Internetowy Klub Seata

Techniczne => Ogólne => Wątek zaczęty przez: latawiec Niedziela, 26.08.2007, 18:26:44



Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: latawiec Niedziela, 26.08.2007, 18:26:44
Kurcze.. przegub to raczej nie jest... u mnie to taki plastikowy odgłos, pyknięcie i dochodzi on zaraz spod kierownicy... myślałem może że to jakaś kostka pyka o obudowę przy kierownicy ale to  nie to...

ps. mimo wszystko dzięki FIFKER gdyby coś ci jeszcze przyszło do głowy...będę wdzięczny za każdą podpowiedź


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: monopolowy Niedziela, 26.08.2007, 18:31:31
U mnie słychać skrzypnięcie, tylko jak skręcam w lewo i tylko w określonym zakresie kątów :D I też mi się wydaje, że kierownica o coś ociera


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: latawiec Niedziela, 26.08.2007, 18:36:03
Łączę się w bólu... nio u mnie wypisz wymaluj to samo... identyczne objawy...


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: peter174 Niedziela, 26.08.2007, 19:53:19
spróbuj moze psiknąc jakims penetratorem w sparayu pomiedzy koło kierownicy a osłonę kolumny tuz przy desce rozdzielczej ... kiedyś miałem delikatne szuranie przy skrętach kierownicy i ten sposób pomógł  ;-)


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: latawiec Niedziela, 26.08.2007, 20:42:45
hmm... nio niestety... też wpadłem na ten pomysł jakiś tydzień temu...niestety niewiele to pomogło.. tak więc rzecz musi tkwić w czymś innym...tylko w czym ???

ps. mimo wszystko dzieki wielkie za podpowiedź


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: juri80 Poniedziałek, 27.08.2007, 06:43:26
A nie dobiega ten dzwięk z okolicy przedniego zawieszenia od strony kierowcy,przy skręcaniu na postoju?bo jeśli tak to ja mam to samo,i spotkałem sie z opinia że ten model tak ma!! nerwus pisał że wymieniał cały zawias a i tak nie pomogło:(


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: vertor Poniedziałek, 27.08.2007, 07:10:11
jak pyka w kolumnie to moze o plastikowe wylaczniki migaczy, ogolnie nie przejmowalbym sie chyba ze stalo sie to glosne, albo migacze przestaly dzialac/odbijac :)


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: latawiec Poniedziałek, 27.08.2007, 14:08:48
Dzięki za pocieszenie chłopaki :) Najbardziej mnie wkurza jednak to że wyciszyłem sobie drzwi , wpakowałem kupę kasy na maty żeby mieć ciszę w samochodzie... teraz mam tak cicho że słyszę jak mi coś pyka w kierownicy...ech... :(


ps. piszcie jak wpadniecie na jakiś pomysł jak rozwiązać mój problem... z góry dziekuję :)


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Fifker Poniedziałek, 27.08.2007, 15:32:56
najlepiej podjech do mechanika, niech zdejmie obudowe pod zegerami i zobaczycie, musze cos tam jest nie teges, cos stuka...albo moze masz cos ze wspomaganiem????


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: latawiec Poniedziałek, 27.08.2007, 20:42:54
Kurcze..gdyby to było takie proste... Byłem już chyba u 4 mechaników...każdy mówi co innego albo bezradnie rozkłada ręce...  W ASO natomiast wymyślili że to pierścień ślizgowy poduszki powietrznej za bagatelka 940 złoty...  Cholernie drogi...taka sama część do skody fabii kosztuje 199 zł... (zastanawiam się czy czasem by się nie nadała )


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Fifker Poniedziałek, 27.08.2007, 20:45:12
no masz racje, czesci moga pasowac :)


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: gumis Piątek, 31.08.2007, 22:14:44
odnawiajac temat mi tez cos pyka jak energicznie ruszam kerownica w lewo i w prawo,i zaden mechanik nie moze mi dojsc co to nawet luzy na krzyzaku sprawdzali i nic kurde chyba taki urok  :neutral:


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: latawiec Piątek, 31.08.2007, 23:18:06
Gdyby tak było od początku to bym uznał że ten typ tak  ma... ale wcześniej było wszystko OK...nic  nie pykało... więc coś jest nie tak ... :(  

ps. popadam w chorobę..słyszę pykanie gdy wstaję, gdy pracuję, gdy jem, gdy odpoczywam, gdy kładę się spać... Ludzie pomóżcie.... :)


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Jack69 Wtorek, 04.09.2007, 11:00:00
Witam
Jakiś czas temu  miałem ten sam problem. W czasie jazdy lub na postoju gdy ruszałem kierownicą( nawet delikatnie) słychać było lekki zgrzyt (pukanie??). Okazało się że to koncówka drążka lewa, stary sposób strzykawka olej i jak to wyraził się jeden z mechaników "szpryca". Pomogło całkowicie, zabieg ten zastosowałem parę m-cy temu i ... do dnia dzisiejszego cisza.
Może tu tkwi problem.


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: latawiec Środa, 05.09.2007, 20:17:04
Dziękuję za zainteresowanie moim problemem. Z tego co piszesz wnioskuję że odgłosy które ty słyszałeś pochodziły z zewnątrz auta... U mnie pykanie dochodzi z wewnątrz... Dodatkowo pojawił się nowy objaw... gdy najeżdżam na nierówność np lekko wystająca bądź zapadnięta studzienkę pyknięcie jest głośniejsze i czuję  lekkie stuknięcie z  drążka  kierowniczego i kierownicy tak jak by przenosiło nierówność  bez amortyzacji...

Sam już nie wiem co to może być...amorki sprawne w 80%.


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Czwartek, 06.09.2007, 06:55:09
moze koncowka, moze sworzeń przy kole, a moze poprostu wymiekla poduszka McPhersona pod kielichem i pyka . Nie sądze by pykanie bylo spowodowane jakimis plastykami w kierownicy czy pod deska, bo wtedy nierownosci nie mialyby na to wplywu.
Najlepiej podnies lewa strone autka do gory i poruszaj kolem we wszystkich kierunkach, moze cos znajdziesz ;)


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 06.09.2007, 07:10:42
Mnie wczoraj robili zawieszenie przednie w stacji Shella. Podniesli i od razu wszystko wyszło.Poduszki Macpersonow po prostu sie rozlazły ,tuleje  w  wachaczach  były  do  wymiany  cóż  200 kkmów ;)


Tytuł: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: latawiec Czwartek, 06.09.2007, 16:48:17
Byłem 3 tygodnie temu  w firmie TEN CAR zajmującej się zawieszeniami ...w/g nich w zawieszeniu jest wszystko OK... nie ma luzów, gumy zdrowe... No ale dla pewności podjadę jeszcze raz by sprawdzili Macphersony...


Gdyby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł ..będę bardzo wdzięczny :)

[ Dodano: 2007-09-15, 20:26 ]
Nio i niestety... to nie Mcpersony... a już się cieszyłem że może to to...ech...
Ratujcie ludziki bo w nerwicę się wpędzę... Jak pykało tak pyka, i jak były lekkie uderzenia w drążek po wjechaniu w nierówność tak są...  

ps. dziś jechał ze mną znajomy...zapytał co tak pyknęło... niech by go ..ech....zdenerwował mnie ;)


Tytuł: Odp: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: starfire Czwartek, 02.07.2009, 07:40:36
Przepraszam Kolegów czy problem rozwiązany??? Mam dokładnie to samo, jak wolno manewruje na parkingu to coś mi czasem pyknie ... aż czuje na kierownicy jakby ktoś młotkiem walnął...

- mcpersony nowe łącznie z amorami - nie pomogło.
- nowe tarcze, klocki i lozyska

oglądane zawieszenie na trzepakach i ok...


Tytuł: Odp: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 02.07.2009, 09:07:07
Cytat: starfire
jak wolno manewruje na parkingu to coś mi czasem pyknie ... aż czuje na kierownicy jakby ktoś młotkiem walnął...
moze magiel Ci sie konczy?

mi lekko pyka i to pewnie tasma w kierownicy :-\


Tytuł: Odp: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: aboz Czwartek, 02.07.2009, 13:51:22
U mnie pyka krzyżak na kolumnie kierownicy. I tak już 5 lat sobie pyka i nic mu nie robię. :-X


Tytuł: Odp: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: marmax3 Czwartek, 02.07.2009, 14:17:39
u mnie taki sam objaw - czasem coś sobie pyknie - dźwięk tak z okolic kolan ;) Innych negatywów nie odczuwam - nie interweniuję. Stawiam  tak jak aboz na krzyżaka.


Tytuł: Odp: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: starfire Czwartek, 02.07.2009, 18:57:02
ale to nie pyka raczej podczas krecenia ale podczas zjezdzania kola z kraweznika ... tzn przekrece o XX stopni kierownice i cisza ruszam i wtedy cos pyknie ew jak zdjae powoli z kraweznika wiec raczej to nie problem z kierownica ... a uderzenie bardziej pod stopa czuc.


Tytuł: Odp: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 02.07.2009, 22:02:01
No to tuleje wahacza


Tytuł: Odp: pykanie w kierownicy
Wiadomość wysłana przez: starfire Piątek, 03.07.2009, 07:28:12
A moze byc sytuacja ze na szarpaach mimo ogledzin wydaja sie ok a naprawde sa troche zuzyte i maja luzy ?
Jaki moze byc orientacyjny koszt ich wymiany ?

Czy kolumna macpersona - widzac od komory silnika ma prawo sie ruszac? bo w zaleznosci od ulozenia kola i nierownosci te poduszki sie obracaja i przekrzywiaja...