Internetowy Klub Seata

Zabrałem się za wymianę mojego starego panasonica z wielkim trudem wyłupałem radio i ku mojemu zdziwieniu okazało się że wisiało ono w próżni. Mam w związku z tym pytanie czy nie powinno być w otworze jakiejś półki kieszeni czy ramki?! Znalazłem w ETOS-ie coś wyglądającego jak kieszeń 6K0 857 925 i "wkładkę wnęki": 6K9 863 328. Czy owa kieszeń służy do mocowania radia czy wręcz przeciwnie umieszcza się ją w otworze gdy nie ma radia(zamiast) ???

hm..a jak kupiłes nowe radyjko to nie miales "ramki" takiej blachy o glebokosci okolo 5-6 cm.. najpierw montujesz ja a potem wsadzasz radio.. z doswiadczenia wiem ze nie ma innej "polki" czy kieszeni w tej wnęce,(chyba w innych autach tez nie). W zupelnosci wystarczy ta ramka ktora jest wraz z radiem. Zaginasz w niej "nóżki" zeby sie dobrze trzyala i wsuwasz radio. Zdaje mi się ze jest jeszcze takie cos w głebi tej wneki jak pionowa "szyna" i tam dziura, wiec jezeli ccesz jezcze mocniej przytwierdzic radyjko to chyba bez zdjęcia częsci kokpitu sie nie obejdzie :/ :))
<uwaga..zastrzegam sobie prawo do mylnosci moich spostrzezen  :wink: , mówie co mam u siebie..ale jak standard to wszedzie chyba tak jest  8) >

Dobrze gadasz. Każde radio nowe posiada tą ramke ( przynajmniej mi się tak wydaje ) i wkładasz ją w miejsce zaślepki wyginasz bolce w środku tej ramki , żeby się zblokowała, Podłączasz złączke ISO do radia ( i zazwyczaj to dopiero połowa sukcesu - bo radio w 50% bedzie Ci działało po przekręceniu kluczyka a po wyłączeniu bedzie Ci kasowało całą pamięć - ale dojdziesz sam do tego - było na forum już o tym pisane ) i korzystasz. Do tego kompletu ( pod warunkiem , że nie kupiłeś kradzionego ) powinieneś mieć jeszcze 2 klucze dzięki którym w przyszłości będziesz mógł sobie wyciągnąć radio. Po to te 2 klucze , bo gdy włożysz to "cuś" metalowe a potem radio - to radio powinno zaskoczyś w tą metalową obudowę ( to CUŚ ) i nie powinno się dać wyciągnąć rekami radia - taka forma zabezpieczenia.

ja kupilem w styczniu radio i oprocz tej ramki dostalem taki bolec co sie przykreca z tylu na niego naklada takie gumowe cos (kondowma) i wklada sie w taka szczeline :D
troche ciezko wycelowac :) ale teraz radyjko sie trzyma idealnie, choc ten bolec nie jest wymagany

o...wlasnie o tym "bolcu" mowilem :]  :wink:

wiem ze z radiem jest ramka ale czego ona sie trzyma tylko scianki czolowej o co ma sie zablokować? Caly ciezar bez podparcia nawet z jednej strony?!!! No nie wiem ale jak nabede Pionka to musze mu jakies godziwe warunki zapewnic-najwyżej napcham tam czegoś(gąbki)

Jak włożysz tą metalową obudowę - w miejsce na radio to zablokuje się ono na wypustkach czołowych dziury na radio ( no niewiem jak to fachowo nazwać ). I teraz ( a w zasadzie zanim włożysz ten złomik metalowy, zobacz gdzie są blokady ) wyginasz na każdej ściance metalowe blokady o  jakieś 180 Stopni ( jak Ci się uda tyle wygiąć ). Wot cała filozofia.

i właśnie dzięki takiemu zabezpieczeniu rozwalili kumplowi pół deski aby
wyciągnąć radio, dlatego moje radio wyciągasz rękami

Albo wóż albo przewóz..................... 8)
Smutne............ :(

Kupiłem do Ibizy z 2000 roku radio Blaupunkta. Okazało się, że nie ma tych zatrzasków po bokach bo radio używane jest albo kradzione :D No i nie idzie go do kieszeni przymocować. Z tyłu z radia wystaje śruba i wiem, że można je przykręcić od tyłu. Tylko nie wiem jak się tam dostać. Odkręciłem schowek u pasażera ale jest tak ciasno, ze nie idzie klucza włożyć. Kto wie jak się tam dostać?

Ten otwór z tyłu radia jest własnie na ten wspomniany wcześniej bolec w gumowej osłonie. Gdy wyjmie się stare radio, widać w tunelu na nawiewie wypust i w nim otwór, który służy własnie do podparcia radia aby nie trzęsło się na nierównościach. Bolec przykręcany do tyłu radia wkłada się w ten otwór i wtedy radio mocny i sztywno się trzyma, innego podparcia nie trzeba. Żadne gąbki Shizo, bo możesz spalić radio, ono musi mieć dostęp powietrza. Ramkę do każdego radia można kupić na alledrogo, więc nie ma co kombinować. Ramki z Alpine`ów, a raczej te blaszki do zakrzywienia troszkę nie pasują w konsolę seatowską z tych roczników, ale da się umocować.

Mam pytanie odnośnie tego mocowania/wspornika ze szczeliną w głębi kieszeni, na nawiewie. A mianowicie mam radio JVC, które, chyba niestandardowo, jest dłuższe od starego Philipsa obecnie zamontowanego i gdy włożęJVC wystaje ono jakieś 1,5 cm z panelu właśnie przez ten wspornik, o który się opiera. Czy jeśli odkręcę ten wspornik deska rozdzielcza rozpadnie mi się na kawałki? Pytam, bo wpornik mocuje aż 8 wkrętów, to trochę dużo jak na sam szpej od radia.

Ale ten wspornik nie jest przykręcany, jest to część na stałe przymocowana do nawiewu, poprostu to część nawiewu.
Nie możliwe żeby radio nie wchodziło w miejsce na nie przeznaczone, bo radia samochodowe mają określone wymiary, 1Din na wejście więc i długość też jest normowana.
Sprawdz dokładnie, bo może Ci gdzieś kable blokują możliwość wepchnięcia głębiej radia, albo nie trafiasz tym bolcem z radia w wypust na nawiewie, ale to ciekawie brzmi ;D  bez podtekstów oczywiście:P

U mnie ten element jest widocznie odkręca(l)ny. Moje nowe radio widocznie jest dłuższe od standardowego i nie posiada z tyłu żadnego bolca. Wkładałem je "czyste", z wypiętymi kablami, wtyczka jest w obudowie radia  iwystaje 15 mm. Więc powtarzam pytanie: Czy odkręcenie tego wspornika spowoduje jakies szkody , czy mam szukać radia o normatywnych wymiarach ?

Wyrzuć wspornik, nic się nie stanie.
A jakbyś mógł to wrzuć fotkę, jak to u Ciebie wygląda ten wspornik, bo przyznam się, że nie widziałem jeszcze żadnego, co by był przykręcany.