Internetowy Klub Seata

Techniczne => Benzyna & LPG => Wątek zaczęty przez: stachu4ever Piątek, 02.11.2007, 18:02:49



Tytuł: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: stachu4ever Piątek, 02.11.2007, 18:02:49
witam. od kilku dni mam problem z biciem na obroty mojej cordoby. przy wcisnieciu pedalu gazu drzy drazek zmiany biegow i slychac jakby nie palil na wszystkie gary, jest to przy ok 2000-2500 obr. czy to wina kabli? swiec? czy jeszcze cos innego?


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Piątek, 02.11.2007, 20:28:20
Może kopułka i palec nadają się do zmiany?


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: Henry Poniedziałek, 12.11.2007, 23:09:43
Ja miałem podobnie w swojej cordobie. Okazało się, że było przebicie na "fajce" na trzecim cylindrze. Tam są w środku dwie półokrągłe blaszki. Mechanior szczepcami je usunął i była jak nowo narodzona.


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: stachu4ever Wtorek, 13.11.2007, 20:20:35
juz jest wszystko ok, przy okazji przegladu i 13 tys km wymienilem swiece filtry i kable, teraz daje rade!


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: poandy Środa, 14.11.2007, 19:03:29
Kiedyś mądrzy mówili ,że walą świece i przy lpg zalecana wymiana jednoelektrodowych co 15000km chyba,że z platyną to 35000-40000km(na PB wytrzymują do 100000km).Przewody też warto wymienić na silikony(najlepiej bez blachy)ale przy pilnowaniu swiec wystarczją na długo.


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 15.11.2007, 01:14:20
Cytat: poandy
walą świece
mozesz sprecyzowac...
przy okazji uzupelnienia profilu?


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: poandy Czwartek, 15.11.2007, 15:07:18
Tzn.tracą parametry.Wiadomo ,że w miarę upływu czasu potrzebują coraz więcej prądu do wytworzenia iskry a to może spowodować przebicie kabli.Czyli jeśli pilnuję świec to kable nie tracą wartości izolacyjnych.


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 15.11.2007, 15:43:44
etam - jakos mi sie nie widzi ta teoria...
na swoich kablach zrobilem juz 100 000 tys a nie wiem kiedy i czy byly wymienione wogole. Swiece tez dawno juz wymienialem... silnik pracuje i nie ma z nim problemow to nie zaczepiam


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 15.11.2007, 20:08:34
Cytat: poandy
Tzn.tracą parametry.Wiadomo ,że w miarę upływu czasu potrzebują coraz więcej prądu do wytworzenia iskry a to może spowodować przebicie kabli.Czyli jeśli pilnuję świec to kable nie tracą wartości izolacyjnych.
Układ zapłonowy to nie elektrownia, że bierze się z niego ile się chce. To świece "dają" tyle ile da cewka zapłonowa.
A co do przewodów to nie powiem jaki rocznik odczytałem u siebie. Ale były b. stare i wymieniłem "dla przyzwoitości". Po miesiącu jeden przebił i założyłem ze starego kompletu.
Cytat: raby
etam - jakos mi sie nie widzi ta teoria...
Mnie też.


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: poandy Piątek, 16.11.2007, 23:03:53
Jak wiecie wszystko to teorie(nowa świeca potrzebuje ok.10000V,roczna może łyknąć już 14000V do wytworzenia iskry).Ale nie jest to standard jak wiecie z praktyki najważniejsze do gazu  świece,kable,kopułka.Spotkałem się również z ustawianiem czułości reduktora(w wodzie)co dzisiaj w erze nowoczesnych instalacji  już jest nie spotykane a nawet wcześniej nie wszyscy to robili.Ale co tam zawsze na gazie taniej!Choć chciało by się mieć jakieś fajne tdi.Pozdrowienia.


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 16.11.2007, 23:22:41
Cytat: poandy
Jak wiecie wszystko to teorie(nowa świeca potrzebuje ok.10000V,roczna może łyknąć już 14000V do wytworzenia iskry)
Nie wiecie. Gdzie to znalazłeś?


Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: poandy Sobota, 17.11.2007, 16:34:32
Trudno mi teraz dokładnie przytoczyć gdzie i kiedy ale swego czasu sporo przeglądałem niemieckie adac i czytałem polskie "motor" oraz "auto świat" i fora gazowe .Pewnie przez google znajdziesz jakieś artykuły potwierdzające tą "teorie".Nie mierzyłem tego osobiście ale kiedyś w passacie miałem przewody które świeciły(jonizacja) a przyczyna leżała w świecach ,a z kabli wystarczyło zdjąć metalowe osłonki.Nie zajmuje się tym zawodowo ale parę awarii związanych z lpg już przeżyłem(np.filtr gazu w proszku-od jakości gazu,nieprawidłowe spalanie gazu-guma w reduktorze itd.)ale tylko instalacja 1 i 2 generacji.Nowoczesnych jeszcze nie miałem ale oczywiście znajomi maja i tez są czasami kłopoty ale przy okazji jakiegoś postu juz pisałem ,że niektóre silniki żle znoszą gaz a jak wiesz czym nowsze silniki tym należy  stosować coraz droższe instalacje a to czasami nie jest opłacalne zwłaszcza że ich montaż moga wykonać tylko nieliczne firmy.Wiem jedno dobrze trzeba dopasować instalację do samochodu i dlatego w drugim i trzecim autku sam dobierałem instalację(oczywiście montaz w firmie-certyfikaty,homologacje) a dokładne strojenie też samemu w zależności od potrzeb.Pozdrowienia KKKKris.



Tytuł: Odp: mam problem z wejściem na obroty na benie i gazie
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 17.11.2007, 17:15:14
Dzięki za obszerną odpowiedź, o tych świecach pierwsze słyszę, że po roku o 40% większe napięcie. Ale chyba nie każda świeca. Z tego co wiem to niektórzy latami nie wymieniają świec i jeżdżą, aż padną.