Internetowy Klub Seata

Witajcie. Przymierzam się do wymiany amorków z tyłu w swojej Ibi. Tominator polecał mi gazowe Kayaby, jednak dziś w sklepie znalazłem praktycznie w tej samej cenie amortyzatory Bilstein. Nie znam się kompletnie na amorach i moje pytanie brzmi: które będą lepsze? Z góry dzięki.

Podobnete marki są .  Ja z  tyłu wsadziłem Bilsteiny.

ja latam na gazowych Kayaby i jest super ale Bilstein to podobna jakosc

I dobrze Ci polecałem - ja zawsze mam racje albo sie nie udzielam. Za 550zł kupisz komplet Kayaby gaz, a jak masz kupowac najgorsze Bilsteiny to chyba nie ma sensu.PZDR

Nie wątpie że dobrze polecałeś tylko szukając Kayabów znalazłem w tej samej cenie Bilsteiny. I właśnie dlatego pojawiło się moje pytanko. A propos Kayabów to znalazłem w Norauto tył za 142zł/sztuke. Czy Kayaby gazowe do Ibizy występują tylko w jednym rodzaju?

hehe to przepłącasz mogę załatwić Ci w cenie ok 100zł/szt na tył, poszukaj w katalogu kayaby online tam jest wszystko napisane

A ja mogę jeszcze taniej:P, po cenie zakupu przez hurtownie:P

No to po sprawie, gadaj z Lee :mrgreen:

ja tez mam Kyaby gazowe z tylu wsadzone i jestem zadowolony :)
teraz musze wymienic przednie amorki i nie wiem jakie moze ktos mi poleci??

Jeżeli Kayaba robi dobre tylne amortyzatory to jest takie małe prawdopodobieństwo że przednie są też dobrze robione :mrgreen:

tez tak mysle ;)

Musze zmienic amortyzatory mam na oku te: http://allegro.pl/item361305941_amortyzatory_sportowe_seat_arosa_lupo_ibiza_toledo.html

co myślicie na ich temat??
jak nie te to jakie??
Z góry dzieki za odpowiedzi i podpowiedzi :)

Tez sie nad nimi kiedys zastanawialem, ale nie znalazlem opinii zadnych wiec odpuscilem.. teraz ze wzgledu na okazje szykuje sie na komplet koni :D

komplet koni??

Ja jak zmieniałem to też szukałem czegoś taniego i teraz żałuje bo chociaż bardzo ładnie się na nich jeździ to po pół roku użytkowania mogę powiedzieć że lepiej kupić coś bardziej znanego np. KAYABA, MONROE

sie obawiam ze takich tematow juz mamy troche i lepiej na poczatek poczytac...

czytalem czytalem ale nic nie wyczytalem ;)

Napisano: Środa, 14.05.2008, 21:32:15

---

technogood a jakie z KAYABE bys polecil??

Niestety nic konkretnego ci nie polecę bo się na nich poprostu nie znam ale firma znana i oklepana więc myślę to o czymś świadczy.... szczególnie że nie chodzi tu o cene

a ile ich masz?
kup gazowe

gazowe, ot co.

Koni bynajmniej nie zwierzatek:P To taka firma, mniej lub bardziej znana, tutaj mozna zerknac:P
http://www.awesome-gti.co.uk/koni/spring.html

Odpuść sobie 99zl za szt? do tego sportowe :P

KYB333712  w intercars 213zł w detalu brutto za szt.
kiedyś kupiłem na tył rewelacje sportową po 79zł za szt. okazało się że jedna od drugiej była minimalnie krótsza, potem walka z montażem, i sprzęt po roku na nasszych drogach do śmieci.
Zawieszenie i silnik raczej nie powinno być dla nikogo polem do oszczędności

Zagadaj z Lemarvinem, on zalatwia czesci po taniosci, na pewno da Ci dobra cene na KYB.

kupione  kyb :) jutro wymiana :) dzieki za rady

Wiem ze to nie tutaj sie zglasza takie uwagi ale w naglowku jest blad w slowie amortyzatory :P Jak juz sie porawi to prosze usunac ten post.

Się poprawiło  8)  ale zostawimy Twój wpis to może zostaniesz kiedyś modem od pisowni ;)

Panowie, czeka mnie wymiana wszystkich amorkow i prawdopodobnie zdecyduje sie na komplet KYB. Ale nie wiem jakie wybrac: gazowe czy olejowe? Slyszalem, ze olejowe lepsze do jazdy po dziurawych ulicach w miescie (wlasnie tak moje auto jest przede wszystkim wykorzystywane), a gazowe lepsze do szybszej jazdy w trasie...

Prawda to?

Ja bym brał gazowe. Szybciej tłumią niż olejowe no i nie ma ryzyka wycieków  ;)

OK, znalazlem amorki gazowe Kayaba za 144 zl/sztuka na przod i 99 zl/sztuka na tyl plus za oslony i odboje 108 zl. Robocizna za wymiane amorkow z przodu i ustawienie geometrii 320 zl, tylne amorki wymienie samodzielnie :)

Dobre ceny czy mozna jeszcze taniej?  8)

Pytanie mam: czy amorki Kayaby na tyl maja juz oslony czy trzeba je dokupic osobno?

mają osłony i odboje tez, a co do wymiany przodu to robi sie tak samo jak tyl tyle ze jedna sruba na dole wiecej wiec tez sam zrob

Napisano: Niedziela, 27.07.2008, 17:07:22

---

OK, teraz przyszła na mnie pora, musze wymienić amorki u siebie włącznie ze sprężynami,
sprawa wygląda tak, że robiąc coś przy aucie dąże do tego żeby było jak fabryka dała, proszę o podpowiedz jakie sprężyny, amory kupić, nie interesują mnie gazówki KYB tylko zwykły standart w miare wytrzymały

Odgrzeje kotleta. W niedalekiej przyszłości chcę wymienić amortyzatory. Napiszcie jakie byłby najlepsze do mojej Ibi. Jaka firma itp. Chcę wymienić wszystkie cztery. PZDR

Ja bym polecal Kayabe, mam je w seacie i na nie narzekam no ewentualnie monroe, ale niech jeszcze sie "szpece" wypowiedza

hmmm... dzieki DAGON.

a czy przy wymianie amorkow musialbym wymieniac sprezyny - bo chcialbym zachowac sztywnosc zawieszenia

no to juz zalezy w jakim one sa stanie, bo jezeli sa "dobre" to nie ma sensu ich wymieniac

to jak już koledze doradzasz to powiedz mu żeby się garnoł na rolki i szarpaki w stacji diagnostycznej co by mu sprawność amorów sprawdzili, potem musisz sobie zdecygować czy chcesz gazowe czy olejowe amory a na końcu firma- atu jest duże pole do działania w zależności od pojemności portfela ;)

no tak co do ceny to w miare rozsądnie wiadomo. A ktore wlasnie lepsze ? Gazowe czy olejowe ?

czytajac jego posta stwierdzilem ze ma juz amorki na wykonczeniu, zreszta chcial zeby mu podac jakie amorki polecamy

to juz zalezy dla kogo...
i jak jezdzi...

dla mnie lepsze gazowe
dla mojego ojca olejowe

Rozumiem, że to taki skrót myślowy i zdajesz sobie sprawę, że nie ma amortyzatorów gazowych?
Są olejowe, lub gazowo-olejowe...

Troche odkopie temacik, otoz kolega zlecil mi wymiane amorkow w audi a3, bo polecialy mu przednie amortyzatory
problem polega na tym ze ma zamontowany caly kit Low Tec-a, zawieszenie jest gwintowane i mamy problem poniewaz nie mozemy znalezc zadnego przedstawiciela low tec-a w polsce, czy mozna zastosowac taka podmianke ze zostawic tyl na gwintowanych amortyzatorach a z przodu dac poprostu sportowe amorki o skroconym skoku + nizsze springi, czy nie bedzie to ujemnie wplywalo na zachowanie samochodu na drodze?
moze podsuniecie jakies rozwiazanie?

Dagon, ja mam w sumie taką samą sytuację u siebie teraz. Z przodu gwint koni a z tyłu jakieś (nawet nie wiem jakiej firmy  ;D  ) sportowe amorki ze sprężynami ... Jak na dwa dni jeżdżenia nie czuję, żeby coś nie grało. Wydajność przód 84%, tył 74% ... Auto fajnie się prowadzi, a co najlepsze to poprawiło się o wiele hamowanie (wcześniej miałem pękniętą sprężynę i jedno koło w sumie nie pracowało) ...
Wg mnie nie powinno być żadnych przeszkód w "modyfikacjach" Twojego typu  ;)

Witam,
podobnie jak poprzedników czeka mnie wymiana tylnych amortyzatorów w ibizie 1,9d zależy mi raczej na wyższym i sztywnym zawieszeniu. Czytając poprzednie posty wszyscy chwalą Kayabe na innym forum czytałem że dobre są jeszcze Bilsteiny. Dowiadywałem się o cenę Monroe to 135zł za sztukę. Czytałem jeszcze że przy wymianie trzeba dokupić odboje oraz osłonki bo raczej wątpię żeby to było w cenie.  :-\ Co sądzicie o Monroe??  :-\

ja mam KYB i tak jak mówisz - z całym pakiecikiem zakupiłem, u naszego usera Leemarvina. Chwalę sobie bardzo, a Lee szybko i profesjonalnie wszystkim się zajął :-)

Tez polecam.Nie zebym robił reklame ale pogadaj z Lee ja tez jestem zadowolony z zakupu u niego.

Pozdro600

Monroe jest dobra firmą ale to zalezy od twoich finansow jakie chcesz amorki ja mam warsztat samoch i niemialem nigdy problemow ani z KYB`ą ani SACHS i MONROE tez nie jak kupisz jakies chiny to moze byc lipa popatrz na ceny i pamietaj zeby kupic odboje+oslony bo jak twoje beda zniszczone to odrazu tracisz gwarancje bo sie piach dostanie do uszczelniaczy. Pozdro

Szanowni userzy czeka mnie wymiana amorków i teraz pytanko do znawców tematu.
Do mojego wozidła 6L 1.4 16V 75 chcę zakupić takie jak w orginale tylko zapewne markowy zamiennik .
Co proponujecie ,najelpiej  jak by ktoś miał taowe zestaweinie
orginalnych vel zamienników z nr katalogowym producentów :-[

W grę wchodzą kayaby i sachsy

Mam Kayaby i jestem zawodolony. Polecam. O Sachcsach niewiele wiem.

dominik, tak z ciekawości, jaki masz przebieg?

dominik, bierz gazowe sachsy. Do mojej koszt kompletu to był niecały 1000zł. Do Ciebie pewnie będą tańsze. Zdecydowałem się zakładać w końcu bilsteina B6 ale zanim mnie namówili to chciałem po prostu wymienić amory i stanęło wtedy na sachsach. Pamiętaj tylko, że wymieniając amory warto od razu wymienić łożyskowanie kolumn (w 6L z tyłu nad amorami też są łożyska) i odboje. I ewentualnie osłony chyba, że Twoje są całe - sprawdź dokładnie bo nowe drogie nie są a chronią amorki przed syfem

Gazowa to była komora. Gazowo-olejowe jak już coś.

Ja też mam gazowo-olejowe KYB i polecam.

KYB  :ok:
mam i jestem zadowolony

:o
Nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie są amory albo olejowe (które jak najszybciej trzeba zmienić na gazowe) albo gazowe. A gazowo-olejowe to tylko półśrodki.
No chyba, że masz na myśli gazowe a jako olej uznajesz smarowanie tłoczyska :rotfl:

czyli rozumiem że godne polecenia , a na pierszy montaż co dają jeśli się orientujesz :-\

Jak patrzyłem na alle... to więcej przewija się kayabów a sachsy to większość olejowe
-muszę polookać po mieście za gazowymi :-X
Qba od nowości zrobiłem 67K i mają jeszcze sprawność p65%/t57% i raczej czas na nie

Ja mam zawias sport na olejowych monroe i całkiem przyjemnie się jeździ. Lepiej niż na gazywych w ibi.
To szybko Ci się zawias posypał. W ibi chyba przy 130 000km wymieniłem amory. A leon ma teoretyczne 140 000km i są ciągle w dobrym stanie.

no właśnie... w toyocie mamy 130 tyś woziła chyba wszystko, kiedyś pół tony płytek ceramicznych  :-X  i dalej śmigają

wina jest niskoprofilowych opon ,a zawias w ibi też do najtrwalszych nie należy więc co tu się dziwić - mamy wspaniałe drogi

dokładnie. u mnie lokalną wreszcie robią nówkę ( :ok: ) ale do tej pory to masakra była.. dziura na dziurze i łata na łacie...
wymieniłem na KYB i mam nadzieje że posłużą jakiś czas (dłuższy)

No i się nieco mylisz. Amortyzatory są albo olejowe albo gazowo-olejowe. Przyjęło się mówić gazowe, bo tak łatwiej.

Dziękuje aboz - kolego Morgan - wpisz w Googlach hasło szukania: "amortyzatory gazowe czy gazowo-olejowe" i wszędzie wyczytasz to co wyżej napisane.
A teraz jeszcze cytat z jednego forum:



No i chyba wszystko na temat podziału.

W obu ibizach miałem na pierwszy montaż wsadzone olejowe sachs'y.

A to ile wytrzymają w danym aucie to "śliski" temat. Ktoś by wsiadł do auta dominika i powiedział, że są super amory i przejeździł jeszcze drugie tyle. Inny wsiądzie i powie, że amory na śmietnik. Na naszych drogach amory potrafią bardzo szybko padać tylko tego, jak wiecie, się nie odczuwa. Padają stopniowo i się człowiek przyzwyczaja. Dopiero jak założy nowe to widzi, że poprzednie miały już dość :eye: Auto zupełnie inaczej się zachowuje i jakoś tak jakby lepiej hamowało :eye: A te testy sprawności amorów to też w sumie nic nie dają. Wystarczy zmienić koło, dać ciut inne ciśnienie w oponie, wymienić jakąś gumkę w zawiasie albo po prostu pojechać na inna stację obsługi od razu i na pewno wynik będzie zupełnie inny :-X Nie da się w takich warunkach dokładnie określić stanu amorków. Są odpowiednie metody do tego ale amor trzeba zdejmować z auta a to mija się z celem :eye:

Co do "gazowych" to mnie chłopaki zagieliście i aż się musiałem dzisiaj upewniać - zwracam honor ;) Zmyliło mnie to, że jak szukałem do siebie to różnie sami producenci to określają - jedni, że gazowe inni gazowo-olejowe. I tak naprawdę to ponoć zależy od tego ile tego gazu faktycznie tam jest no ale już w ten temat nie wnikam :-[

wnioskuę że sprawność amorków może być inna :huh:
np.na alu 16 z niskim profilem niż na na stalowych 14 z wyższym
Ja moje pomiary robiłem na 16" ,moje odczucia co do stanu obecnych amorów są pozytywne -nie telepie,trzymają dobry kontakt z drogą -może to wina 16" ,są cięższe i maja większy kontakt z drogą niż 185/60/14 a to że lubią czasami dobić to wina włąśnie zmniejszonej przestrzeni resorowania w 16"

Tak czy owak lubię mieć wszystko na "Tip Top" i lepiej zapobiegać niż potem leczyć :)

Ja w swojej Ibi zamontowałem Kayaby gazowe i jestem bardzo zadowolony. Amorki zmieniałem przy 170 000 km.

I praktycznie większość osób, które się wypowiedziały brały Kayaby ode mnie :eye: ale Sachs`a jak najbardziej polecam, porządne amorki, tylko niestety droższe jeszcze niż Kayaba.

wczoraj byłem z ciekawości na tej samej stacji diagnostycznej tylko juz na kołach zimowych 185/60/14 (felgi stalowe) aby sprawdzić wartości amorków
przód 81% /tył77%  :)
Wychodzi na to że wszystko zależy od kółek na jakich jest auto badane

może nie tak, że wszystko, ale sporo na bank. Ile i jakie jest ciśnienie w oponie, jaka to guma etc... te wyniki nie są miarodajne. ja przed zmianą amorków miałem na 1-ym badaniu 61% z tyłu a na drugim 54% na innych kółkach.. założyłem ponownie po zimie letni i było 59% więc.. wymieniłem

Potwierdzam  :ok:

Jako że springi będa krótsze -30/-25
co propnujecie z przyziemnych cenowo amorków :?:

Witam po długiej nie obecności :)

Planuję wymienić tylne amorki. Na Kayaby. Jednak szukam na allegro i są różne różniaste. Nie znam się na tym kompletnie. A wiem że przy wymianie trzeba wymienić odboje i osłonki. Do tego chyba górne mocowania. Mógłby mi ktoś pomóc przy wyborze ? Jakaś propozycja... Bo ja już się kompletnie w tym nie orientuje. W większości na all można znaleźć amorki do ibi 93-99.. znalazłem kilka 99-02. Są komplety ale bez górnych mocowań...
Prosze o pomoc... o jakieś linki do aukcji.
Dziękuje bardzo z góry za pomoc

może ktoś polecić jakieś dobre amorki na tył do ibizy 2000?
sachs. bilstein czy kayaba?

Bierz Kayaby, są dobre i cenowo nie zabiją jak Sachs.
O Bilstein się nie wypowiadam, bo nie miałem za wiele do czynienia, poza tym że zazwyczaj po Bilstein zakładałem Kayabe.

Leemarvin, jaka byłaby u Ciebie oferta na Kayabe (olejowe) komplet przód tył?
Sachsy mam za 600 komplet 4szt.

Bilsteiny sprawdzałem w Vectrze i muszę powiedzieć, że sprawują się całkiem przyzwoicie! nie wiem nawet czy nie lepiej niż KYB (które jeżdżą w Ibizce i na które nie narzekam póki co), ale bezpośredniego porównania 'modelu do modelu' nie mam.

1,5 roku wymieniłem komplet, amorków na KAYABA gazowe, no i niestety 45 tys, przebiegu i lewy przód podziękował za współprace, poszedł olej, o dziwo autko sie cały czas prowadzki nie najgorzej, ale chyba musze wymienić komplet z przodu, i myśle nad magnum technology gaz amorki tańsze dostępne w inter carsie opinie nie najgorsze i mają dwa lata gwarancji, ktoś o nich może słyszał co nie co?
pzdr.

szybkie pytanie- czy takich amorów przypadkiem nie montowali seryjnie:

http://moto.allegro.pl/kayaba-amortyzatory-tyl-fabia-polo-cordoba-a2-i1522019370.html (http://moto.allegro.pl/kayaba-amortyzatory-tyl-fabia-polo-cordoba-a2-i1522019370.html)

muszę coś kupić na prędkości ale coś ta cena podejrzanie niska, fortuny w sumie nie chcę wydawać...

ja u siebie miałem rok czasu KYB gazowo-olejowe po czym w prawym wyciekł olej. Teraz jeżdżę na bilstein i jak dotąd wszystko ok.

no właśnie mnie spotkał ten sam problem, pytanie jak sprawują się gazówki?

no i zawsze polecane KYB sie sypia :P
proponuje AL-CO w ibizie ori poszly po 130tys i pozniej mialem komplet tej firmy. ibize sprzedalem przy 250tys i amory dalej trzymaly swietnie

A widziałeś kiedyś Gazowe ???

Jakie amorki byście polecili do Toledo II Sport 1,9TDI ARL na tył ?

http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=984.msg235132#msg235132

SACHS,KYB

Polecam Bilsteiny dobra jakość i dobra cena

A co tam w ogóle w serii siedzi? Chyba nie są krótsze niż w innych tolkach?

Tak jak technogood zaproponował Bilsteiny ,to ja dodam że ja bym brał ,i tu dwa typy B4 -jako standard ,a jak miałbym mieć coś twardszego to B6

Przy seryjnym obniżeniu amory są standard.

W leonie mam do wymiany tylne amortyzatory, zawieszenie jest obnizone, samochod jezdzi na 19 calowych kolach, amortyzatoro sa firmy Bilstein, numery jakie sa nabite na tych zalozonych to bne - b211, nie wiem czy to jest nr katalogowy czy nie. Nie wiem jakie amortyzatory zalozyc, w sensie tej firmy ale konkretnie jakie. Samochod jest z NIemiec, zawieszenie utwardzone. Moglibyscie mi pomoc? bo widze po cenach ze sa wyzsze w stosunku co do zwyklych amorow.

witam

Mam taki problem w Cordi 2004 1.4 16v w zeszłym roku nie mialem problemow z wyjezdzaniem z garazu ( garaz pod domem) natomiast po sezonie o cos hacze ale tylko wyjezdzajac ( przy wiezdzie tylem powoli nie hacze ) mam przejechane 52 tys. km ( oryginalny przebieg ) ale amorki oryginalne. Czyli maja 7 lat juz. Zauwazylem tez ze mocno tył  siada nawet gdy tylko zapakuje zakupy. Z 2 osobami w tyle lubi dobijac Wymieniłem z tyłu sprezyny na Kayaby ale nic nie pomogło zrobilem pomiar przed wymiana starych sprezyn i po wymianie i auto nic sie nie podnioslo ( czuje ze troszke tyl twardszy ale dobije czasami) . Dlatego mysle nad wymiana amorkow z tylu i z przodu. Pytanie czy warto wymieniac sprezyny z przodu ?   

Przy tym przebiegu nie watro ,ja spokojnie zrobiłem 75kkm na oryginalnych i nic im nie dolegało. Prędzej amory siadają iż sprężyny tym bardziej że tylne amorki do trwałych nie należą z mojego doświadczenie.

fox30, moja cordoba ma 13 lat i 116tys przebiegu. Całe zawieszenie jest ori. (wiem bo 1 właściciel)

A co myślicie na temat wymiany seryjnych amortyzatorów w Leonie II tdi fr `70 koni? jest w ogóle sens zmienić na coś może lekko bardziej sztywnego i zdecydowanie niższego? chodzi o jednoczesną zmianę amortyzatorów i sprężyn (seria jest dość dobrze zestrojona pod względem twardości oraz przyczepności dlatego mam dylemat). macie z tym jakieś doświadczenia?

Ja niestety bardzo zawiodłem się na KYB.
Tylko pytanie - czy spie... mechanik, który to wymieniał, czy trafiłem na kiepskie sztuki (obydwa amory wypadły niemal identycznie - 2% różnicy pomiędzy nimi)

A ja ostatnio zakładam amortyzatory Monroe (niczego nie polecam aby nie było na mnie  :P  ). Co do KYB też słyszałem że zawodne, ale przez jakiś czas królowały.

tez takie kupilem (bo zbytnio nie bylo wyboru do mnie) te albo jakies wynalazki zolte nie wiadomego producenta...
ponad 20 000 i sa ok, w oryginale tez mialem monroe :-X

moje seryjne sprawują się bez zarzutu, ale zastanawiam się czy jest sens jakoś w miarę sensownym kosztem ulepszyć to jeszcze.\to w serii są KYB?

W serii to na 99% Kayaby nie spotkasz, raczej Monroe.
Ja złego słowa na Kayabę nie powiem, wytrzymują u mnie już 7 rok i blisko 70tyś km, wszystko praktycznie na niskoprofilowych oponach i czasem ze sporym obciążeniem w bagażniku.

a o ile krótsze sprężyny takiej samej bądź większej twardości można założyć do tych seryjnych amorów żeby nie spieprzyć własności jezdnych a fajnie obniżyć i jeszcze bardziej usztywnić auto?

Napisano: Czwartek, 03.11.2011, 16:45:28

---

a co sądzicie o takim zestawie? ma ktoś doświadczenie?

http://allegro.pl/zawieszenie-gwintowane-ap-seat-leon-9-05-i1895307189.html

eibach pro kit i nic innego
(-30/-25mm)

E10-81-009-05-22

A ja u siebie ostatnio założyłem kpl. gazówek Kayaba, bo miałem okazję taniej kupić, i się martwię jak długo wytrzymają na naszych drogach i moich 16" felach i lekko niskich oponkach  :?:  :-\
Wiesz coś Leemarvin o gazówkach :?:

Wiem tyle, że nie ma gazowych :eye:
Są tylko gazowo-olejowe i takie mam u siebie założone na drugiej osi. Przód jeszcze seria.
 

Witam

Szykuje mi się wymiana amorów, moje auto to ibiza 6L 2002r

Jakiej polecacie amortyzatory na przód w przystępnej cenie i dobrej jakość?

Z gory dziękuje za pomoc : ))

DOMINIK jesteś w stanie polecić miejsce zakupu tych sprężyn? bo poważnie już się do nich przymierzam i chciałbym wymienić komplet. oczywiście mogę je wsadzić na seryjne od fr? bo są w bardzo dobrym stanie, nalatane jedynie 45000

pozdrawiam

przemo100686, http://eibachpolska.pl/eibach-seat-leon-%281p%29-e10-81-009-05-22-pi-2344.html ,możesz wsadzać na seryjne amorki nic nie przeszkadza

Witam mam problem musze wymienic zawieszenie w ibizie 2 gti nie chce sportowego tylko zwykle zeby nie bylo sztywne znalazlem cos takiego http://moto.allegro.pl/amort-przod-2szt-vw-golf-ii-iii-bilstein-odb-i2827685184.html ale ja sie totalnie na tym nie znam co polecacie ?

Same amory tu wiele nie pomogą jeśli sprężyny będą twarde. Polecam Ci wymienić na oryginalne od wersji GTI/Cupra i założyć takie amortyzatory jak w ogłoszeniu lub inne podobne (ja mam KYB i jestem zadowolony).

do toledo już w drugiej edycji jak bym chciał obniżyć go odrobinę ale nie tracić komfortu z seryjnego zawieszenia to jak muszę się do tego  zabrać może ktoś coś by polecił w przystepnej cenie ?

springi z TS / FR na seryjne amory jezeli sprawne

Do tego silnika będą chyba za twarde i nie obniżą za bardzo auta.

to nie wiem co innego spelni te wymagania, chyba tylko obciecie sprezyn :P

Na ten przykład Koni Sport z lekkim obniżeniem (np - 30 mm). To niedużo, auto lepiej się prowadzi (charakterystyka sprężyny), a komfortu bardzo nie ubędzie. Nie polecam, aczkolwiek amerykanie notorycznie tną i żyją.

cenowo napewno przystepne...
grunt to ciac po rowno :P

Opcja jest jedna - albo tanio, albo dobrze 8)

Tylne amory troche ponad 4 lata i ponad 60 tys, oba tak pordzewiale (oslona) ze dziury praktycznie na wylot do tego lewy sie wylal.
No i niech mi ktos powie ze nie produkuja badziewia :evil:
Koncowki kierownicze TRW jeszcze wieksze scierwo!

Przednie amory ori jeszcze zyja i maja sie dobrze.
Tylko co teraz kupic?

Napisano: Niedziela, 22.02.2015, 21:31:23

---

Bilstein B4 ? Ma ktos zakladane kilka lat temu i jeszcze zyja?

Napisano: Poniedziałek, 02.03.2015, 21:44:50

---

No skoro nikt nie jezdzil 4 lata to ja sprawdze :P
(http://images70.fotosik.pl/765/f91015621853bf46m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f91015621853bf46.html)

A to scierwo monroła
(http://images66.fotosik.pl/766/763d8524123c807bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/763d8524123c807b.html)

Witam,

Po 7 latach od zakupu przyszła pora na wymianę amortyzatorów z przodu oraz z tylu. Niestety nie jestem w stanie odczytać jakie byly zamontowane bo z chęcią zakupiłbym takie same.
Nie znam sie na tym rynku co jest dobre i co warto zakupić.
Poszukuje czegos nie drogiego ale aby bylo wytrzymałe. Autem rocznie pokonuje maks 10tys.km wiec niewiele.
Pytanie moje jeszcze jest takie czy lepiej gazowe czy olejowe? I czym tym sie to różni.
Auto to ibiza z silnikiem 1.9tdi afn.

Od KYS: Naprawdę nie dało się poszukać istniejącego wątku? Poczytaj.

Witam.Mam pytanie czy ktos wie jakie były fabrycznie montowane amortyzatory seat toledo 2 1,9 tdi 110km 2003r,AVS?

Nie przypadkiem Sachs?

Witam,

Przyszła pora po 7 latach od zakupu na wymianę tylnych amortyzatorów a dokładnie mrozy -15'C dały znać i tylny amor potrafi zamarznąć co powoduje walenie i jazdę jak wozem drabiniastym przy (-10'C można normalnie jeździć).

Nie wiem jakie są założone teraz amory ale wydaje mi się że coś z serwisu Seata.

Mam kilka pytań co do tylnego zawieszenia a mianowicie:
Jakie fabryczne amory były zakładane w EVO1 gazowe czy olejowe i jakiej firmy?
Co polecacie założyć - auto rocznie robi jakieś 8tys. km więc bardzo mało.
Co powinienem kupić jeszcze oprócz amorów? tzn. odboje z osłonami i gumy montażowe?
Które lepiej założyć olejowe czy gazowe.

Znalazłem kilka amorów na serwisie aukcyjnym może któreś warto zakupić:
http://allegro.pl/amortyzatory-amortyzator-seat-ibiza-iii-tyl-kpl-i5930775511.html - gazowe
http://allegro.pl/amortyzator-seat-ibiza-cordoba-tyl-gaz-trw-i5941438076.html - gazowe
http://allegro.pl/sachs-amortyzatory-polo-seat-cordoba-ibiza-93-tyl-i5916037213.html - gazowe
http://allegro.pl/amor-tyl-seat-ibiza-iii-cordoba-polo-kombi-monroe-i5634231027.html - gazowe
http://allegro.pl/amortyzatory-tyl-seat-cordoba-ibiza-1-8-16v-2-0gti-i5177625490.html - olejowe

U siebie mam włożone amorki KYB. Super się sprawują, szczególnie na dołkach. Do Twojego auta powinny podejść takie http://www.iparts.pl/czesc/amortyzator-kyb-343297,seat,ibiza-iii-6k1-1999-08-2002-02,1-9-tdi-110km,104-4353-13197-100121-0-85-343297.html (http://www.iparts.pl/czesc/amortyzator-kyb-343297,seat,ibiza-iii-6k1-1999-08-2002-02,1-9-tdi-110km,104-4353-13197-100121-0-85-343297.html), według mnie, za tą cenę nie znajdziesz nic lepszego :)

Cześć!
Przyszła pora wymienić amorki przednie. Padł w zasadzie tylko 1, ale już wymienię oba by mieć spokój.
Co myślicie o takim czymś?
http://allegro.pl/amor-przod-2szt-ibiza-toledo-i-cordoba-1-9tdi-odb-i5633517413.html
W tej cenie nic lepszego nie znalazłem.
Tylko nie wiem dlaczego na zdjęciu aukcji one nie są spięte i 1 z nich jest trochę dłuższy. Myślałem że sprzedawane są w spiętym stanie.

firma jest polecana a co bedzie za 2 lata tego nikt nie wie...
olejowe same sie nie rozsuna wiec nie trzeba ich spinac

Niby udzielają 2 lata gwarancji...
Obecnie prawy się wylał i wgl nie działa, tak że przód buja po prostu.
Zwraca się na coś uwagę po zakupie amortyzatorów? Tzn dostanę paczkę. Mogę (muszę) coś sprawdzić?

Napisano: Środa, 26.10.2016, 10:24:47

---

Jeszcze mechanik z warsztatu oddzwonił i jest Bilstein za 145zł sztuka. Co myślicie, Panowie? :)
Zresztą nie wiadomo jak z tymi mechanikami. Powiedzą coś jednego, wmontują co innego. I nie będę miał możliwości sprawdzić w jakiś sposób.

Trzeba wymontowac stary i spradzic czy nowy jest taki sam.
Roznie to z tym jest... Na tyle mam bilsteina a na przodzie KYB
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5879.msg299259#msg299259

Kupiłem te KYB :)
Odpiszę jak już będą założone.

Napisz za 3-4 lata

Witam,

Ponieważ spotkała mnie przykra przypadłość która wydaje mi się że świadczy o problemie z amortyzatorem na tyle a mianowicie jak temperatura spada tak w okolice -8'C to podczas jazdy słychać takie "uderzenie" jakby amortyzator był sztywny lub coś w nim zamarzało.
Po przejechaniu kilku km efekt ustaje i jest spokój.

W związku z tym nasuwa mi się kilka pytań:
1. Jakie fabryczne były montowane amortyzatory z tyłu gazowe czy olejowe w Ibizie AFN 1.9TDI
2. Czy to że nie mam u siebie "laleczek" ani innych osłon na amortyzatorze może powodować takie "uderzenie"?
3. Jakie polecacie amortyzatory na tył: gazowe czy olejowe, jakiej firmy (nie muszą być super - średniak wystarczy).
4. Co trzeba dokładnie kupić podczas wymiany amortyzatora? np. osłony i odboje, poduszki, łożyska.
5. Czy ciężko jest samemu wymienić amory i czy potrzebny jest kanał do tego?

I jak KYB? Ja byłem wierny oryginałom z grupy VW, ale teraz przerzuciłem się na amortyzatory z linii Economy. Okazały się idealne do Leona z 2007. Mogę je polecić.