Internetowy Klub Seata

skrzypi mi fotel kierowcy, tzn oparcie ma lekki luz i stąd te uporczywe hałasy. kto wie gdzie trzeba dokręcić żeby wszystko było sztywne?

Kurna wyobraz sobie że mam ten sam problem, i nie raz szukałem co by można było zrobić aby to ucichło. Ale jak narazie nie zabardzo mi to wyszło, a nie bardzo chciałem rozbierać fotel na części. Jak uda ci sie coś z tym zrobic to daj znać co. Narqa

u mnie fotel kierowcy skrzypi, tylna kanapa trzeszczy (chyba ze kogos wioze) deska rozdzielca tez puka i tylne boczki tez nie sa cicho - szalu mozna dostac
(boje sie ze jak kupie bas -narazie radia nie mam- to mnie sie auto cale rozkreci)

ja swego czasu mialem problem z uszczelkami w prawych drzwiach, piszczaly, trzeszczaly, az mnie do kur**cy doprowadzaly, zeby nie sprzet audio to z moimi nerwami ciezko by bylo, jednym slowem bass jest dobry na wszystko  :ok:  u mnie kiedys tez piszczal fotel, WD40 pomoglo, porzadna dawke dalem i jakos przeszlo. Gorszy scenariusz moze byc taki ze tam jest taka blaszka przyspawana i ewetualnie ona mogla sie odlamac od calosci i dlatego moze skrzypiec. Niedawno cos takiego mi sie stalo, chcialem to zespawac, ale niestety ta blaszka jest tak cieka ze lekkie dotkniecie sprawarki powoduje.... dziure. Wpucilem tam kilka kropel oleju i narazie jest ok, czasami troche sie odezwie, ale na drugi dzien juz jest ok :) cos czuje ze w przyszlosci nie pozostanie mi nic innego jak rozejrzec sie za nowym fotelem bo i kolyska "naprawiona spawarką".

nie no u mnie tak źle nie jest, nic nie odpadło. ale wygląda na to że fotel na łączeniu siedziska i oparcia się rozklekotał, chciałem to jakoś dokręcić (znalazłem taką dużą czarną śrube, niestety gwiazdka także nie mogłem jej dobrze dokręcić swoimi zabawkami) ale nie wyszło. dziwne czasem jest uczucie jak wezmę za szybko zakręt i czuje jak mi oparcie się telebie....no cóż, psiknę WD40 i zobacze czy coś pomogło. co do innego skrzypienia, lata mi coś w drzwiach, podejrzewam że jakaś część od centralnego albo od mechanizmu podnoszenia szyb; jak znajdę czas i cierpliwość rozbiorę całe drzwi bo tak to sie jeździć nie da.
piszecie że radio jest najlepszym lekarstwem, u mnie właśnie radio najbardziej trzeszczy i skrzypi na nierównościach :-) myslałem że SONY to raczej dobre rzeczy robi, ale ten mój model...szkoda słów, materiał z którego jest zrobiony przypomina zabawki z Chin...jedyna pomoc to podkręcić głośność. szkoda bo lubię jeździć bez słuchania radia

mi oba oparcia sie ruszaja i z tego co pamietam to tak mialem od nowosci. co do tej blaski to nie zauwazysz na pierwszy rzut oka ze ona puscila, ja to zauwazylem jak poszperalem dobrze w roznych zakamarkach i zauwazylem ja pod materialem :P cos te nasze przejsciowki slabe maja te fotele, z tego co mi wiadomo to duzo osob ma problem z "kolyska"

[ Dodano: 2007-04-07, 17:07 ]
a tak wogole to dziwne masz te radio.... ale moze to nie radio, tylko ktos je tak "fachowo" zamontowal... ?

Więc i ja się przyłączę do osob zrzędzących na fotele prezednie Ibi/ Cordi w wersji przejściowej - mam ten sam problem... poczekam aż się złamie i chyba zainwestuję w jakieś kubły lub oryginały od Cupry...

a te fotele sa jakies inne niz w 93-99 ?? myslalem ze to to samo  :niewiem:

Mnie tam tylko cos w desce rozdzielczej trzeszczy (ale jak kiedys bede mial chwile to to namierze) pozatym czasami troszke plastkiki na drzwiach ale nie mam zadnych problemow z siedzeniami.

a mi sie zrypala (tzn kupilem juz z defektem) regulacja fotela (chodzi o "wajche" z boku tą góra-dół wyciaglem fotel ale ani rusz nie wiem za co sie zabrac i co moze byc przyczyna...
Ktos miał moze podobne problemmo ?

witam. panowie mam problem z fotelem kierowcy (wersja 3d). chodzi o kubełek z cupry. oparcie po prawej stronie odchyla się w tył gdy się oprę, jak by było coś połamane czy popękane. Ktoś się spotkał z czymś takim? Jakieś rozwiązanie?

od KYS: Przed zadaniem pytania sprawdź co jest na forum!