Internetowy Klub Seata

Mam Toledo z silnikiem 1.6 AFT 8v 101km i sekwencję OMVL DREAM XXI-N. Do tej pory
oprócz falujących obrotów szczególnie na klimie wszystko było o'k.Zużycie gazu w mieście
9-10l a na trasie 8-8.5l przy spokojnej jeździe 90-120km/h.Obecnie zużycie gazu jest na poziomie 10-11l w mieście i 11-12l w trasie.Gaz tankowałem na różnych stacjach i zużycie zawsze takie same od miesiąca czasu.Nie mam zielonego pojęcia co mogło się stać.Już
próbowałem na benzynie przejechać kilkadziesiąt kilometrów bardzo sportowo aby wypalić
nagar w sondzie ale bez rezultatu.Filtry wymieniam co 10000km a instalka ma przejechane 35000km ogólnie na silniku mam 75000km.Czacha mi dymi bo nie mam zielonego pojęcia
co mogło się stać.W mojej miejscowości nie ma ciuka dobrego mechanika od OMVL DREAM a
powierzenie samochodu na  płatne eksperymenty mija się z celem.Nadzieja tylko w forum
ale nie wiem czy ktoś potrafi na ten problem odpowiedzieć bo temat ten rzuciłem na forum
seat toledo club i forum lpg (bez odpowiedzi)Pozdrawiam i dziękuję seat98.

pozbadz sie tego gazu i posprawie:] Jazda na gazie jest mało męska ;p

Jak wypada spalanie na benzynie? Wogóle podpinałeś auto pod VAG-a żeby sprawdzić co ewentualnie jest nie-tak? Instalacje LPG powinna być jeszcze na gwarancji przy 30kkm-wogóle to Ty ja zakładałeś? Jakim cudem masz 9-letni samochód z przebiegiem 75kkm???  
ps. dla pocieszenie: moja Cordi, lżejsza od Tolka i też z 1.6 AFT pali 13,5LPG w mieście

Spalanie na pb w mieście 9l na trasie 6-6.5l a sondę sprawdzałem na vagu i jest o'k.Pracę
mam 500m od domu i sam. używam tylko sporadycznie przeważnie w łikendy bo nie mam czasu ze względu na pracę.Według mnie to i tak dużo ale nie oto chodzi gwarancja minęła
po 12 miesiącach i jest problem jak to duże spalanie zlikwidować.

nie ma czegoś takiego jak 12miesieczna gwarancja, na wszystko jest 24miesiecy!!! Wg mnie twoje spalanie na PB jest jak najbardziej OK, wiec wina tylko w gazie-niestety na sekwencjach sie wogóle nie znam.

Wczoraj byłem w serwisie Clasic 3+ zubożyli mi mieszankę trwało 5min i skasowali mnie na
40zł. Zatankowałem gaz do pełna przejeżdżę 100km i po zatankowaniu zobaczę czy jest
poprawa ale widzę że szału nia ma. :sad:

Witam,
Mam Ibize 96 i ta sama instalacje Dreama XXI. Niestety nie jest to rewelacyjna instalka :( Tez mam falujace obroty ale bardzo rzadko i zakres w jakim sie mieszcza to +-50 obr. Rowniez mam dosc duze zuzycie gazu bo jakies 9l na 100km. Ale przed jakimis 2-3 miesiacami mialem o wiele gorzej. Po mimo wymiany sondy lambda nie bylo jakiejs rewelacyjnej poprawy, obroty dosc mocno skakaly, samochod potrafil nawet zgasnac a zuzycie lpg bylo nawet okolo 10,5l/100km.
Postanowilem wiec zaczac tankowac tylko na jednej stacji benzynowej. Okazalo sie ze po jakims miesiacu silnik zaczol rowniej pracowac na wolnych obrotach :) Nastepnie zalozylem sobie taki niby lapacz zimnego powietrza prowadzacy powietrze z pod zderzaka do pokrywy filtra powietrza. Rura ma srednice okolo 10cm. I o dziwo od tego czasu spadlo mi zuzycie gazu do 9l/100km i nadal sie tak utrzymuje. Takie rozwiazanie mialem w golfie 2 z gaznikiem i bylo podobnie.
Zauwazylem tez ze jezeli dluzej, tj. przez jakies 50-100km, pojezdze tylko na PB to po przelaczeniu na LPG silnik potrzebuje przejechani tez jakis 50 km zeby znow zaczol rowno pracowac na gazie :) Diwne :)
Mam nadzieje ze jakos sobie poradzisz ze swoim Dreamem ;)
Pozdrawiam

Dzisiaj zatankowałem ponownie do pełna i żadnej różnicy.Ze stacji Gdańskiej na której
zawsze tankuję udałem się ponownie do serwisu clasic 3+ powiedzieć im że w spalaniu
lpg nie ma żadnej poprawy i umówili mnie na wtorek.Pan w recepcji powiedział mi
że w reduktorze prawdopodobnie trzeba wymienić zestaw naprawczy ale co ma reduktor do
zużycia gazu przecież on ma za zadanie przetworzyć lpg z fazy płynnej w lotną a dalej
to już tylko listwa z wtryskiwaczami i komputer które  są według mnie odpowiedzialne za zużycie lpg.Jak coś będę wiedział to dam znać.

- no jak źle zamienia z jednej fazy w drugą to może silnik dostawać skroplony, a co za tym idzie dawkując taką samą objętość dawać więcej gazu. Oczywiście są to mikro kropelki zawarte w fazie gazowej a nie tylko ciecz. W parowniku wymienia się membrany. Zobacz na allegro ile kosztują zestawy naprawcze do twojego modelu parownika, żebyś wiedział czy nie chcą Cię naciągnąć. Membrany powinny wytrzymać minimum 70 kkm według informacji jakie uzyskałem.

przy nie odpowiednim traktowamiu membrany nie wytrzymają nawet 30 tyś

Przy sekwencji nic membranie nie zrobisz bo cały czas pracuje w temp.20-80st.C a guma w
tych warunkach jest cały czas elastyczna grozi jej tylko i wyłącznie starzenie.Jutro na 14
jadę do serwisu ciekawe co tym razem zrobią. :sad:

[ Dodano: 2007-06-05, 16:48 ]
Dzisiaj byłem w serwisie podłączyli mi kompa i wyszedł błąd na sondzie.Sonda była w
pozycji max i weszła na awaryjną autoregulację na benzynie a wszystkie wartości komp.
gazowy odczytuje z komputera benzynowego i prawdopodobnie to było przyczyną dużego
spalania.Znów zatankowałem do pełna i zobaczę czy jest poprawa.Na gazie wszystkie wartości wzbogacił o +17 % aby sonda zeszła z pozycji max na środkową wtedy będzie
miała możliwość automatycznej regulacji mieszanki.W pozycji max sonda dziczeje i nie może automatycznie regulować mieszanki ale czy to jest faktycznie to to zobaczymy.

[ Dodano: 2007-06-07, 20:46 ]
Przejechałem 200km i dalej sam.dużo pali na trasie 11l jutro jadę do serwisu i ciekawe
co oni powiedzą. :sad:

Napisano: Poniedziałek, 04.06.2007, 13:25:29

---

Nareszcie udało mi się dojść samemu do sedna sprawy,dobrze że nie posłuchałem mechaników z serwisu
clasic 3+ z Krosna bo bym wymienił całą instalację na nową i dalej było by to samo.Otóż zaryzykowałem
i wymieniłem sobie sondę lambda na nową (Bosch uniwersalna) i stopniowo zużycie gazu zaczęło spadać
a po przejechaniu jednego tysiąca km spalanie wróciło do normy.Dzisiaj po przejechaniu w cyklu mieszanym
290km zatankowałem do pełna i weszło 24l gazu czyli po przeliczeniu 8.2l/100km.Dziwi mnie to że badali
sondę na wszelkie sposoby które opisywałem wcześniej i usterki nie znaleźli ale ważne jest to, że samemu doszedłem do końca i silniczek znów mało pali.Pozdrawiam seat98

1 raz o czyms takim slysze  :o
jak sonda nie reguluje to nic jej juz nie pomoze i na smietnik.

Sonda pracowała bo wartości napięcia się zmieniały co 1 s od 0.2V-1.0V  tak że cykl był zachowany.Ja też byłem mocno zdziwiony ale fakt jest faktem ważne że usterka usunięta.

no ale i tak ja wymieniles wiec byla do niczego...

No tak ,ale jakim cudem urządzenia pomiarowe pokazywały że sonda jest o'k skoro faktycznie była do bani?

watpie abys to sprawdzil do konca

Ja osobiście nie mam takiego doświadczenia co mechanicy grzebiący w tym na co dzień więc
musiałem polegać na tym co mi powiedzieli.Ale czym więcej usterek tym więcej zostanie ci w głowie jeżeli sam będziesz koło tego robił.

Napisano: Sobota, 17.11.2007, 12:26:37

---

I znów historia zaczyna mi się powtarzać bo spalanie lpg podniosło mi się na 13l.Sondę Bosch
wymieniłem we wrześniu 2007 i zrobiłem na niej 8000km.Jak przyjdzie mi wymieniać sondę raz do roku to żaden interes jeździć na gazie bo tylko ciągłe grzebanie przy silniku i nic poza tym.Może ktoś wie jakie są sondy lepsze od Boscha może NGK?
 

To po wymianie sondy, spalanie spada z czasem stopniowo?
Ja zmieniłem sonde i jestem zawiedziony zrobiłem 200 km i spalanie nic nie spada ciągnie mi 10 l przy spokojnej jeździe w mieście, może z czasem spadnie, zrobiłeś mi nadzieje. Bujam sie na PB

Napisano: Niedziela, 13.07.2008, 23:34:53

---

Kup orginał NTK VW 200 zł z hakiem

Dzisiaj zamówiłem oryginał Bosch z wtyczką za 280zł a uniwersalną sondę będę reklamował.Czytałem że uniwersalna sonda nigdy nie będzie tak pracować jak oryginał bo każda
soda powinna być parametrami dopasowana do każdego typu silnika zresztą człowiek całe życie
się uczy i doświadcza a frycowe trzeba płacić.

.