Internetowy Klub Seata

Techniczne => Ogólne => Wątek zaczęty przez: malkos Wtorek, 24.01.2006, 01:12:55



Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: malkos Wtorek, 24.01.2006, 01:12:55
Hey,

Mam pytanie do znawcow tematu.
Mam male wgniecenie na blotniku tylnym, jednak jest ono na tyle
niefortunne ze odprysnal lakier i metal zaczal korodowac.
I tutaj moje pytanie. Czym to zabezpieczyc i jak to zrobic?
do czasu kiedy juz bede chcial wydac troche kasy na naprawe (czy
trzeba cos takiego naprawiac od razu?? )


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: Mitek Wtorek, 24.01.2006, 06:59:54
mogles dac zdjecie?? jedynie co moge napisac papier scierny usunac rdze, pozniej przemyc benzyna ekstrakcyjna!!, i nalozyc jakis preparat antykorozyjny najlepiej w podobnym kolorze auta. taki krotki opis co i jak zrobic. ale ciezko powiedziec jak sie niewidzi i czy to jest duze wgniecienie no i wygladac najlepiej to niebedzie


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: malkos Wtorek, 24.01.2006, 08:47:41
ok w miare mozliwosci dorzuce zdjecie


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: Trzebol Poniedziałek, 10.04.2006, 20:03:03
a co o tym (http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=96392285)  mysłicie???


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: punchoo Poniedziałek, 10.04.2006, 20:53:46
Trzebol, - kup - rozmontujemy - i bedziemy powielac w Klubie. :ok:
Dla mnie to nieprzemawia - aczkolwiek spróbowałbym chętnie bo mam próg i nadkole skorodowane oraz "rudy hak"


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: Trzebol Poniedziałek, 10.04.2006, 21:00:33
tez szukam kogoś kto by kupił ocenił,przetestował,,mi  szczerze mówiąć szkoda kasy,,,mylałem żę już ktoś to testował


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: KYS Poniedziałek, 10.04.2006, 21:18:17
Cytat: "Trzebol"
mi szczerze mówiąć szkoda kasy

Sądzę, że masz 100% racje  :ok:


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 10.04.2006, 21:20:39
No wlasnie, najlepiej jak by to ktos rozebral i zobaczyl co jest w srodku. Bo pobor pradu pisze 12mA a sama dioda wiecej pobiera. Troche to podejrzane...


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: KYS Poniedziałek, 10.04.2006, 21:24:09
Cytat: "raby"
Bo pobor pradu pisze 12mA a sama dioda wiecej pobiera.

Do robienia NIC jest aż za duży :ny:


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: webi Wtorek, 11.04.2006, 13:40:40
Kiedyś w zamierzchłych czasach FSO stosowało podobne wkładki w polonezach. Piszę podobne, bo nie były zasilane prądem.
Korozja w polonezach pojawiała się w pierwszym roku użytkowania.
Szkoda kasy, tak jak na chip rezystor i temu podobne czary.


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: KYS Wtorek, 11.04.2006, 14:16:35
Cytat: "webi"
Kiedyś w zamierzchłych czasach FSO stosowało podobne wkładki w polonezach.

W Poldotach nazywało to się Rust Evader i podobno miało przeciwdziałać utlenianiu się metalu...A jak działało to możemy ocenić po stanie blachy losowo wybranych Polonezów  :mrgreen:


Tytuł: Korozja
Wiadomość wysłana przez: Kowal 2002 Wtorek, 11.04.2006, 15:39:42
Nie znam się specjalnie na korozji, ale z pokrętnego  :mrgreen:  tłumaczenia sprzedającego domyślam się że chodzi o powstrzymanie korozji elektrolitycznej powstałej w wyniku działania "...lokalnych ogniw galwanicznych...", które powstają pod wpływem elektrolitu ( wilgoci ). Jak wiadomo elektroliza to wynik działania prądu stałego ( czy to z akumulatora, czy z lokalnych ogniw galw. ) więc aby ją powstrzymać trzeba przepuścić prąd stały o tej samej wartości ale w przeciwnym kierunku tak aby prądy galwanizujące się zniosły. Trudno jednak to zrobić w przypadku lokalnych ogniw galwanicznych bo każde może działać lokalnie ( np. w danej kropli ) w "innym kierunku". Jest jednak inny sposób, który prawdopodobnie jest zastosowany w tym urządzeniu. Chodzi o przepuszczanie przaz całą długość metalowego przedmiotu (  tutaj karoserii ) prądu zmiennego, przy którym zjawisko galwanizacji nie wystepuje, bo jony przepływają raz w jedną a raz w drugą stronę ( zgodnie z chwilowym kierunkiem prądu ). Moim zdaniew w tym pudełku jest zamknięty generator sinusoidalnego prądu zmiennego, który steruje pierwotnym uzwojeniem małego transformatorka. Do uzwojenia wtórnego tego transformatorka podłączone są te dwa kable, które podpina się pod karoserię ( z przodu i z tyłu ) co powoduje przepływ przez cały samochód prądu zmiennego, który spowalnia procesy galwanizacji ( czyli także rdzewienia). Tak to widzę, ale co ja tam wiem ...