Tytuł: Zapłon Wiadomość wysłana przez: Irek Poniedziałek, 02.04.2007, 21:39:51 Jak wymienić palec w aparacie zapłonowym i kopułkę
Tytuł: Zapłon Wiadomość wysłana przez: abdul Poniedziałek, 02.04.2007, 21:58:44 Wyjąć stare, włożyć nowe :)
Tam nie ma żadnej filozofii... 1. Odginasz blaszki przy kopułce 2. Zapamiętujesz jej położenie a dokładnie kabli - chodzi o to, żeby jej nie przekręcić i zdejmujesz ją 3. Wyciągasz palec 4. Zakładasz nowy 5. Zakładasz nową kopułkę 6. Naginasz blaszki 7. Przekładasz kable tak, żeby były w identycznej kolejności jak na starej kopułce Z tych wszystkich punktów najważniejszy jest ostatni. Jak nie masz tam za dużo miejsca to możesz najpierw powypinać kable ale koniecznie sobie je oznacz. No to powodzenia :pub: Tytuł: Zapłon Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 02.04.2007, 22:30:02 Koniecznie oznacz zeby potem cyrku nie bylo i na 3garnkach co byś nie jeździł ;)
Abdul do działu instrukcji bym to dał :satan: :ok: :ok: :P Tytuł: Zapłon Wiadomość wysłana przez: abdul Wtorek, 03.04.2007, 07:23:50 Szydzisz chopie szydzisz :mrgreen:
A swoją drogą miałem przyjemność wielokrotnie się bawić kopułką (historia z przymulaniem) i stwierdzam, że nawet Beru robi do bani sprzęt... Na aparacie jest taki rowek, w który powinna wejść wypustka z kopułki - no i wchodzi ale pasowanie jest zbyt luźne - to samo dotyczy średnicy. Mogę przesuwać kopułkę w jednym kierunku tak 1-2mm (niby niewiele ale jednak) no i minimalnie po kącie też chodzi (przez tą wypustkę). Dobrze, że mam samoregulujący się zapłon to może jak się przestawi to jakaś korekta nastąpi. Swoją drogą kopułka powinna być ustawiana i montowana za pomocą śrub a nie tych śmiesznych blaszek. Jedyne co mogłem zrobić to je zagiąć bardziej, żeby mocniej trzymały. PS: A ta cała historia z przymulaniem skończyła się sondą :ny: Tytuł: Zapłon Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 03.04.2007, 10:41:45 Cytat: "Abdul" Na aparacie jest taki rowek, w który powinna wejść wypustka z kopułki - no i wchodzi ale pasowanie jest zbyt luźne - to samo dotyczy średnicy. Mogę przesuwać kopułkę w jednym kierunku tak 1-2mm (niby niewiele ale jednak) no i minimalnie po kącie też chodzi (przez tą wypustkę). tak to juz jest ale widocznie to nie przeszkada :niewiem:Tytuł: Odp: Zapłon Wiadomość wysłana przez: zechu Środa, 17.09.2008, 18:54:37 Cytat: Abdul 1. Odginasz blaszki przy kopułce 2. Zapamiętujesz jej położenie a dokładnie kabli - chodzi o to, żeby jej nie przekręcić i zdejmujesz ją 3. Wyciągasz palec Witam Palec sie poprostu wyciaga? bo ja ciągałem i ani rusz...nie chce polamac nic :) ? Tytuł: Odp: Zapłon Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 17.09.2008, 19:18:09 Cytat: zechu Palec sie poprostu wyciaga? normalnie sie ciagniejak nie idzie to jakims srubokretem lekko na wage Tytuł: Odp: Zapłon Wiadomość wysłana przez: BIG_MICHU Środa, 17.12.2008, 17:55:19 Cytat: BIG_MICHU od KYS: Zacznij używac opcji szukaj :!: zawsze od tego zaczynam, ale widać tym razem wyszukiwarka spłatała mi psikusa. dzięki :)Tytuł: Odp: Zapłon Wiadomość wysłana przez: efmk Sobota, 30.07.2011, 19:22:37 ostatnio spotkałem się z następującą rzeczą - przy przekręceniu zapłonu rozlega się cichy pisk, który po chwili milknie (cały czas włączony jest zapłon). Postanowiłem sprawdzić 'co to jest' i 'śledząc' skąd to dochodzi, zaprowadziło mnie to pod maskę, w okolice miejsca kierowcy (ale jak pisałem pod maską, okolice grodzi).
VAG (raport zrobiony VAG COM-em) nic nie pokazuje. Dodam, że kontrolki działają prawidłowo, zapalają się i gasną tak jak powinny. Z autem nie ma najmniejszych problemów. Problem rozwiązany :-) Wystarczyło podociśkać wszystkie wtyczki :-X |