Internetowy Klub Seata

witam mam problem taki że podczas skrętu w prawo z górki i pod górkę na luzie lub na lekkim gazie gaśnie mi, wymieniłem filtr paliwa, sprawdziłem przewody paliwowe i są czyste, wymieniłem pompę paliwa co jest zanurzona w zbiorniku i dalej to samo:( nie mam już pojęcia proszę o pomoc, gaśnie tylko przy kręcie w prawo, np: jak zjeżdżam lub wjeżdżam na obwodnice, w lewo nić takiego nie robi, próbowałem wszystkiego , i wygląda jakby na chwilkę nie miał paliwa albo iskry :( ale nie wiem, proszę o Waszą pomoc albo i pomysły, ożę ktoś miał podobny problem, pozdrawiam serdecznie

A jak jedziesz po prostej i wykonasz szybki skret w prawo tez gasnie?

Jak dla mnie to raszej problem elektryczny, paliwo tak szybko by nie odcinalo sie.

Jak sie zatrzymasz to normalnie odpala i mozesz jechac dalej?

PS
Dla nowych: http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=3380.0

1. wiec jak jade po prostej i skręcam szybko w prawo to nie gaśnie, wiec wynika z tego ze tylko na pochyłej płaszczyznie(górka z górki) :|

2. jak mi zaczyna gasnąc to puszczam nogę z gazu i za chwilkę i naciskam ponownie i wchodzi normalnie na obroty w zalezności od prekosci i biegu. a nawet jak zgaśnie i się zatrzymam albo samochód toczy się juz po prostej czy pod górę czy z górki to wrzucam bieg i puszczam sprzegło to się rozpędem zapali, albo za pomocą rozrusznika też zapali wrzucam bieg i jade dalej, problem w tym ze boje się podczas zjazdu, wjazdu ze mi zgasnie i wtedy zacznie ciezko chodzi pedął hamulca , kierownica, i może być niechcąco bum w coś co stoi, oczywiscie tylko przy skręcie w prawo, a dlaczego prawo a nie w lewo np ? :(

tego nie polecam  :neutral:

Moze jakies luzy w aparacie zaplonowym

Właśnie byłem w sklepie motoryzacyjnym do VM i zapytałem się o czujnik halla, i od razu powiedziałem sprzedawcy o co kaman :) a on ze jego brat ma seata i też tak mu robił , i ze to musi być wina tylko jakiegoś przewodu, wiec wydaje mi się że pompa nei dostaje  prądu i nie ma paliwa i gaśnie, a po tym jak samochód już nie skręca to kabelek załącza się w miejscu przerwania i pompa działa i można jechać dalej. :) wiec idem napier.......dzielać po kabelkach i się czepiać który, poza tym jak zatrzymałem się pod sklepem motoryzacyjnym tak ze prawa strona była na wzniesieniu a lewa nie, to po powrocie ze sklepu próbowałem zapalić seata i nic jakby nie miał paliwa, wiec wrzuciłem 1dynkę puściłem sprzęgło i na rozruszniku zjechałem ze zniesienia, gdy samochód nie stał już na wzniesieniu to próbowałem zapalić i zapalił od ręki, pokręcił o 1sekunde dłużej niż normalnie, czyli wydaje mi się jak mówił sprzedawca ze to jest wina jakiegoś przewodu. Więc przebiore się i bede szukać przerwanego, załamanego przewodu, jak znajde i bedzie to faktycznie to, to napisze,a jak nie to też napisze ze poszukiwania g..............no dały, dziękuje za Wasze wypowiedzi i idem szukać  :) a jak to muwią kto szuka ten nie wielbłądzi tylko jedzie :P

[ Dodano: 2007-04-28, 17:11 ]
wiec przewód sprawdziłem i jest 12 volt, prąd idzie jak się stacyjkę włacza i potem jak się kręci, słychac ze pompa chodzi, iskra jest na swiecy, w gażnik przez wtrysk też leci, a jak nie pali tak nie pali na pochyłym wzniesieniu, jak mam wyżej uniesione koła prawe niż lewe, mam pół baku i w poniedziałek zatankuje cały i zobacze wtedy, nie mam już pomysłów :((((