Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Środa, 25.01.2006, 10:55:34 Witam.
Mam problem ze sprężarką? Otóż wczoraj (było –24 ale nie wiem czy to ma znaczenie) jechałem normalnie do pracy jak dotychczas. W pewnym momencie zacząłem wyprzedzać i wszystko było ok. Za którymś tam razem prrr i nagle tak jakby mi sprężarka się odcięła. I to dziwne bo powiedzmy do 2 – 2,5 tyś obrotów wszystko idzie i samochód ładnie ciągnie, a tak miej więcej 3 tyś i pustka. Po pracy wyjechałem na trasę i [glow=red]ogień[/glow] (silnik już chodził jakiś czas wiec był nagrzany). Zapylał jak zawsze a tu po przejechaniu może 5 km znowu prrr i nie ma mocy. Zatrzymałem się ma stacji. Wyłączyłem silnik, wyszedłem może na minutę i jak wróciłem to już sprężarka była i wszystko wróciło do normy. Dzisiaj rano (-14) jak jechałem do pracy to dawałem odcinkami ostro i wszystko było ok. Co to może być?. Sprężarka się kończy czy może ten magiczny przepływomierz a może cos zamarzło. Przepraszam za lamerskie pytanie ale to mój pierwszy diesel. Moje autko to Ibiza 2000 1,9 TDi 110PS. Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: hispano Środa, 25.01.2006, 13:57:55 Powiem ci,ze tez tak mi sie dzieje ostatnimi dniami.Mam TDI 110KM.Silnik nie kreci dobrze powyzej 2500obr/min.Zatrzymuje sie na chwile ,wylaczam silnik i spowrotem po chwili zapalam,no i silnik ciagnie az milo.To chyba przez paliwo i te tempertury(moze przewody zamarzaja).Zatankowalem na BP ultimate diesel i na razie OK-dobrze jest miec w baku duzo paliwa w tych dniach to sie woda tak nie odklada.A przeplywomierz to raczej nie,bo jak raz padnie to juz silnik wiecej nie ciagnie i tylko wymiana choc sa ludzie co go czyszcza jakimis tam srodkami i podobno dalej dziala? Zapisalem sie na pomiar maszynka VAG moze cos wykryje?
Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: rob555 Środa, 25.01.2006, 18:28:05 Na 99% macie notlaufa czyli tryb awaryjny ktory pojawia sie przy przeladowaniu cisnienia w dolocie. Przeladowanie moze nastepowac gdy przymarznie ta gruszka co steruje cieglem od kierownic w turbince lub po prostu kierownice sa zapieczone a mroz jeszcze sprawe pogarsza....
Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: hispano Środa, 25.01.2006, 19:10:30 Cytat: "rob555" Na 99% macie notlaufa czyli tryb awaryjny ktory pojawia sie przy przeladowaniu cisnienia w dolocie. Przeladowanie moze nastepowac gdy przymarznie ta gruszka co steruje cieglem od kierownic w turbince lub po prostu kierownice sa zapieczone a mroz jeszcze sprawe pogarsza.... Czyli co ,czekac az mroz opadnie i wszystko wroci do normy? :roll: Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: rob555 Środa, 25.01.2006, 22:52:07 Cytat: "hispano" Czyli co ,czekac az mroz opadnie i wszystko wroci do normy? :roll: Jezeli zawiesza sie z powodu mrozu to przejdzie, jezeli sie zapiekly to 3ba rozruszac lub turbinke sciagac i czyscic. Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: hispano Środa, 25.01.2006, 23:51:56 Dzieki za diagnoze. :wink: Czyli pozostaje obserwowac i czekac na cieplejsze dni.
Co u ciebie znaczy "rozruszac"-wypajsc np.autostrade i dac turbinie po gazie,czyli wchodzic na obroty na kazdym biegu az do 4500obr/min a noz sie przepali nagar! p.s Ile wyjdzie za zdjecie i wyczyszczenie turbiny u mechanika? I tak chyba niedlugo zrobie, bo mam juz przejechane ponad 210000km,czyli chyba pora na czyszczenie Turbo? Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Czwartek, 26.01.2006, 08:17:02 Witam.
Naszczęście teraz jak juz nie ma takich mrozów to już jest póki co w porządku. Zaznaczam że kiedy mi się to działo to wskazówka od temperatury silnika nawet nie drgnęła. Więc może faktycznie coś tam zamarzło hehe. Byłem u mechaniora wczoraj z ciekawości zobaczyć co powie. Chlopaki się znają na robocie no ale nie miał miejsca i czasu żeby zobaczyć dokladnie, więc mi tylko powiedział że może to być: jakis zaworek 150zl przeplywomierz 350zl czyszczenie turbiny 400zl. Mialem jechać w przyszlym tygodniu no ale jak tfu tfu tfu teraz jest oki to narazie jeszcze pojeżdże. Zresztą nie mam teraz za bardzo kasy na takie niespodzianki bo demoluje radio :lol: . Dzięki za rady... Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: rob555 Czwartek, 26.01.2006, 08:40:35 Cytat: "Kobi07" jakis zaworek 150zl przeplywomierz 350zl czyszczenie turbiny 400zl. Dzięki za rady... Zaworek N75 sterujacy praca podcisnienia wlasnie od kierownic w sprezarce. Jak sie wywali to rzeczywiscie jaja z cisnieniem moga sie dziac. Przeplywomierz rzadko kiedy powoduje notlaufy. Bardziej powoduje spadek mocy np w pewnym zakresie obrotow itd. Jezeli po zresetowaniu kompa (wylaczenie zaplonu) auto wraca do zycia stawiam notlauf Czyszczenie turbiny - trzeba wyjac na noc zostawic w nafcie i probowac rozruszac szanse 50/50 ze nie trzeba bedzie rozbierac. [ Dodano: 2006-01-26, 08:42 ] Cytat: "hispano" p.s Ile wyjdzie za zdjecie i wyczyszczenie turbiny u mechanika? I tak chyba niedlugo zrobie, bo mam juz przejechane ponad 210000km,czyli chyba pora na czyszczenie Turbo? Taki przebieg to obligatoryjnie 3ba ja rozruszac. BTW: one bardzo lubia padac po 200tys wiec moze lepiej juz inna szukac??. Np jak juz zmieniac to na turbine od 130 :satan: wtedy wirusik i 150KM moze peknac. Co do ceny to kazdy ma indywidualne stawki. Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: hispano Czwartek, 26.01.2006, 13:24:27 @rob555
To znaczy,ze Turbina z motoru 130KM pasuje do mojej 110KM?Ile wyniesie koszt kupna takiej turbinki(indywidualne stawki). :wink: i ta moc do 150KM co niby wzrasta, bardzo mnie interesuje. :) Tylko czy po wymianie na nowa turbine, nie obciazy to silnika i czy beda jakies dodatkowe koszty,czyli np.programowanie centralki itp. Pozdrawiam! :pub: p.s. Ile wytrzymuja normalnie te silniki 1.9tdi przebiegu?Dodam ze mam te ponad 200000tys zrobione,ale 170000 to zrobilem po autostradach i expresowkach,a w kraju to moze 15000 tys po tych pieknych "dziurach". Szkoda,ze nie macie tego warsztatu np. we Wroclawiu to bym podjechal,ale Gdansk to juz za daleko! Tytuł: Sprężarka pada? Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Czwartek, 16.03.2006, 12:48:34 No wczoraj mechaniory oddali mi fure i jednak czyscicli turbine. Reszta ponoc jest ok ale zdziwili sie bardzo ze w przeplywomierzu byla wywiercona dziurka. Wie moze ktos po co to sie robi?? Moze to jakis domowy sposb naprawy. I jak wiece mozna na takiej przeplywce jezdzic czy raczej wymienic ja??
|