Internetowy Klub Seata

Techniczne => Benzyna & LPG => Wątek zaczęty przez: Paweł79 Piątek, 07.12.2007, 11:24:18



Tytuł: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: Paweł79 Piątek, 07.12.2007, 11:24:18
Witam Leosia 1.4b mam od niedawna nurtują mnie dwa problemiki oba dotyczą dziwnych odgłosów dochodzących z silnika uwaga tylko zimnego.Rodzaje odgłosów to klekotanie i dziwny świst takie małe huczenie ale po nagrzaniu silnika ustaje pojawia się na drugi dzień rano.Z gory dziękuję za wszelkie wskazówki choć może to nie jest wielki problem ;D


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: abdul Piątek, 07.12.2007, 13:34:51
Nie znam tego silnika ale stawiam na szklanki popychaczy zaworów  :ninja:
Sprawdź też stan oleju ;)


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Piątek, 07.12.2007, 13:41:39
Cytat: Abdul
stawiam na szklanki popychaczy zaworów 
mam to samo, to szklanki.


Tytuł: szklanki popychaczy zaworów
Wiadomość wysłana przez: Paweł79 Piątek, 07.12.2007, 14:20:41
Gizmo  :o to pytanie kieruję do ciebie czy klekot szklanek popychaczy zaworów to jakiś duży problem czym może to grozić  czy wymaga natychmiastowej naprawy i jaki może być jej koszt! :evil:


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: the_ozyrys Piątek, 07.12.2007, 14:59:03
Ale nie musiałeś na to pytanie tworzyć nowego wątku!
Mogłeś napisać w tym albo napisać PW bezpośrednio do Gizma...
 >:(


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: abdul Piątek, 07.12.2007, 15:52:15
Gizmo  :o to pytanie kieruję do ciebie czy klekot szklanek popychaczy zaworów to jakiś duży problem czym może to grozić  czy wymaga natychmiastowej naprawy i jaki może być jej koszt! :evil:

Forum jest dla mas a dla Gizma jak zaznaczył OzzY jest PW  :eye:

A wracając do tematu to jak kiedyś w jetcie mi stukały to mechaniory mówiły, że jak nie ucichną do max 1 minuty od odpalenia to nalezy się nimi mocniej zainteresować. Są też jakiś magiczne dodatki do oleju ale to tylko pół środki.

PS: Lookałes ile masz tego oleju - być może dla Ciebie był to pierwszy krok (oby) ale różni magicy się trafiają :)


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 07.12.2007, 20:49:48
Trochę szybko jak na popychacze. Może nie tylko stan ale i jakość oleju mieć na to wpływ.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: aboz Piątek, 07.12.2007, 21:08:53
Ponoć Castrol Magnatec daje taki efekt. Olej dobry ale silniki VW nim zalane klekoczą bardziej. Nie sprawdzałem tej informacji, bo sam jeżdżę na Mobil Super S i też klekoczą.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: abdul Piątek, 07.12.2007, 22:42:52
Trochę szybko jak na popychacze.

Jedni robią rocznie 5 a inni 50kkm :)


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Poniedziałek, 10.12.2007, 09:40:36
Cytat: Paweł79
Gizmo   to pytanie kieruję do ciebie czy klekot szklanek popychaczy zaworów to jakiś duży problem czym może to grozić  czy wymaga natychmiastowej naprawy i jaki może być jej koszt
moje klepia ok 10-15sek. po odpaleniu wiec nie inetersuje sie tym, Rob mowił ze aby dobrze wymienic trzeba je wyjac bo sa dwie wysokosci, narazie jezdze, narazie od ponad roku i jak narazie stukaja na zimnym,
co do kosztow to nie wiem dokladnie ile, ale wiem napewno ze powodem bylo zbyt dlugie odwlekanie z wymiana okresowa oleju. teraz juz zapozno i musza stukac. :)


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: woj Poniedziałek, 10.12.2007, 14:36:28
A na jakiej oliwie jeździsz :?:  i  kiedy była wymiana :?:  Czasami ten problem uleczy zmiana oleju na inny. Większość z nas jeździ na Mobilu i taki bym polecał. Co do Castrola to w golfie miałem taki właśnie objaw, wymieniłem na quaker-state 10w40 i temat się skończył ale do momentu sprzedania na tym oleju jeździłem. :pub:  :pub:  :pub:


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Poniedziałek, 10.12.2007, 14:54:03
jezdzilem na mobilu, po przejechaniu 45tys. bez wymiany oleju (tak mi jakos wylatywalo z glowy  :ninja: ) i tak zaczly stukac, i tak stukaja, teraz jezdze na Lotosie i w mojej ocenie nie ma zbytniej roznicy w pracy silnika. zbiera sie jak zbieral szklanki mniej stukaja ,zapewne dlatego ze teraz wymieniam olej co 15tys, i nie zapominam.
a o roznosci olejow nie bede sie wypowiadal. w 1.4 i tak wiele olej nie napsuje ;)
teraz Lotos 15w40 bo nikt nie wiedzial jaki byl zalany poprzednio.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: woj Poniedziałek, 10.12.2007, 16:57:14
Cytat: Gizmo
ezdzilem na mobilu, po przejechaniu 45tys. bez wymiany oleju
bez komentarza :rotfl:
Cytat: Gizmo
dlatego ze teraz wymieniam olej co 15tys, i nie zapominam.
15w40mineralny co 15 tyś- bez komentarza.
Cytat: Gizmo
a o roznosci olejow nie bede sie wypowiadal. w 1.4 i tak wiele olej nie napsuje ;)
teraz Lotos 15w40 bo nikt nie wiedzial jaki byl zalany poprzednio.
też bez komentarza. :rotfl:
 :pub:  :pub:


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 10.12.2007, 18:12:35
Minerał do popychaczy hydraulicznych??? Tego bym nie ryzykował, pomimo różnych opini.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 10.12.2007, 20:42:13
Cytat: KKKKris
Minerał do popychaczy hydraulicznych???
a co?  8)
juz dawno mam minerala  ;)
Ale to nie temat o oleju!


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: woj Wtorek, 11.12.2007, 00:07:00
Cytat: raby
juz dawno mam minerala  ;)
Ale to nie temat o oleju!
klekoty silnika są ściśle związane z oilem.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 11.12.2007, 06:18:10
Mineralne zostawiają więcej nagaru, co powoduje szybsze zużycie popychaczy. Przytykają się kanaliki i popychacz dłużej chodzi bez ciśnienia.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 11.12.2007, 12:17:01
Mineralne zostawiają więcej nagaru, co powoduje szybsze zużycie popychaczy. Przytykają się kanaliki i popychacz dłużej chodzi bez ciśnienia.
teoria a praktyka to 2 rozne sprawy...  :-X

Byl nie tylko 1 taki przypadek ze mlodsze seaty z malym przebiegiem i popychache do wymiany a molo prawdopodobne aby byly zalewane mineralem.
Moj chodzi od kad pamietam na mineralu mobila i co? i smiga  8)


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 11.12.2007, 12:26:35
Każdy robi jak chce. Przecież pisałem, że są różne opinie. Mnie przekonały te o niestosowaniu minerala do hydraulicznych. No i uważam, że dużo lżej ma silnik na syntetyku, czy pólsyntetyku niż mineralnym. Wg mnie mineralny olej to już ostateczność.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 11.12.2007, 12:35:09
a moim zdaniem bzdura! Wiekszosc seatow ma popychacze hydrauliczne o ile nie wszystkie i nie znam przypadku aby od minerala bylo cos nie tak ale od castrola owszem i to nie minerala  :ninja:


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 11.12.2007, 12:41:59
Nie chcę tego dalej ciągnąć, bo:
Cytat: raby
Ale to nie temat o oleju!
A pewnie jeden drugiego nie przekona.







Bez urazy.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: Grzech Wtorek, 11.12.2007, 13:21:13
kumpel w Fabii 1.4Mpi z 2000r. miał mineralny zalany fabrycznie jak wyjechał z salonu i 7my rok juz na takim jeździ i git.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: Ofaniel Wtorek, 11.12.2007, 20:01:29
Mam to samo w silniku 1,9 TDI rocznik '99. W sumie mi to nie przeszkadza, samochod stal troszke przed przywiezieniem go z zagranicy i moze olej zciekl poprostu...nie wiem nie znam sie. Wymieniam jutro olej na Mobile ten do trubodisli i zobaczymy, czy bedzie ciszej.

Nie padla jednak odpowiedz na bardzo wazne pytanie, czy jazda z taka glosna szklanka czyms grozi?


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: KYS Wtorek, 11.12.2007, 20:21:10
Cytat: Ofaniel
czy jazda z taka glosna szklanka czyms grozi?
Stukanie jest spowodowane większą (od nominalnej) odległością pomiędzy szklanką a wałkiem rozrządu.
Jeżdżenie ze stukającymi szklankami może powodować "wycieranie" wałka rozrządu i/lub szklanki.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: stryker2 Sobota, 04.10.2008, 18:57:37
Wczoraj u mnie na zimnym silniku tez zaczelo klekotac, przestraszylem sie ze to podobny motyw jak w temacie z tymi popychaczami. Gdy sie nagrzal juz tak mocno nie bylo tego slychac. Co sie okazalo przy kolektorze wydechowym poszla jedna sruba i przez to wydostawaly sie spalinki i dzwiek klekotania :). PO wymianie auto ucichlo :-)
Moze to komus pomoze :-)
pozdr.


Tytuł: Odp: Klekoty zimnego silnika
Wiadomość wysłana przez: pados Piątek, 10.10.2008, 16:25:25
Właśnie również usłyszałem głośniejszy dzwięk jak gdyby szklaneczek regulujących luzy zaworowe. Mam w Cordi 1,4 /60 KM  olej 10W/40 Castrola serii Magnatec. Dzwięk jest głosniejszy i po ok 1 minucie cichnie . Czy warto myślec o zmianie kompensatorów  ? W książce o Seacie pisze ,że taki głośniejszy dzwięk może trwac ok 2 minut, Czy w Waszych Seacikach też tak jest . Wszyscy piszą ,że Castrol jest szajsowaty , a polecają Mobila . Przecież ten Catrol ma " magnetyzm" i powinien utrzymywać sie w kompensatorach jak piszą w Castrolu do 24 godzin . Faktycznie stwierdzam w obecnym i poprzednim samochodzie ,że nawet w zimie kontrolka oleju gaśnie bardzo szybko , wieć coś w tym prawdy jest . Ile ... tego pewnie nikt nie wie , a reklama jest dżwignią handlu. Zastanawiałem sie czy zmienić olej na syntetyk czy zmienic szklanki ?