprawdz czy kolo masz dokrecone mialem podobne objawy przy niedokreconym kole

Przy poluzowanych śrubach to raczej stuka a nie piszczy ale sprawdzić można w sumie chwila roboty

Dosia nie napisała ze piszczy tylko ze metaliczny dzwiek przy ruszeniu

Dark_1984, możesz też spróbować "pokiwać" kołem w lewo i prawo,
w tej samej osi, w jakiej się koło obraca, kiedy skręcasz kierownicą.
Powinieneś poczuć luz na łożysku, które się wytarło.

jak huczy to napewno łozysko tez tak miałem... lepiej nie zwlekaj z wymiana bo zniszczysz opone

Ok, dzięki sprawdzę.

dark_...może być problem po stronie skrzyni biegów-mechanizm różnicowy, lub łożysko na wałku głównym w skrzyni, albo łożysko koła jak koledzy już pisali. :pub:  :pub:  :pub:

Dzieki wszystkim za podpowiedzi :)
Troche mnie tu nie bylo bo bylem za granica, ale jutro lece sprawdzis lozyska do kolegi wiec zobaczymy gdzie tkwi  :evil:

A może to opona??? Jakie masz? Czasami przy niewielkich wadach bieżnika tak się dzieje. Głownie własnie przy takich prędkościach. Zobacz czy z opony drut jakiś nie wystaje. Jeżeli masz kierunkowe opony, to efekt taki może być, jeżeli są one niewłaściwie załozone (prawa na lewa). Zmień koła stronami i jeżeli dźwięk się przemieści to 100% od opony to jest.

a u mnie stwierdziłem ze przy jezdzie samochodem niezaleznie od predkosci coś mi w przednich kolach stuka tudzież trze przy zwyklej jezdzie lub hamowaniu. na warsztacie stwierdzili ze lozyska i przeguby sa dobre a raczej wina łacznika drążka stabilizatora. jakies inne koncepcje od uzytkownikow mile widziane:)

problem rozwiazany? mam to samo...

no niestety nie rozwiazany problem.. :/ kwestia lozysk, oraz opon odpada - lozyska sprawdzone, hamulce -tarcze klocki, bebny szczeki -wymienione, no i teraz sa zimowki.. :/ no i lipa..:/ a poza tym to jak to AKK klekocze sobie :/ ale ztym skocze moze do jakiegos znawcy tematu.. zobaczymy co powie :)

Czesc, No wlasnie wczoraj kupilem Toledka 2003 ok. 80.000km, wracam na trasie i DOKLADNIE TO SAMO. Powyzej 80 km swiszczy jak cholera od przodu z prawej strony. Tak sie zjaralem na fure ze pal licho jesli to lozysko , ale jesli nie to co??? Napisz stary od razu jak sie okaze co to za cholerstwo. Pozdr

Napisano: Środa, 11.02.2009, 22:12:16

---

No u mnie juz sie wyjasnilo- glupi ma zawsze szczescie. To byla uszczelka na przedniej szybie, brakowalo jednej wsowki , jak stał to nie rzucalo sie w oczy, ale w czasie jazdy gwizdalo jak diabli, a ze dzwiek byl na lini kolo prawe- moje ucho (kierownica po prawej str.) to od razu spanikowalem . Takze warto czasem banalne rzeczy sprawdzic zanim zacznie sie cokolwiek wymieniac.
Pozdrawiam wszystkich Seatowców

Ja mam coś innego. ale temat pasuje do mojego problemu.
Odkąd posiadam Ibi, na wybojach, dziurach nierównościach słychać metaliczny dźwięk wydaje mi się ze z prawej strony są to jak by takie obijanie metalu o metal ( prędkość nie ma znaczenia jest to przy bardzo wolnej jeździe itp) jak by coś się bujało. Patrzyłem na cały układ wydechowy czy przypadkiem rura o coś nie obija ale trzyma się sztywno. Nie wiem co to jest irytuje mnie to strasznie jak jadę na wyłączonym radiu. Ma ktoś jakiś pomysł ?

sprawdz klocki i zawieszenie :-X