Internetowy Klub Seata

Techniczne => Zawieszenie, układ hamulcowy i kierowniczy => Wątek zaczęty przez: Shizo Środa, 26.09.2007, 17:53:32



Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Shizo Środa, 26.09.2007, 17:53:32
Niespodziewanie poluzował mi się sporo hamulec ręczny (dźwgnia). Zdjąłem tunel środkowy, dostałem sie do wkrętów regujących luz
(http://img513.imageshack.us/img513/7840/image2bx7.th.jpg) (http://img513.imageshack.us/my.php?image=image2bx7.jpg) po czym poniosłem lewarkiem prawe koło żeby sprawdzić czy aby nie za mocno naciągnąłem. Ku mojemu zdziwieniu prawie nie szło go ruszyć. Poluzowałem te nakrętki sprawdzam jeszcze raz jak się kręci ale nadal trzymało, podniosłem lewe koło które z kolei kręciło się bez problemu. Ustawiłem ponownie luz na lince kierując się tym razem oporami na lewym kole. Ręczny działa, pozostał natomiast problem dlaczego nie kręci się prawe koło?
Nie mam pojęcia jak jest rozwiązany technicznie hamulec ręczny i co się mogło stać?

a tak wyglądał ten luz: http://www.sendspace.com/file/yggblm


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 26.09.2007, 18:03:44
Cytat: "Shizo"
Nie mam pojęcia jak jest rozwiązany technicznie hamulec ręczny i co się mogło stać?
jak zdejmiesz bedny to sie dowiesz...

samoregulacja pewnie sie zaciela


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 26.09.2007, 18:04:06
Spoko - chyba też tak mam :ok:
Jak ostatnio byłem pod autem to mechanik mi pokazał - że mam poprzecierane linki hamulcowe i mogą się w każdej chwili urwać. Sprawdź pod autem stan linek


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Shizo Środa, 26.09.2007, 18:12:01
kurde byłem dziś na kanale, nic mi sie nie "rzuciło w oczy" (oprócz wycieków :mrgreen: )w jakim miejscu patrzeć? (http://img129.imageshack.us/img129/1199/img1342ayd1.th.jpg) (http://img129.imageshack.us/my.php?image=img1342ayd1.jpg)

[ Dodano: 2007-09-26, 19:13 ]
acha czy moge zrobić z tym coś sam czy raczej do fachury?


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 26.09.2007, 18:14:05
dostan sie do samoregulacji w bebnach


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Shizo Środa, 26.09.2007, 18:23:21
sorry ale musze ponarzekać: kur...tka robiłem z tyłu łożyska pół roku temu - oczywiście nic złego mechanik nie widział, po jakimś czasie zaczęły bębny piszczeć przy puszczaniu hamulca, pojechałem gdzie indziej - zrobili, nasmarowali ale oczywiście nic innego nie widzieli i teraz znowu coś MAM JUŻ DOŚĆ


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 26.09.2007, 20:33:38
przejrzyj linki po całej długości - mi odmawiaja posłuszeństwa w tylnej części auta - juz blisko bębnów - ale jeszcze pod podwoziem


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Śmielu Środa, 26.09.2007, 21:19:06
ja dzis sam wymieniałem szczęki w bębnach...
troche było pracy bo pokolei uczyłem się co i jak zrobić... ale na szczęście udało mi się i mam juz sprawy ręczny przed nadchodząca zimą i hamulce sie znacznie poprawiły:)))

na pocieszenie moge powiedzieć że pomimo nasmarowania wszystkiego i sprawdzenia stanu linek, regulacji linek przy dźwigni ręcznego na podniesionym aucie etc etc. zauwazyłem że jedno koło jakby szybciej i lepiej łapie, może to kwestia dotarcia szczęk do bębna.

zalecałbym zdjąc bęben i zobaczyc czy przypadkiem spręzynka naciagając samoregulator nie pekła etc. i przy okazji sprawdzic stan linek przy przelotkach.


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 26.09.2007, 21:57:23
Cytat: "Shizo"
sorry ale musze ponarzekać
majac taki samochod sie nie dziwie  :los:
Co tydzien masz tylko nowy problem z samochodem... od jakiegos czasu tylko czekam co bedzie nastepne i zawsze sie dziwie  :niewiem:


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: KYS Czwartek, 27.09.2007, 08:12:25
Cytat: "Śmielu"
zauwazyłem że jedno koło jakby szybciej i lepiej łapie

A linki od hamulca ręcznego do każdego z kół są takiej samej długości?
Czasami tak się dzieje w samochodach, gdzie linka do jednego koła ma inną długość niż ta do drugiego...


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Śmielu Czwartek, 27.09.2007, 19:48:00
co do długości linek od hamulca ręcznego to najwyraźniej masz racje ...

swego czasu jedna z nich została wymieniona i jest nieco dłuższa ( jakieś 2cm...)

zdaje sie że to jest główny powód iż jedno koło szybciej i pewniej łapie pomimo regulacji


Tytuł: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Shizo Piątek, 28.09.2007, 14:04:37
No i auto zrobione, mechanik skasował 80zł. Trzeba było rozebrać obydwa bębny bo okazało się że wszystko było pozacierane i należało przesmarować zarówno prawe koło jak i lewe w którym też hamulec lekko trzymał. Teraz ręczny chodzi jak trzeba koła się kręcą bez oporów, tyle że pierwsza jazda pokazała jakąś słabszą skuteczność hamulców. Oby nie było tak na stałe.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: pakuu1 Piątek, 21.12.2007, 22:42:48
Witam.
nie chce zakladan nowego tematu ale mam problem z recznym...
mialnowicie kiedys zostawilem auto na noc na recznym i razno tak przymarzl ze zostawial slady na asfalcie i autko musialo zostac pod domem - w dzien odmarzl i bylo ok...
teraz nie zostawiam juz na non na recznym ale ostatnio rano zaciagnelem reczny na ok 10s   i potym czulem ze auto bylo jakies zmulone , przejechalem ok 500m i wyszedlem z auta a tam prawa tyna tarcza czerwo jak  :evil: wlozylem srubokret miedzy klocek a tarcze i jakos puscilo... jednak raczka od recznego miala jakby jakis luz - w lecie tego nie bylo, reczny zyleta.

I teraz moje pytanko czy to wina zacianajacej sie linki lub zacisku czy moze czegos innego?? jak zdjagnozowac ustreke czy moze odrazu wymienic linke na nowa.

ps.
jak ktos sie orientuje jakie sa koszty linek i wymiany i czy mozna zrobic to samemu??


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 21.12.2007, 23:49:10
poczytaj
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=1545.0

jak zdecydujesz sie wymieniac linke to kup od razu 2 (jedna robota)
1 linka ok 60zl

no i przeczysc wszelkie ruchome czesci w zacisku i nasmaruj, tak samo jak przy wymianie przednich klockow


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: pakuu1 Sobota, 22.12.2007, 17:03:51
czytalem to juz wczoraj  bo teraz zanim zapytalem uzylem opcji SZUKAJ  ;D

widzialem, ze na allegro linki sa po ok. 20zl ale do toledo i golfa a do cordoby nie bylo :( czy do cordoby beda 3 razy drozsze?? czy moge sam to wymienic czy musze jechac do warsztatu ?? i ile w wrasztacie moga za to zawolac??



Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 23.12.2007, 12:41:44
Cytat: pakuu1
widzialem, ze na allegro linki sa po ok. 20zl ale do toledo i golfa a do cordoby nie bylo  czy do cordoby beda 3 razy drozsze??
ja nie kupowalem na allegro tylko w sklepie i to bylo kilka lat temu
Cytat: pakuu1
czy moge sam to wymienic czy musze jechac do warsztatu ?? i ile w wrasztacie moga za to zawolac??
nie wiem ile... jezeli masz jakies pojecie to mozesz sam wymienic


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: DzieX Poniedziałek, 07.04.2008, 19:49:01
Hej, ja też mam problem z ręcznym. Samochód stał dwa dni nie ruszany i dziś jak jechałem strasznie mi się mulił i "dupa" ciężka się zrobiła. Podniosłem go na lewarku i na odpuszczonym ręcznym koło ciężko było przekręcić, a przy odpuszczaniu ręcznego jest zero oporu (brak uczucia odpuszczania). Jutro zamierzam wjechać na kanał i popatrzeć, tylko właśnie... co patrzeć? Wiem, że linki, czy są całe. Ale jeśli są (a podejrzewam, że tak) to co zostaje? Mam rozebrać bębny?


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: kilimand Poniedziałek, 07.04.2008, 20:07:48
Sciągnij bęben  wyczysc wszystko i przesmaruj robiłem ostatnio około 2h


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: DzieX Poniedziałek, 07.04.2008, 20:14:45
Ok, przesmaruje wszystko :) Mam nadzieję że nie będzie bardzo zapieczone, bo nie ruszałem tego dawno.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: daniels81 Poniedziałek, 07.04.2008, 20:18:29
Ja tak miałem jak linka mi sie zblokowała i z jakis powodów blokowało mi jedno koło..pomogło przesmarowanie i ustawienie linki :eye:


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Poniedziałek, 07.04.2008, 20:26:00
Problem z hamulcem recznym moze byc nie tylko z powodu linki ktora ciezko chodzi w pancerzu,badz wogole nie chodzi. Ale czasem jest tak ze link jest luzna i lewarek recznego tez luzno, a kolo stoi deba. Przewaznie trzeba zdjac beben hamulcowy i ocenic szczeke( na ktorej jest przynitowana dzwigienka do recznego). Jezeli szczeki sa starawe to owy nit sie zapieka i nie  odpuszcza po zwolnieniu lewarka recznego.  Zaczalbym od sprawdzenia w jakim stanie jest linka( czy napieta) . A potem dostawal sie do bebna hamulcowego(tylnia szczeka). Tak przynajmniej zrobilem u siebie w Ibizie 2000r


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: vertor Poniedziałek, 07.04.2008, 20:26:47
Ja mialem kiedys tak ze auto stalo 2 miesiace i bebny chwycily tak ze wyjechalem z miuejsca parkingowego i spowrotem bo kola nie krecily wogole :D

podnioslem na lewarku zdjalem kolo i przywalilem mocno z kazdej strony lomem - wypadla masa rdzy i wszystko dzialalo normalnie :D


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: DzieX Poniedziałek, 07.04.2008, 20:29:46
 :rotfl: To jest metoda :D Posprawdzam wszystko jak piszecie. Jutro zdam raport co zwojowałem.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 07.04.2008, 20:43:52
glowny powod to linka - rdzewieje i blokuje sie w pancerzu, linka jest pokryta takim plastikiem i jak sie on przetrze to wlasnie tak sie robi...

bez zdjecia bebnow nic nie zobaczysz, no chyba ze pancerz jest przetarty :-X
zerknij do instrukcji - bedzie calkiem podobnie


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: DARCIO79 Poniedziałek, 07.04.2008, 22:40:46
27 Marca moje nerwy wyczerpaly sie i podjechalem do pewnego warsztatu w celu szybkiej wymiany cylinderkow i szczek. Powod. Osobiscie nie uzywam recznego ale moja zona tak i denerwowalo mnie juz to ze po kazdym uzyciu recznego przez zone musialem podnosic tyl walic mlotem w bebny do popuszczenia i tak za kazdym razem po uprzednim go uzyciu. Jestem w temacie ale z braku czasu i szybkiego wyjazdu w trase zdecydowalem sie na pomoc chlopcow z pewnego serwisu i zrobili to bardzo ladnie za male pieniazki.
Po rozebraniu bebnow (nastapilo to pierwszy raz po 9 latach uzytkowania Ibi) okazal sie widok ogolny RDZA, wszedzie korozja. Cylinderki zapieczone, nie odbijaly, szczeki popekane, zuzyte a wiec te elementy do wymiany. Bebny po zmierzeniu brakuje jeszcze 1mm do minimum wiec jeszcze idzie troszke pohamowac. Sam linke ponaciagalem i okazaly sie w dobrym stanie uzytkowym. Po zalozeniu cylinderkow, szczek i zakonserwowaniu smarami stalymi i w sprayu hamulec reczny chwyta bez uprzedniej regulacji na trzecim zabku i nie trzeba juz walic mlotem zeby popuscil. I wiadomo zeby wszystko dzialalo ja takze co jakis czas musze uzyc tego hamulca. Trzy setki ze wszystkim poszlo ale zaoszczedzone sa moje nerwy.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 07.04.2008, 22:45:54
Cytat: DARCIO79
Bebny po zmierzeniu brakuje jeszcze 1cm do minimum
chyba sie pomyliles jezeli tak - edytuj


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: DARCIO79 Poniedziałek, 07.04.2008, 23:02:20
Zgadza sie Raby. Wieczorem juz mi mozg siada przy najprostszych operacjach.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: marmax3 Wtorek, 08.04.2008, 06:49:24
Panie i Panowie! Większość kłopotów z "nieodpuszczaniem" ręcznego wynika z jego sporadycznego używania! Ja w żadnym użytkowanym przeze mnie aucie nie miałem jeszcze zapieczonego ręcznego - bo używam go codziennie po co najmniej kilkanaście razy. Każde parkowanie - na ręcznym i większość zatrzymań na światłach - na ręcznym...


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 08.04.2008, 10:01:02
Cytat: marmax3
używam go codziennie po co najmniej kilkanaście razy. Każde parkowanie - na ręcznym
:rotfl:  :respect: a opony czesto lecialy? :rotfl:

a tak serio aby cos bylo sprawne trzeba tego uzywac.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: abdul Wtorek, 08.04.2008, 13:22:30
Cytat: ADRIANO
Problem z hamulcem recznym moze byc nie tylko z powodu linki ktora ciezko chodzi w pancerzu,badz wogole nie chodzi. Ale czasem jest tak ze link jest luzna i lewarek recznego tez luzno, a kolo stoi deba. Przewaznie trzeba zdjac beben hamulcowy i ocenic szczeke( na ktorej jest przynitowana dzwigienka do recznego). Jezeli szczeki sa starawe to owy nit sie zapieka i nie  odpuszcza po zwolnieniu lewarka recznego. 

Tu jest właśnie główny powód. Ostatnio wymieniałem w warsztacie szczęki i cylinderki, dlatego że na ręcznym zrobił się mega luz, koła były przyhamowane i popiskiwały. Mechanior mówił, że zazwyczaj jest to wina zapieczonej dźwigni od ręcznego (ta na jednej ze szczęk) i tak samo było u mnie. Po wymianie szczęk jak ręka odjął. Nic nie piszczy, koło ładnie się kręci a linki oczywiście stare zostały.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: DzieX Wtorek, 08.04.2008, 21:20:14
U mnie z kolei była wina linki bo nie odpuszczała. Ale trochę WD40 a potem smaru w sprayu i wygląda na to, że ręczny będzie żył.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Shizo Piątek, 20.06.2008, 19:24:57
i znowu cos sie dzieje z kołami i hamulcami, jedno koło mam prawie przyblokowane(bez zaciagniętego ręcznego) a drugie kręci sie ładnie ale jak nim poruszam to słychać(nie widać) jakis luz. Czy luz na łozysku jest dopuszczalny?


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 20.06.2008, 19:35:29
Cytat: Shizo
Czy luz na łozysku jest dopuszczalny?
wystarczy przeczytac instrukcje ich wymiany...
jest konieczny

no to trzeba zdjac beben i bedzie widac :-X
stawiam na zablokowana linke recznego


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Shizo Piątek, 20.06.2008, 19:39:44
Cytat: raby
stawiam na zablokowana linke recznego
coś za często mi się to dzieje, raz w roku minimum :evil:


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 20.06.2008, 19:43:05
Cytat: Shizo
coś za często mi się to dzieje, raz w roku minimum :evil:
zrobil bys to solidnie jak ja i by sie skonczylo :-X


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Shizo Piątek, 20.06.2008, 19:44:26
przyszedł mi powód do głowy: moze sie tak dziać od zatrzymywania fury ręcznym? Lubie sobie zwłaszcza na żwirze zaciagnąć i wysiąść zanim autko stanie ;D


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: uszek Piątek, 20.06.2008, 19:46:55
Cytat: Shizo
przyszedł mi powód do głowy: moze sie tak dziać od zatrzymywania fury ręcznym? Lubie sobie zwłaszcza na żwirze zaciagnąć i wysiąść zanim autko stanie

nie tez tak robie i nie mma problemu


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 20.06.2008, 19:55:26
uzywanie recznego jest wskazane ale jak zardzewieje lub linka sie przetrze to nie ma rady...

PS ciekawe macie zabawy  :o
Cytat: Shizo
Lubie sobie zwłaszcza na żwirze zaciagnąć i wysiąść zanim autko stanie ;D
przy 60 tak zrobisz?  :rotfl:


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Shizo Piątek, 20.06.2008, 20:47:10
Cytat: raby
przy 60 tak zrobisz?   
nie przy 20-30 ale i tak robi to wrażenie, zwłaszcza jak nie wiadomo gdzie stanie  ;D


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: efmk Poniedziałek, 14.03.2011, 13:18:02
Odgrzeję kotleta. bo niestety.. po rzadkim używaniu ręcznego w zimie, wczoraj zaciągnąłem ręczny i hamulec nie odbija
Podczas jazdy słychać że koło 'trze'. Kilka raza zasadziłem w bęben z klucza i wszystko wróciło do normy, jednak sytuacja - co przerabiałem już, będzie się powtarzać. Przede mną nie tylko zmiana kółek na letnie, ale też wymiana szczęk hamulcowych więc mam też pytanie - co jeszcze mogę tam wymienić/zakonserwować. Raz już (przełom lato/jesień) ściągałem bęben i zająłem się sprawą, teraz muszę to powtórzyć, pytanie tylko na co jeszcze zwrócić uwagę.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: uszek Poniedziałek, 14.03.2011, 13:29:17
nic nie musisz wymieniac wystarczt rozebrac i nasmarowac. ewentualnie jesli linka jest zapieczona. Chcesz zapraszam do mnie pod blok  w krk


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: daniels81 Poniedziałek, 14.03.2011, 13:48:09
pewnie cylinderek bedzie do wymiany, też to przerabiałem w starej cordobie...


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: efmk Poniedziałek, 14.03.2011, 13:53:10
Cytat: uszek
nic nie musisz wymieniac wystarczt rozebrac i nasmarowac. ewentualnie jesli linka jest zapieczona. Chcesz zapraszam do mnie pod blok  w krk
ja będę chciał się tym zająć przy okazji wymiany szczęk, bo to też mnie czeka.
Poprzednio nie smarowałem, tylko przeczyściłem bo z mechanizmem źle nie było, i tutaj był chyba błąd, bo wszytko już było 'na wierzchu'. Przy okazji, macie jakiś sposób, żeby zabezpieczyć tłoczki na czas wymiany szczęk? :-)

Daniels ile kosztowała Cię taka zabawa? wymieniałeś jeden czy od razu dwa?

ps. Uszek i tak musimy zaległego spota zaplanować  :-X


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: uszek Poniedziałek, 14.03.2011, 13:58:01
cylinderek do 20 zl kosztuje o ile przewod da sie odkrecic jesli nie to dochodzi jeszcze przewod ok 15 zl. Cylinderki zabezpiecza sie kawalek drutu sciskajac je i zwiazujac drut. Do tego warto posmarowac dzwignie w szczesce od recznego smarem miedziowym i kazde polaczenie z oslona bebna.
Cylinderek jak leje to trzeba bedzie wymienic jesli nie to nie ruszac o ile zabki nie sa poscierane


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: efmk Poniedziałek, 14.03.2011, 14:03:26
Cytat: uszek
Cylinderki zabezpiecza sie kawalek drutu sciskajac je i zwiazujac drut.
tak też zrobiłem ostatnio, z drżeniem serca, żeby sobie nie dołożyć roboty i układu nie zapowietrzyć ;-) czyli pomyślunek miałem dobry :eye:
Czyli cena na szczęście nie zabija. Ściągnę bęben to się dowiem w jakim stanie mam te elementy. Od razu obydwa wymieniać jak mniemam?
Dzięki Uszek  :pub:


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: uszek Poniedziałek, 14.03.2011, 14:08:04
Cytat: efmk
Czyli cena na szczęście nie zabija. Ściągnę bęben to się dowiem w jakim stanie mam te elementy. Od razu obydwa wymieniać jak mniemam?
Dzięki Uszek  :pub:
Powiedz mi jaki masz przebieg jak ponizej 150 tys to nie wymieniaj nic tylko trzeba rozebrac i przeczyscic i posmarowac i uzywac recznego.
Szczeki sie nie zuzywaja prawie wogole ja wymienilem po 220 tys a mysle ze jeszcze by byly ok jakby nie to ze cylinderek puscil i zalalo cale szczeki. do tego reczny sie zapiekl.
Jak bedziesz zdejmowal beben to samoregulator podnies bo bedzie ciezko zdjac beben i uwazaj na lozyska

jak juz zdecydujesz sie na wymiane to trzeba wymienic z obu stron i nie kupuj nic drogiego bo sie nie oplaca


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: efmk Poniedziałek, 14.03.2011, 14:12:28
jak ostatnio robiłem z tym hamulcem, to widziałem na jednej szczęce malutkie pęknięcie więc obawiam się, że i jej sprawność jest średniawa bo rzeczywisty wpływ na to musi mieć. Wiem, że hamują zdecydowanie mniej, bo  wyglądały na stan całkiem przyzwoity, tylko to pęknięcie nieszczęsne.. Niby mam mniej niż 150kkm ale tak czy siak, dopiero jak się przyglądnę to będę wiedział jak sprawa wygląda.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: daniels81 Poniedziałek, 14.03.2011, 14:19:29
Mateusz to może u mnie wymienisz bębny z tyłu przy okazji sprawdzisz co się tam dzieje?  :P


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: uszek Poniedziałek, 14.03.2011, 14:29:53
co za to?:P heh jak bedzie cieplo to mozna cos pomodzic w ktorys dzien:)


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: DIO Poniedziałek, 14.03.2011, 17:29:24
Efmk sprawdz sobie linki od ręcznego....


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Poniedziałek, 14.03.2011, 18:36:41
Trochę WD-40 przez otwór na śrubę koła w miejsce gdzie jest klin samoregulacji i będą działać, tak myśle. Jak nie, to wtedy trza rozebrać, nasmarować całość i bedzie żył.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: uszek Poniedziałek, 14.03.2011, 18:41:00
Cytat: Leemarvin
Trochę WD-40 przez otwór na śrubę koła w miejsce gdzie jest klin samoregulacji i będą działać, tak myśle. Jak nie
i od razu na czop i lozyska, na okladziny.... bez sensu robota wolalbym zdjac

a klin samoregulacji nie powoduje nie dzialania recznego raczej ta lapka ktora jest za nim i ktora ciagnie linka


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Poniedziałek, 14.03.2011, 18:50:37
Cytat: uszek
klin samoregulacji nie powoduje nie dzialania recznego

Ale powoduje nie odbijanie przeciwbieżnej szczęki. Po to są uszczelnienia na bębnie od łożysk, żeby tamtędy nic nie leciało, więc jak lekko poleje na klin, to dlaczego ma zalać łozyska, szczęki? Trzeba go rozruszać ręcznie. A zgodnie ze sztuką mechaniki samochodowej, po zdjęciu bębna z łożyskami stożkowymi (nie kompaktowymi) należy te łożyska wymienić, ponieważ nigdy nie ustawisz ich w dokładnie takim samym położeniu, jak były wczesniej, nie ma szans na ustawienie identycznego "luzu".


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: aboz Poniedziałek, 14.03.2011, 19:01:23
Cytat: uszek
bez sensu robota wolalbym zdjac
Zwłaszcza, że po zdjęciu koła pozostaje jedna śruba i bęben mamy w ręce bez wielkich kombinacji. To nie tak jak było w starszych modelach.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Poniedziałek, 14.03.2011, 19:09:53
A faktycznie, nie zajażyłem, że on ma przejściówkę, to ma piastę z tyłu, a nie piastobęben. Tym bardziej WDk nic nie zrobi łożyskom w piaście, a już napewno nic nie zrobi czopowi, poza tym, że go przesmaruje. Wewnętrzne bieżnie łożysk nie są ruchome względem czopu.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: uszek Poniedziałek, 14.03.2011, 19:10:37
Cytat: Leemarvin
Ale powoduje nie odbijanie przeciwbieżnej szczęki
Dobra fakt on ma juz beben osobno z piasta nie zauwazylem


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Piątek, 24.02.2012, 15:44:49
To ja po roku odswieze.
Tylnie kolo stanelo. Nie wiem czy linka czy nitowana wajcha na szczece ciezko chodzi.
Jak zaciagne reczny i odpuszcze to hamulce trzymaja, linka luzna.
Sciagnalem beben,poruszalem dzwignia laczaca linke ze szczekami , i nie wraca. ( to chyba wina szczek?)
I tutaj pytanie. Czy da sie to odblokowac, poluzowac, przesmarowac? Czy tylko wymiana?
Dodam ze okladziny zuzyte dopiero w  20 %.  Troche szkoda wywalac..


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: efmk Piątek, 24.02.2012, 17:04:56
pewnie pozapiekały się elementy ruchome. Rozbrój cały hamulec - (tylko uważaj, żeby nie zapowietrzyć :!: ) - i poruszaj. Jeśli nie chodzi aż tak ciężko, odrdzew 'zawias'. Rozruszaj i załóż. Ja miałem podobny przypadek (u mnie odbijało tylko trochę, nie do końca) i skończyło się wymiana szczęk (~100zł + własna robocizna)


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Piątek, 24.02.2012, 19:24:53
Cytat: efmk
skończyło się wymiana szczęk (~100zł + własna robocizna)
Wlasnie tego chce uniknac. Juz mialem przypadek zapieczenia elementu ruchomego ktory trzyma sie na nicie( wtym samym kole)
Mam zamiar zdjac tylko beben i rozruszac wajchce..Pojade do sklepu hamulcowego , i kupic smar do elementow ruchomych w hamulcu. Zabieg najprostszy i najtanszy. Tylko na ile pomoze? Czy wogole pomoze  :)
Nie chce sciagac piasty, a zabawe w zakladanie szczeki,rozpieracza i sprezyn  z zalozona piasta jest dosc denerwujace-zwlaszcza w zime pod blokiem.  Dzieki za sugestie
 


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: efmk Piątek, 24.02.2012, 22:52:27
pomoże ale na ile.. nie wiem. Ja powtórzyłem to 2x w ciągu 3 miesięcy a potem wymieniłem już szczęki. Jeśli też (jednak) do tego dojdziesz, to sprawdź co kupujesz,  bo niektóre mają źle wywiercone otwory na których trzyma się sprężynka. Wiem, bo to przerabiałem. U mnie to ramię na nicie tak się z czasem zapiekło, że 'tak mu już zostało', dlatego koniec końców wymieniłem szczęki, mimo że okładziny było jeszcze całkiem sporo.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: dj.skorpion88 Sobota, 25.02.2012, 03:27:40
potwierdzam lepiej dołorzyc troche i kupic orginały ATE bo sam kupiłem remsy i okazało sie ta dźwignia co zakłada się linke od recznego ma w złym miejscu przegięcie co skutkowało ze się zapierał o spręrzynke i ręczny by nie odbijał do końca wiec wymieniłem na ate i jest ok


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Sobota, 25.02.2012, 09:58:21
Linki tylko ATE

Nie polecam Linexa, szajs jakich mało od początku ręczny nie blokował i nie odbijał dobrze. Myślałem że mam zaciski do bani, a tu się okazało że te linexy całe skorodowały po roku ...

Teraz jest ATE i wszystko śmiga, blokuje i odbija jak trzeba :)


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Sobota, 25.02.2012, 10:48:15
Mowicie o linkach czy o szczekach? Niby nie warto szajsu,ale pierwszy raz problem z zapieczeniem nita ,mialem na orginale. I to tak, ze wajcha nie chciala drgnac.   Przy nastenej wymianie ,sprobuje pociagnac jakims specjalnym smalcem na nita.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: efmk Sobota, 25.02.2012, 12:31:46
ja (i także dj.skorpion88 jak mniemam) o szczękach.


Tytuł: Odp: ręczny a zblokowane koło
Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Sobota, 17.03.2012, 18:16:28
Zajrzalem do bebna. W srodku syf od okladzin.Dzwignia od recznego zblokowana.
Poszedlem po taniosci, i bez wyciagania rozchustalem wajche, polalem rzadkim smarem, a na koniec pasta miedziowa.
Cieplo, sucho i slonecznie wiec mozna bylo pod chmurka porobić. ;)