Internetowy Klub Seata

Chciałbym sie dowiedziec na temat rozporek. Przymierzam sie do kupna przedniej gornej rozporki dopasowanej do mojego auta. Tylko teraz sie zastanawiam nad tylnia czy jest sens kupowania.

ja mam rozporke z tylu zamontowana w cuprze,sam sobie zrobilem duzo mniejszym kosztem,nie musisz kupowac,przeciez to samemu mozna zrobic albo kogos poproscic o pomoc,ja przyspawalem do tylnych kolumn w bagazniku po 2 plaskowniki w ksztalcie trujkata z otworami na strone i zamontowalem rurke o srednicy 3-4 cm grubosciena i ja przykrecilem,wiesz skoro z przodu to mozesz rowniesz dac na tyl,bedzie bardziej sztywniejsza buda na skrecanie,a co do kupna to chyba ze masz kase zeby sobie kupic gotowa,i wsadzic,na twoim miejscu zrobil sobie samodzielnie albo u kogos kto masz warsztat  i na koniec ladnie pomalowac,takie jest moje zdanie,ale jedno jest pewne ma to sens taka rozporka

Jest parę zdań o rozpórkach na forum - ale chyba temat jest OK - bo nie było!

Hej!

Fajnie by było jakby sie coś ruszyło w tym temacie.Planuje rozpórkę kielichów z przodu.Obiło mi sie o uszy ze na forum jest osoba która by sie podjęła zrobienia czegoś takiego.Prosze o kontakt...

pozdrawiam

ja tam wolalbym dolozyc troche grosza i miec sprawdzona konstrukcje. rozporka nie kosztuje wiele. kupilem sparco i troche przeplacilem. gdybym teraz kupowal, to sciagnalbym z anglii. poszukaj sobie na ebayu.

Z tego co slyszalem zdaje sie od aboza, to o temacie zalatwiania rozporek mozna byloby pogadac z jokerem, jednak jakis juz czas temu zostawilem mu info na PW i do dzis cisza...

proponuje sie przypomniej, lub pisac na mail jezeli podal
zadko tu zaglada teraz

zgadza się, właściwie ja z nim załatwiałem sprawę i jest tylko jeden problem, trzeba poświęcić cały dzień i kopsnąć się do niego na pobranie wymiarów i przymiarki...

I ile cie ta przyjemnosc kosztowala (mowie o samej rozporce) jezeli mozna zapytac?W ibi fl jest z tego co slyszalem nieco latwiej bo tam rozporke przykrecasz o 3 srob ktore sa mocowaniem zawiasu przedniego.
A gdzie on mieszka tak w ogole poza tym ze jest z poludnia ??  :D

150zł na rozporke to tak duzo?  ;) Po co udziewniać jak mozna kupić gotowy produkt do zamontowania, dobrze spasowany...

Napisano: Sobota, 29.11.2008, 12:23:04

---

Emtezet sama podróz do Jokera w ta i z powrotem wyniesie Ciebie ze 100zł, dokladasz 50zl i masz rozpóre gotową z allegro czy jakiegokolwiek innego sklepu z Łodzi....
PS: Jest równiez w Łodzi kolega, który może wyspawać rozpórke z takiej stali jakiej chcesz.... dopasowując do auta...

Jak mi pokazesz na allegro rozporke do fl za 150 zl (na przednie kielichy) to z checia takowa zakupie, bo ja tanszej niz za co najmniej podwojna cene nie widzialem poki co...a co do sklepow z lodzi to akurat nie orientuje sie gdzie takowe mozna dostac bo w nich nie bywam, ale informacja takowa na pewno nie wzgardze jak i rowniez ewentualnym namiarem do kolegi:D
Co do podrozy to tak sie sklada ze na poludniu mam babcie do ktorej dosyc czesto smigam wiec jezeli byloby to gdzies po drodze to koszta by mnie ominely :)

Ja kupiłem alu za 150zł do Ibizy GT firmy Jom, jak założe to opisze ewentualne odczucia ;D

A co ta rozporka wogole daje ? lepsze prowadzenie w zakretach ? sztywnosc nadwozia ?

I to że jak ktoś cie walnie w jeden bok to drugi też automatycznie się przesunie  :rotfl:

Dokładnie, dobrze gada.
A poza tym rozpórki daje się do gruboo przesztywnionego zawieszenia a nie serii, bo w tym przypadku śmiem stwierdzić że różnicy nie ma.

Śmiem twierdzić że różnica jest, auto jest sztywniejsze znacznie mniejsze siły działają na nadwozie i nie wygina się ono tak w momencie przeciążeń. Jako przykład podam takie auta jak Skoda Favorit czy Felicja, gdzie gdy nie masz zamontowanej rozpórki to potrafi pękać przednia szyba z powodu naprężeń nadwozia. Dodam jeszcze że w Lancii Delta Integrale nadwozie bez rozpórek potrafiło się tak skręcać że puszczały oryginalne spawy.     

O skodzie Favorit słyszałem - nie dorób socjalistycznych Czech.

Auto jest wyliczone na siły działające na karoserię. W przypadku cywilnych samochodów.
Usztywnienie na przodzie lub tyle lub obrywu stronach - może spowodować rozkłady sił i pracowanie ich w innych miejscach - a co za tym idzie pęknięcia szyb i nawet karoserii. W autach rajdowych ma to sens w cywilnych jest to raczej zbędny balast.

To jest niemożliwe - bo siły działające na karoserie będą takie same, co najwyżej zmieni się ich rozkład.

Założenie rozpórki (rozpórek) może mieć także odwrotny efekt do założonego, ponieważ usztywniasz pewne części nadwozia samonośnego, czyli zmieniasz coś co wymyślili konstruktorzy nadwozia.

Właśnie o to chodzi, montaż rozpórek na kielichy nie zmianie wartości sił pochodzących od kół, drogi, sił odśrodkowych itd, nie zmienia również punktu przyłożenia tych sił, może co najwyżej zmienić rozkład tychże sił na nadwozie. Nadwozie samonośne jest tak konstruowane że ma w pewnych granicach możliwość odkształceń i skręceń, co skutkuje zmniejszeniem oddziaływań na poszczególne newralgiczne miejsca, co jest projektowane i testowane przez producenta. Wprowadzenie elementu zmieniającego te rozkłądy może spowodować, że pewne miejsce konstrukcji nadwozia, pewien zgrzew może być bardziej obciążony niż został wyliczony i dochodzi do jego zerwania. Pójdzie jeden, reszta poleci lekko.
Zazwyczaj rozpórki montowane są do sportowych samochodów, o nadwoziu mocno usztywnionym, lub wyposażonym w klatkę, ale zawsze z bardzo przesztywnionym zawieszeniem, nigdy na serii.

Nie jestem super znawcą, ale czytam dużo prasy motoryzacyjnej i nigdy nie spotkałem się z artykułem żeby rozporka źle wpływała na trwałość nadwozia i doprowadzała do jego pękania  :-\

Gdybyśmy prasę czytali - "to byśmy w Zimie chodzili w Sandałach".
Zapamiętaj, ze prasa jest medialnym manipulatorem. Może powinieneś zapytać mechaników, sportowców, ludzi kończących szkoły mechaniczne

Skoro rozpórki tak źle wpływają na samochody to:

1. Poproszę o jakieś konkretne dowody (może komuś kiedyś zaszkodziła popsuła auto? wypowiedz jakiegoś kierowcy, specjalisty od zawieszeń oczywiście nie sponsorowana) a nie wypowiedz w stylu że tak jest a jak ci się nie podoba to spadaj.
2. Dlaczego montowane są w każdym mocno tuningowanym aucie.
3. Dlaczego rozporki montowane są oryginalnie np. w Nissanie 350Z (może ludzie z Nissana się nie znają  :-X )

Na koniec dodam że uważam montaż rozpórki w aucie które nie będzie mocno przerabiane (kompleksowa przebudowa zawieszenia, duży wzrost mocy itp.) nie ma sensu, ale jeśli ktoś chce to jego sprawa i nie powinno się go wprowadzać w błąd że mu auto się rozleci. 

Ja montuje bo musze mieć trochę sztywniejsze auta, pytałem cały sztab ludzki i powiedzieli mi że będzie sztywniejsze - ja im wierze ;D

Nie wiem co masz na myśli "mocno tuningowane", ale jeżeli chodzi Ci o ładny lakier i tonę spojlerów to montują je dla szpanu, bo i tak samochdy takie wożone są na lawetach.
Jeżeli o coś co ma szybko jeździć, czyli ma zmienione zawieszenie to po to, żeby usztywnić w odpowiednich punktach seryjną karoserię do nieseryjnych zastosowań.

Bo tak wymyślili konstruktorzy Nissana 350Z, a nie jego właściciel...

Chodziło mi o coś co ma szybko jeździć

Ja nosze sie z zakupem wlasnie dla tego ze po zmianie zawiechy auto faktycznie stalo sie duzo twardsze i tak jak pisali juz nieco wyzej ponoc w takich wypadkach taka "modyfikacja" jest wskazana...

a ja polecam lekture racingforum.pl - jet tam sporo o rozporkach i wypowiadaja sie praktycy, a nie teoretycy.

Mam pytanie czy będzie pasowała rozpórka z Ibizy przejściówki 99-02 do Ibizy 96-99 ?

szukajka się zepsuła?   :los:

powinna pasować, to są praktycznie te same samochody, różniące się zewnętrznymi blachami

no właśnie powinna ale czy na pewno, nie widzi mi sie kupić a potem okaże się ze lipa

Ja mam taką alu rozpórkę nówke nie używanę w pudełku jeszcze bo nie zdąrzyłem założyc na auto a ibize sprzedaje:

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=614112690

Za 140zł oddam - info na PW lub gg

Właśnie sobie założyłem firmówke z demontażu za 199 PLN ;)
(http://img692.imageshack.us/img692/2909/rozporkaw2.jpg)
(http://img339.imageshack.us/img339/8755/rozporkaw.jpg)
2h własnej pracy na montaż pasuje do Leona idealnie
nic nie trzeba rzeżbić i podcinać  8)
(http://img855.imageshack.us/img855/2778/rozporka001.jpg)

No bardzo ładnie, szkoda że do FLek ceny są conajmniej o 30% droższe...

I co sie zmienilo teraz?

Jak coś zaobserwuje to napiszę, bo jak na razie to mam ją dopiero niecałe 24 h zamontowaną ;)

Tracer zaobserwowałeś coś ciekawego po założeniu rozpórki. Jakieś przemyślenia wnioski. Morze byś się tak podzielił wiedzą?

Czasem słyszę takie lekkie "tyknięcie" to wiem,ze rozpórka pracuje.
Zawieszenie mam fabryczne, bez zmian.
Mnie tam wystarczy teoria, że to ma działać i usztywniać przód auta.