Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: lukaszkorbonski Środa, 30.11.2005, 19:20:32 Otóż ostatnio spotkało mnie duże zdziwienie, kiedy rano zimą próbując otworzyć moje autko odmówiło posłuszeństwa. Klamką można było szarpać do woli a drzwi ani drgnęły.
Musiałem więc wsiadać tyłem???!!!. Fakt że przednie klamki trochę ciężko chodzą, ale żeby je lekka zima pokonała!!! Jeszcze większe zdziwienie mnie spotkało jak po rozgrzaniu auta do czerwoności po chwili klamki ponowiły współpracę. MOŻE KTOŚ WIE CO ZROBIĆ I GDZIE NASMAROWAĆ. CZY ZDEJMOWAĆ KLAMKI, CZY WYSTARCZY ZDJĄĆ WEWNĘTRZNĄ OSŁONE DRZWI???????? Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: MlodY01 Środa, 30.11.2005, 19:37:27 Sprobuj łomem :D co sie bedziesz bawił.. a tak na powaznie to mysle ze nasmaruj dobrze uszczelki jakims preparatem. Przy okazji zamki tez, podobno lubia tez odmawiac posluszenstwa..
Tytuł: Re: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Środa, 30.11.2005, 20:18:24 Cytat: "lukaszkorbonski" ...MOŻE KTOŚ WIE CO ZROBIĆ I GDZIE NASMAROWAĆ. CZY ZDEJMOWAĆ KLAMKI, CZY WYSTARCZY ZDJĄĆ WEWNĘTRZNĄ OSŁONE DRZWI???????? ja tam stosuje WD-40 lub temu podobne preparaty i wsiadam drzwiami dla kierowcy do auta :D ... a psikam w ten mały otwór nad zamkiem pod gumowa zaslepką ... u mnie to działa :ok: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: hudy Środa, 30.11.2005, 20:20:36 pare dni temu miałem to samo, wsiadałem od strony pasażera, jak odmarzło to wymontowałem klamke i nalałem w drzwi oleju do maszyny do szycia :mrgreen: nic innego nie miałem pod ręką a bałem sie ze znowu zamarznie. było ciemno i lałem jak popadło, na klamke też. narazie jest spokój :ok:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Środa, 30.11.2005, 20:28:29 temat dosyć często pojawiał się na forum seata na stronie AutoCentrum ... i jest tam troche podpowiedzi jak rozwiazać problem ... :idea:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 30.11.2005, 23:46:02 AutoCentrum - już mało kto odwiedza - tam jest burdel.....
Fakt , faktem - Seat to jakiś dziwny wóz - ostatnią zimę stałem na otwartej prezstrzeni na Parkingu strzeżonym i przy temp. poniżej -3~5 C też niemogłem otworzyć przednich drzwi. To chyba jakaś zemsta SEAT'a. W przypadku cent. zamka "z pilota" - nie trzeba ( to tylko i wyłącznie moje zdanie ) nic wlewać do zamka. Zanim się dorobiłem " z pilota " , to musiałem często odmrażać zamki, żeby otworzyć kluczykiem. Poza tym są specjalne preparaty w Spray'u zapobiegające zamarzaniu uszczelek - a to chyba o to chodzi w Seatach, i tak jak koledzy WD40 i tym podobne - oraz chyba wazelina. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: DeDeK Czwartek, 01.12.2005, 09:24:01 nooo punchooo teraz to dales dupy nie burdel ino szukac nie potrafiles :satan:
to po pierwsze po drugie nie tylko uszczelki zamarzaja lecz same mechanizmy zamka przylapuja i co najciekawsze nie dzieje sie to w wersjach 2 drzwiowych :mrgreen: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Jobski Czwartek, 01.12.2005, 20:37:27 ty się tak o mojej piaskownicy nie wypowiadaj P. bo :pala:
na AC rzeczywiście ostatnio mniejszy jest ruch niż tutaj ale jakoś bajzlu nie widzę 8) a w 4-drzwiówkach niestety zamarazają przednie zamki, trzeba je dobrze zakonserwować i problem żadziej się pojawia, uszczelki tu nie robią problemów Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gorbi Piątek, 02.12.2005, 21:51:22 [ Dodano: 2005-12-02, 21:55 ]
Cytat: "lukaszkorbonski" Otóż ostatnio spotkało mnie duże zdziwienie, kiedy rano zimą próbując otworzyć moje autko odmówiło posłuszeństwa. Klamką można było szarpać do woli a drzwi ani drgnęły. U mnie było to samo ale na szczęście wszedłem do furki od strony pasażera :D Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Elwes Sobota, 03.12.2005, 00:15:06 Cytat: "MlodY01" Sprobuj łomem :D co sie bedziesz bawił.. a tak na powaznie to mysle ze nasmaruj dobrze uszczelki jakims preparatem. Przy okazji zamki tez, podobno lubia tez odmawiac posluszenstwa.. Dobrze mówi browara mu.. Najlepiej uszczelki wazeliną.. pozdro Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mitek Sobota, 03.12.2005, 06:21:07 smarowac mozna mechanizmy (te wewnatrz drzwi) (smar) lub uszczelke (wazelina techniczna) ale samego zamka niemozna ruszac niesmarowac nie wlewac innych pierdul itp. Powodem jest to ze jak nasmarujemy lub popryskamy zamek to caly syf z kluczyka zostanie w zamku a po wielkokrotnym (tysiecznym) zamek sie uszkodzi. A jesli nam juz zamek zamarznol bo ktos umyl autko zima to sa dwa wyjscia wejsc bagaznikiem ;) albo zapalniczka i podgrzac kluczyk.
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 03.12.2005, 20:15:40 Cytat: "Mitek" A jesli nam juz zamek zamarznol bo ktos umyl autko zima to sa dwa wyjscia wejsc bagaznikiem ;) albo zapalniczka i podgrzac kluczyk. Podgrzewanie kluczyka przerabiałem z początkiem roku - niepolecam... :? Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 03.12.2005, 20:21:46 Kij z łapkami - szkoda zapalniczki, która ( w przypadku jednorazowej ) tak się rozgrzała , że zaczęła się topić - takie cuś może wybuchnąć w łapach - więc OSTROŻNIE z tą metodą.
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Sobota, 03.12.2005, 20:52:30 zawsze mozesz palnikiem :) podgrzewać :D
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Sobota, 03.12.2005, 21:19:59 a czemu by nie ... to też jakiś sposób ... buehehehehe :satan:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: DeDeK Wtorek, 06.12.2005, 10:11:12 Cytuj Dobrze mówi browara mu.. Najlepiej uszczelki wazeliną.. lepiej gliceryna :D a jak ktos lubi moze to polaczyc z nazwa nitro.... :satan: Cytat: "peter174" zawsze mozesz palnikiem Smile podgrzewać Very Happy i po co kluczyk lepiej cale auto :satan: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: piotrospan Wtorek, 06.12.2005, 18:10:39 ze jak nasmarujemy lub popryskamy zamek to caly syf z kluczyka zostanie w zamku
to gdzie ty nosisz ten kluczyk :?: ciągniesz go na smyczy za sobą :?: ja na zime pryskam antymrozem lub wd40 do zamka a uszczelki spryskuje plakiem i mam spokoj :) Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: lukaszkorbonski Wtorek, 06.12.2005, 20:20:48 Niestety to nie uszczelki zamarzają, ani zamek bo ten ostatmi otwiera się i z klucza i pilota tylko klamka jest martwa, więc podejżewam że to jednak klamka :?:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 06.12.2005, 20:32:31 Zasada jest prosta :
NIC NA SIŁE, WSZYSTKO MŁOTKIEM !!! Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: hudy Wtorek, 06.12.2005, 20:39:58 Cytat: "lukaszkorbonski" Niestety to nie uszczelki zamarzają, ani zamek bo ten ostatmi otwiera się i z klucza i pilota tylko klamka jest martwa, więc podejżewam że to jednak klamka :?: to raczej nie klamka, zdemontuj klamke i przez otwór spryskaj zamek jakimś wd40 albo nawet olejem, u mnie pomogło Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Wtorek, 06.12.2005, 21:04:52 a po jakiego grzyba demontować klamki :?: u siebie stosuje prosty zabieg; co jakiś czas
WD 40 w otwór który jest w szczycie drzwi na wysokości zamka (pod gumowa zaśleką ) ... i mi to wystarcza ... a poza tym jakoś żaden syf mi na kluczyku nie osiada jak to niktórzy piszą powyzej :pala: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 06.12.2005, 21:16:20 Nie wiem jak u was ale u mnie zamarza jakas zapadka bo i wewnetrzna klamka i zewnetrzna sie odchyla a drzwi sie nie otwieraja. Po pociagnieciu klamki ma sie wrazenie ze urwaly sie ciegna I to co ciekawe dopiero za drugim razem, czyli jak chce wysiasc i zamknac garaz. To samo jest jak drzwi zamkne delikatnie i zamek zaskoczy "na raz". Gdy wsiadam rano po raz pierwszy to nie ma problemu.
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Wtorek, 06.12.2005, 21:27:43 Cytat: "KKKKris" ... Gdy wsiadam rano po raz pierwszy to nie ma problemu. jak auto stało w garażu to pewnie że nie ma problemu :D Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 06.12.2005, 21:54:38 Cytat: "peter174" KKKKris napisał/a: ... Gdy wsiadam rano po raz pierwszy to nie ma problemu. jak auto stało w garażu to pewnie że nie ma problemu To wspomnienia z ubieglego roku. Przy -20 mam w garazu ok 17-18 na minusie. Wiec garaz nie ma tu nic wspolnego. Poza tym jak auto stalo kilka nocy pod chmurka na firmie to jest identyczna sytuacja Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ROST Piątek, 09.12.2005, 16:46:04 A ja do swojego auta to wchodziłem tylnymi drzwiami. Tak mi zamarzły przy temp.( -2) :lol:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Arek Piątek, 09.12.2005, 17:42:55 czy to tyczy równiez nowych modeli cordoby i co jest jeśli jest centralny zamek ?
w vento podobno ten sam problem z klamkami jest. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Jobski Piątek, 09.12.2005, 17:49:05 dotyczy to wersji 4 drzwiowych do roku 2002 i nie ma znaczenia czy jest centralny zamek
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Arek Sobota, 10.12.2005, 00:03:52 ok to mam spokój , a jeszcze jedno pytanko co to sa ukryte kody klimatronika i o co z tym chodzi , aha mam climatronik i jest napisane że na trybie econ nie włacza się jakas spręzarka i mniej paliwa sie zuzywa czy to prawda ?
pozdrawiam :D Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Jedrek Czwartek, 15.12.2005, 00:41:09 No właśnie wy macie problem tylko z niektórymi drzwiami, a ja ze wszystkimi, jak można zauważyć mam model 1.9 Sdi 1999 Cordoby, autko spisuje się super jestem bardzo zadowolony, ale denerwuje mnie fakt, iż czasem nie moge skożystać z jego zalet, gdyż nie moge się do niego dostać:( myślałem, że problem zniknie gdy zamontuje central z pilota, ale nie pomogło, ostatnio musiałem jechać z otwartymi drzwiami z pracy bo nie dało się domknąć...myśle, że to cały mechanizm, ale może też być tylko coś z zamkiem, lecz w tym momencie powinno się dać otwierać z wewnątrz, a problem dotyczy i i zewnątrz i wewnątrz... dlatego za każdą porade odnośnie co jak i czym moge nasmarować będe bardzo wdzięczny....aha nadmienie tylko, że spsikałem mechanizm tam gdzie mogłem się dostać "rurką" wd-40 ale nie pomogło za bardzo...
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: lukaszkorbonski Czwartek, 15.12.2005, 20:28:41 rozpętałem ten temat więc muszę dodać jeszcze parę słów od siebie.
Po tych przykrych niespodziankach spryskałem klamkę ( tą jej część, która chowa się w drzwiach ) WD-40. Pierwszego dnia jak złapał mróz nic to niepomogło ale następnego rezultat był bardzo obiecujący. Klamki zaczęły chodzić lekko i w końcu nie mam stresu czy rano wejdę przez przednie drzwi do auta. Dodam jeszcze że u mnie problemem były tylko przednie klamki, które chodzą ciężej niż tylnie. Z tylnimi nigdy nie miałem problemu. :ok: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: pablotor Poniedziałek, 19.12.2005, 20:09:40 No więc i ja dodam coś od siebie.
Samochodu dzisiaj na parking strzeżony nie odstawiam bo sie nie moge do niego dostac :) Wczoraj to jeszcze jakos poszlo bo wszedlem przez tylne drzwi, ale dzisiaj nawet te zawiodły. Więc delikatnie mowiac wkurzylem sie z lekka i poszedlem do domu. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Poniedziałek, 19.12.2005, 21:03:11 A co z bagażnikiem ??? :D
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Arek Poniedziałek, 19.12.2005, 21:44:10 mha :D
ok to ja tez cos powiem bo tez dzisiaj sie zlekka wkurzyłem. mam niby nowy samochód, dzis wsiadam i ruszam i słysze te plastiki kurew.... to mnie krew zalewa , jak ktos mowi ze to jakosc volkswagena to sie grubo myli, trzeszczy to to jak by przejechało ze 70 tys. ,powiem wiecej miałem seicento i przejechałem nim 36 tys i nic mi nie trzeszczalo nierozumiem tego a tu : 1 belka z tyłu trzeszczy( te plastiki sławne) 2 plastki trzeszczą z przodu ( deska rozdzielcza ) 3 reflektory zaparowane tylnie i przednie 4 lusterko od strony kierowcy świszczy (teraz nie świszczy bo dziurka zamarzła :D ) nie mam pytań , raczej nie mam pecha bo poczytalem i jest to chyba w każdym modelu jade do serwisu we wtorek ale sie obawiam ze pewnie skończy się na niczym. Powyższy post jest wyrazem mojej frustracji i proszę nieodbierac go w kategoriach ataku na marke :D, poprostu kupe kasy poszło i myslałem ze przynajmniej nic mi nie będzie pukać ani trzeszczeć , a tu kicha PS mam nadzieje ze te plastiki to moze w zimie się tak zachowują tylko :( pozdrawiam Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: pablotor Poniedziałek, 19.12.2005, 21:51:36 Ja już sie przyzwyczailem do dodatkowych odglosow podczas jazdy...a co do zimy, mi dodatkowo skrzypi przednia szyba...gdzies tak u gory...ale wiosna, lato, jesien jest ok.
Poza tym rozniste odglosy tak jakby z dzwo pasazera...jakies pukania z tylu... wiec czas zakupic radyjko (bo nie posiadam) i zagluszyc conieco te odglosy bo nic sie raczej z nimi zrobic nie da... A wracajac do tematu...bagaznik ? :D hmm...nie pomyslalem, ale dzis juz sobie raczej odpuszcze :) Jutro sie pobawie w nasmarowanie klamki tak jak ktos juz tu radzil i zobaczymy jaki bedzie efekt. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gabrysss Poniedziałek, 19.12.2005, 21:53:53 Nie mówcie mi co słychać w czasie jazdy seaciną (patrz podpis)
Ale jakoś nie mam problemów z otwieraniem auta zimą. Może starsze modele miały to lepiej rozwiązane :?: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gorbi Poniedziałek, 19.12.2005, 22:08:22 Dzisiaj rano miałem ten sam problem żadnymi drzwiami nie mogłem sie dostać do autka :x .W końcu puściły tylne drzwi i odpaliłem furę.Fajnie sie patrzyło jak inni już startują do pracy a ja czekam aż mnie samochodzik do środka wpuści :cry:
No i nie otworzyłem przednich drzwi i wgramoliłem sie przez tylne.W pracy wyskoczyłem na chwilkę i kupiłem WD-40.Niestety jak chcialem po pracy otworzyć drzwi znów to samo.... i znowu tylnymi drzwiami.Wpuściłem trochę WD-40.koło 20 zszedłem żeby zobaczyć jak się drzwiczki mają i co, pocałowałem klamki.Jak już puściły zamki szybciutko do sklepu i kupiłem różne specyfiki do uszczelek i odmrażać do zamków.Zobaczymy co pokaże ranek Narta Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: lukaszkorbonski Wtorek, 20.12.2005, 01:16:50 No niestety powoli tracę nadzieję. Myślałem że wd-40 coś pomoże ale nic! - chociaż klamki zaczęły lżej pracować.
Już nie wiem co robić. Chyba jutro rozbiorę drzwi... P.s. Czy u was też pojawia się korozja tej czarnej listwy ( oprawy szyby ) nad klamką? I nikt mi nie powie że to uszczelki bo nawet jak otwieram tylnie drzwi, ciągnę za klamkę i przednie drzwi to dalej DUPA. Naprawdę fajne wozy te SEATy palą mało, silniki elastyczne, duży bagażnik, dobre zawieszenie tylko te durne drzwi codziennie rano zimą :nie: :cry: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: pablotor Wtorek, 20.12.2005, 01:19:25 Tak mało to znowu nie palą...
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Wtorek, 20.12.2005, 04:52:46 A ja wpadłem na pomysł sprysaknia zamka w przednich dzwiach przez otwór bolca blokowania dzwi. Odkręciłem ten bolec z metalowego trzpienia i przez ten otwór
zapodałem WD40 we "wszystkich "kierunkach. Od strony kierowcy nara pomogło. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mitek Wtorek, 20.12.2005, 09:21:41 uuuuu no i mnie to zastalo niemoge wejsc przednimi drzwiami. wczoraj szybko musialem zmienic samochod dobrze ze jest 2. ale dzis w przeciwenstwie do wszystkich jade kupic wazelinke techniczna i smaruje uszczelki. Dosc dziwnie to wyglada jak wszyscy wmiare szybko otwieraja samochody a ja ide i niespodzianka. Ale co tam i tak ja kocham. Pewnie ma zle dni :) (trzeba ja dobrze wysparowac i nawilzyc :) )
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: hudy Wtorek, 20.12.2005, 10:12:05 tiaa ja dzisiaj wsiąść jakoś wsiadłem ale drzwi już nie zamknąłem :x zamarzło....
zaczyna mnie to już wk.... :x nie bardzo mam czas sie tym zająć :cry: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gorbi Wtorek, 20.12.2005, 11:44:15 Cytat: "lukaszkorbonski" Naprawdę fajne wozy te SEATy palą mało, silniki elastyczne, duży bagażnik, dobre zawieszenie tylko te durne drzwi codziennie rano zimą :nie: :cry: Moim zdaniem z tym spalaniem to nie jest tak pięknie ale drzwi to masakra Dzisiaj raniutko podchodze do furki centrala pyk za klamkę i echo.Na szczęście tylne puśćiły, odpaliłem furę.Wpuściłem do zamka trochę rozmrażacza i puściło ale tylko od kierowcy.Wczoraj wlałem "trochę" WD ale widocznie za mało. Nie mam zbytnoio czasu ani miejsca żeby się za to zabrać.Na dworzu nie mam zbytnio ochoty Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: lukaszkorbonski Wtorek, 20.12.2005, 13:53:08 niewiem jak wasze ale moja 1,4 60ps w mieście zimą 8 - 8,5 w trasie latem 5 - 5,5 a w mieście 7,5
Ale DRZWI TO MASAKRA!!!! :x Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: maniekk214 Wtorek, 20.12.2005, 14:52:48 Powiem tylko tyle - wszystkie WD 40 i inne gadzety przerabialem jurz trzy zimy i czasami pomaga a czasami nie a jezeli nawet to na krotki okres czasu Pod koniec zeszlej wpadlem na taki patencik i w tym roku tez sie przydal i bez problemu otwieram auto z zewnątrz bo od wewnatrz to dopiero jak mi szyby odmarzna albo juz klamki :)
Mianowicie ciagnac za klamke lewa reka - parwa reka przyciskam u gore drzwi (zaraz przy dachu) Wystarczy jeden szybki ruch no moze nie raz przy wiekszym mrozie dwa i autko jest otwarte UWAGA: jEZELI CHCESZ ZARAZ WYSIASC Z NIEGO I ZAMKNAC BRAME CZY GARAZ TO RADZE ICH NIE ZAMYKAC TYLKO WYJECHAC Z DELIKATNIE OTWARTYMI Potem juz wszytko gladko az sie rozgrzeje Tylko tyle moge doradzic tym co zamarzaja zamki :twisted: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Kirdan_ Wtorek, 20.12.2005, 17:02:19 Ja ostatnio otwierałem swoją Cordobę po 2 miesiącach stania pod drzewkiem i też miałem olbrzymie problemy z drzwiami. U mnie pomogło delikatne pukanie w drzwi :D:D:D:D:D:D
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 20.12.2005, 18:38:50 No zobaczymy co napiszą jutro Krakusy....... :D :D :D
Wali śniegiem , że mało, na noc zapowiadane -10C Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gabrysss Poniedziałek, 02.01.2006, 08:39:39 Cytat: "punchoo" Musiałem pasażerów wypuszczać drzwiami od kierowcy To teraz Cię czeka małe smarowanko, misiu malinowy :lol: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Poniedziałek, 09.01.2006, 16:21:05 Właśnie kilka dni temu ,w piątek przesmarowałem zamek prawych dzwi w moim autku w/g podanego obrazkowego instruktarzu z działu "Instrukcje".
Niestety przy rozkręcaniu drzwi kierowcy zerwałem wkrętarką nacięcia na łbie sruby i nie mogłem zdjąc tapicerki . Ponieważ przyjżałem się zamkowi i jego budowie , a już wczesniej świtała mi taka myśl ,zeby dobrać sie do niego bez rozbierania dzwi wymyśliłem "cóś"takiego: (http://img271.imageshack.us/img271/7738/obraz0228qb.jpg) potrzebna 1- wkrętarka 2- wiertło fi 2,5 mm ( żeby rurka WD 40 weszła ) 3 WD 40 (wszystkim dobrze znany) ten otworek z prawej strony jest lepszy i rurka dalej wchodzi i cały zamek można wypryskać tak zrobiłem w piątek i DZIAŁA !!!!! a zamarzało mi równo. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 09.01.2006, 20:04:29 A probowales w miejsce gdzie chowa sie zapadka? ( Jakis cm dalej niz otwor pod WD-rurke)
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Poniedziałek, 09.01.2006, 21:55:19 No ja dzisiaj wchodziłem przez przedział pasażera. Rano o 6.30 wytargałem się z garażu i pojechałem pod przychodnie. Po 30 min postoju autko się nieotworzyło od strony kierowcy - więc pozostał mi luk pasażerki pilota rajdowego. Po 3 min jazdy nie dało się otworzyć od wewnątrz ale dało się otworzyć od zewnątrz.
Wot - taka historyjka :D Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Poniedziałek, 09.01.2006, 21:59:27 Cytat: "KKKKris" A probowales w miejsce gdzie chowa sie zapadka? ( Jakis cm dalej niz otwor pod WD-rurke) Tam głębiej nie podejdzie wiertło bo uchwyt jest spory. Moim zdaniem tu wystarczy i pryskamy ,aż dołem drzwi zacznie kapać 8) Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: malkos Poniedziałek, 09.01.2006, 22:26:08 ja sie juz od kilku dni codziennie pakuje sie od pasazera
niestety moj zamek od kierowcy nie domaga i nie moge nawet wlozyc kluczyka :) no ale od pasazera nie zamarza wiec byle do wiosny Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mitek Poniedziałek, 09.01.2006, 22:37:12 ze mnie to cala rodzinka ma polewke. wsiadam tylnymi drzwiami. dobrze ze tydzien temu zakupilem i podlaczylem modul centralnego zamka do alarmu. wiec zamek otwiera sie z pilota. tylko ten zamek. ehhh. Powoli zaczyna mi sie epodobac wsiadac tylnymi.
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kramson Wtorek, 10.01.2006, 08:08:45 u mnie naszczęście :D zamarzły drzwi pasażera
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gabrysss Wtorek, 10.01.2006, 08:45:52 Może sobie drzwi wymieńcie :lol:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Wtorek, 10.01.2006, 10:01:54 ...albo spróbuj przełożyć zamek z tylnych drzwi do przednich :lol: :lol: :lol:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: hudy Środa, 11.01.2006, 09:35:20 a ja ostatnio pojechałem do znajomych na wioske i jakież było moje zdziwienie kiedy obie pary drzwi otworzyły sie normalnie!!(pasażera pierwszy raz od tygodnia).... ale jakie było moje wk.... kiedy ani jedne sie już nie zamknęły..... 10 kilometrów jechałem z otwartymi :x :x
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kyglo Czwartek, 12.01.2006, 13:25:24 Na zamarzanie zamków mam swój sposób, skuteczny już 2 zimę. Na fotce kol. Tracera widać obok zamka czarną zaślepkę. Trzeba ją wyjąć i tam naładować WD-40; dodatkowo wykręcić rygle i poprawić WD-40 od góry. U mnie, sprawdza się.
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Czwartek, 12.01.2006, 16:20:21 a moj sposob jest taki,
ze gdy zostawiam auto (np na noc) i podejrzewam ze zamek moze zamarznac to psikam prewencyjnie odmrazaczem do zamka i kiedy wracam nie mam problemow z otwarciem. tylko czasem uszczelki chwytaja :x Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Czwartek, 12.01.2006, 18:49:51 Cytat: "kyglo" Na zamarzanie zamków mam swój sposób, skuteczny już 2 zimę. Na fotce kol. Tracera widać obok zamka czarną zaślepkę. Trzeba ją wyjąć i tam naładować WD-40; dodatkowo wykręcić rygle i poprawić WD-40 od góry. U mnie, sprawdza się. dobrze gada dać mu :pub: :pub: :pub: tez mi ta metoda juz drugi roczek działa (tfu, tfu, tfu nie zapeszyć :wink: ) Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Czwartek, 12.01.2006, 21:01:50 WD-40 - środek do "odpieczania" , wypłukiwania smarów i olejów......
Oby tak dalej a wasze zamki będą bez smarowania ?!!! Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Czwartek, 12.01.2006, 21:12:24 nie przesadzaj ... nie leje sie tego litrami i nie codziennie ... poza tym WD -40 tez ma delikatne własciwosci smarujące ... a jezeli juz tak sie upierasz to od czasu do czasu mozna zapodac trochę np tzw białego smaru w sprayu :wink: ... i nie muszę włazić przez bagazniki lub tylne drzwi :P
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kyglo Piątek, 13.01.2006, 17:53:55 Cytat: "punchoo" WD-40 - środek do "odpieczania" , wypłukiwania smarów i olejów...... Oby tak dalej a wasze zamki będą bez smarowania ?!!! hm ..., dla ścisłości to WD-40 ma także właściwości smarujące. Zresztą, efekty mówią same za siebie ... Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 14.01.2006, 21:54:12 Cytat: "Tracer" Tam głębiej nie podejdzie wiertło bo uchwyt jest spory. Moim zdaniem tu wystarczy i pryskamy ,aż dołem drzwi zacznie kapać Nie myslalem o wierceniu a o psikaniu WD. Osobiscie jednak nie mam zaufania do WD. Jakis tydzien temu rozebralem drzwi, wyjalem zamek i wszystko wymoczylem w benzynie (nie etylinie, a czystej chemicznie, takiej ze szpitala). Rozebralem nawet wkladke i wszystko zalalem smarem w aerozolu marki Mobil. Kilka dni temu bylem wieczorem na myjce (a bylo chyba z -10) i do dzis nie mam problemow z zamkami. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Niedziela, 15.01.2006, 09:24:57 Wydaje mi się ze mój sposób jest bardzo prosty i skuteczny.
Smar może byc kazdy, byle z rurką i w aerozolu. Po za tym nie trza dzwi rozbierać , a mi przy rozbieraniu cos wypadło z wkładki zamka i jest do naprawy. Na szczęście mam centralny ,to wkładka może poczekać . 8) Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Niedziela, 15.01.2006, 13:29:36 a co powiecie o tzw. białych smarach w sprayu (np Valvoline - White Grease, itp) ... ktoś moze to stosuje :?: jak one sie sprawują w zamkach :?:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: leju Poniedziałek, 16.01.2006, 14:29:22 A ja to robie tak - osuszam te zamki biorę strzykawkę, igłę 1.2mm nalewam doń oleju (taki jakiś hydrauliczny) i wsuwam w zamki igłę GŁĘBOKO i smaruję obficie. i Działa. Dziś było -18 rano i zamki się bajecznie łatwo otwarły. A próbowałem kiedyś te badziewia 007 i WD40 są za rzadkie i mają bardzo małe właściwości smarujące. Dobre są czyszczenia a nie do smarowania. Pozdro.
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: jeadam Poniedziałek, 16.01.2006, 14:59:06 Ja wyciągnąłem, wyczyściłem wysuszyłem i smarowałem, jak na razie działają :D
007 i WD40 najlepiej zapomnieć, pomoc krótkotrwała Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KoLor Wtorek, 17.01.2006, 01:05:33 Pryskanie i smarowanie niewiele da, wiem bo moja mama ma Ibize i probowalismy niemal wszystkiego.
problemem jest wada konstrukcyjna zamków samochodów z grupy VW, rowiazaniem jest dołożenie dodatkowej sprezynki w zamku, koszt operacji to 60PLN od zamka, w Warszawie mozna to placu Grzybowskim pozdrawiam Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Wtorek, 17.01.2006, 06:13:13 Cytat: "KoLor" Pryskanie i smarowanie niewiele da, wiem bo moja mama ma Ibize i probowalismy niemal wszystkiego. Twoj sposob jest pewnie też skuteczny ale....... -120 PLN i czas w warsztacie. W moim wkrętarkę można pozyczyc :wink: wiertło to ok. 1 PLN :wink: I ten Wasz niechciany WD ok 10 PLN. Smary sa różne Ja stosuje taki jak WD jak się jeszcze Inchibol nazywał i do lekkiej mechaniki jest Ok oprócz smarowania, pieni się i przez to włazi wszedzie, oraz wypiera H2o a o to chodzi. Z resztą :P Róbta jak chceta :wink: :wink: Moj sposób jest łatwy ,tani i ..działa 8) Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: tomek_seat Wtorek, 17.01.2006, 11:00:09 Ja tez mialem zawsze problem ale kupiłem silikon w sprayu Orlenowski spryskałem uszczelki i już od tygodnia nie mam problemu :)
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: SPAWN-666 Wtorek, 17.01.2006, 11:33:46 Witam miałem identyczny problem z otwieraniem drzwi i zaradziłem temu w taki sposub poświęcająć nato jakieś 3godziny. MOJA RADA BRZMI ściągnij boczki od drzwi wymoontuj zamki i je dokładnie wyczyść bo na bank są zapaprane brudem ktury przy -temperaturze zamarza ja wyczyściłem że były jak nowe przedmuchałem kompresorkiem pod ciścnieniem i delikatnie nasmarowałem i zamontowałem i do dnia dzisiejszebo nić podobnego mi sie nieprzydarzyło i jest NAPRAWDE SUPERANCKOOOOO
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Czwartek, 19.01.2006, 19:11:51 UWAGA !!!!
W niedzielę -30C ( tyle jest już na Litwie Łotwie i Estonii ) W Rosji -40C Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Czwartek, 19.01.2006, 20:12:43 nie w niedziele a już dzis w nocy w Białymstoku ...
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 19.01.2006, 20:16:34 Cytat: "punchoo" UWAGA !!!! W niedzielę -30C A co myslales ze sie bedziesz opalal? W koncu mamy zime a to nie Afryka Jakos sie przezyje Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Czwartek, 19.01.2006, 20:18:35 To było ostrzeżenie i próba dla Zamarzających Drzwi/Zamków :!: :!: :!:
Oraz próba dla akumulatorów :D / dobrze , że mam nowy / Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Czwartek, 19.01.2006, 21:01:10 powiem szczerze dziś autko przestąło pod robotą 8 godzin przy temperaturze -17 C i zapalił za pierwszym razem ... ale temperatura spada wiec zobaczymy co przyniosą następne dni :wink:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 19.01.2006, 21:01:10 Ja sie bardziej boje jak mnie zasypie niz mrozi. Niestety moj "wspanialy" wojt nie wie ze czasem wypada odsniezyc drogi.
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kramson Czwartek, 19.01.2006, 21:49:16 a ciekawi mnie jak mój aku się sprawdzi. Ma dopiero niecały rok, kiedyś postał dwa dni przy -5 st. i było po prądzie. Ale trochę go podaładowałem i póżniej przy -17 kręcił dobrze. Pewnie wszystkiemu winne krótkie odcinki.
I tak od zamków przeszliśmy do akumlatorów :D Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 19.01.2006, 21:54:32 Cytat: "kramson" Pewnie wszystkiemu winne krótkie odcinki. Wiem cos o tym, do pracy mam teraz kilka km ale droga ze starymi zamarznietymi koleinami i bez odsniezania. Wiecej niz na 3 nie pogonisz, temp ledwo dochodzi do 70. Chyba pomysle o rowerze, bo szkoda silnika Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: webi Piątek, 20.01.2006, 03:06:36 Cytat: "punchoo" To było ostrzeżenie i próba dla Zamarzających Drzwi/Zamków No zobaczymy. Zamki smarowałem w grudniu. Na razie w 100% sprawne i myslę ze w -30 sie sprawdzą w tym i następnych sezonach. Trochę optymizmu Panowie. :) Co do odpalania to trochę szkoda autka. Swoją drogą najlepsza zima to -3 st i świeży opad śniegu. :D Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: SPAWN-666 Piątek, 20.01.2006, 10:49:35 huhuha nasza zima zła my sie zimy nieboimy bo seacikami sie wozmimy a seaty to :x [shadow=red]GORĄCE AUTKA [/shadow]:x wkońcu maja hiszpańską krew i temperament :x
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Piątek, 20.01.2006, 12:20:49 I nieprzemyślane zamknięcia na wypadek niskich ( ujemnych ) temperatur. Trzeba sobie zadać pytanie czy konstruktorzy drzwi/zamków - byli snobistycznymi patryjotami czy też pomyśleli o ludziach "trans-syberyjskich" ( w tym Polska ).
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Piątek, 20.01.2006, 12:26:46 puki woda nie zacieknie do zamka to nic nie zamarza ... a woda zaciec nie ma prawa bo jest - 20 stopni :lol: :lol: :lol: czyli wniosek prosty im wikszy mróz tym zamek mniej cierpi :wink:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gabrysss Piątek, 20.01.2006, 13:41:29 Ja się będę dalej upierał, że to wina mechanizmu.
Moja Arosa, czy stoi na powietrzu czy nie otwiera się tak samo. Gorzej z radiem. Czasami mi nie odpala. :D Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Piątek, 20.01.2006, 14:01:29 pisząc zamek mam na myśłi również elementy z nim współdziałające ...
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gabrysss Piątek, 20.01.2006, 14:07:02 Oczywiście ale chodzi mi o to, że awaria nie jest spowodowana wodą zamarzającą w zamku tylko luzowaniem się bądź zacinaniem jakiejś części mechanicznej.
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Piątek, 20.01.2006, 14:56:08 tylko ze w przypadku Ibi/Cordi nie jest to spowodowane zacinaniem sie ani lluzowaniem części tylko ewidentnie wilgocia która dostaje sie do mechamizmu zamków a przy temperaturze ujemnej skutek wiadomy ... bo w przypadku gdyby chodziło o zacinanie /luzowanie to problem wystąpił by latem a tak nie jest ... zima jest dla uzytkowników w/w modeli utrapieniem jezeli sie troche nie zainteresuja zamkiem wczesniej jesienią ...
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gorbi Piątek, 20.01.2006, 15:47:17 Cytat: "peter174" puki woda nie zacieknie do zamka to nic nie zamarza ... a woda zaciec nie ma prawa bo jest - 20 stopni czyli wniosek prosty im wikszy mróz tym zamek mniej cierpi Potwierdzam, mimoże mróz aż trzeszczy zamek bez zarzutu suche powietrze. Najlepiej byłoby gdyby od razu zrobiło się ciepło bo jak będzie tak jak przed mrozami to kiszka :cry: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Piątek, 20.01.2006, 15:57:09 nie oszukujmy sie najgorsze dla mechanizmu zamka sa temperatury oscylujace w granicach zera oraz mycie auta zimą :(
Tytuł: ale numer... Wiadomość wysłana przez: bosiak Piątek, 20.01.2006, 18:25:18 ...wpadłem w ten topic poczytać bo dzisiaj rano mój aku powiedział mi f*ck off :pala: Poleciałem do sklepu po nowy i jest ok ,ale zaczełó mnie intrygować dlaczego padł i się okazało że był od nowości w aucie (ibi ma 5 lat jest moja od 1,5). Co do zamków to owszem miałem problem ale za 2 dychy w aso maran zrobili mi takie suszenie i smarowanie że przy dzisiejszych -22 wsiadam bez problemu. Że aku nie chciał kręcić to inna histeria :lol:
Tytuł: klamki i zamki Wiadomość wysłana przez: lukaszkorbonski Niedziela, 22.01.2006, 23:51:26 Ostatnio zakupiłem odmrażać firmy sunnycar czy suncar ( niebieska fiolka ) i po wypryskaniu wnętrza wkładki zamka dwóch fiolek PEŁEN SUKCES.
Auto przy -24 C otworezyło się bez mrugnięcia okiem. p.s. odmrażacz podobno działa tak że zapobiega zamarzaniu a kosztuje jakieś 2zł. A już chciałem rozbierać zamki!!! Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: pawiotr Wtorek, 24.01.2006, 12:19:36 a masz może namiary na wła?ciciela tej stronki
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 24.01.2006, 14:43:07 Cholera już od niedzieli wsiadam nieswoimi drzwiami - w poniedzialek się spowrotem zagarażowałem - dzisiaj rano OK, ale wystarczyło , że 3h posiedział na mrozie i lipa.... :cry:
Od południa - to już loteria - raz działają ( drzwi kierowcy ) raz niedziałają. Zalazłem godzinkę temu zameczki płynem hamulcowym - poczekamy zobaczymy. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gabrysss Wtorek, 24.01.2006, 14:44:26 Może je jednak rozkręć, albo wymień zamki bo przy takich mrozach to tam już nie ma co zamarzać.
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 24.01.2006, 17:30:28 Nie mam czasu ich rozkręcić ( a swoją drogą to niebardzo wiem jak - wiem , że gdzieś jest instrukcja na forum. Ale jak ja coś rozkręcam, to albo nieskręce albo mi zostanie garstka elementów ) i nie wiem jak by mi wyszła taka operacja.
Płyn nic niedał. Próbowałem jeszcze w garażu ogrzać ten zamek. Ale wiem , że takie zabiegi to są dobre na krótką metę. Jak się wkur*** na maxa to gdzieś podjadę , zapłacę i będe miał problem z głowy. Działają wszystkie drzwi - a najczęściej zamarzają te od kierowcy ( zemsta SEAT'a ). Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gabrysss Wtorek, 24.01.2006, 20:57:40 Cytat: "punchoo" Nie mam czasu ich rozkręcić ( a swoją drogą to niebardzo wiem jak - wiem , że gdzieś jest instrukcja na forum. Ale jak ja coś rozkręcam, to albo nieskręce albo mi zostanie garstka elementów ) i nie wiem jak by mi wyszła taka operacja. Z reguły to daje wyniki. Ja zawsze jak coś składam to mi części zostają. Ale działa :D I w dodatku lepiej. :lol: :lol: :lol: :lol: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 24.01.2006, 21:32:20 Cytat: "punchoo" Zalazłem godzinkę temu zameczki płynem hamulcowym Nie boisz sie korozji? Podobno plyn hamulcowy nie najlepiej dziala na lakier Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 24.01.2006, 21:41:21 Cytat: "KKKKris" Cytat: "punchoo" Zalazłem godzinkę temu zameczki płynem hamulcowym Nie boisz sie korozji? Podobno plyn hamulcowy nie najlepiej dziala na lakier O widzisz - człowiek się wiecznie uczy. Nawet tego niebrałem pod uwagę - a części lakiernicze odrazu przemyłem szmatka - ale zawsze zostaje wnętrze drzwi od strony zamka... :? No niebędę tą Corbą jeździł wiecznie.... :wink: Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Smyczek Czwartek, 26.01.2006, 21:57:26 Witajcie,
A ja mam problem z zamkami ale innego typu, Jak dobrze wiecie centralny zamek w seacie jest pneumatyczny - czy li polega na tloczeniu powietrza poprzez pompę, Dzisiaj przyciskam przycisk na pilocie i wielkie oczy... Nie podniosły sie rygle a pompa pracuje i pracuje slyszę ja jakieś 2 minuty i nic, Na szczęście otworzyłem z kluczyka, jednak bardzo martwi mnie że nie mogę otwirzyć z centralnego zamka, Dodam że pompa pracuje takim dźwiękiem jak zawsze, drzwi moża zamknąć jednak nie da się otworzyć, Czy mam poczekać aż się ociepli ?? Czy może być to wina że któraś z rurek zamarzła ?? - dodam że stał samochód ze 3 dni, Czy pompa mi wysiadła ?? Jezeli ktoś z Was miał taki przypadek to byłbym wdzięczny za jakąś podpowiedź, Pozdrawiam :) Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 26.01.2006, 23:51:40 Masz nieszczelny układ pneumatyczny zamka.
Pompka pracuje ,bo ma taki czujnik, który ją wyłącza, jesli zamknie /otworzy wszystkie zamki. Jesli jest nieszczelność, to pracuje az układ czasowy ja wyłączy, bo by pracowała bez przerwy. pompka jest sprawna . Pierwszy podejżany to serwo klapki wlewu paliwa. Jest tak zbudowane, ze rurka pneumatyki trze o gumkę przy trzpieniu zamka i ją przeciera . Spróbój w czasie gdy tak pompka pracuje poruszac tym trzpieniem w kierunku zamknij / otwórz i jak nagle wszystko zadziała i pompka sie wyłączy.... to ta gumka. Natomiast jesli wyjmowałes zamki w dzwiach to mogły Ci sie rozszczelnic ich serwa bo mają takie zatrzaski i jak którys sie ułamie to kłopot gotowy. Trzeba wtedy dokładnie oblac ta puszeczkę pneumatyki klejem na gorąco z "glutownicy" 8) I jeszcze jedno co mi sie teraz w mrozy zrobiło to prawdopodobny brak szczelności przy podłączeniu pompki do instalacji pneumatycznej. Zapodałem WD40 i po paru zamknieciach/otwarciach uszczelnił. :wink: [ Dodano: 2006-01-26, 23:56 ] Cytat: "punchoo" Nie mam czasu ich rozkręcić ( a swoją drogą to niebardzo wiem jak - wiem , że gdzieś jest instrukcja na forum. Ale jak ja coś rozkręcam, to albo nieskręce albo mi zostanie garstka elementów ) i nie wiem jak by mi wyszła taka operacja. Nie rozkrecaj tylko dziurki wywierć i zapodaj WD40 jak na fotce. działa jak marzenie i nie trzeba sie męczyć przy rozbieraniu. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Smyczek Piątek, 27.01.2006, 09:07:25 Dzieki za radę,
Zapomniałem dodać że nie mam tego trzpienia przy wlewie paliwa, wogóle nie ma tam zamka i tam nie jest podłączony centralny, Jutro mam wolne a więc zajrzę do tej pompki może będę miał szczęście i rozszczelniła sie gdzieś przy pompce a może poprostu spadła jakaś rurka, Jeśli nie to mam kolegę który zakłada centralne niestety nie ma go w tej chwili w kraju i będę musiał poczekać do połowy lutego, A czy jest możliwość że gdzieś coś przymarzło i nie tłoczy powietrza ?? Pompke słychać tak jakby miała jakieś opory :/ Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Piątek, 27.01.2006, 09:50:53 Cytat: "Smyczek" A czy jest możliwość że gdzieś coś przymarzło i nie tłoczy powietrza ?? Nie Nie wydaje mi się by się mogła woda skroplić w rurkach. Długi czas pracy pompki to rozszczelnienie. Gdyby któraś rurka nie była drozna to poprostu ten zamek by się nie zamykał , a inne tak i pompka by się szybciutko wyłączyła. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Smyczek Piątek, 27.01.2006, 09:56:16 Słuchaj a jakby była taka sytuacja że zamrazła jakaś rurka ale nie całkiem i nie ma takiego ciśnienia żeby wypchać zamki do góry ??
Dodam że w dół zamyka... Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Piątek, 27.01.2006, 17:03:42 .....pewnie jak zasysa powietrze pompka to sie nieszczelnośc na jej złączu z instalacją
(ta rurka z białym zatrrzaskiem) uszczelnia ,a jak pompuje to sie rozszczelnia i nie chce otworzyć. Psiknij tam WD 40 to powinno uszczelnić Tam jest taki mały uszczelniajacy oring i pewnie na mrozie nie trzyma :( Miałem cos podobnego tez mi sie nie chciało otwierać i chyba zamykało. psiknołem i po problemie. Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Smyczek Sobota, 28.01.2006, 15:24:40 Dzisiaj spędziłem cały dzień w garażu i rozebrałem ibizę ze wszystkich plastików,
Sprawa wygląda tak: wszystkie przewody szczelne i sprawne natomiast po dostaniu się do serca układu czyli pomki (znajduje się w bagażniku po prawej stronie za materiałem), zdjąłem główny przewód, po czym przyłożyłem palec i rzeczywiście słychać jest przełącznik który przełącza raz na zasys a raz na wydmuchiwanie powietrza, Bardzo martwi mnie to że po przyłożeniu palca pomka nadal pracuje jakieś 2minuty, czy nie powinno być tak że się wyłączy ?? Czy mam zepsutą pompkę ?? Nie mogłem niestety zlokalizować usterki a więc odłączyłem zasilanie od pompki, A może to wina tego głównego przewodu, jeżeli tak to proszę o instrukcję co mam zrobić, Dziękuję z góry i pozdrawiam... Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: wYpor Poniedziałek, 06.11.2006, 12:26:21 Witam kolegów w klubie wypas zamków od SEATA!
Zemsta SEATA dopadła również mnie i w związku z tym w celu odpalenia mojej nieszczęsnej seaciny, przeciskałem się dziś poprzez tylnie drzwi, aby cokolwiek zrobić z samochodem. :szpieg: I teraz zasadnicze pytanie. Na czym polega operacja usprawnienia mechanizmu zamka wspomniana przez kolegę KOLORA i gdzie dokładnie można sobie sprawić takie cudo w W-wie? Była mowa o p. Grzybowskim, lecz od 20 lat mieszkam w tej okolicy i nie mam pojęcia o jaki zakład chodzi? Może jakiś dokładny namiar by pomógł. Co do psikaczy-smarowaczy to nie jestem przekonany. Jest to rozwiązanie krótko-terminowe. Co roku to samo. Lepiej moim zdaniem zainwestować i zapomnieć. :pub: Pozdrawiam Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: leszekg Poniedziałek, 06.11.2006, 13:57:54 Ibiza IV też ma taką przypadłość z tymi zamkami? Mam od trzech lat i nigdy się z tym niespotkałem (no i dobrze), oby nie. Może dlatego, że garażuję? A może jeszcze zawcześnie jak na trzylatkę?
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: sobi82 Sobota, 10.02.2007, 12:12:54 powiem tylko tyle ze z tymi zamkami i uszczelkami to chyba parodia :mrgreen: psikam wd40 silikonem i nic. nadal stoje rano przed ibi i koniec konców wchodze przez tylnie drzwi.(chyba siedzenie pasażera wymontuje, bedzie łatwiej do przodu się przecisnąc :ok: ) dzis ide do kumpla w garaz, susze uszczelki suszarą i smaruje do upadłego!! jak nie pomoze to niech ibizke lepiej szybka wiosna uratuje!!! :satan:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 10.02.2007, 12:20:44 Cytat: "sobi82" powiem tylko tyle ze z tymi zamkami i uszczelkami to chyba parodia psikam wd40 silikonem i nic. nadal stoje rano przed ibi i koniec konców wchodze przez tylnie drzwi.(chyba siedzenie pasażera wymontuje, bedzie łatwiej do przodu się przecisnąc ) dzis ide do kumpla w garaz, susze uszczelki suszarą i smaruje do upadłego!! jak nie pomoze to niech ibizke lepiej szybka wiosna uratuje!!! To nie uszczelki tylko zamek! Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: heartless Sobota, 10.02.2007, 14:24:20 Mi czasem jak jeszcze nie smarowałem uczszelek po otwarciu zamka dawałsie we znaki paskudny dźwięk odrywania drzwi od uszczelki - szczególnie jak było wilgotno i temperatura skakało wkoło zera. Bagażnik mi też raz przymarzł na uszczelkach - zamek się otwierał..
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 10.02.2007, 14:28:00 I ludu kochający Seaty - nie konserwujcie zamków WD-40 :!: :!: :!:
Tytuł: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: heartless Sobota, 10.02.2007, 14:38:09 właśnie!!!
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Piątek, 02.11.2007, 16:26:12 Właśnie kilka dni temu ,w piątek przesmarowałem zamek prawych dzwi w moim autku w/g podanego obrazkowego instruktarzu z działu "Instrukcje". Niestety przy rozkręcaniu drzwi kierowcy zerwałem wkrętarką nacięcia na łbie sruby i nie mogłem zdjąc tapicerki . Ponieważ przyjżałem się zamkowi i jego budowie , a już wczesniej świtała mi taka myśl ,zeby dobrać sie do niego bez rozbierania dzwi wymyśliłem "cóś"takiego: (http://img271.imageshack.us/img271/7738/obraz0228qb.jpg) potrzebna 1- wkrętarka 2- wiertło fi 2,5 mm ( żeby rurka WD 40 weszła ) 3 WD 40 (wszystkim dobrze znany) ten otworek z prawej strony jest lepszy i rurka dalej wchodzi i cały zamek można wypryskać tak zrobiłem w piątek i DZIAŁA !!!!! a zamarzało mi równo. Witam Kolegów! Temat wraca jak bumerang... U mnie podobnie drzwi zamarzają. Chciałbym się już teraz przygotować na kolejną zimę, więc mam pytanko, czy ktoś z Was może dokładnie sprecyzować w którym miejscu wywiercić ten otworek? Bo rozumiem, że w tym miejscu przewiercamy blachę i przebijamy się przez ten ochronny plastyk, który opisany jest w instrukcji, tak? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Piątek, 02.11.2007, 16:31:44 Cytat: Semir że w tym miejscu przewiercamy blachę nigdzie nie wiercisz zadnej blachy ... tylkow plastiku obudowy zamka ... ja osobiscie nie wierciłem zadnych otworów tylko wykorzystałem otwór pod zaslepką która jest widoczna obok zamka i poki co przez dwie ostanie zimy nie miałem problemów z otwieraniem drzwi :-X Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Piątek, 02.11.2007, 16:38:47 dzięki peter174 - zadziałam tak jak radzisz. Myślisz, że silicon w sprayu będzie lepszy niż WD-40 ?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: peter174 Piątek, 02.11.2007, 16:44:21 Cytat: Semir Myślisz, że silicon w sprayu będzie lepszy niż WD-40 ? ja uzywam białego smaru w sprayu ... nie tęzeje na mrozie i nie wypłukuje tak jak WD 40 Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KYS Piątek, 02.11.2007, 21:04:37 Cytat: Semir Myślisz, że silicon w sprayu będzie lepszy niż WD-40 ? WD-40 zamarza, więc nie jest dobrym środkiem przeciwzamarzaniowym...Proponuję wyczyścić porządnie uszczelki (np. spirytusowym płynem do szyb) i nasmarować wazeliną techniczną lub jakimś preparatem do uszczelek kupionym w sklepie motoryzacyjnym... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 03.11.2007, 09:22:18 Silikonem w Sprayu :!:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kony Sobota, 03.11.2007, 09:42:54 Ja w lecie rozebrałem zamki i je przesmarowałem, nawaliłem takiego fajnego smaru do łożysk. Jak na razie odczuwalnie lżej się zamykają, wystarczy lekko puścić, jak w porządnym samochodzie ;D . Czekam na mrozy żeby zobaczyć czy to coś da, a uszczelki swoją droga przesmaruję. Swoją drogą latka lecą i człowiek już nie jest takim akrobata żeby się w samochodzie gimnastykować.... :rotfl:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: fladra Piątek, 16.11.2007, 11:34:45 A mnie mój VARIO-t chyba mocno kocha, dzisiaj podszedłem otworzyłem z pilota, normalnie odpaliłem na wyświetlaczu pokazywało -3,5 stopnia. Zajechałem do pracy a on nie chce mnie wypuścić :o . Wydostałem się otwierając okno i pociągając klamkę z zewnątrz. Miał ktoś taki przypadek? Później jeszcze raz zamknąłem i już mogłem normalnie otworzyć :huh: Kocham ten samochód nigdy nie wiem jak mnie zaskoczy. Auto Emocion :rotfl:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: pawpli Piątek, 16.11.2007, 12:46:19 Witam,
miałem identyczny przypadek kilka dni temu. Otworzyłem drzwi z pilota, wsiadłem i pojechałem tam, gdzie miałem jechać. Zgasiłem silnik, a tu ZONK ! 8) No to za korbkę, okno zjechało na dół, za klamkę na zewnątrz i się otworzyło. Ale otworzyć już się nie dało później. Wsiadłem od pasażera, dojechałem do domu i ta sama sytuacja, co powyżej opisałem :] No cóż, życie bywa pełne niespodzianek... Autko też ;D Pozdrawiam i miłego weekendu życzę ;D Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: fladra Piątek, 16.11.2007, 12:56:05 Wiem o co chodzi chyba o kolor bo moja VARIO-tka w takim samym jak twó:)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 16.11.2007, 13:32:58 chodzi o to co zwykle - zamarzajace machanizmy zamka... :(
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Piątek, 16.11.2007, 19:28:03 Miałem tak kilka razy - i pamiętam jeszcze zimy - gdzie przymarzały szyby i wtedy robiły sie schody :ok:
Ostatniej nocy moje auto stało na Balicach całą noc - a tam chłodniej niż w Centrum miasta. Rano otworzyłem bez problemu. Na dachu mierzone linijka - 23cm śniegu Napisano: Piątek, 16.11.2007, 18:32:52 Zdjęcia z pokrywy śnieżnej: http://klubseata.pl/forum/index.php?action=gallery;sa=view;id=312 (http://klubseata.pl/forum/index.php?action=gallery;sa=view;id=312) http://klubseata.pl/forum/index.php?action=gallery;sa=view;id=313 (http://klubseata.pl/forum/index.php?action=gallery;sa=view;id=313) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 16.11.2007, 20:01:18 Cytat: punchoo pamiętam jeszcze zimy - gdzie przymarzały szyby i wtedy robiły sie schody przypomnialo mi sie jak rok temu bylo minus kilka stopni. Dostalem sie do samochodu ale od srodka klamki nie dzialaly a szyby przymarzly. Nie sposob bylo wydostac sie z samochodu i musialem czekac az sie odmrozi.Szkada ze pewna osoba tego nie zrozumiala :( Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Piątek, 16.11.2007, 20:05:55 Cytat: fladra Wiem o co chodzi chyba o kolor bo moja VARIO-tka w takim samym jak twó:) Ja też mam zielony i parę razy wsiadłem, a o wysiadaniu mogłem pomarzyć hehe. Ale najlepsze było to, że kiedyś kumpla podwoziłem na przystanek i w końcu zawiozłem go do domu. Wsiadł normalnie, ale wysiadł dopiero jak się w samochodzie mocno nagrzało. W żaden sposób nie mogliśmy otworzyć drzwi.Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Piątek, 16.11.2007, 21:34:31 Panowie!
No straszna kicha! kicha! i kicha! No szlak mnie trafił jak dzisiaj rano drzwi otworzyć nie mogłem. Na nic Wasze porady typu psiknij silikonem w sprayu, w tą szczelinkę na boku drzwi. Guzik to pomogło, a wpsikałem wcześniej pół pojemnika. Ktoś wspominał, że wilgoć włazi szparami między opuszczaną szybą, a uszczelką. To pomaga? Napisano: Piątek, 16.11.2007, 21:27:32 A tak przy okazji, to rzecz jasna, że jak już wsiadłem do auta no wysiąść nie mogłem. Ale już tak czułem, że będzie stąd jechałem od razu do pracy. Już jadąc boczną kratkę od nawiewu skierowałem na maksa w lewo i włączyłem na maksa ogrzewanie. Jak do pracy zajechałem to już normalnie wysiąść mogłem. :evil: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 16.11.2007, 21:40:28 Nie chce mi się przeglądać od początku, ale chyba porady były trochę bogatsze. Wyjąć zamek, wymyć dokładnie, wysuszyć i ciepły (np zdjęty z grzejnika po nocnym suszeniu) zaciapać porządnie smarem, jeszcze trochę potrzymać w cieple i zamontować. U mnie pomogło do prawie -30 stC. A płyn do spryskiwaczy mi wtedy zamarzł. Użułem jakiegoś smaru Mobila w aerozolu, dość rzadkiego.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Piątek, 16.11.2007, 21:58:08 Nie chce mi się przeglądać od początku, ale chyba porady były trochę bogatsze. Wyjąć zamek, wymyć dokładnie, wysuszyć i ciepły (np zdjęty z grzejnika po nocnym suszeniu) zaciapać porządnie smarem, jeszcze trochę potrzymać w cieple i zamontować. U mnie pomogło do prawie -30 stC. A płyn do spryskiwaczy mi wtedy zamarzł. Użułem jakiegoś smaru Mobila w aerozolu, dość rzadkiego. Tak, no porady z wyciągnięciem zamka są. Ale mi chodzi o takie bez wyciągania. Teraz nie pora na takie zabiegi. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 16.11.2007, 22:10:24 Cytat: Semir Ale mi chodzi o takie bez wyciągania. Teraz nie pora na takie zabiegi. Takie bez wyciągania mogą pomóc, ale przy niewielkim mrozie. Później, gdy przyjdą większe trzeba będzie się męczyć, albo wyciągać zamki.Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: poandy Sobota, 17.11.2007, 16:55:44 Czy nowe seaty też mają te problemy?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: daniel_f1 Sobota, 17.11.2007, 22:03:37 uwięziony we własnym samochodzie , szlag trafia z tymi drzwiami
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Niedziela, 18.11.2007, 10:49:20 W ASO copiflex (Łąck k.Płocka) mają jakiś patent który rozwiązuje problem zamarazania
Wyciągają zamek, przerabiają i nie zamarza (u nas od 4 lat nie zamaraza). Wg. tego który przerabiał te zamki, winna jest jakas teflonowa część... ale szczegółów nie chcą powiedzeć :-\ aha cena takiej przeróbki to 60 zł Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Wtorek, 20.11.2007, 21:04:15 W ASO copiflex (Łąck k.Płocka) mają jakiś patent który rozwiązuje problem zamarazania Wyciągają zamek, przerabiają i nie zamarza (u nas od 4 lat nie zamaraza). Wg. tego który przerabiał te zamki, winna jest jakas teflonowa część... ale szczegółów nie chcą powiedzeć :-\ aha cena takiej przeróbki to 60 zł hmmmm.... za cztery zamki to 240pln + droga, i auto pewnie odstawić trzeba.... uuuuu.... szkoda, że w Poznaniu tego nie robią :( Napisano: Wtorek, 20.11.2007, 20:53:42 to jest ten Łąck, między Gostyninem, a Płockiem? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 20.11.2007, 21:06:52 Ten sam
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: dominik Wtorek, 20.11.2007, 21:17:15 Czy nowe seaty też mają te problemy? U mnie bez problemów ale jak było - 30 to uszczelki mi przymarzły i musiałem wchodziś przez bagażnik ;D Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Wtorek, 20.11.2007, 21:19:43 szkoda, że nie wiem, jaki to element trzeba przerobić, albo wymienić.... z kuzynem mechanikiem bym się umówił i byśmy sami na zmianę robili... i pewnie nie jeden klient by przyjechał... :P ;D
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 21.11.2007, 05:58:55 LUDZIE - przecież to jest jeden ze starszych Poradników w dziale INSTRUKCJE jak zabezpieczyć zamki przed zimą :
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=580.0 Szukać Wam się nie chce czy instrukcja do bani.......... ? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Czwartek, 22.11.2007, 19:01:48 punchoo, nie wkurzaj się.... ja tu pisałem o operacji bez wyjmowania zamków... 8) Instrukcja jest chyba GUT! Nie wiem czy ktoś z niej korzystał, może niech się wypowie taka osoba...
Napisałem w tej sprawie email do ASO i otrzymałem odpowiedź, że zabieg wyciągnięcia 4 zamków, oczyszczenie, nasmarowanie, i założenia kosztowałoby około 320pln, a czas trwania to 2h. Co myślicie o tym ? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.11.2007, 20:16:38 Cytat: Semir Instrukcja jest chyba GUT! Nie wiem czy ktoś z niej korzystał, może niech się wypowie taka osoba... czyscilem zamek w prawych dzwiach, z jakim skutkiem to nie wiem bo to bylo pod koniec zimy :-\ Cytat: Semir oczyszczenie, nasmarowanie, i założenia kosztowałoby około 320pln, a czas trwania to 2h. Co myślicie o tym ? zdzierstwo! nie dalbym wiecej jak 20-30zl od sztuki. 4 zamki w 2h to wydaje mi sie nie wykonalne :-\ moze 2Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 22.11.2007, 20:21:13 Cytat: Semir zabieg wyciągnięcia 4 zamków, oczyszczenie, nasmarowanie, i założenia kosztowałoby około 320pln, a czas trwania to 2h. Co myślicie o tym ? To co myślę chyba nie przejdzie przez cenzurę. Jakby to była przypadłość w nowych samochodach to podciągałbym to pod wadę fabryczną do usunięcia na koszt producenta.Napisano: Czwartek, 22.11.2007, 20:19:10 Cytat: raby 4 zamki w 2h W 4 osoby tak, le nie jedna. Nawet z supersprzętemTytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.11.2007, 20:23:47 Cytat: KKKKris W 4 osoby tak, le nie jedna. Nawet z supersprzętem za taka kase to faktycznie w 4 osoby by musieli robic i dac gwarancje na conajmniej 2 lata ze zamek nie zamarznie :huh: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Czwartek, 22.11.2007, 20:32:33 a wiecie jak rozebrać zamek z elektromagneasem?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.11.2007, 20:33:59 a wiecie jak rozebrać zamek z elektromagneasem? jakim elektromagnesem? system bez klamek?odlaczyc najpierw silownik Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Czwartek, 22.11.2007, 20:38:41 nie nie, chodzi o samą kasetę zamka, pneumatyk trochę się różni od elektrycznego - tam jest takie coś co blokuje dostęp do środka
Napisano: Czwartek, 22.11.2007, 20:35:24 mi sie udało tylko uchylić(połamałem jeden uchwyt) i wetknąc słomke od WD40, na razie pomogło ale na jak długo? Napisano: Czwartek, 22.11.2007, 20:37:15 to coś czarne na fotce: http://photos01.allegro.pl/photos/oryginal/271/83/01/271830156_1 Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Czwartek, 22.11.2007, 20:40:59 Grzech, - WD40 wypłukuje smar - bój się Boga :!:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.11.2007, 20:43:29 nie mialem tego w reku ale napewno da sie to podobnie rozebrac...
Nauczcie sie ze WD40 nie jest smarem do zamkow! w tym zamku jest elektromagnes? :o Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Czwartek, 22.11.2007, 20:47:08 jest taki mały elektromagnes w osłonce gumowej i mi się zaciął - wd pomogło, chciałem gruntownie wyczyścić i przesmarować ale nie da się
Napisano: Czwartek, 22.11.2007, 20:45:19 nawet w tvn Turbo polecali środek typu wd do zamka(wkładki) która sie zacięła, dopiero jak się zacznie ruchać to sie smaruje chyba nie? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.11.2007, 20:48:13 Cytat: Grzech jest taki mały elektromagnes w osłonce gumowej i mi się zaciął - wd pomogło wyplukalo i tyle...Cytat: Grzech chciałem gruntownie wyczyścić i przesmarować ale nie da się wszystko sie da! trzeba tylko chciec i wykazac sie pomyslem ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Czwartek, 22.11.2007, 20:50:02 pomysł pomysłem a jak cos pęknie i nie złoże to wydatek będzie większ, tam jest taki nit w plastiku który uniemożliwia wyjęcie tego czarnego z gniazdem
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 22.11.2007, 22:13:51 Cytat: punchoo Grzech, - WD40 wypłukuje smar - bój się Boga I po wyschnięciu pozostawia lepki syf. Chyba nic gorszego do smarowania nie widziałem.Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: zaspany Piątek, 23.11.2007, 07:30:05 Tzn chyba trzeba podejsc troche innaczej najpierw wd-40 to wypchnecia zamków a później jakis smar do zamków.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: woj Piątek, 23.11.2007, 08:58:31 Cytat: KKKKris I po wyschnięciu pozostawia lepki syf. Chyba nic gorszego do smarowania nie widziałem. I to jest prawda ale czasami chodzi tylko o ruszenie np. wkładki zamka a smaruję się zupełnie czym innym, chociaż wkładek się nie powinno smarować niczym-ale jak są nieużywane bo centralny to tak jest.Odnośnie otwierania drzwi zimą to bez rozebrania zamka nie ma skutecznej metody. Różny syf próbowałem lać w zamki i pomagało na 1 dzień. :pub: :pub: :pub: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punisher Piątek, 23.11.2007, 10:18:47 No to ja Wam powiem, co zrobiłem bez rozbierania zamka na części pierwsze i działa super bez problemów! Za namową znajomego mechanika, ale nie samochodowego tylko precyzyjnego i pod jego okiem:
1. Wyciągnąc cały mechanizm ryglownicy. 2. Nie rozbierac. 3. Przez otwory na śruby mocujące do drzwi wtrysnąc silikon do mechanizmów precyzyjnych w sprayu do środka aż do całkowitego wypełnienia wnętrza. Nie zaszkodzi również spryskac całości z zewnątrz. Nie żałowac silikonu! 4. Tak przygotowany mechanizm układamy do wysuszenia pod ciepłym nadmuchem np. "farelki" aż do całkowitego rozgrzania i wysuszenia mechanizmu. U mnie wystarczyło ok. 30 minut. 5. Rozgrzac smar do mechanizmów precyzyjnych do postaci płynnej (np. w garnuszku na kuchence gazowej) i za pomocą strzykawki zalac do środka przez otwory na śruby. 6. Całośc jeszcze zabezpieczamy smarując pędzelkiem mechanizm na zewnątrz dokładnie wszystkie szpary i otwory również rozgrzanym smarem tym razem np. Łt-4 lub podobnym. 7. Całośc montujemy z powrotem. Koszty: - smar precyzyjny 20zł (najlepiej kupic w sklepie wędkarskim - taki smar do kołowrotków nie zamarza) - silikon w sprayu 30zł - pędzelek i trochę Łt-4 - grosze - własna praca - bezcenne :eye: - za resztę zpłacisz brakiem nerwów w zimie ;D U mnie teraz zameczek chodzi jak złoto i nie zamarza. Cytat: woj wkładek się nie powinno smarować niczym Nieprawda. Wkładki też są mechanizmem precyzyjnym i wymagają okresowej konserwacji!Napisano: Piątek, 23.11.2007, 10:10:46 Cytat: raby Nauczcie sie ze WD40 nie jest smarem do zamkow! Zgadza się - smarem nie jest, natomiast przed smarowaniem trzeba stary smar zawsze usunąc i wd do tego jest przeznaczony! Znakomicie również usuwa wilgoc. Jaki sens jest smarowac cokolwiek, jak jest mokre - i tak zamarznie! :-X Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: poulsen Piątek, 23.11.2007, 10:53:15 haha ja już miałem przygode tej zimy...wychodze sobie z pracy o 22.00 otwieram autko ormalnie..jade jakieś 5 km do domu no i zonk...chce wyjśc a tu nie ma jak..prawe i lewe drzwi nawet nie drgną...co prawda tylnie sie otwierają ale musiał bym przeskakiwac do tyłu..wkoncu musiałem sie troche powyginac i wyskoczyłem przez szybe :D poszedłem tylko brame otworzyc a tu drzwi sie normalnie otwierają...złosliwosc rzeczy martwych :D ciekawe co bedzie jak przydjdzie wiekszy przymrozek :D
:pub: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Piątek, 23.11.2007, 15:21:24 gadacie mi tu o smarowaniu jak problemem jest dostać się do zamka, przecież wiem że wd jest do penetrowania a nie do smarowania. Ale smaru na zasyfiony mechanizm nie będę kładł a wchodzi tylko wąska słomka
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punisher Piątek, 23.11.2007, 15:46:03 Cytat: Grzech gadacie mi tu o smarowaniu jak problemem jest dostać się do zamka Cytat: Grzech Ale smaru na zasyfiony mechanizm nie będę kładł a wchodzi tylko wąska słomka No i OK. Jak dobrze potraktujesz do pełna środek (a jak jest mocno zbrudzony to nawet kilka razy) i przechylisz go tak, żeby się wylał, to wyczyścisz wystarczająco żeby dac nowy smar. Spróbuj, naprawdę nie warto rozbierac, bo możesz narobic szkód. Zresztą myślisz, że w ASO bawią się w rozbieranie zamka!? :) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Marian Sobota, 24.11.2007, 17:47:54 Jeśli już ktoś o tym pisał to sory, bo nie szukałem. Ale opisze, bo widze, że z tych zamków to wam smar aż cieknie. ;)
A więc w aso miała być taka akcja serwisowa, gdzie mieli wymieniać sprężyny zamka.Podobno do każdego serwisu rozesłano zestawy naprawcze (mocniejsze sprężynki). Wymiana miała dotyczyć chyba tylko prześciówek z central zamkiem (99-02), ale to już nie jestem pewny. Nie wymieniali bo na auta z tych roczników już się gwarancja skończyła i nie jest to teraz w interesie serwisu. Sam bym dalej żył w niewiedzy gdyby mi kuzyniak o tym nie powiedział. Dobrze żyje z chłopakami z aso i mu wymienili rok temu sprężyny we wszystkich drzwiach. Tylko, że już za to płacił. Po znajomości skubnęli go na 150zł z montażem. Jak dla mnie to dużo za 4 sprężynki. Ale od tamtej pory nic przy zamku nie robił. Niczym nie psiukał, zamek suchy. Auto cały czas pod blokiem w zimę stało i stoi nadal. Nie bylo czegoś takiego, że go auto nie chciało wpuścić/wypuścić. Aby uszczelki do drzwi przymarzały. A zamek chodzi lux. Też mam chęć założyć te sprężynki, ale 150zł piechota nie chodzi. Przejade się z kuzyniakiem do nich, może będzie taniej jak bym wziął same spręzynki i sobie we własnym zakresie założył. A moze od golfa czy czegoś innego by pasowaly?? Może na alledrogo są?? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Sobota, 24.11.2007, 19:46:22 To jak Ci bedą w ASO rozbierali zamki patrz jak to zrobią bo na moje są nierozbieralne.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Sobota, 24.11.2007, 20:41:52 Ponieważ MARIAN zapodał więcej info w temacie, ja proponuję:
Klubowicze! Zbierzmy listę osób, które mają aktualnie problemy z zamkami + ewentualnie chętnych, którzy chcieliby zapisać się na taką naprawę. Połączmy przyjemne z pożytecznym - robimy zlot w wybranym ASO, gdzie będą nam naprawiali zamki, a my w tym czasie spotkamy się w miłym gronie klubowiczów. Może Marian niech zagada z kuzynem, żeby ten umówił się z Szefem ASO na konkretny dzień i dajmy na to przyjedzie około 10 Seatów na zrobienie zamków. Wtenczas ASO może zaproponować cenę nie 360pln, czy 150pln, ale może mniej. Może ktoś ma inny podobny pomysł. Ale dobrze byłoby mieć kogoś znajomego w ASO Seata. Klubowicze! Trzeba rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać.... bez dialogu nic nie wskuramy. Może jeszcze inaczej! Niech ktoś pogada z szefostwem ASO Seata, być może zrobili by jakąś akcję w całym kraju usuwania tej usterki i niech podadzą ile takich aut musieliby mieć, żeby im się to opłacało. Co o tym myślicie? Zamiast się martwić i kombinować, podjeżdżamy, serwis naprawia, my spotykamy się na kawie, a i nawet obsługę z danego ASO można zaprosić... więc....???? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Marmas Sobota, 24.11.2007, 22:25:36 U mnie odpukać nie ma na razie i nie było problemu z zamkami, ale ostatnio znajomemu zamarzły jak co roku więc posmarował miejsca jak w instrukcji ale nie pomogło więc wpadliśmy na pomysł i zamek do zamrażarki poszedł na kilkadziesiąt minut po wyjęciu wyszło szydło z wora i ujawniło się miejsce zamarzania tj miejsce gdzie chodzi rygielek do zamykania po konserwacji wrócił do zamrażarki i już działa jak trzeba
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Marian Sobota, 24.11.2007, 22:32:25 więc??? ehh ale masz marzenia :-X
Aso mogło zrobic taką akcję i wymieniać spręzynki za friko. Ale po co? Teraz ludziska im przynajmniej płacą za to. Dobrze bedzie niech każdy, o ile ma taką możliwośc popyta sie w swoim najbliższym aso czy jest taka opcja wymiany sprężynek w zamku. Ja niczego nie objecuje, bo sam nie jestem niczego w 100% pewien. Może być i tak, że w którymś aso jak im się powie o sprężynkach to oczy postawią. :o A może w aso vw jest taniej? Czy te zamki to tylko przypadłość seata?? Bo marznąć to pewnie marzną 99% seatmaniakom. :-\ Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Sobota, 24.11.2007, 22:41:44 Klubowicze: drogą dedukcji i Waszych komentarzy to myślę, że skoro:
1. Marmas pisze o nie odbijającym rygielku. 2. mac456x9 pisze o teflonowej części 3. Marian pisze o sprężynce to jak dla mnie, fabryka Seata dała d....y i do wymiany jest rygielek ze sprężynką. No, albo to dobrze nasmarować! Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Marian Sobota, 24.11.2007, 22:48:27 Fabryka Seata nie tylko tu dała ciała. Można by trochę sie rozpisać...... :(
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Sobota, 24.11.2007, 23:01:42 Marian, Ty dobrze pogadaj z kuzynem, czy aby na pewno ta sama usterka dotyczy aut DO 99r. i PO 99r. A przy takiej naprawie na centralny trzeba uważać.
Napisano: Sobota, 24.11.2007, 22:58:12 jak dla mnie to teflonowy rygielek popychany jest przez jakąś syfną sprężynkę.... no chyba, że się mylę... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Niedziela, 25.11.2007, 08:10:36 Zamek ma taką konstrukcję i jest w takim miejscu, że przez uszczelki szyby dostaje się do niego woda :(,szczególnie kiedy korzystamy z myjni .
W mechanizmie zamka jest doś duzo blaszek itp. i jak się tam dostanie woda a przyjdzie mróz to sie robi lód i problem z otwieraniem. Moim zdaniem kawałek folii pcv by pomógł umieszczony nad zamkiem byle by tylko woda do niego nie wpływała. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Niedziela, 25.11.2007, 10:53:12 Cytat: Tracer W mechanizmie zamka jest doś duzo blaszek itp. Ale zamki nie tylko zamarzaja ale także się zacierają na skutek nagromadzonego brudu... i jak się tam dostanie woda a przyjdzie mróz to sie robi lód i problem z otwieraniem. Moim zdaniem kawałek folii pcv by pomógł umieszczony nad zamkiem byle by tylko woda do niego nie wpływała. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 25.11.2007, 11:30:08 Semir, trochę Cię wyobraźnia poniosła z tym masowym najazdem. Wiesz co to jest akcja serwisowa? Akcja była i się skończyła, kto serwisował auto w ASO w tym czasie, powinien mieć tą usterkę usuniętą, jeśli nie to pozostaje naprawa własnym sumptem lub zapłacenie za wymianę tych sprężynek.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Niedziela, 25.11.2007, 12:11:11 Cytuj Ale zamki nie tylko zamarzaja ale także się zacierają na skutek nagromadzonego brudu... Mnie tylko zamarzały .Wyższośc aut z rocznika do 99 nad tymi wyprodykowanymi po ;)Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 25.11.2007, 13:34:57 Cytat: Tracer Wyższośc aut z rocznika do 99 nad tymi wyprodykowanymi po ;) To chyba bardziej zależy od konkretnego auta, bo mnie też tylko zamarzały.Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Niedziela, 25.11.2007, 15:55:40 Semir, trochę Cię wyobraźnia poniosła z tym masowym najazdem. Wiesz co to jest akcja serwisowa? Akcja była i się skończyła, kto serwisował auto w ASO w tym czasie, powinien mieć tą usterkę usuniętą, jeśli nie to pozostaje naprawa własnym sumptem lub zapłacenie za wymianę tych sprężynek. poniosła... nie poniosła... :P Zobaczymy co mi jutro ASO napisze w tym temacie. Może coś zaproponują.... :-\ Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: fladra Niedziela, 25.11.2007, 20:32:52 Panowie ja powiem jedno. Może mi sie zdarzyło ale Seat to syf. Ja ma od lipca i już wiem, że to najgorsza decyzja w moim życiu. Co to za samochód którego nikt nie zdoła naprawić. Od lipca tylko bujam się po mechanikach i wydaje pieniądze, mam nadzieje, że ktoś ją zechce i kupi nigdy więcej Seata. A zamki są dobijające przedtem miałem fiata i jak zaczęły mi zamarzać to wd40 i po sprawie a z tym złomochodem nic nie pomaga.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Niedziela, 25.11.2007, 20:44:15 Nie chrzań :evil:
Pretensje do sprzedawcy i do siebie widziały gały co brały :P :P Normalne auto z bardzo trwałym i żwawym silnikiem oszczędnym w eksploatacji. Trza było sobie bełgota kupic albo alfe to byś z warsztatu nie wychodził ..... ;D Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Niedziela, 25.11.2007, 20:52:59 Panowie ja powiem jedno. Może mi sie zdarzyło ale Seat to syf. Ja ma od lipca i już wiem, że to najgorsza decyzja w moim życiu. Co to za samochód którego nikt nie zdoła naprawić. Od lipca tylko bujam się po mechanikach i wydaje pieniądze, mam nadzieje, że ktoś ją zechce i kupi nigdy więcej Seata. A zamki są dobijające przedtem miałem fiata i jak zaczęły mi zamarzać to wd40 i po sprawie a z tym złomochodem nic nie pomaga. Każdego szkoda !!! Kup sobie SEAT'a od kogoś z forum z rocznika '99 w dół i pełna satysfakcja :ok: To ze ktoś Ci kiłe wcisnął - to możesz mieć pretensje do siebie lub swojej naiwności - kupijącego :!: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 25.11.2007, 20:53:30 Panowie ja powiem jedno. Może mi sie zdarzyło ale Seat to syf. Ja ma od lipca i już wiem, że to najgorsza decyzja w moim życiu. Co to za samochód którego nikt nie zdoła naprawić. Od lipca tylko bujam się po mechanikach i wydaje pieniądze, mam nadzieje, że ktoś ją zechce i kupi nigdy więcej Seata. A zamki są dobijające przedtem miałem fiata i jak zaczęły mi zamarzać to wd40 i po sprawie a z tym złomochodem nic nie pomaga. Nie chrzań :evil: Nie robić mi tu OT, bo warny polecą.Pretensje do sprzedawcy i do siebie widziały gały co brały :P :P Normalne auto z bardzo trwałym i żwawym silnikiem oszczędnym w eksploatacji. Trza było sobie bełgota kupic albo alfe to byś z warsztatu nie wychodził ..... ;D Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Niedziela, 25.11.2007, 21:12:31 Bardzo proszę o komentarze do mojej wypowiedzi, a nie pisać o swoich przepychankach >:( ...
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Niedziela, 25.11.2007, 21:20:25 Komentarze się posypią jak wrócisz z ASO i pewnie same negatywne :-X
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Niedziela, 25.11.2007, 21:23:13 punchoo, a TWoje zamki jak się mają ?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Niedziela, 25.11.2007, 21:27:32 Jak pisałem kiedyś w SB - zależy jak lezy - czyli czy auto ma kontakt z minusową temperaturą.
Przyznam , ze nie miałem ostatnio okazji zadbać o przygotowanie zamków na zimę wg podanych schematów. Ostatnio smarowałem - psikałem - jak mi zamarzły - "Samostartem" i hulają. Nigdy nie było tak , żeby któreś drzwi się nie otwarły z 4-ech Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Niedziela, 25.11.2007, 21:50:11 Trzeba przyznać że zamki w seatach nie są najlepsze. Zeby nie być gołosłownym: mam ich w sumie 9szt (z czego cztery zepsute w domu >:( ) Jak nie zamarzną, to coś popęka, albo się zatnie. Jednak jak do wszystkich seatowskich usterek zdążyłem się przyzwyczaić. Uważam że lepiej samemu próbować naprawiać niż dawać złodziejom z ASO zarobić. Nawet jak sie schrzani to można za kilkadziesiąt zł na allegro kupić inny używany i bawić sie dalej ;D
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Niedziela, 25.11.2007, 21:54:20 Grzech, ale wiesz, co w nich nawala? co nawala na 100% ? :)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Niedziela, 25.11.2007, 22:01:49 a to zależy w jakich: w pneumatykach pęka plastik przy wężyku i powstają nieszczelności, przy zamarzaniu pomaga czyszczenie i smarowanie, ja też miałem przypadki że przestał działać mikroprzełącznik od centralnego, pękło oczko do zaczepiania linki/cięgna klamki, a ostatnio zaciął się elektromagnes. Nieraz pomaga psik WD40 czy Gerwazego ale najczęściej trzeba wyjąć cały zamek rozebrać, popatrzyć wyczyścić - nie ma zasady. Jak patrze na konstrukcje tych zamków to wygląda na solidną i przemyślaną ale w praktyce okazuje się dość awaryjna.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 26.11.2007, 17:06:48 Bylem w ASO i oczywiscie pogadalem o zamkach.
Zadnej akcji wymiany sprezynek nie bylo i nie ma! ASO robi tak: czyszczenie zamka, podginanie sprezynki i smarowanie glikolem na rok wystarcza (wg opinii) 80zl od zamka od mechanika: konstrukcja jest tak zakrecona ze nie wiele mu pomaga... ten problem wystepuje tez w vw Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Poniedziałek, 26.11.2007, 17:57:23 raby, tylko na rok ? :o to za cztery zamki masz 320pln >:(
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 26.11.2007, 18:03:50 Cytat: Semir raby, tylko na rok ? na rok napewno, czasami i wiecej...Cytat: Semir to za cztery zamki masz 320pln to moge zrobic sam i 300 zaoszczedzone :ninja: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: pawpli Wtorek, 27.11.2007, 07:42:19 Raby, byłeś w ASO pod Zamościem czy w Lublinie w sprawie zamków ?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 27.11.2007, 07:45:15 Lublin
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: macko Środa, 28.11.2007, 14:13:20 problem z tamtego roku powrócił tzn. wsiadanie tylnimi drzwiami :huh: wkurzało mnie to straszni i wziąłem sie do roboty troche zabawy z tym było bo musiałem poodklejać tzn. rozerwać maty (troche stwardniały :) ) żeby wyciągnąć zamek ale jakos poszło bałem sie troche tego sam robić żeby po powrotnym zamontowaniu zamków nie zostały mi w rękach jakies śrubki :) zamek wyciągnięty, porozbierany nasmarowałem wazeliną techniczną, po zamontowaniu jakiegos mrozu strasznego nie było ale zamki juz nie zamarzają i otwieraja się bardzo lekko mam nadzieje że przy większych mrozach bedzie git.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Gizmo Środa, 28.11.2007, 14:38:47 Cytat: macko nasmarowałem wazeliną wazelina Twoim najlepszym przyjacielem jest :evil:a opwaznie, odrobina checi i wszystko w nalezytym porzadku Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 28.11.2007, 18:22:28 Ja wolę przygody - No Risk No Fun
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: woj Środa, 28.11.2007, 20:03:36 Cytat: punchoo Ja wolę przygody - No Risk No Fun wejdę dzisiaj do auta czy nie, a może trochę gimnastyki :ok: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Środa, 28.11.2007, 21:36:41 Cytat: woj wejdę dzisiaj do auta czy nie, a może trochę gimnastyki :ok: Auto emocion :rotfl: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Komanczyk Środa, 28.11.2007, 23:44:05 Nie ma się co dziwić. Hiszpański temperament nie na polskie mrozy.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Bulba Czwartek, 29.11.2007, 00:24:19 Ehhh.... dzisiaj rowniez mnie dopadlo
Wsiadalem "Na Polpieluszke" :)))))))))))) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 29.11.2007, 00:35:51 Bulba, profil! :ninja:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: K Milczarek Czwartek, 29.11.2007, 09:46:15 Mnie już to dobija >:( ale ojciec w swojej poluwce ma to samo więc ogólnia jaja jak balony ;D .
W corbach i tolkach po 99r też są takie przygody z zamkami :?: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Gizmo Czwartek, 29.11.2007, 09:53:57 Cytat: K Milczarek W corbach i tolkach po 99r też są takie przygody z zamkami w tolkach nie wiem, w corbach sie zdarza, bo budowa drzwi jest taka sama, wiec woda leci ta sama droga.Cytat: K Milczarek ojciec w swojej poluwce ma to samo więc ogólnia jaja jak balony z rana zawody kto da rade wsiasc ten wiezie drugiego do pracy ;)musicie smiesznie z ojcem wygladac: ojciec i syn szarpiacy za klamki swoich bolidów ;D jak na olimpiadzie, kto pierwszy Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: damian83 Czwartek, 29.11.2007, 12:14:09 Dziś nasmarowałem uszczelki wazeliną myślę że z tym nie będzie problemu(sprawdzone na poprzednim aucie cytrynka ax:) jednak wczoraj jak koledzy miałem problem z drzwiami od kierowcy:/ dziś wlałem szczykawką do zamka olej do maszyn aż wypływał dołem drzwi ,mam nadzieje że pomoże, chodź czytając poprzednie wiadomości na ten temat może być z tym lipa :( ale jak się nie sprawdzi na własnej skórze to się człowiek nie przekona :eye: dobrze że mam 4 drzwi+bagażnik tak więc jest którędy wchodzić :pub:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 29.11.2007, 13:13:55 Cytat: damian83 dziś wlałem szczykawką do zamka olej do maszyn aż wypływał dołem drzwi ,mam nadzieje że pomoże, Tak, jako zabezpieczenie antykorozyjneTytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: misiu_tdi Czwartek, 29.11.2007, 14:28:15 szczykawką O ludzie ... aż kłuje w oczy :o Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Gizmo Czwartek, 29.11.2007, 14:41:23 Cytat: misiu_tdi O ludzie ... aż kłuje w oczy ciemne oczochrony i nie bedzie tak widać :evil:Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: K Milczarek Piątek, 30.11.2007, 09:02:33 Cytat: Gizmo z rana zawody kto da rade wsiasc ten wiezie drugiego do pracy musicie smiesznie z ojcem wygladac: ojciec i syn szarpiacy za klamki swoich bolidów jak na olimpiadzie, kto pierwszy No nie do końca bo nie mieszkamy razem (ale w kontakcie telefonicznum jesteśmy co ranek ). Ale gdybyśmy mieszkali razem to sąsiedzi mieli by ubaw na maxa to fakt ;D Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Gizmo Piątek, 30.11.2007, 09:07:51 Cytat: K Milczarek gdybyśmy mieszkali razem to sąsiedzi mieli by ubaw na maxa to fakt wymiana spojrzen, szybkie ruchy przy klamkach, nerwowoe spojrzenia "wsiadl czy nie wsiadl" szybsze szarpanie i jesttttt tata pojechal hehehehchcialbym to zobaczyc :pub: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: K Milczarek Piątek, 30.11.2007, 09:16:02 Cytat: Gizmo chcialbym to zobaczyc No troche daleko. Coś się musi dziać tak to za nodno było. Pozdro. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 01.12.2007, 00:02:53 Tak inni kombinuja z zamkami...
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=407992&postdays=0&postorder=asc&highlight=zamarzanie+zamkow&start=0 nawet znalazl sie tam link do naszego klubu. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 01.12.2007, 10:51:51 To jest najlepsze :
Cytuj a ja zaproponuje zamontowac ogrzewanie zamków, a co lusterka moga być grzane a zamki nie? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 01.12.2007, 10:53:22 punchoo, najlepsze jest tam ze pewnie polowa osob nie miala nawet seata :los: a rady udzielaja :rotfl:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: bulee Wtorek, 04.12.2007, 13:55:02 :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: A ja Panowie i Panie znalazłem niezawodny sposób na rygle w seacie i na brak możliwości dostępu do auta. Nie mam zdjęcia zamka bez obudowy takiej plastykowej ale postaram się to jakoś wyjaśnić:
W zamku seatoskim jak w mojej cordobie1999 jest taki plastykowy element który jest całum problemem, jest połączony z prowadnico na sprężynie która w czasie mrozy przymarza i nie odbija po otwarciu drzwi i dlatego się one nie otwierają a moim sposobem wszystko jest OK wystarczy tylko wymontować zamek,zdjąć plastykową osłonę zamka pod nią jest plastykowe cięgno w dolnej części mechanizmu łączy się ono z metalowym elementem pracującym w poziomie, należy w plastykowe cięgno w dolnej części wkręcić kołeczek żeby było to cięgno bez jałowego ruchu jaki tam występuje w czasie gdy rygiel zamarznie. Później tylko złożyć zamontować i cieszyć się dostępem do auta w mroźne dni. Sposób sprawdzony mam tak u siebie zrobione i w czasie ostatnich mrozów specjalnie byłem na myjni bez suszenia auto stało całą noc mróz -7 po za tym że przyłapały uszczelki to wszystko ok. :!: :!: :!: :!: http:// Napisano: Wtorek, 04.12.2007, 13:50:08 :bounce: Jak ktoś posiada zdjęcie takiego zamka to niech prześle mi na skrzynkę pocztową to pokarzę gdzie to trzeba wkręcić ten kołeczek i wstawię zdjęcie na stronę :cupra: :driver: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 04.12.2007, 14:08:04 Tu masz zdjęcia zamka : http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=580.0
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: michalp21 Wtorek, 04.12.2007, 14:33:05 a czy to prawda ze w sx zamki nie zamarzają?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: PawcioW Wtorek, 04.12.2007, 14:42:42 mi narazie nie zamarzły ;D zobaczymy później jak bedzię....
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Wtorek, 04.12.2007, 15:27:55 Skoro w ibizie 3d są takie same drzwi i zamki to dlaczego w sx maja niezamarzać? 8)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: bulee Sobota, 15.12.2007, 09:15:52 :bounce: :!: :!: :!: :!: :!: :!: Witaj jak wcześniej pisałem mam sposób na zamki seata cały problem powstaje w ruchu jałowym cięgna zdjęcie nr1. wystarczy wywiercić otwór fi-2 zdjęcie 2 i wkręcić wkręta ażeby zlikfidować ruch jałowy wkręt nie może wystawać więcej niż 2mm nad cięgno. Wczoraj wieczorem znów specjalnie umyłem auto z dużą ilością wody na drzwi i rano drzwi otworzyły się bez problemu. :!: :!: :!: :!: :!: :!: :bounce:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 15.12.2007, 10:12:44 Cytat: bulee wystarczy wywiercić otwór fi-2 zdjęcie 2 i wkręcić wkręta ażeby zlikfidować ruch jałowy wkręt nie może wystawać więcej niż 2mm nad cięgno skoro to napeawde dziala i zamek jest tak samo sprawny to sie zastanawiam w jakim celu jest ten luz zostawiony :-\ Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: macko Sobota, 15.12.2007, 11:12:38 ja tam wolałem nie ingerować "mechanicznie" w zamek radze nasmarować i bedzie git
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: bulee Niedziela, 16.12.2007, 09:14:54 Z tego co zauważyłem to ten luz jest potrzebny do demontażu tego plastykowego cięgna. Widocznie makaroniarze nie potrafili tego inaczej wymyślić. Jak do tej pory nie zauważyłem żadnych zmian w zachowaniu moich rygli, poza tymi, że się mogę bez problemu dostać do autka. Jednakże wybór należy do was ja zaryzykowałem i jestem wreszcie zadowolony a nie jak codzień rano w zimie z domu już zły musiałem wychodzić bo wiedziałem że te p....... drzwi się i tak nie otworzą.Powodzenia Panowie jak się coś zepsuje "chciaż nie sądzę" to dam znać w tym temacie trzymajcie się
Tutaj jest cały problem zamka w seacie to TU zamarza i dlatego się nie otwiera Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Poniedziałek, 17.12.2007, 23:15:33 Oprócz przeprowadzenia normalnej konserwacji, należy przeprowadzić następujące czynności....(wyciągnięte z innego forum).... "Jednak najważniejszą czynnością jest podklejenie kawałka zwykłej folii silikonem albo jakimś klejem tak aby spływająca woda po szybie a póżniej do wnętrza dzwi co jest normalną rzeczą nie kapała na zamek. Bez tego kawałka folii problem prędzej czy póżniej powróci. Ja zrobiłem tak w swoim golfie i od 4 lat mam spokój!!! W tylnych drzwiach nic sie nie dzieje bo do niego nie przedostaje sie woda spływająca po szybie. Polecam wszystkim ten sposób, sprawdzony w 100%"
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: woj Wtorek, 18.12.2007, 00:44:26 Cytat: Semir Oprócz przeprowadzenia normalnej konserwacji, należy przeprowadzić następujące czynności....(wyciągnięte z innego forum).... "Jednak najważniejszą czynnością jest podklejenie kawałka zwykłej folii silikonem albo jakimś klejem tak aby spływająca woda po szybie a póżniej do wnętrza dzwi co jest normalną rzeczą nie kapała na zamek. Bez tego kawałka folii problem prędzej czy póżniej powróci. Ja zrobiłem tak w swoim golfie i od 4 lat mam spokój!!! W tylnych drzwiach nic sie nie dzieje bo do niego nie przedostaje sie woda spływająca po szybie. Polecam wszystkim ten sposób, sprawdzony w 100%" O proszę i ktoś w końcu mądrze wymyślił i napisał :ok: jak zabezpieczyć przed zamoczeniem :ok: :pub: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 18.12.2007, 05:51:51 Przeciez pare postów wyżej było napisane to samo :-\
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Wtorek, 18.12.2007, 06:46:49 Przeciez pare postów wyżej było napisane to samo :-\ Ja na to wpadłem ;)Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: bulee Wtorek, 18.12.2007, 11:37:29 W mało niekorzystnych warunkach działa ja tak miałem zrobione i po myjni lipa woda dostała się przez lukę między drzwiami chyba . Wiercenie obudowy zamka na dole czyli robienie kanałków odpływowych też nic nie dało...
... a , chodziło mi oczywiście o podklejanie folii , ale zawsze warto może by było spróbować Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Czwartek, 03.01.2008, 17:05:33 Co do przymarzania samych uszczelek to wazelina się klei i brudzi, silikon w spayu przy b.niskich temp też przymarza, zrobiłem zwykłym talkiem i jest super. Poza tym nie skrzypią drzwi podczas jazdy. Jedyny minus to że jest mało estetycznie bo wszysko upaprałem białym proszkiem ale spokojnie można go wetrzeć nawet w siedzenia jak w du...pke niemowlaka. ;D
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: damian83 Piątek, 11.01.2008, 23:37:46 Cytat: damian83 dziś wlałem szczykawką do zamka olej do maszyn aż wypływał dołem drzwi ,mam nadzieje że pomoże, Tak, jako zabezpieczenie antykorozyjnejak dotąd moja metoda mnie nie zawiodła z zamkami, a więc nie tylko było to zabezpieczenie antykorozyjne jak niektórzy pisali :P Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: woj Sobota, 12.01.2008, 22:54:19 Cytat: damian83 jak dotąd moja metoda mnie nie zawiodła z zamkami, a więc nie tylko było to zabezpieczenie antykorozyjne jak niektórzy pisali :P bo zimy nima :rotfl: :rotfl: :rotfl: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 13.01.2008, 00:45:27 Moja zaczynała zawodzić gdy spadało poniżej -15stC i to przy drugim otwarciu. Za pierwszym razem zamek zawsze działał, ale tylko raz.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: damian83 Niedziela, 13.01.2008, 09:59:15 Cytat: damian83 jak dotąd moja metoda mnie nie zawiodła z zamkami, a więc nie tylko było to zabezpieczenie antykorozyjne jak niektórzy pisali :P bo zimy nima :rotfl: :rotfl: :rotfl: hahaha bardzo śmieszne jak mrozów nie było?? a tu chodzi przecież o - temperature!! :evil: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Środa, 23.01.2008, 20:21:06 Postanowiłem znależć nowe zastosowanie dla torebki z supermarketu ;)
(http://img402.imageshack.us/img402/597/zdjcie105rb9.jpg) mysle ze i na tym trzpieniu który blokuje drzwi od wewnątrz też można założyc kawałek folii ,żeby osłonić te duże otwory przez które woda dostaje się do srodka :( Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grzech Środa, 23.01.2008, 23:48:42 Cytat: Tracer mysle ze i na tym trzpieniu który blokuje drzwi od wewnątrz też można nie tędy droga, woda zawsze znajdzie dojście i do tego będzie się gromadzić w tej folii (o szeleście w drzwiach nie wspomne) lepiej już nawal tawotu do środka zamka - efekt gwarantuje głowązałożyc kawałek folii ,żeby osłonić te duże otwory przez które woda dostaje się do srodka Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 24.01.2008, 05:45:30 Tędy ,tędy w folii się nie zgromadzi bo folia jest tak nałozona,że kryje otwór i woda scieka po niej w dół. Smar w zamku też już jest :P :P
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: gala7177 Wtorek, 20.05.2008, 22:14:22 ja zastosowałem smar . Rozebrałem cały zamek z plastiku napchałem miękkiego smaru do środka , dwie zimy i nic ;D polecam :ok:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Komanczyk Piątek, 23.05.2008, 17:31:53 Również w pierwszej kolejności rozebrałem zamek, przemyłem WD i napakowałem smaru - dwie zimki bez najmniejszych problemów, nawet po umyciu.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Shizo Wtorek, 03.06.2008, 19:35:26 czy mozna rozebrać bębenek tak żeby naprawić niedomykająca się zapadkę? - mowa o zamku w klapie
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: pados Niedziela, 04.01.2009, 22:17:21 Polecam wlanie do zamków środka o nazwie BRUNOX (środek szwajcarski w sprayu) . Ma atest używania do broni NATO z atestem do - 40 stopni . Wlałem przez otwory z zaślepkami do zamka , mechanizmu klamki i bębenka zamka i jak na razie przy - 10 stopniach zero problemów z otarciem mojej Cordi I. Polecam , środek o niebo lepszy niż WD40 i jego klony , które niestety niszczą zamki .
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Niedziela, 04.01.2009, 23:16:54 Cytat: pados Ma atest używania do broni NATO z atestem do - 40 stopni Hehehe :D I nawet wojna wtedy Cie nie zaskoczy ;)Jak mi zamek zamarzł dwa razy to podskoczyłem pod castorame, zakupiłem odmrażacz do zamków firmy K2 za całe 3,75 PLN. Nawaliłem z sercem do każdego zamka, po chwili normalnie dało sie otworzyć i do dzisiaj nie mam z tym problemów. Nawasiem mówiąc myślałem że te omrażacze to pic na wode no ale miło sie zaskoczyłem Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ProxX Poniedziałek, 05.01.2009, 17:20:04 Cytat: pados Ma atest używania do broni NATO z atestem do - 40 stopni Hehehe :D I nawet wojna wtedy Cie nie zaskoczy ;)Jak mi zamek zamarzł dwa razy to podskoczyłem pod castorame, zakupiłem odmrażacz do zamków firmy K2 za całe 3,75 PLN. Nawaliłem z sercem do każdego zamka, po chwili normalnie dało sie otworzyć i do dzisiaj nie mam z tym problemów. Nawasiem mówiąc myślałem że te omrażacze to pic na wode no ale miło sie zaskoczyłem Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: qauczuq Poniedziałek, 05.01.2009, 20:14:28 ufff, przeczytałem cały topik.
A teraz mój porblem: to że zamki przymarzają, że po wejściu nie można otworzyć dzrzwi i trzeba czekać aż się nagrzeje auto to juz jest jasne i mam to na codzień, przyzwyczajiłem się. Ale ostatni przy pierwszych mrozach wkłądam kluczyk do zamka coś tam lekki opór ale delikatnie przekręcam i nagle pac poszło bez jakiegoś zgrzytu ale rygiele już nie powstał, to samo za kulka dni w drugim zamku od padsażera. Narazie wchodzę przez bagażnik i podnoszę rygielek od lewych tylnych drzwi bo w prawych tylnych jest wyłamany, hehe. No i tak się zastanawiam co z tym fantem robić czyot o coś jedynie spadło w tym całym mechaniźmie jakiś popychacz czy cuś czy to raczej należy już zamki wymienić, oby nie? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Jaspis Poniedziałek, 05.01.2009, 20:41:55 ufff, przeczytałem cały topik. A teraz mój porblem: to że zamki przymarzają, że po wejściu nie można otworzyć dzrzwi i trzeba czekać aż się nagrzeje auto to juz jest jasne i mam to na codzień, przyzwyczajiłem się. Ale ostatni przy pierwszych mrozach wkłądam kluczyk do zamka coś tam lekki opór ale delikatnie przekręcam i nagle pac poszło bez jakiegoś zgrzytu ale rygiele już nie powstał, to samo za kulka dni w drugim zamku od padsażera. Narazie wchodzę przez bagażnik i podnoszę rygielek od lewych tylnych drzwi bo w prawych tylnych jest wyłamany, hehe. No i tak się zastanawiam co z tym fantem robić czyot o coś jedynie spadło w tym całym mechaniźmie jakiś popychacz czy cuś czy to raczej należy już zamki wymienić, oby nie? niestety problem jest większy jesli to co mysle... tam jest takie metalowe, stalowe (zwał jak zwal) ja nazywam to wioselko.... ono jak przymarznie to po przekręceniu kluczyka potrafi pęknąć w newralgicznym punkcie... ja tak miałem od kierowcy... pojechałem do gościa od zamków (robi wszelkiego rodzaju zamki i zna problem:)) i w ciągu 15 minut bez rozkręcania tapicerki, a jedynie ściągnął klamkę z zewnątrz, wymienił mi te wiosełko Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Poniedziałek, 05.01.2009, 20:46:22 Ciekawe czy u mnie jest walnięte - bo z kluczyka mogę podnieść centralny tylko od kierowcy - a od pasażera się nie da....
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: widget Poniedziałek, 05.01.2009, 20:52:04 punchoo a masz luzy na jak kręcisz kluczykiem, czy czujesz opór?
Ja też to wymieniałem u siebie ale sam - kosztuje kilkanaście złotych na allegro... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Poniedziałek, 05.01.2009, 21:00:46 Mogę w prawo mogę w lewo - oporów nie czuje
To podaj przykładowy link - bo nawet nie wiem o czym mówimy.... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: widget Poniedziałek, 05.01.2009, 21:09:14 U mnie jest takie ustrojstwo:
http://allegro.pl/item517124879_vw_seat_ibiza_cordoba_klamka_wioselko_rygielek.html#gallery Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Poniedziałek, 05.01.2009, 21:18:56 Dzięki - jak się zrobi cieplej to się tym zajmę :pub:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Poniedziałek, 05.01.2009, 21:24:37 A było kupić odmrażacz ;P
Jeśli chodzi o to wiosełko to widocznie też będe je miał walnięte w drzwiach o pasażera :/ Ciężko sie to wymienia? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: widget Poniedziałek, 05.01.2009, 21:34:08 Bardzo łatwo - wystarczy odkręcić jedną śrubę na rancie drzwi, wyjąć zamek, rozebrać i ot cała polityka :)
Napisano: Poniedziałek, 05.01.2009, 21:33:08 Ja chcecie to mogę wrzucić nawet fotki - kiedyś jak rozbierałem to pstrykałem chyba jakieś, tak mi się wydaję :-\ Ja wrócę z pracy to sprawdzę. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Poniedziałek, 05.01.2009, 21:45:56 Cytat: Zupa A było kupić odmrażacz ;P To akurat mam zepsute od kiedy kupiłem auto - ale dopiero dzisiaj mnie to natknęło jak Jaspis napisał - bo myślałem - że mam centralny otwierany tylko z kluczyka od strony kierowcy - jakaś uboższa wersja. widget - wklejaj instruktarz - bo jak widzę schemat na Allego z etki i tyle tych części w 3D - to mi wiruje obraz w głowie.... P.S.: widget - dzięki za wskazówkę z Allegro - ale ja mam ta wersje tańsza za 12PLN :P dla Nowszego rocznika ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 06.01.2009, 00:15:09 Cytat: widget Bardzo łatwo - wystarczy odkręcić jedną śrubę na rancie drzwi, wyjąć zamek, rozebrać i ot cała polityka :) nie zamek a klamke!Cytat: widget Ja chcecie to mogę wrzucić nawet fotki http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=580.0brawo za odkrycie 2 ameryki :P Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Ramzes Wtorek, 06.01.2009, 00:29:54 Taki problem był kiedyś przerabiany w programie Mechanik na TVN Turbo (niedziałający zamek i brak działania jednego z rygielków). Zamek często przestaje działać ze względu, że coraz więcej osób ma centralny z pilota i zamek jest nie używany. Wystarczy kupić spray penetrujący i co jakiś czas spróbować otworzyć zamek kluczykiem. Powinno za którymś razem zaskoczyć. Jak już pójdzie to na koniec biały smar do zamka.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: marmax3 Wtorek, 06.01.2009, 07:53:07 Ja z zamkami nie mam problemu żadnego. Jak kupiłem Cordóbkę 3 lata temu - to przy pierwszych mrozach zamek oczywiście zamarzł (zamek a nie bęben). Pojechałem do serwisu - nasmarowali i do dziś żadnych trudności. A do bębna stosuję K2 - tez żadnych problemów nawet dziś przy -19 w nocy.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: daniels81 Wtorek, 06.01.2009, 08:01:01 do Puncho :
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=620.0 (http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=620.0) potrzebujesz płetwe do zamka to dam Ci ja bo po tym jak mi się wysypała od strony kierowcy kupiłem 3 na wszelki wypadek w serwisie każda za 3 złote....a nie jak piszecie 12- zdzierstwo.... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: widget Wtorek, 06.01.2009, 10:53:51 Rozpisaliśmy się, a jak się okazało wszystko już było przerabiane :los:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Wtorek, 06.01.2009, 18:29:47 Latem wpsikałem silikon w sprayu, w otwory, które są zatkane charakterystyczną gumą na brzegu drzwi. Silikon firmy K2 - teraz nie ma żadnego problemu z otwieraniem. ;)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zgredek Środa, 07.01.2009, 11:22:42 Też miałem uszkodzoną tą część-nazywaną płetwą lub wiosełkiem i okazuje się ,że jest kilka wersji tej cześci.Różnią się długością i sposobem mocowania.Zwróćcie uwagę kupując ten element.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 07.01.2009, 13:17:00 Podział jest tylko na roczniki produkcji modelu
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: qauczuq Środa, 07.01.2009, 19:31:02 z tego co piszecie to wygląda że to chyba to wiosełko u mnie poszło (tzn drzwi klamką dam radę otworzyć jedynie nie podnosi się rygielek jak przekręcę kluczykiem w zamku - nic sie nie dzieje). Ale żeby prawie na raz w dwóch drzwiach :evil: . Ale skoro za 3 zeta można kupić w serwisie to dalczego na allegro takie drogie?
Punchoo nasz rocznik to 97, pytam żeby dobrać tą część dobrze. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 07.01.2009, 20:11:47 tylko są dwie wielkości dla tego rocznika
- OD ROKU 1993 DO 09/1997 ROKU wioseko o dugoci 71mm - OD ROKU 09/1997 DO 2002 ROKU wioseko o dugoci 68mm A tak miedzy Bogiem a prawda - to chyba najlepiej wyciągnąć jedno i zmierzyć - bo SEAT to składak i może być rożnie Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: hultaj Środa, 07.01.2009, 20:32:49 Słuchajcie ja mam problem z drzwiami pasażera, niestety nie jest to problem zimowy... mam centralny zamek i nie używałem wcale kluczyka a teraz nawet jak chciałbym użyć to nic nie działa :( nie mogę kluczyka w zamku nawet przekręcić :( zna ktoś lekarstwo typu "własnej roboty" :) ??
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Ramzes Środa, 07.01.2009, 21:22:57 Napisałem sposób na tej samej stronie. Sprawdź, czy zadziała.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: pados Czwartek, 08.01.2009, 21:42:35 Tak na marginesie - z odmrażaczami do zamków to warto uważać . Mam kolegę w serwisie Skody i po zimie wymieniają całkiem sporo wkładów do zamków.Jak z nim rozmawiałem to mówił mi ,że zamek traktowany odmrażaczem wytrzymuje maksymalnie 2 lata i jest cały zżarty. Choć i tak większość używa centralnego dopóki działa Ale jak Akku k się skończy i zamek jest zjechany to problem jest duzo droższy , bo jak otworzyć samochód i dostać się do akumulatora .
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: qauczuq Niedziela, 18.01.2009, 09:37:34 aby wymienić to wiosełko które połamałem wystarczy wyciagnąć zamek kluczykowy który wychodzi gładko jak juz nie ma wiosełka, załaożć wiosełko i wepchnąć do drzwi aby druga strona wiosełka wweszła do zamka w dzrzwiach? Nic tam nie treba wiećej kombinować?
dodam ze powyciągłąem pozostałęości z wiosełek które się połamały itd. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 18.01.2009, 11:43:21 Trzeba wyciągnąć klamkę tylko. Wszystko było już pisane. Ile jeszcze razy ktoś się zapyta?!
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: qauczuq Poniedziałek, 19.01.2009, 15:31:39 nie wiem jak jest u Ciebie ale u mnie klamak trzyma się od wewnątrz na jakiejś spince i aby ją wyciągnąć trzeba i tak całe drzwi rozbebeszać.
Ale to jeszcze pikuś. DOstałęm te wiosełka i się okazuje że mają za grube Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: dragon135 Poniedziałek, 19.01.2009, 16:47:00 nie wiem czy ktoś już o tym pisał w tym temacie bo nie przeczytałem go w całości ale ja ostatnio miałem problem z bagażnikiem (dostaniem się do niego) tylko że zetknąłem się z nim na stacji paliw :o Aby otworzyć wlew paliwa muszę to zrobić manualnie bo nie otwiera mi się z kabiny tak więc musiałem odjechać z pod dystrybutora i władować się do bagażnika od strony kabiny i wtedy otworzyć klapkę. Pewnie nie potrzebnie to pisze bo to temat o przymarzaniu a u mnie pewnie jest problem z blokowaniem się zatrzasku ale nie jestem pewien na 100% , ale może macie jakieś doświadczenie z tego typu problemem. Jeśli tak to z góry thx za pomoc
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 19.01.2009, 22:17:46 Cytat: qauczuq nie wiem jak jest u Ciebie ale u mnie klamak trzyma się od wewnątrz na jakiejś spince i aby ją wyciągnąć trzeba i tak całe drzwi rozbebeszać. glupoty opowiadasz albo masz cos rozwalone w tych klamkach :-X nic nie trzeba rozbebeszac dragon135, odezwij sie do technogood, on kombinowal przy tej klamce bo sie nie otwierala Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: technogood Poniedziałek, 19.01.2009, 22:32:06 dragon135, mało konkretów napisałeś ale ja z doświadczenia wiem że u mnie klapka otwiera się tylko gody silnik jest zgaszony to po pierwsze a po 2 raz mi przymarzła że nie chciała sie wogóle otworzyć ale tam jest plastikowy i bardzo elastyczny zatrzask więc wystarczy użyć troszkę siły i można tę klapkę otworzyć z zewnątrz. Proponuje przy otwartej klapce wcisnąć przycisk otwierania i zobaczyć jak zachowuje sie zatrzask może faktycznie nie do końca otwiera... :-\
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 19.01.2009, 22:37:34 Cytat: qauczuq nie wiem jak jest u Ciebie ale u mnie klamak trzyma się od wewnątrz na jakiejś spince Jedna śruba na imbus z boku drzwi na wysokości klamki, pod gumową zatyczką. Klamkę odciągnąć (całość, nie tylko część ruchomą) przesuwając jdnocześnie w kierunku tyłu auta. Chyba tak to wyglądało. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: qauczuq Poniedziałek, 19.01.2009, 23:09:10 macie racje :pub: , przed chwila skończyłem wymianę dwóch wiosełek i teraz juz jesem mądrzejszy :eye: . Dodam że moje wiosełka wymagały spiłowania aby weszły w oczka przy zamku. A pozatym nie taki diabeł straszny... :evil: .
Dzięki za pomoc. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 19.01.2009, 23:11:37 Cytat: qauczuq macie racje :pub: warto zaczynac od czytania forum ;) byly podawane ciekawe linki nawet :-X Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: qauczuq Poniedziałek, 19.01.2009, 23:42:31 hmm... rzuc okiem na moje pytania w tym watku to zobaczysz ze jako nieliczny przeczytalem go od poczatku ale pamiec mam krótką.... :-X 8)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: dragon135 Środa, 21.01.2009, 10:33:59 Cytat: technogood mało konkretów napisałeś ale ja z doświadczenia wiem że u mnie klapka otwiera się tylko gody silnik jest zgaszony to po pierwsze a po 2 raz mi przymarzła że nie chciała sie wogóle otworzyć ale tam jest plastikowy i bardzo elastyczny zatrzask więc wystarczy użyć troszkę siły i można tę klapkę otworzyć z zewnątrz. Proponuje przy otwartej klapce wcisnąć przycisk otwierania i zobaczyć jak zachowuje sie zatrzask może faktycznie nie do końca otwiera... no chyba właśnie mało napisałem bo : były mrozy i klapa nie otwierała się, przyszła odwilż i jest ok więc mogę włożyć rękę do bagażnika i otworzyć klapkę. Na forum(awaryjne otwieranie wlewu paliwa chyba)[/b] opisany był ten problem kiedyś przez Kant1242) nie przez to że zamarzła ale przez to że wciskanie przycisku otwierania klapki nic nie dało co może byś spowodowane przetartym wężykiem tak jak wyczytałem. Tylko tyle że ja nie mam żadnego wężyka bo u mnie nie ma pneumatyki a elektryka. Teraz klapa otwiera się ok jak jest cieplej i mogę rękę do bagażnika włożyć ale jak jest poniżej 0 to przy kontroli policyjnej nie mam zamiaru wchodzić od środka do bagażnika po gaśnice, trójkąt i apteczkę :nonono: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 21.01.2009, 13:13:50 Oprócz trójkata "powinieneś mieć wszystko pod reką"
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Środa, 21.01.2009, 14:29:39 Jesteś pewny tego punchoo? Bo wydaje mi sie że w Polsce nie ma obowiązku wożenia apteczki i gaśnicy w kabinie.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 21.01.2009, 14:36:19 Pewnie, ze nie ma dlatego użyłem "" - ale z drugiej strony pomyśl - że jak Ci się auto zapali (to i tak już po nim), będziesz szukał gaśnicy w bagażniku ???
A apteczki - nie ma wogóle być obowiazku na stanie (chyba, że się coś zmieniło z Kodeksem 2009). Inaczej to się może mieć w innych krajach UE. Wiem, że np na Słowacji masz mieć kamizelke pod reką i nie dam sobie ręki uciąć czy w jakimś państwie - oprócz tego, że ma być pod ręką to w przypadku awarii na autostradzie - masz ją założyć przed opuszczeniem auta. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: daniels81 Środa, 21.01.2009, 14:54:21 Cytat: punchoo masz ją założyć przed opuszczeniem auta. Francja i chyba Austria ale schodzimy z tematu panowie....Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: dragon135 Sobota, 24.01.2009, 00:33:08 Cytat: dragon135 wciskanie przycisku otwierania klapki nic nie dało co może byś spowodowane przetartym wężykiem tak jak wyczytałem. Tylko tyle że ja nie mam żadnego wężyka bo u mnie nie ma pneumatyki a elektryka. Teraz klapa otwiera się ok jak jest cieplej i mogę rękę do bagażnika włożyć w woli sprostowania tego o czym pisałem. Stałem przy innym tolku i tak myślę a może przycisk otwierający klapkę wlewu. Wziąłem swój podłączyłem w znajomego aucie i... kapota, klapka ani drgnie. Więc muszę znaleźć na all... jakiś przełącznik i po problemie ;D pozdroTytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: tomek Sobota, 24.01.2009, 21:43:32 Koledzy co do zimowego problemu z przednimi drzwiami jest na to sposób mam cordobe już 3 lata i co zimę przerabiałem ten problem smary,oleje i inne środki to tylko na jakiś czas, trzeba zmodyfikować zamek montując sprężynkę w zamku która ułatwia pracę suwaków i problem z głowy polecam i pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Dura Niedziela, 25.01.2009, 10:18:38 daj jakies foto jak to wyglada z ta sprezynka ;)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: daniels81 Niedziela, 25.01.2009, 11:58:31 Cytat: tomek co zimę przerabiałem ten problem smary,oleje i inne środki to tylko na jakiś czas, tzn że do dupy to zrobiłeś...ja co roku powtarzam smarowanie zamków i jakoś problemów nie mam...tylko nie każdemu się chce...Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Niedziela, 25.01.2009, 12:55:21 Wystarczy sprytnie ubrać zamek w torebke z folii PCV , taką z supermarketu , tak,żeby woda nie dostawała sie do środka :-X koszty praktycznie żadne ;)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Niedziela, 25.01.2009, 13:54:22 Tracer - mylisz się - bo za marketowe jednorazówki teraz się płaci - ot taka moda z zachodu...
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: tomek Poniedziałek, 26.01.2009, 21:14:19 Kolego do dupu to chyba ty robisz skoro co rok rozbierasz te zamki ! Co do tego co mi się udało szkoda że nie mogę dać jakiejś fotki bo był byś okrutnie zdziwiony :( . Ja też co roku przed zimą to robiłem ,ale wymyśliłem jak to przeskoczyć . Co do reklamówek to nie jest dobry sposób zawsze trzeba od czegoś zacząć .
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: daniels81 Poniedziałek, 26.01.2009, 21:25:45 to daj fotki cwaniaczku ;D tak seryjnie to się pohamuj troszkę z opiniami...to że ja rozbieram sobie zamek co roku to moja sprawa i wiesz co? odkąd to robię nie mam problemu że nagle auta nie moge otworzyć..,piszesz o jakiś patentach a nawet nie potrafisz udowodnić co to za patent dokładnie.... swoją drogą to uzupełnij profil zanim konto zostanie automatycznie usunięte...
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 26.01.2009, 22:56:45 Hmmm... drugie auto marki seat i jakoś nie narzekam na zamki. W piereszym jedna rozbiórka, czyszczenie, suszenie, smarowanie i jakoś nie miałem większych problemów.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: woj Poniedziałek, 26.01.2009, 23:31:29 w cordobie od kilku lat raz w roku w strzykawkę z igłą
http://www.allegro.pl/item535195409_olej_do_lancucha_finish_line_teflon_plus_60ml.html osobiście tym preparatem traktuję wkładki (bardzo rzadki, nie korodują zamki i jest z dodatkiem teflonu) tylko nie utopić w tym preparacie całego auta :pub: :pub: :pub: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Wtorek, 27.01.2009, 20:20:20 Cytat: Semir reklamówka a nie szumi albo szeleści ci teraz w drzwiach Ne ;) reklamówka działa jak parasolka. Woda z szyby nie dostaje sie do zamka :) :) Napisano: Wtorek, 27.01.2009, 20:18:54 Cytuj Co do reklamówek to nie jest dobry sposób zawsze trzeba od czegoś zacząć . Czasemnajprostszy sposób jest najskuteczniejszy :-X :-X Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Wtorek, 27.01.2009, 20:53:12 A mówią że gumie to źle, niewygodnie a tu jednak praktycznie i "stosunkowo" "zadowalający" efekt :rotfl:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punisher Czwartek, 29.01.2009, 08:53:26 Cytat: Tracer Ne reklamówka działa jak parasolka. Woda z szyby nie dostaje sie do zamka Z całym szacunkiem, ale... Przecież jak owiniesz zamek szczelnie folią to się będzie prędzej czy później wewnątrz woda skraplac - taki efekt szklarni - po każdej zmianie temperatury :-\ Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: daniels81 Czwartek, 29.01.2009, 09:05:33 dlatego też pisałem że takie reklamówki i wstrzykiwanie płynów do zamków to półśrodki i na dłuższą metę nie zdają egzaminu... jak się dobrze nasmaruje zamki to 2 lata spokojnie wytrzyma...to że smarowałem zamki w tym roku to było to działanie czysto zapobiegawcze...ostatnio robiłem to 2 lata temu, przypuszczam że w tym roku też by było ok bo zamek był dobrze zabezpieczony no ale lepiej dmuchać na zimne...chyba że ktoś ma mega lenia...
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 29.01.2009, 10:11:04 Cytat: punisher Przecież jak owiniesz zamek szczelnie folią A pisałem o jakims owijaniu szczelnie ......... :rotfl: zakład się tylko od góry, żeby zabezpieczała przed lejacą się wodą. Oj ...jak dzieci , wszystko trzeba tłumaczyc i palcem pokazywać :rotfl: :pub: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punisher Czwartek, 29.01.2009, 10:33:38 Cytat: Tracer zakład się tylko od góry, żeby zabezpieczała przed lejacą się wodą To już pod folią wtedy niby się skraplac nie będzie? :-X Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 29.01.2009, 11:42:19 A ja uważam, że metoda Danielsa jest najlepsza. Wymyć wyczy sci c, zakonserwować. Żadne folijki, WD, czy inny syf.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: daniels81 Czwartek, 29.01.2009, 11:55:54 Cytat: KKKKris A ja uważam, że metoda Danielsa jest najlepsza. Wymyć wyczy sci c, zakonserwować. Żadne folijki, WD, czy inny syf. najważniejsze że skuteczna, naprawdę nie ma z tym aż tyle roboty...Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 29.01.2009, 14:26:00 Cytuj To już pod folią wtedy niby się skraplac nie będzie? Człowieku ,gdzie Ci sie bedzie skraplać. to nie szyba ,że bedzie coś parować.A wogóle to Ci się cos skrapla w drzwiach ??? Po to jest smar w zamku ,żeby go woda nie wymywała. Sposób jest tak prosty w swojej istocie, ze pewnie modom żal ze go sami nie wymyslili. Natomiast rozłożenie i złożenie zamka nie dla wszystkich ale dla niektórych moze być problemem . Szcególnie to kólko w które wchodzi płetwa od klamki. Sa 2 mozliwości . O 1-dną za dużo :-X Napisano: Czwartek, 29.01.2009, 14:24:06 Cytat: KKKKris A ja uważam, że metoda Danielsa jest najlepsza Tak tak "To mówiłem ja Jarząbek , trener I klasy " :eye: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punisher Czwartek, 29.01.2009, 14:59:45 Cytat: Tracer Człowieku ,gdzie Ci sie bedzie skraplać. to nie szyba ,że bedzie coś parować. A po co niby jest wnęka drzwiowa oddzielona folią od tapicerki??? Bo tam się zbiera wilgoc! Pod wpływem zmian temperatury otoczenia owa wilgoc w środku zmienia swój stan skupienia (fizyka ze szkoły podstawowej) i powoduje parowanie :!: a tym samym osadzanie wody w kazdym możliwym miejscu - również pod twoim woreczkiem. Jak nie będzie dobrze posmarowane i to odpowiednim smarem to takie zabezpieczenie to kawał dobrej nikomu niepotrzebnej roboty.Cytat: Tracer "To mówiłem ja Jarząbek , trener I klasy " Jarząbek był trenerem II klasy... ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 29.01.2009, 15:55:38 Nie mów mi,ze jak wilgonośc jest bliska 100% to Ci szyby wewnątrz auta nie parują. Akurat ta folia wewnątrz drzwi zabezpiecza przed wilgocią w jedną jak i w drugą stronę , a własciwie przed lejacą się wodą na styku szyba, uszczelka pozioma.
Piszczie co chcecie, mnie to działa , a reszta zrobi jak chce :P :P :P Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 29.01.2009, 17:23:29 O ile pamiętam konstrukcję dzrzwi to ta folia zabezpieca przed wodą która może się dostać przez lichą uszczelkę przy szybie.
Cytat: Tracer Tak tak Mylisz się nie mam takiej potrzeby. Moje zdanie w kwestii zamka nie zmieniło się po zacytowanej wypowiedzi, jest takie samo od początku."To mówiłem ja Jarząbek , trener I klasy " Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: e.jacek Niedziela, 01.02.2009, 12:35:20 ...rozebrać latem....zakonserwować porządnie....wrażenia poranne - bezcenne...
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Piątek, 20.02.2009, 07:54:14 Witam.
Przeczytałem kilka for na temat tych zamów i zauważyłem, że zdania są mocno podzielone na temat WD. W poprzedniej Cordi też mnie to wkurzało, ale jakoś to przetrwałem, aż w nowej znów to samo i nie wytrzymałem. W związku z pogodą postanowiłem doraźnie psiknąć to WD i... huraaa - pomogło :ok: Kolejnym krokiem będzie napewno zapodanie jakiegoś białego smaru :) Tak czy siak osobiście w doraźnych potrzebach polecam WD :pub: :rotfl: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KYS Niedziela, 22.02.2009, 22:21:14 Cytat: krumi1978 Tak czy siak osobiście w doraźnych potrzebach polecam WD WD40 (bo chyba o tym mowa) ma ten problem, że zamarza przy niskich temperaturach, więc nie jest najlepszym "smarowaczem" do zamków... :-X Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: nicram Niedziela, 22.02.2009, 22:29:06 Gdzies kiedys czytalem ze plyn hamulcowy sprawdza sie do smarowania zamkow. Ktos moze testowal i moze potwierdzic/zaprzeczyc?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KYS Niedziela, 22.02.2009, 23:03:16 Gdzies kiedys czytalem ze plyn hamulcowy sprawdza sie do smarowania zamkow. Ktos moze testowal i moze potwierdzic/zaprzeczyc? "Płyn hamulcowy jest chemicznie bardzo agresywny. Niszczy nie tylko lakier samochodu ale i skórę rąk oraz ubrania." - jak dla mnie odpada jako środek smarny :-X Nie dość, że może popsuć coś w zamku to jeszcze zniszczy lakier na drzwiach jak coś wypłynie z zamka... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punisher Poniedziałek, 23.02.2009, 14:38:16 Cytat: KYS "Płyn hamulcowy jest chemicznie bardzo agresywny. Racja. Sprawdzi się jako środek do popuszczania zardzewiałych śrub. Nie lej tego do zamka :!: Cytat: KYS WD40 (bo chyba o tym mowa) ma ten problem, że zamarza przy niskich temperaturach Też prawda. W takich przypadkach lepiej użyc zwykłego rozmrażacza do zamków w aerozolu. Działa - chociaż tylko na parę dni... :) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Marian Poniedziałek, 23.02.2009, 15:35:51 Jak już to biały smar w areozolu ;) Tylko, że on jest dobry jak mamy zamek w ręku i dobrze popsiukamy, a potem go założymy. Chociaz ja od trzech lat psiukam tym smarem w zamek bez rozbierania i jest ok.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: dzolo30 Poniedziałek, 23.02.2009, 22:16:34 Ja kilka dniem temu przerabiałem tez ten sam motyw co wszyscy użytkownicy, już mnie to tak wkurzało ze musiałem wsiadać bagażnikiem dlo samochodu. Wiec rozebrałem tapicerkę dostałem się do środka zamka wymontowałem go na zewnętrznej i wyjąłem plastikową obudowie w którą jest umieszczony zamek ciałom zasikałem oleju w aerozolu tak że cały kipiało i mam spokój już długi czas .Tak naprawde nic nie da psikanie przez wkładkę czy tu na zamek to wszystko przerabiałem i była klapa. ;)
Tytuł: Odp: Problem z drzwiami Wiadomość wysłana przez: tom_28 Piątek, 27.02.2009, 01:02:23 Witam.
Także mam problem z otwieraniem drzwi przednich (prawych i lewych) w Cordobie 1,6. Jednak chciałbym dodać, że dzieje się tak tylko przy ujemnej temperaturze, czasami wystarczy -5 stopni i chwyta przednie drzwi. Bolec w drzwiach wysuwa się tak, jakby były otwarte, a pomimo to nie da się otworzyć drzwi ani z zewnątrz ani od wewnątrz. Czasami pomaga kilkukrotne zamknięcie i otwarcie centralnego zamka, ale nie zawsze. Natomiast gdy zostawię samochód w garażu, gdzie zawsze temperatura jest ciut powyżej zera problemu nie ma. Może ktoś borykał się z takim samym problemem? Proszę o radę. Pozdrawiam serdecznie :) od KYS: Przeczytaj wątek z którym scaliłem Twoją wiadomość. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Środa, 08.04.2009, 17:11:44 Kurde czy ktoś mógłby jeszcze raz zarzucić foty jak dokładnie wyciągnąć zamek? Bo mam mega problem z drzwiami od pasażera (często nie da sie ich w ogóle otworzyć). Dzisiaj próbowałem wyciągnąć ten zamek ale napotkałem spory problem. odkręciłem wszystkie 3 śruby z boku drzwi, śrube z klamki, odłączyłem centralny ale za cholere nie mogłem tego wyciągnąć. Ta biała plastikowa obudowa dookoła samego zamka ni jak niechciała wyjść z drzwi. Wspornik szyb to skutecznie uniemożliwia, a niechciałem go ruszać. Mógłby ktoś doradzić jak to wytargać cholerstwo żeby mieć ten zamek na zewnątrz?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: vicotel Środa, 08.04.2009, 19:42:01 Musisz odkręcić też tą szynę w której jest uszczelka w którą szyba się suwa jest ona na dwóch śrubach wtedy wyjdzie zamek
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Środa, 08.04.2009, 19:53:35 Trzeba go odpowiednio ułożyć bo w przekroju od góry zamek ma takie L i wychodzi bez odkrecania :-X
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Czwartek, 09.04.2009, 13:08:01 No własnie obawiałem sie odkręcać tą prowadnice w obawie że mi szyba spadnie i będe to składał 3 dni ;)
Próbowałem też go wyciągnąć własnie tak na kształt L, że najpierw jedna strona a później druga ale cholernie sztywne kable od centralnego to uniemożliwiały. Ten od prądu (z dołu) bez problemu wyciągnąłem, ale już z taką czarną rurką (pewnie od powietrza) miałem problemy. Jak to odpiąć? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 09.04.2009, 15:35:49 Kable się odpina .
Powietrzny jest na wcisk ,trzeba delikatnie odepchąć wtyczke od gniazda i schodzi. na przykład dwoma małymi srubowkretami podwadzić symetrycznie.. pradowe maja chyba zatrzask ale nie pamietam dokładnie looknij dobrze Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kuczy Środa, 16.12.2009, 21:39:45 Witam.
Czy może ktoś wie, co się stało z foto instrukcją "jak zabezpieczyć zamki przez zimą" ??? - było cos takiego, koleżanka szukała... i ja też widzę, ze wcięło.... - a tak ładnie było wszystko opisane :( :( :( Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: vertigo1987 Środa, 16.12.2009, 22:27:33 Więc kolega, który umieścił tą instrukcję ma ksywkę quasik i dotarłem do owej instrukcji:
http://kwasik.friko.pl/#200 Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Środa, 16.12.2009, 23:06:44 Heh, zima idzie - temat zamków w seatach powraca do życia (niestety). Moja maszyna już też wczoraj rano nie chciała mnie wpuścić :/
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: vertigo1987 Środa, 16.12.2009, 23:29:46 Aha, fajnie było by gdyby przy smarowaniu zamka nie zapomnieć o popryskaniu silikonem w sprayu uszczelek i nasmarowanie wkładki zamka. U mnie działa.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Czwartek, 17.12.2009, 09:49:28 Cytat: vertigo1987 Aha, fajnie było by gdyby przy smarowaniu zamka nie zapomnieć o popryskaniu silikonem w sprayu uszczelek Dokładnie - ja zamki białym smarem pociągnąłem, ale o uszczelkach zapomniałem i kolega rano się szarpał, żeby do mnie wsiąść :-[ ;D Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: 19michal88 Środa, 23.12.2009, 23:46:51 rozebrałem dzrzwi wyciagnalem zamki wymylem odtluscilem i zapryskalem smarem do broni operacje ta przeprowadzilem w sierpniu do dnia dzisiejszego zero problemów
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 23.12.2009, 23:48:14 No to do sierpnia masz powiedzmy spokój.... :-X
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: 19michal88 Środa, 23.12.2009, 23:51:30 moja maszyna zeszlej zimy palila na dotyk o ile udalo sie do niej dostac
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 23.12.2009, 23:54:57 Cytat: 19michal88 zapryskalem smarem do broni Gdybys był w Wojsku - to wiedziałbyś, ze broń raz w roku sama wypala - w przełozeniu na zamki - to oznacza, ze któregoś dnia sie nie dostaniesz ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: 19michal88 Środa, 23.12.2009, 23:57:27 fakt w wojsku nie bylem (nie załuje) zawsze zostaje wejscie bagaznikiem a masz jakis dobry patent na zamki zima?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 23.12.2009, 23:58:18 Mam - przeczytanie tego tematu od poczatku....
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: 19michal88 Środa, 23.12.2009, 23:59:41 22 str a jutro na 8 do roboty ;)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Czwartek, 24.12.2009, 00:01:43 Przez Świeta masz czas - bo mrozy mają wracać od końca tygodnia.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 24.12.2009, 11:05:23 Najprostszy sposób to zgrabnie załozona torebka foliowa z 20 gr. 8)
Tak, co by woda do zamka nie właziła.Wtedy nie zamarznie. Przyczyna jest zlikwidowana. ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Borys Czwartek, 24.12.2009, 15:39:47 A ja centralny pneumatyczny zamieniłem na elektryczny , działa bez problemów nawet przy -15 jak to było parę dni temu... :-X
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 24.12.2009, 15:50:26 A ja centralny pneumatyczny zamieniłem na elektryczny , działa bez problemów nawet przy -15 jak to było parę dni temu... :-X nie ma to znaczenia bo zamarza zapadka w samym juz zamkuchyba ze jakies inne zamki zakladales :-X Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Endriu Piątek, 25.12.2009, 01:06:03 Gdybys był w Wojsku - to wiedziałbyś, ze broń raz w roku sama wypala - w przełozeniu na zamki - to oznacza, ze któregoś dnia sie nie dostaniesz ;) Nie zgadzam sie.Bron sama nie wypala.Zawsze człowiek ciągnie za spust co do zamków ja przeprowadziłem podobna operacje a zakładając centralny od strony kierowcy wsadziłem silniejszy siłownik tak na wszelki wypadek i ... zapomniałem co to jest problem z otwieraniem auta... pozdrawiam Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 27.12.2009, 15:18:11 A jednak 99% kłopotów z zamkiem to zapadka. Kto bawił się zamkiem to wie jak to działa.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: woj Niedziela, 27.12.2009, 21:13:22 Cytat: KKKKris A jednak 99% kłopotów z zamkiem to zapadka. Kto bawił się zamkiem to wie jak to działa. Dokładnie tylko ta zapadka przy niskich temperaturach zamarza jak ma trochę wilgoci.Do nasmarowanie tego polecam BALISTOL albo BRUNOX do broni. Przerabiałem kiedyś w cordobie smarowanie (dołączoną rurką do Balistolu) przez otwór po odkręceniu którejś śruby od zamka (robiłem to w przednich drzwiach), ale która to śruba to nie pamiętam. :pub: :pub: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Doosia Niedziela, 27.12.2009, 23:49:09 No i dzis poraz pierwszy w życiu zamarzł mi zamek, to pewnie przez wczorajszą wieczorną myjnię, tak czy siak WD pomogło:)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: jochen Sobota, 02.01.2010, 12:38:15 Szukam instrukcji, która była tu umieszczona na temat rozbiórki i smarowania zamka.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 02.01.2010, 12:53:20 Trzeba temat przeczytać od początku do końca. Na pewno gdzieś jest
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Sobota, 02.01.2010, 13:10:18 Niestety instrukcja poleciała wraz z kilkoma innymi tematami, za czasów poprzedniego hostingu. Wiem, że Jobski umieścił ją gdzieś w sieci. Jeśli komuś uda się ją znaleźć to dajcie znać, wkleimy na forum.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 02.01.2010, 13:21:13 Jeszcze 17 grudnia było - ale już nie ma - było pod tym adresem: http://kwasik.friko.pl/#0
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KYS Sobota, 02.01.2010, 13:23:52 Jeszcze 17 grudnia było - ale już nie ma - było pod tym adresem: http://kwasik.friko.pl/#0 http://kwasik.friko.pl/#200 - ten link działa :-X Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Sobota, 02.01.2010, 13:42:23 Właśnie się robi nowa instrukcja.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 02.01.2010, 13:53:47 Ten co dałem wcześniej też zadziałał - może kwestia łącza lub serwerów
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Sobota, 02.01.2010, 14:23:57 Instrukcja jest już na forum.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: bryzas Sobota, 02.01.2010, 23:13:44 Jak tylko pojawiły się temperatury ujemne to przerabiałem ten temat. Wydłubałem oba przednie zamki, oczyściłem benzynką, przedmuchałem kompresorkiem, wyschło a potem użyłem to co było pod ręką, czyli ... smaru miedziowego (zachowuje swoje właściwości w temp od -40 do +1000 stopni). Wysmarowałem cały mechanizm i po dzień dzisiejszy zero problemów przy otwieraniu, nawet -15 nie straszne.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: benelli Wtorek, 26.01.2010, 21:04:11 W cordobie był zawsze problem z otwieraniem drzwi zimą. Już przy -1 zamki nie chciały puścić, wielokrotnie pryskane wd-40, smarowane, odmrażacze różniej maści i się nie poddawały. Dodam, że problem dotyczył tylko zamków w przednich drzwiach i rygielki odskakiwały, klamka się odchylała, ale drzwi nie puszczały. Jakoś w grudniu prysnąłem zamki olejem silikonowym do replik ASG i do tej pory, nawet przy największych mrozach (-25) drzwi się otwierają. Problem natomiast jest z tylnymi drzwiami z prawej strony, gdyż rygielek łapie dopiero za drugim przyciśnięciu pilota, ale nie jest to jakaś wielka usterka.
http://www.taiwangun.com/gazy_i_smary/olej_silikonowy_stti_60ml-45.html Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kaszeszczuk Poniedziałek, 01.02.2010, 11:18:11 Witam wszystkich
Zamki przymarzały mi od co najmniej 4-5 lat - głównie od kierowcy i to w każdy mróz. Psikanie do zamka nic nie pomoże, bo nie w wkładce leży przyczyna. Przyczyną jest zalegający syf oraz oryginalne smary, które straciły swoje właściwości. Wszystko razem chłonie wilgoć. U mnie było również pełno syfu. Potwierdzam skuteczność metody polegającej na: - wyciągnięciu mechanizmu zamka - zdjęciu obudowy białej ( odkręcić jedną śrubę, odpiąć zapinki, zdjąć gumowy element - wyczyszczeniu mechanizmu w benzynie ekstrakcyjnej ( dosłownie wykąpanie go) - po wyczyszczeniu skromnie polałem mechanizm olejem maszynowym, dałem troszeczkę towotu Podczas montażu, trzeba pamiętać o tym, aby włożyć wiosełko w zamek, jak również o tym o czym pisali poprzednicy, aby włożyć dźwignie zamka w podłużny element połączony z białą obudową. Metoda sprawdzona na obu zamkach ( kierowca, pasażer). Od kierowcy zamek przymarzał od -3 stopni w każdy mróz, czasami udało się wsiąść a już nie mogłem wysiąść, jednym słowem różne cyrki. Robota wykonana ponad tydzień temu. Przez cały tydzień mrozy nie były mniejsze niż -5 stopni, jednego dnia było ciepło ok. 0stopni. Oba zamki otwierają się bez problemu. Zobaczymy jak długo... Pozdrawiam Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Poniedziałek, 29.11.2010, 12:13:10 witam, ostatni post w temacie jest z lutego, jednak wraz z mrozami problem powraca jak bumerang :( Jak u wszystkich drzwi przednie mi przymarzają. Co śmieszniejsze, czasami drzwi pasażera się otwierają, ale nawet jak się otworzą to już ich potem nie mogę zamknąc :(
Czy pojawiły się może jakieś nowe patenty na rozwiązanie tego problemu?? Przy -2 już wchodziłem przez tył, a z komfortem ma to bardzo mało wspólnego niestety. Odmrażacze też nie pomagają. Ma ktoś jakiś inny sposób niż rozkręcanie zamkna i czyszczenie?? no i czy ten sposób jest naprawdę skuteczny?? bo różne opinie czytałem Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Poniedziałek, 29.11.2010, 15:53:53 Ja swój opryskałem smarem do maszyn do szycia.
Złego słowa do dziś nie powiem. (a zrobiłem to chyba na początku poprzedniej zimy) Wykręciłem rygielek i tam troche wlałem, potem trochę przy samym zamku który jest na boku drzwi, przez bębenek i jest ok. A z racji tego, że mam centrala nie boje sie, że w zamku zostanie jakiś syf z kluczyka. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Poniedziałek, 29.11.2010, 16:09:26 Zamek przykrywa się torebką foliową i woda się do niego nie dostaje, to i nie zamarza 8) a i woda smaru nie wypłukuje.Musi być jenak wcześniej natłuszczony np. WD40.
Myślę ze wystarczy. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Poniedziałek, 29.11.2010, 16:36:43 Ja w październiku skorzystałem z tego poradnika:
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=10885.0 I póki co, wchodzę bez problemu. A wcześniej to tak jak mówisz, lekki mróz i już przez tył się wchodziło. Mam nadzieję, że całą zimę przeżyję wchodząc przez przednie drzwi ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: eMKa Poniedziałek, 29.11.2010, 16:49:40 A teraz Was zaskoczę...latem bardzo dobrze wyczyściłem i nasmarowałem zamek od strony kierowcy.Z drugiej strony celowo nie ruszałem,chciałem sprawdzić,jaka będzie różnica....i co....dziś mnie zaskoczył. Przy -5 nie mogłem go otworzyć,nie mówiąc o drugiej nie smarowanej stronie.Pracowałem nad nim jakieś 10 minut wypłukując syf z wkładki za pomocą WD-40.Puściło w przeciwieństwie do zamka od strony pasażera,tam nie popuściło nawet po dłuższej podróży.Smarowany pracuje normalnie (zobaczymy jak będzie jutro).Morał-rozebrać,wyczyścić i porządnie smarować.Różnica jest,ale może ktoś mnie oświecić,dlaczego 10 min walki z wkładką?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Poniedziałek, 29.11.2010, 18:31:30 Cytat: Tracer Musi być jenak wcześniej natłuszczony np. WD40. Co torebke ??? W tym temacie chyba już nic nowego się nie wymyśli. Dobry sposób - to nie myć auta w okresie przedzimowym - choć nie jest to zasadą, bo topniejący śnieg i tak dostaje się pod uszczelki a dalej do zamka. Ja smaruję zawiasy i zamek ten chwytak z boku i wszytko co jest koło zamka i w zamku - Smarem Wurth HHS 2000 - to jest olej w sprayu do -35C i jest gitara Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kamilbd Poniedziałek, 29.11.2010, 20:24:20 ja sobie kupilem jakis taki preparat do zamarzajacych zamkow, przy -8 spoko otwiera, narazie wiecej nie bylo, jeszcze tylko jakas wazelinke na uszczelki i bedzie gites
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: eMKa Wtorek, 30.11.2010, 12:46:20 ...a jakby napsikać dodatkowo sprajem do odmrażania zamków w otwór pod zaślepką w drzwiach i na sam machanizm zatrzaskiwania drzwi ?
Robił ktoś już takie cuda?? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Wtorek, 30.11.2010, 14:25:33 A ja okleiłem wewnątrz drzwi zamki matą bitymiczną, zakleiłem wszystkie możliwe drogi wejścia wody, a nad płetwą zamka jest daszek z maty. Od tego momentu, jakieś 6 lat jest święty spokój z zamarzaniem zamków. A jak już wkładka zalana wodą zamarznie, to nic jej nie pomoże poza ciepłą wodą i suszeniem, ale u mnie nawet przy myciu auta nie dostaje się woda do wkładki, jest zapadka i zabezpiecza dość dobrze.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: eMKa Wtorek, 30.11.2010, 14:38:38 Cytat: Leemarvin A jak już wkładka zalana wodą zamarznie, to nic jej nie pomoże poza ciepłą wodą i suszeniem ...tzn.wymontować i wysuszyć,czy zabawa suszarką???Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Cobra25 Wtorek, 30.11.2010, 17:55:19 mi niestety też zamarzaja drzwi i próbowałem wszystkiego i jak narazie najbardziej skuteczne okazuje się WD - 40 i zwykły odmrażacz do zamków
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Tracer Wtorek, 30.11.2010, 18:24:02 Cytat: punchoo Co torebke ??? Przyczyną zamarzania zamka jest woda, która dostaje się do niego, wypłukuje smari w mróz zamarza. Jak się ją wyeliminuje to jest spox w tym temacie, za 2 x 10 groszy. Podobnie jak z mata bitumiczną, ale taniej ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 30.11.2010, 18:31:53 Dobrze - ale ta Twoja wypowiedź którą cytowałem - jest lekko napisana od końca do poczatku.
Bo jak widać jeszcze wiele osób traktuje tu WD40 jako smar. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 30.11.2010, 20:05:34 U mnie dzis -15 i zamarzly mi lewe tylne dzwi :o i tylko one, wszystko reszte oprocz szyb dziala :-X
widocznie musialo sie nazbierac tam sporo wody bo nie czytalem aby w leonie zamarzaly :-\ Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Wtorek, 30.11.2010, 20:16:28 Cytuj ...tzn.wymontować i wysuszyć,czy zabawa suszarką??? Najlepiej byłoby wymontowac i wysuszyć oraz nałozyć świeży biały smar, ale podejrzewam, że mogłyby się pojawić problemy ze złożeniem zapadek wkładki, choć u siebie rozbierałem wszystkie trzy i nawet złożyłem, bo działają ;D A co do siatki foliowej na zamku to też jakaś metoda i faktycznie szybsza, a skoro działa, to znaczy ze jest dobra. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: LOPA Wtorek, 30.11.2010, 21:44:21 Pomocy! Jestem kobietą posiadającą seata cordobę i jestem załamana ;( Moje drzwi się nie otwierają jak jest mróz, nawet niewielki.... Albo nie mogę do auta wsiąść, albo jaki już w jakiś akrobatyczny sposób się tam dostanę to nie mogę z niego wyjść.... Świetnie wszystko opisujecie co należy zrobić w przypadku tego typu problemów, a czy może ktoś z Was korzystał z usług jakiegoś mechanika w Lublinie z powodu tego typu problemów. Będę bardzo wdzięczna za informację.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 30.11.2010, 21:50:05 Cytat: LOPA a czy może ktoś z Was korzystał z usług jakiegoś mechanika w Lublinie z powodu tego typu problemów. Będę bardzo wdzięczna za informację. ASO juz do tej pory powinno dac sobie z tym rade, tanio nie bedzie :-X chyba ze zlecisz wymontowanie i umycie zamkow jakiemu kolwiek mechanikowi :-X PS Profil wypelnij Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: LOPA Środa, 01.12.2010, 10:05:19 W ASO usłyszałam, że nic się z tym nie da zrobić, Pan z którym rozmawiałam zapewnił mnie, że też ma seata i ten sam problem... Dałam sobie więc spokój z ASO i szukam jakiegoś innego mechanika.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: eMKa Środa, 01.12.2010, 11:09:07 WPADŁEM NA PEWIEN POMYSŁ...a nawet dwa pomysły:
1.A jakby uszyć ocieploną torebeczkę i umieścić w nej zamek,po czym zamontować go w drzwi.Powłoka była by z nieprzyjmującego wody materiału np.tropik (jak w namiotach) , a jako ocieplenie-mata nie absorbująca wilgoci. 2.Zrobić "ubranko" z cienkiego (20mm) steropianu,zabudowujac zamek.Nie wiem tylko,czy nie przeszkadzało by to szybie w opuszczaniu. Piszcie co o tym myslicie-czy ma to sens. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KYS Środa, 01.12.2010, 11:12:34 Przeczytaj klika wypowiedzi wyżej - masz co najmniej 2 sposoby, które są sprawdzone...
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: eMKa Środa, 01.12.2010, 11:20:17 Czytałem,a Ty czytałeś moje wypowiedzi-mam nasmarowany zamek dokładnie,latem jedną stronę zrobiłem na próbę i co...nico mam nadal problem.Nie pytam o sprawdzone sposoby,bo np. wygłuszenie matą bitumiczną to kupa roboty,a tu zima.Chodzi mi o szybki sposób pozbycia się problemu.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KYS Środa, 01.12.2010, 11:33:45 Czytałem,a Ty czytałeś moje wypowiedzi-mam nasmarowany zamek dokładnie,latem jedną stronę zrobiłem na próbę i co...nico mam nadal problem.Nie pytam o sprawdzone sposoby,bo np. wygłuszenie matą bitumiczną to kupa roboty,a tu zima.Chodzi mi o szybki sposób pozbycia się problemu. Przeczytaj UWAŻNIE tą http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=443.msg242514#msg242514 wypowiedź...Jeżeli zasłonisz zamek, żeby nie dostawała się do niego woda, to problem powinien ustąpić - samo nasmarowanie nie wystarczy. A czy to zrobisz torebką, matą bitumiczną, uszytym woreczkiem, czy styropianem to zależy od Ciebie... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Środa, 01.12.2010, 12:18:13 Cytat: eMKa Nie pytam o sprawdzone sposoby,bo np. wygłuszenie matą bitumiczną to kupa roboty,a tu zima.Chodzi mi o szybki sposób pozbycia się problemu. To w takim razie o co pytasz? :o Szybkim sposobem jest jedynie czajnik z gorącą wodą i wchodzisz do auta bez problemu. A uszycie woreczka, oceplenie watami itd to jest mało roboty? Poza tym, czy będziesz chciał ocieplić styropianem, czy watą szklaną, czy rzucić tynk metodą lekką-mokrą, to i tak konieczne będzie rozebranie drzwi i wyjęcie zamka, chyba że założysz ten woreczek i wytynkujesz przez dziurkę od klucza :eye: , ale w takim wypadku to ukłony ;D Samo smarowanie zamka nic nie daje, bo woda i tak wchodzi do wewnątrz. Trzeba ograniczyć ilość wody dostającej się do wnętrza zamka i jest szansa, że będziesz miał spokój . Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Slayy Środa, 01.12.2010, 12:22:54 Myślałem ze tylko ja mam taki problem ale na problem z zamkiem jeden sposob zawsze działa zapalniczka za 1zł nagrzać kluczyk i włożyć czasem trzeba raz nagrzać kluczyk czasem 2. Gorzej mam z drzwiami po prostu masakra za chiny nie można ich otworzyć nawet przy małym mrozie starczy godzinka i już klops dziś kupie wazelina i nasmaruje te uszczelki mam nadzieje ze to pomoże jak nie zamówiłem juz sobie na allegro zestaw filmy k2 na zamki drzwi i szyby jak coś pomoże dam znać, pytanie mam tylko jedno trzeba zdjąć osłonę od wewnątrz drzwi i spryskać w środku tez całość czy wystarczy sam zamek w środku?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Środa, 01.12.2010, 12:34:57 Cytat: Slayy pytanie mam tylko jedno trzeba zdjąć osłonę od wewnątrz drzwi i spryskać w środku tez całość czy wystarczy sam zamek w środku? Ludzie, mylicie pojęcia, zamek to element wewnątrz drzwi. Na zewnątrz jest tylko klamka z wkładką kluczyka. Jedno z drugim nie ma kontaktu poza jedną, małą metalową, a czasem i aluminiową jeszcze, płetwą i wajchą otwierania. Smarowanie z zewnątrz przez otwór kluczyka jest tylko smarowaniem samej wkładki kluczyka, nic, ale to wielkie NIC tego smaru nie poleci na zamek, choćby tam i litre wlać. Poprostu nie są to elementy połączone. Jeśli do wkładki zamka dostanie się woda i zamarznie, to efekt jest taki, że nie można włożyć kluczyka. Ale jeśli do zamka dostanie się woda i zamarznie to kluczyk można kręcić we wszystkie strony, klamką szarpać a zamek i tak trzyma. I nie jest to efekt trzymania uszczelek, choć nasmarować je oczywiście trzeba. Żeby dostać się do zamka, trzeba rozebrać drzwi od wewnątrz i dopiero wyjąć zamek. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: eMKa Środa, 01.12.2010, 19:05:56 No mili koledzy i koleżanki wpadłem na fajny pomysł odnośnie rozmrożenia wkładki.Jak macie możliwość podłączenia przedłużacza i....lutownicy transformatorowej to macie po problemie.Klucz wchodził mi do połowy i ani kawałeczka dalej.Mówię sobie,albo zepsuję tę wkładkę,albo mi się uda.Założyłem nowy cienki miedziany drucik i...dawaj do środeczka.Chwilunię trwało i kluczyk się kręcił w obie strony jak szalony.Wlałem we wkładkę prawie dwie buteleczki płynu odmrażającego,aby wypłukać resztki wody (pozostałości po myjni).Teraz zobaczymy co dalej.
Później wpadłem na pomysł,aby rozgrzać zapalniczkę i przytknąć do zamka kilka razy,ale to już jak mi się udało lutownicą.Może ktoś spróbuje jak będzie w terenie numer z zapalniczką samochodową. Pozdrawiam. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Środa, 01.12.2010, 19:38:11 Ja myślę, że najlepiej wyjąć wkładkę, wyczyścić , wysuszyć i nasmarować. To na pewno lepsze od lutownicy, którą nie zawsze ma się pod ręką, a jeśli już to jeszcze trzeba jakieś zasilanie i trochę czasu. Odmrażacz to półśrodek, jak dojazdówka.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 01.12.2010, 19:41:52 eMKa, - prawdziwy z Ciebie MAcGyver. Pamiętam, ze kiedyś obiły mi się o oczy zapalniczki - które rozgrzewały kawałek blaszki - która można było wetknąć w zamek.
Mnie dziś zamarzł pasażer przód i to w dziwny sposób. Cały dzień auto stało pod firmą - wróciłem z trasy otworzyłem drzwi pasażera - żeby navi włożyć do auta - i drugi raz po 5min już nie otworzyłem tych drzwi. Na szczęście pozostałe 3 się otwierają i niezamarzający bagażnik ;D Kichać na te zamki :P Ja myślę, że najlepiej wyjąć wkładkę, wyczyścić , wysuszyć i nasmarować. To na pewno lepsze od lutownicy, którą nie zawsze ma się pod ręką, a jeśli już to jeszcze trzeba jakieś zasilanie i trochę czasu. Odmrażacz to półśrodek, jak dojazdówka. A o lutownicy gazowej słyszał ??? ;) Przy transformatorowej - to sobie dopiero można narobić - szkód jak ci grot zostanie w wkładce.... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 01.12.2010, 19:46:15 olac wkladki, zamontujcie sobie centralke na pilota :-X
wiekszym problemum jest zamarzajacy zamek w srodku :-X dzis znow powtorka :o Cytat: raby zamarzly mi lewe tylne dzwi :o i tylko one, wszystko reszte oprocz szyb dziala :-X widocznie musialo sie nazbierac tam sporo wody bo nie czytalem aby w leonie zamarzaly :-\ Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Środa, 01.12.2010, 21:15:26 Cytat: punchoo Mnie dziś zamarzł pasażer przód i to w dziwny sposób. Cały dzień auto stało pod firmą - wróciłem z trasy otworzyłem drzwi pasażera - żeby navi włożyć do auta - i drugi raz po 5min już nie otworzyłem tych drzwi. Na szczęście pozostałe 3 się otwierają i niezamarzający bagażnik Kichać na te zamki W poprzednim właśnie w ten sposób mi zamarzały zamki. Każde z drzwi było jedną szansą. Jak zasmarowałem był spokj, w obecny seacie też bez niespodzianek, nie licząc aku.Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: dj.skorpion88 Czwartek, 02.12.2010, 03:40:58 ja mam przesmarowane zamki smarem penetrującym w płynie do smarowania łańcuchów podobne coś do wd40 ale inne(jutro podam nazwę) i wszystkie uszczelki spryskane smarem silikonowym i nie ma problemu drzwi lekko się otwierają i zamykają :ok: a 2 miesiące temu zamek mi cię przycinał/zacierał od kierowcy :evil:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: efmk Czwartek, 02.12.2010, 12:26:31 co do zamków - ja WD40, jeśli tylko nie jest to 'akcja na tu i teraz' nie polecam.
Zamki (wszelkiego typu) powinno się smarować 'suchym smarem', tak, żeby wszelkiego rodzaju syf i kurz się do niego w nie przyklejał. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 02.12.2010, 20:58:46 Moje zdanie na temat własności smarnych WD40 jest takie samo jak na temat masła. Owszem smaruje..... Tylko co po pół roku zostaje.
Jak ktoś latem plakuje auto i za każdym razem zawadzi uszczelki w drzwiach nie powinien mieć problemu z przymarzaniem ich do drzwi. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Czwartek, 02.12.2010, 22:43:15 Zejdę z tematu. 3 lata temu myłem swój rower - robie jakieś 700-1000km rocznie. Po myciu piszczał łańcuch więc pierwsze co było pod ręką -WD40. Naładowałem tak, że ociekał nim. Zrobiłem z tak nasmarowanym łańcuchem cały jeden sezon. Operację powtórzyłem rok temu i w tym roku. Łańcuch na wd40 zrobił blisko 3000 i nic się z nim nie stało. (a nie oszczędzam go). Więc to WD40 nie musi byc takie złe - choć jest to wg mnie półśrodek.
Ale jak wiemy prowizorka działa najdłużej. Pozdrawiam. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Czwartek, 02.12.2010, 22:48:51 To ja mam pytanie troche z innej strony.. mianowicie, wiadomo zamek jest schowany w drzwiach, pada deszcz, albo jest mokro i nacieka na niego woda. Czy orientuje się ktoś którędy dokładnie owa woda/wilgoć dostaje się do wnętrza zamka? drzwi tylne mają zamki suche jak pieprz bo nie posiadają wkładek z trzepieniem które wchodzą do zamka, więc czy to właśnie po owym trzepieniu/łopatce/mimośrodzie (jak zwał tak zwał, chodzi o to coś co się łączy z wkładką zamka) woda dostaje się do wnętrza zamka?
Pytam gdyż (tylko teoretycznie) jeśli owy element pozwala na przenikanie wilgoci do wnętrza, to jego wyeliminowanie, choćby tylko w drzwiach kierowcy, powinno na zimę zakończyć przygodę z zamarzaniem. Oczywiście teraz już nie obędzie się bez osuszania zamka w środku i jest to wariant jedynie dla aut z cetralnym zamkiem, jednak co sądzicie o takim pomyśle?? Opcja raczej na jedne drzwi, gdyż w razie wyładowania aku, bez zamków w drzwiach zostanie nam tylko szyba :D Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Czwartek, 02.12.2010, 23:09:21 Nie tylko szyba :)
Ori zamek ma pompkę w bagażniku. Myśle, że podanie na nią napięcia pozwoli na otworzenie zamka. A bagaznik otworzy sie z kluczyka. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Piątek, 03.12.2010, 00:04:53 Pompkę ma orginalny centralny zamek, jesli ktoś ma dołożony, to raczej jest to elektryczny z siłownikami.
A co do pomysłu Mad_Maxs, to nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale jesli chcesz pozbyć się płetwy klamka->zamek, a nie masz centralnego to będziesz musiał za każdym razem zamykać auto poprzez tylne/pasażera drzwi. Inaczej nie zablokujesz i nie otworzysz zamka z kluczyka. Zamek drzwi kierowcy ma blokadę wciśnięcia bolca blokującego przy otwartych drzwiach. To chyba nie otwór na płetwę jest winny, bardziej łączenie obudowy zamka w miejscu gdzie leci na niego woda z prowadnicy szyby. Tak jak pisałem, u mnie zaklejenie od góry obudowy zamka rozwiązało problem, kilka lat mam już spokój i wsiadam do auta "swoimi" drzwiami. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Piątek, 03.12.2010, 09:19:01 Cytat: Leemarvin jesli chcesz pozbyć się płetwy klamka->zamek, a nie masz centralnego to będziesz musiał za każdym razem zamykać auto poprzez tylne/pasażera drzwi. dlatego pisalem że jest to opcją jedynie dla aut z centralnym zamkiem :) Cytat: mac456x9 Ori zamek ma pompkę w bagażniku. powiem Ci że pomysł tak kreatywny, że nie wpadłbym na to :D niestety u mnie nie zdało by egzaminu gdyż zamek w bagażniku nie przekręca się od kiedy kupiłem swojego Seata i nie wiem dlaczego :(W takim razie skorzystam z pomysłu Leemarvin i po oczyszczeniu zabezpiecze go sobie od góry matą :) mam nadzieje że u mnie również pomoże :) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grygi Poniedziałek, 06.12.2010, 15:04:02 Witam !!!
Mam problem z zamkiem od strony kierowcy. Oczywiście znam problem zamarzania, w poprzednim sezonie psikałem białym smarem itp. Jak pojawiły się pierwsze mrozy to był problem z drzwiami. Po malej odwilży miałem problem z zamknięciem drzwi kierowcy (drzwi odskakiwały) ale po chwili wszystko wróciło do normy i spokojne otwieranie i zamykanie. Następnego dnia znowu mróz i od tego czasu nie mogę otworzyć drzwi od kierowcy ani od wewnątrz ani o zewnątrz. Nagrzanie nic nie daje (może za słabo ale przez 15km na full gorąc to powinno być ok) Szyby się otwierają, rygiel wyskakuje. Moje pytanie czy można dostać się do zamka przy zamkniętych drzwiach (zdjęcie tapicerki itp) lub może inne propozycje :?: . Mam nadzieje ze nie będę musiał czekać do wiosny. ;D Dziś 2 stopnie na plus i nic Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: wuujek Poniedziałek, 06.12.2010, 18:37:20 Ja w moim seaciku tez miałem problem z zamarzaniem. W zeszłą środę wymontowałem zamek z drzwi kierowcy, wytopiłem w benzynie ekstrakcyjej i posmarowałem dużą ilością smaru grafitowego. Problem jak narazie zniknął. Drzwi pasażera nie rozbierałem i zamarzają dalej.
Grygi mi jednego razu jak drzwi zamarzły to lałem gorącą wodą, w końcu wsiadłem przez bagażnik i drzwi otworzyły się dopiero po prawie 30 km. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 06.12.2010, 18:56:41 Grygi, jezeli masz zamiar od razu rozbierac zamek to zlej go ciepla woda, lej po szybie tak aby kapalo na zamek. tylko nie wrzatkiem i nie w mrozy -15
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Piątek, 10.12.2010, 17:57:18 Grygi to że Ci się drzwi nie zamykały to też normalne :D u mnie często zdarzało się że zamek otworzył się ładnie ale już nie zamknął :) u kumpla w pasacie to nawet zasada że do pracy jedzie i trzyma drzwi :D
Generalnie chyba nie da się zdjąć tapicerki przy zamkniętych drzwiach. Co do nagrzania auta też nie ma zasady, czasami po chwili puści, a czasami jak złapie to na amen. Pozostaje Ci suszarka/opalarka na otwartych drzwiach z tyłu prosto w zamek :) mi raz pomogło :D Napisano: Poniedziałek, 06.12.2010, 19:30:55 Sorki za dublowanie własnych postów, ale przez edit nikt nie zauważy że coś napisałem a mam maluteńki (może nawet śmieszny) problem :(( podczas korzystania z poradnika http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=10885.0 (http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=10885.0) wszystko ładnie się rozebrało poza uwolnieniem cięgna z czarnego plastiku (zaznaczony żółtym kółkiem): (http://img18.imageshack.us/img18/9006/25348584.th.jpg) (http://img18.imageshack.us/i/25348584.jpg/) Jest on w miare mocno przymocowany do karoserii i mimo wielu prób nie udało mi się go wyjąć. Pomóżcie, w miare łopatologicznie, wyjaśnić jak się go wyciąga z tej blachy żeby wyjąć cięgno Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 10.12.2010, 18:44:07 to czarne sciskasz (gora i dol) i wyrywasz
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Piątek, 10.12.2010, 21:19:58 to czarne sciskasz (gora i dol) i wyrywasz od strony cięgna czy od tej drugiej?? szczerze powiedziawszy próbowałem obu ale się nie udało.. Sorki że tak wypytuje ale specjalnie na te okazje garaż sobie załatwiam a neta tam nie będzie żeby dopytać w trakcie :) Tytuł: mogę otworzyć drzwi co zimę na pilota Wiadomość wysłana przez: kris_poland Piątek, 10.12.2010, 23:24:29 Od pewnego czasu mam problem z zamkiem centralnym
Gdy przymrozi drzwi od kierowcy nie otwierają się na pilota, ewentualnie muszę kilkukrotnie otworzyć pilotem by się odblokowały Problem jest również z otworzeniem auta od wewnątrz, już kiedyś zerwałem linkę, zamek nie chce się otworzyć i się zacina Przy włożeniu kluczyka (jak się uda) po przekręceniu zamek się otwiera Odmrażacze i inne cuda nie skutkują, co można naprawić/wymienić Help, mam dość wysiadania przez drzwi pasażera Sad Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 11.12.2010, 08:36:30 Jak jest dojscie to od tulu lepiej. Juz dawno rozbieralem takie dzwi.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Sobota, 11.12.2010, 12:48:13 Cytat: kris_poland Gdy przymrozi drzwi od kierowcy nie otwierają się na pilota, ewentualnie muszę kilkukrotnie otworzyć pilotem by się odblokowały ostatnio tez cos podobnego zauwazylem, tyle ze u mnie zamek sie otwiera a po chwili zamyka i czasami trzeba z kluczyka sobie pomóc Cytat: kris_poland mam dość wysiadania przez drzwi pasażera Sad wierz mi ze to lepsze niz przez tylne drzwi albo bagażnik :)) co do rady to poradnik do którego odniosłem się pare postów wcześniej powinien pomóc :) dzisiaj będę próbował na drzwiach pasażera i zobaczymy jaki będzie efekt :) P.S. odmrażacze też nie pomogą, dlaczego dowiesz się z tego samego poradnika :)) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kaszeszczuk Wtorek, 14.12.2010, 09:33:34 Witam wszystkich
Kiedyś pisałem, że rozebrałem całe zamki, wyczyściłem benzyną z całego syfu, nasmarowałem delikatnie olejem maszynowym zamki i złożyłem. Do końca tamtej zimy nie było problemu z zamarzaniem zamka. Aktualnie seacikiem jeździ moja mama i niestety ostatnio poinformowała mnie, że para drzwi o kierowcy i pasażera przymarzły. Na razie stało się to raz ale się stało. Więc proponuje nie używać oleju maszynowego lub się nie zabierać za to bo nie pomogło. Pod koniec zimy napiszę czy się powtórzyła usterka czy nie. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 14.12.2010, 11:23:05 bo zamek musi byc szczelnie wypelniony smarem i do tego ochrona przed woda
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Wtorek, 14.12.2010, 16:26:47 u mnie narazie odpukać nic się nie dzieje, po czyszczeniu zastosowałem olej wazelinowy do urządzeń precyzyjnych, do tego obficie Beslux (praca w temp -50 - 150 stopni :D).
Całośc na koniec jeszcze raz olejem wazelinowym :) tłustego się woda nie ima więc póki co przód auta chodzi lepiej niż tył :D generalnie ciężko zamek dokładnie ochronić bo ma dużo otworów jak wejścia cięgna od klamki, "cypla" do ryglowania drzwi itp :) Ale dla chcącego nic trudnego ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 14.12.2010, 18:18:53 Cytat: kaszeszczuk że para drzwi o kierowcy i pasażera przymarzły. Od drzwi to mogła uszczelka przymrozić. Więc wycieramy uszczeleczki i smarujemy silikonem do uszczelek w sprayu. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Środa, 15.12.2010, 22:57:40 Ostatnio coraz czesciej zamraza mi zamek i niezostaje mi nic innego jak sciagac jutro tapicere.
Wlazilem tylnimi drzwiami. Pozniej jezdzilem 30 min,tylko po to , aby godnie wyjsc drzwiami kierowcy :). Swoja droga to widzilaem wczoraj kierowce ibizy , ktory wchodzil przez tylnie drzwi..... Reasumujac. Wyczyscic zamek, i przepluka benzyna,smarem, zaczynajac od rzadkich silikonow w spreyu a konczac na gestym łt. A pozniej daszek nad zamkiem.. I oby do wiosny ! Bedziemy rozmawiac wtedy o wlaczajacych sie seryjnych radiach ;D Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: bRZOZA-Gda Środa, 15.12.2010, 23:05:15 ja tez godnie wysiadam.. tylnymi drzwiami
i wsiadam tylnimi.. to samo mam jak z godzine pojezdze to ta.. moge wysiasc ~~ kupilem smar dzis i silikon ale drzwi sie nie otworzyły! nie mialem czasu jezdzic wiecej :/ jutro od 10 rano smigam i bede wszystko smarował w garazu Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Diabl0 Czwartek, 16.12.2010, 23:19:41 Jak czytam ten temat to mój problem jest typowy. Zamarzający zamek kierowcy pasażera, objaw jakby centralny wysuwał tylko bolce nie "podłączając" klamek do zamka. Znika po dobrym wygrzaniu wnętrza auta.
Szykuję się do rozebrania i porządnego nasmarowania, ale z poprzedniej ostatniej próby dostania się do zamka (nieudana próba szybkiego poradzenia sobie bez odpowiednich kluczy inbus/torx) pamiętam że np. klamka wewnętrzna jest na lince a nie pręcie. Czy jest to jedyna różnica pomiędzy opisem zamieszczonym pod http://kwasik.friko.pl/#200 a Cordobą 99-02? Btw - żenujące jest otwieranie drzwi z pilota a później wsiadanie tylnymi i gimnastyka aby się przesiąść na "swoje" miejsce :) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Piątek, 17.12.2010, 09:04:49 Typowe ..
Seat nie jest taki zly. Producent pomyslal aby tylnie drzwi nie zamarzaly. Umozliwia to wejscie tylem... ;D Swoja droga to troche ciasnawo jest na przechodzenie z tylu do przodu. Jak starczy mi czasu i temperatura podniesie sie powyzej -7 to zdejme tapicerke. Zrobie przy okazji fotosa i wrzuce na forum ( ale zdjecie drzwi 99-02 od wewnatrz gdzies jest na forum) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Piątek, 17.12.2010, 09:23:17 Cytat: ADRIANO Swoja droga to troche ciasnawo jest na przechodzenie z tylu do przodu. fotel kierowcy max do tylu, pasażera max do przodu i jeżeli nie masz podłokietnika (tak jak ja :D ) to przejdziesz jakoś :) sprawdzone :) porządne nasmarowanie zamków rozwiąże problem :) -20 na dworze a zamki chodzą jak złoto :) Cytat: Diabl0 Czy jest to jedyna różnica pomiędzy opisem zamieszczonym pod http://kwasik.friko.pl/#200 a Cordobą 99-02? zapewne jakieś różnice będą :( jeżeli Ci się uda zrób zdjęcia i na forum dla potomnych ^^ Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: kacperix Piątek, 17.12.2010, 09:25:24 http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=9845.msg163289#msg163289
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=10885.0 Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Piątek, 17.12.2010, 16:13:07 Cytat: ADRIANO Seat nie jest taki zly. Producent pomyslal aby tylnie drzwi nie zamarzaly. Umozliwia to wejscie tylem... ;D To nie jest zasadą :!: Nigdy nie zamarza tylko bagażnik - przynajmniej w Cordobie. Kiedyś była jeszcze teoria, że nie zamarzają drzwi w Seatach 3 drzwiowych Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: piotereq21 Piątek, 17.12.2010, 16:26:26 U mnie (Cordoba I) zamarzanie ostatnio też stało się codzienną bolączką przed wyruszeniem z rana do pracy. (Samochód otwieram za każdym razem z pilota także nie mówię tu o wpychaniu kluczyka w dziurę :) )Ameryki nie odkryłem jak powiem, że po przepryskaniu WD-40 trochę się uspokoiło. Kilka razy jednak zauważyłem, że wystarczy przyłożyć rękę do zamka na kilka-kilkanaście sekund i przechodzi tak, żeby to dziadostwo chociaż otworzyć... Ostatnio śmiesznie musiałem wyglądać jak na Shelu korbkowałem oknem w dół na 12 stopniowym mrozie, żeby sobie klamkę podotykać od zewnątrz...
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Diabl0 Piątek, 17.12.2010, 16:33:29 Swoja droga to troche ciasnawo jest na przechodzenie z tylu do przodu. Fotel pasażera położony całkowicie i da się przecisnąc bez zbyt wielkiej znajomości jogi. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Piątek, 17.12.2010, 19:50:16 Jedne fotel do przodu,drugi do tylu i jestesmy na swoim miejscu. Faktycznie calkiem komfortowo.......
Wlasnie rozbieralem tapicerke.Nawet nic nie sie nie polamalo. Troche zdziwilo mnie polozenie zamka.. -11 , ciemnosc i na kolanach na sniegu troche zniechecilo mnie do dalszej rozbiorki. Mysle ze psikanie od gory WD-40 w duzych ilosciach moze sie skonczyc uszkodzeniem przelacznika , ktory znajduje sie pod zamkiem. W zwiazku z ciemnoscia nie robilem fotosow. Wszystko rozbebeszone wiec jutro zrobie fotosa ..... Zamek trzyma sie na trzech torxach z boku drzwi. I teraz pytanie. Tam sa dwie gumowe zaslepki, Moze ktos powiedziec , do czego? Co trzymaja sruby pod gumkami? Znalazlem w necie i jutro kupie : Smar półstały HSW-100 firmy Wurth . Mam nadzieje ze jest tak, jak reklamuja... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 17.12.2010, 19:55:24 a mozesz tak pisac normalnie bez tych gratisowych enterow?
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: mlody21125 Piątek, 17.12.2010, 20:55:04 A może ktoś wie jaki jest najlepszy smar do mechanizmu zamka i jak sie dostać do tego mechanizmu??
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Piątek, 17.12.2010, 23:04:36 Cytat: mlody21125 i jak sie dostać do tego mechanizmu?? Generalnie pare postow wyzej Kacperix zapodal link , jak sie dostac.Juz chyba prosciej nie mozna ..... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Sobota, 18.12.2010, 01:17:29 Ja zamek potraktowałem pierwszym lepszym smarem jaki znalazłem (był brązowy i śliski jeśli Ci to ma pomóc :D), dzisiaj -12 na dworze a ja wsiadam jak do mercedesa ;P Rok temu już przy -2 musiałem wchodzić przez drzwi pasażera.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Sobota, 18.12.2010, 02:19:35 U mnie było -15C nie traktowałem żadnym smarem w zamek, od 6 lat auto jak posiadam a od 2 lat też wsiadam jak do Limuzyny.
Po prostu mówię: "Darek Otwórz" i naciskam pilota od centralnego.... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Sobota, 18.12.2010, 10:48:36 Cytat: Zupa Ja zamek potraktowałem pierwszym lepszym smarem co to znaczy zamek potraktowalem? Posmarowales zamek(wkladke zamka) z zewnatrz,pod tapicerka polales po obudowie zamka, czy przez gumowe zaslepki? Czy rozebrales caly zamek,wyczysciles i popsikales. A moze poprostu lales po szybie jak popadnie? ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Niedziela, 19.12.2010, 11:39:05 Cytat: ADRIANO co to znaczy zamek potraktowalem? Posmarowales zamek(wkladke zamka) z zewnatrz,pod tapicerka polales po obudowie zamka, czy przez gumowe zaslepki? Czy rozebrales caly zamek,wyczysciles i popsikales. A moze poprostu lales po szybie jak popadnie? Jakbyś poczytał cały temat to byś zobaczył dziesiątki postów ludzi którzy lali przez wkładkę zamka, po szybie, a nawet po zdjeciu tapicerki po obudowie. Z mojego doświadczenia powiem Ci że taki marznący zamek jest suchy jak pieprz w środku i jedyne co go smaruje to woda :) a woda marznać lubi. Na (chyba) 27 stronie tego tematu masz linka do tutoriala ze zdjęciami. Na jego końcu jest pokazane jak zamek wyglada w środku i ile daje lanie przez wszystkie dziurki którymi próbuje się z zewnątrz Najlepszy jest smar teflonowy do smarowania m.in. broni :) chociaż ja miałem taki specjalny do zamków ze Skody ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Niedziela, 19.12.2010, 12:20:17 Spox. Poczytalem caly od pierwszej strony watek. Pytanie bylo do ZUPA-gdzie on psikal.... No chyba ze przeoczylem gdzies inna wypowiedz ZUPA na temat psikania.
Nie tylko czytalem ten watek, ale czytalem elektrode,i inne forum Seat`a. Wszystko w sprawie zamykajacych/nieotwierajacych drzwi. Osobiscie w koncu nie wyciagalem zamka. Wyciagnalem gumowe zaslepki (dolne).Ruszajac klamka wewnetrzna i zewnetrzna psiknalem w to co jest schowane pod wczesniej zdjeta okragla uszczelka. Generalnie pomglo. Zobaczymy na jak dlugo.....A ! Najpierw nalalem rzadki smar a raczej plyn do smarowania broni. Pozniej polecialo gestsze. Wkrotce kupie nie kapiacy bialy smar w aerozolu i poprawie . Przy okazji zdjecia plastikowych(ogumowanych) raczek, zeszlifowalem , a nastepnie pomalowalem na ladny jasno szary kolor,no ale to inny watek. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Niedziela, 19.12.2010, 14:11:09 Przerabiałem smarowanie zamka od zewnątrz, i przez dziurki/szparki to co najwyżej możesz sobie popatrzeć. Trzeba wyciągnąć zamek i posmarować go od środka. Robione wg instrukcji zamieszczonej na forum ;)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: eMKa Niedziela, 19.12.2010, 19:14:30 Sam korzystałem z tej instrukcji,wymontowałem cały zamek latem tylko z jednej strony-aby zobaczyć różnicę.Nie wierzę,w jakiekolwiek smarowania zamka z zewnątrz bez demontarzu-to po prostu niewykonalne.Ten kto wymontował kiedyś zamek wie o czym piszę.A jeżeli chodzi o różnicę to jest i to niepodważalna-na wiosnę robię to samo z pozostałymi drzwiami-nawet "wciski" wewnątrz od zamykania auta chodzą jak w masełku.
TYLKO UWAGA....na wkładki-jak krótko przed mrozami myłem swoją gablotę i woda,która dostała się do wkładki uniemożliwiła mi wejście do samochodu,ale na wszystko jest sposób...czyt. na forum. Pozdrawiam. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Niedziela, 19.12.2010, 21:37:25 Cytat: eMKa Nie wierzę,w jakiekolwiek smarowania zamka z zewnątrz bez demontarzu Ja uwierzylem. Po smarowaniu przez dziurke,zamki sie otwieraja No to jest metoda laparaskopowa :D Wiadomoze ze lepiej rozebrac,wyczyscic i wysuszyc... Popatrzylem i popsikalem. Od wczoraj dzrzwi sie otwieraja. Beda klopoty , na wiosne wyciagam zamki. Odezwe sie jak bede znowu wchodzic tylnimi drzwiami..i.Dzis jest 18.12.2010 ;) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 19.12.2010, 21:41:24 Suche powietrze i lekki mróz dają efekt otwierania się zamków. Poczekaj na wilgoć.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: bRZOZA-Gda Niedziela, 19.12.2010, 22:32:56 ja moge sie wam dzis pochwalic, ze nasmarówałem smarem zamek BEZ rozbierania drzwi itp i dziala juz 2 dni ( TFU TFU zeby nie zapeszac )
smar jakis za 8.99zł z praktikera do -20 co prawda ale narazie starcza, w nocy jest mniej wiecej -20 i rano normalnie otwieram drzwi : ) WSZYSTKIE ! Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: damian83 Poniedziałek, 20.12.2010, 00:10:25 3 zima z seatem i ten sam sposób strzykawka+zwykły olej do maszyn. Efekt : zero problemu:) :ok: :pub:
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Nice Poniedziałek, 20.12.2010, 09:05:27 a mi w zeszla zime zamki zamarzaly i w ta zime tez zamarzaly, nalbo nie dawalo sie otwierac albo zamknac sie nie dalo jak juz sie otworzyly, niestety z braku czasu nie rozebralem zamka tylko tak jak niektorzy przez dziurki popsikalem jakims smarem w sprayu i o dziwo teraz auto stalo 2 tygodnie na mrozie, zasypane z klazdej strony 40cm sniegu, zmarzniete (w miedzy czase byla lekka odwilz o troche sniegu stopnialo i zamarzlo) a wczoraj drzwi otworzyly sie i zamknely bez problemu i nawet odpalila ibi za perwszym razem...
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Poniedziałek, 20.12.2010, 17:02:39 Kierowcy seatow dziela sie na tych ktorzy nie moge wejsc do samochodu przez przednie drzwi, a takze na takich ktorzy moga wypasc z samochodu podczas jazdy.
Pierwsi wsiadaja przez tylnie drzwi. Drudzy zapinaja pasy przeplatajac pas przez uchwyt w drzwiach Oczywiscie sa jeszcze Ci trzeci normalni. Od soboty naleze do tych trzecich ( jeszcze ),pomimo psikania przez dziurke ( na fuszerke ) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: eMKa Poniedziałek, 20.12.2010, 17:37:46 Cytat: ADRIANO Kierowcy seatow dziela sie na tych ktorzy nie moge wejsc do samochodu przez przednie drzwi, a takze na takich ktorzy moga wypasc z samochodu podczas jazdy. :rotfl: święte słowa...święte słowa :rotfl: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Poniedziałek, 20.12.2010, 18:49:24 Pisałem o tym dawno w tym temacie ale sie przypomnę.
Jakieś 6 lat temu robiłem przegląd cordoby w aso. Zamarzały zamki - standart. ASO Copiflex samo opracowało sobie jakiś sposób naprawy zamka. Nie wiem co gość zrobił, ale wzięli 60zł za to i do dziś (6 lat później - do drzwi nigdy nie zaglądałem) zamek nie zamarzł. Jedyne co powiedzieli to że w zamku jest teflonowa część która przymarza. Nie chce wymontowywać zamka ale jeżeli ktoś go już wyjmie to niech to obada. Operacja ASO zajęła jakies 20 minut. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Zupa Poniedziałek, 20.12.2010, 19:51:54 ASO Copiflex samo opracowało sobie jakiś sposób naprawy zamka. Tak zwane wykręcenie wkładki i jej nasmarowanie :)Nie wiem co gość zrobił, ale wzięli 60zł za to i do dziś (6 lat później - do drzwi nigdy nie zaglądałem) zamek nie zamarzł. Ja to zrobię za 50 ^^I jeszcze taka jedna uwaga do was wszystkich. W większości naszych zamków nie zamarza wkładka (czyli psikanie do zamka nawet paliwem rakietowym nic nie da) tylko sam mechanizm wkładki. Są one połączone jedynie płaskim kawałkiem metalu (tzw wiosełko), więc owe paliwo nie ma szans się tam dostać :) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 20.12.2010, 20:53:14 Cytat: Zupa Ja to zrobię za 50 ^^ Dasz 6 lat gwarancji?Cytuj I jeszcze taka jedna uwaga do was wszystkich. W większości naszych zamków nie zamarza wkładka (czyli psikanie do zamka nawet paliwem rakietowym nic nie da) tylko sam mechanizm wkładki. Są one połączone jedynie płaskim kawałkiem metalu (tzw wiosełko), więc owe paliwo nie ma szans się tam dostać Przecież cały czas o tym się pisze.Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Poniedziałek, 20.12.2010, 21:41:50 Zamek czyli miejsce na kluczyk i zamek czyli mechanizm z ryglami. Moze nazwac to pudelko z zamkiem dla odroznienia :)
Jeszcze jedno pytanie : Czy konstrukcja i mechanizm zamka (pudelka) jest taki sam przed i po 99`? W sumie to taki sam objaw zamarzajacy, nieotwieralski. Napisano: Poniedziałek, 20.12.2010, 21:39:31 Cytat: mac456x9 Operacja ASO zajęła jakies 20 minut Przez 20 minut nie zdazylbym napsikac pod uszczelka w zamek ;D Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Poniedziałek, 20.12.2010, 23:15:26 Zupa, spoko jak nasmarował wkładkę to ... luz.
Wytłumacz mi tylko po co wymontował cały zamek z drzwi (zamek to mam na mysli czarne metalowe ze środka drzwi) Ok. Chcialem Wam tylko zasugerować rozwiązanie... bo ja do tego tematu zaglądać nie muszę. pozdr :eye: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Sobota, 25.12.2010, 12:23:06 Cytat: ADRIANO Zamek czyli miejsce na kluczyk i zamek czyli mechanizm z ryglami. Moze nazwac to pudelko z zamkiem dla odroznienia dlatego to takie coś na kluczyk nazywa się "wkładka" a to magiczne marznące wszystkim ustrojstwo "zamkiem" :) gdyby trzymać się tego nazewnictwa nie było by żadnego problemu :) Skoro ASO twierdzi że to "teflonowe coś" to, jedyne co spełnia poniekąd ten warunek zaznaczyłem na zdjęciu poniżej: (http://img534.imageshack.us/img534/259/58141043.th.jpg) (http://img534.imageshack.us/i/58141043.jpg/) Cała reszta na teflon nie wygląda a raczej siła z jaką pracuje zamek przy zmiane położenia otwórz/zamknij porusza tym wszystkim. Tym elementem porusza sprężyna która pozwala mu "odskoczyć" po zwolnieniu blokady. U mnie porusza się to w głębokim smaże i póki co ciesze się otwierającymi się drzwiami :) Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: ADRIANO Środa, 05.01.2011, 21:35:50 Cytat: Mad_Maxs Cytat: ADRIANO Zamek czyli miejsce na kluczyk i zamek czyli mechanizm z ryglami. Moze nazwac to pudelko z zamkiem dla odroznienia dlatego to takie coś na kluczyk nazywa się "wkładka" a to magiczne marznące wszystkim ustrojstwo "zamkiem" :) gdyby trzymać się tego nazewnictwa nie było by żadnego problemu :) Dla mnie jest oczywista roznica, ale czesto nie wiadomo co autor mial na mysli. Zreszta sam sie juz kilka razy zgubilem czytajac watek o zamkach.. Wkladka jest jedna, a zamki dla niektorych sa dwa :) Napisano: Niedziela, 26.12.2010, 11:55:41 MInely prawie 3 tygodnie i wsiadam ktoredy chce. Uwazam ze mozna psiknac przez uszczelke z boku drzwi , i to pomoze. Bylo zimno, mokro ,mrozno,padalo etc. . A drzwi sie otwieraly jak potrzeba. Nie podzielam komentarzy , ktore mowia ze tylko przesmarowanie i wyciaganie zamka jest skuteczne na zamarzajace drzwi.... Oczywiscie nie mowie ze jest to gorsze rozwiazanie ze zdejmowaniem tapicerki i rozkrecaniem zamka. Psikalem przez "dziure" i pomoglo........ Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Marian Czwartek, 06.01.2011, 08:44:28 Widzisz, bo to też zależy jak komu mocno marznie. Jednemu psiukniecie bez rozbierania pomoże a drugiemu wcale. Ja smarowałem zamki z wyciąganiem go na stole dwa lata temu i tej zimy prawe złapało na amen i dopiero farelka i 5 minut grzania jak puściły. Lewe łapały sporadycznie. Wyciągnąłem zamki na stół, założyłem sprężynę jak to w aso naprawiali. Zamek tak rozebrany, zaryglowany na ponad 4 godziny trafił w zaspę śniegu, aby przewód od klamki wystawał. Po północy zamek wyjmowałem z tego śniegu i otworzył normalnie. Do dziś dnia działa ok, a już miesiąc gdzieś minął. Niemcy tak wymyślili te zamki, że nia ma co unosić dźwigni ryglującej...
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: pados Czwartek, 06.01.2011, 20:44:23 Czyli patent z ASO działa !
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grygi Wtorek, 11.01.2011, 17:20:57 Witam !!!
Watek z zamkami jak zawsze w zimę bardzo aktywny ;D . W tym roku mam mały rekordzik jak drzwi od kierowcy zamknęły się 1 Grudnia to do tej pory nie otworzyłem ani razu. Nawet jak ostatnio było 5 stopni na plus. W miedzy czasie także drzwi kierowcy szwankowały więc jak to mówią koledzy musiałem parę razy odstawiać "makrenę" przez tylne drzwi. Pewno trzeba będzie do wiosny poczekać to cosik się wyjaśni. Choć ostatnio to juz myślałem ze będzie ok bo mogłem włożyć kluczyk do drzwi i otwierać/zamykać centrala ale nic. Próbowałem psikać WD 40 koło rygla itp ale nic nie daje. Przy cały czas zamkniętych drzwiach to nawet problem z demontażem :( . Może jak zrobi się ciut cieplej to zdecyduje się polać ciepłą wodą. Teraz to się czuje jakbym miał Anglika tylko ze kierownica nie po tej stronie ;D Mimo to co Mnie dziwi to i tak lubię swoją Cordobe ;D. Pozdrowionka i wszystkiego dobrego z nowym rokiem. Jakby kogoś natchnęło jak przy zamkniętych drzwiach próbować wygrać z drzwiami to info mile wskazane. Choć metod już było tyle ze pewno książkę należało by wydać. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Carasta Środa, 26.01.2011, 23:28:02 Ja tam ostatnio otwierałem dzrzwi suszarka :D
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Semir Środa, 26.01.2011, 23:51:03 A ja ostatnio dałem auto do mechaniora żeby wymienił cały zamek. Już nie chciałem sam się w to bawić. Ale najpierw skombinowałem używany inny zamek pasujący do mojej cordoby, wymyłem go całkowicie, nasmarowałem elementy ruchome tawotem mrozoodpornym do lin dźwigowych, i dałem do zamontowania. Mechanior wyregulował centralny i teraz śmiga jak ta lala. ;D
Co Wam powiem to to, że w oryginale od środka nałożona jest taka pseugąbka zakrywająca całe drzwi od środka, która zazwyczaj jest zrywana przy pierwszej lepszej usterce wewnątrz drzwi i potem nie wraca na swoje miejsce. Myślę, że ona zabezpiecza także duże skoki temperatury i zamki po prostu nie marzną. Ale niestety 10 lat raczej bez konserwacji nie wytrzymują. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 27.01.2011, 11:01:58 Cytat: Semir Myślę, że ona zabezpiecza także duże skoki temperatury i zamki po prostu nie marzną. ale tylko myslisz :P nie ma sily aby ochronic zamek przed temp. wazne aby woda sie tam nie lala Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Czwartek, 27.01.2011, 14:07:48 Wg mnie po nocy na mrozie temperatura w aucie nie różni się niczym od tej na zewnątrz. Różni się temperatura odczuwalna bo w środku nie wieje.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grygi Poniedziałek, 07.02.2011, 17:46:46 Witam !!!
Parę postów wyżej pisałem ze w tym roku rekord zamkniętych drzwi stale poprawiany. Mamy już luty więc ponad dwa miesiące bez otwierania drzwi od strony kierowcy ;D. Jako ze ostatnio temperatury już parę dni na plusie i to sporym 5-7 stopni wiec problem zamka może nie być taki banalny. Proszę o info jak się teraz do tego zabrać, do czego dostać, co próbować otworzyć odkręcić popsikać w sytuacji gdy drzwi wciąż zamknięte. Obstawiam ze może padło "wiosełko" itp. Nie mam zupełnie pomysłu jak dostać się do zamka (mechanizmów) :'( Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Mad_Maxs Poniedziałek, 07.02.2011, 23:36:55 generalnie rozebranie drzwi bez ich otwarcia to nie lada wyczyn, o ile to w ogóle możliwe. Mnie się nawet te plastiki na głośnikach nie zdejmą jak nie otworze.
jeśli to przyczyna zima, a nie uszkodzenia mechanicznego, to możesz sugerowany już wyżej manewr suszarki :) w wersji 4/5 drzwiowej, jak otworzysz sobie tylne, to z grubsza masz dostęp do zamka :) z grubsza bo tylko przy odpowiednim wychyleniu drzwi :) 10-15 minut powinno załatwić sprawę :) no a potem to już rozbiórka, suszenie, smarowanie i hf :) P.S. masz w swojej Corbi centralny zamek czy otwierasz z kluczyka? Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grygi Wtorek, 08.02.2011, 09:47:11 Cytuj Mad_Maxs: masz w swojej Corbi centralny zamek czy otwierasz z kluczyka? Mam centrala. Ale i próbowałem z kluczyka. Dla doprecyzowania wszystkie bolce w drzwiach wyskakują do góry. Drzwi od kierowcy otwierają się bez problemu. Otwierając z kluczyka central działa (bolce góra/dół i blokada drzwi) - oczywiście te od kierowcy cały czas niedoruszenia. Zobaczę z farelką, ale wczoraj wracając przy dodatanich temp grzałem gorąc na prawe drzwi i nic. Spróbuje jeszcze jakoś przez uchylenie tylnych drzwi się dostać. Pewno ekstremalnie to jeszcze można wyjąć tylne drzwi i wtedy próbować dostać się do przednich. Teraz nie oddaje do mechanika bo pewno nic nie wymyślą (ale kto wie ;D ). Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: olinek2 Wtorek, 08.02.2011, 17:25:25 Może wyjmij fotel kierowcy i rozkręć drzwi. Od biedy powinno dać radę, tylko nie wiem jak ze śrubami na dole pójdzie...
Potem to już z górki bo byś miał zamek dostępny to tam można próbować rozryglowywać... Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: aboz Wtorek, 08.02.2011, 18:14:32 Cytat: olinek2 Może wyjmij fotel kierowcy i rozkręć drzwi. Od biedy powinno dać radę, tylko nie wiem jak ze śrubami na dole pójdzie... Ściągnięcie tapicerki z zamkniętych drzwi w modelach 99-02 to nie takie proste. Są dwie śruby, reszta trzyma się na zatrzaskach. Problemem może okazać się wyjęcie tapicerki w miejscu gdzie styka się z deską rozdzielczą (deska mocno nachodzi na drzwi), bo jest tam ciasno.Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: art1981 Sobota, 12.02.2011, 10:41:22 Witam. Mam swoją Cordobę pierwszy rok i też zaskoczyła mnie zimą. Ja osobiście rozebrałem drzwi z obu stron i wyciągłem zamki. Jak się okazało w zamkach pełno wody. Godzina na grzejniku(w celu wysuszenia) i porządne smarowanie pomogło. Trzeba tylko uważać przy zdejmowaniu tapicerki bo jak wiadomo zimą plastiki lubią pękać.
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Grygi Poniedziałek, 21.03.2011, 12:51:44 Witam !!!
No i mamy wiosnę !!! Rekordzik z drzwiami wyniósł 107 dni ;D bez otwarcia drzwi kierowcy. Dałem do mechanika i sobie poradzili zdejmowana była tapicerka. Jakiś śladów żeby coś nie tak wyglądało nie widzę. Wszystko nieuszkodzone. Co za przyjemność wsiadać na fotel kierowcy bezpośrednio. Ciekawe co w przyszłą zimę ;D. Pozdrawiam Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: punchoo Poniedziałek, 21.03.2011, 16:51:45 Skoro ta była 100-lecia - to następna będzie "Spacerem po Parku" ;)
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: Marian Poniedziałek, 21.03.2011, 18:38:36 Dokładnie. A uszkodzen nie widac bo ich nie ma. Tam tylko jeden element przymarza. Ja dolozylem do zamka sprezynke i bez smarowania czyszczenia w zaspe zamkiem cisnalem a potetm zamontowalem i jest ok. Dopoki sprezynka nie peknie to o zamku mozna zapomniec ;D
Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: efmk Poniedziałek, 21.03.2011, 20:43:51 Panowie (i Panie) powiedzcie mi czy jest jakiś sposób na sensowne poprawienie stanu uszczelek wokół szyb czy drzwi?
ogólnie temat nie stricte związany z otwieraniem, ale tutaj chyba pasuje najbardziej. Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: olinek2 Poniedziałek, 21.03.2011, 20:55:11 Popracuj z wazeliną i gliceryną :) Powinny wstać i zmięknąć... :-X
I nie ma w mojej wypowiedzi żadnego aspektu humorystyczno-perwersyjnego :) :angel: Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 21.03.2011, 21:03:35 Cytat: Grygi No i mamy wiosnę !!! Rekordzik z drzwiami wyniósł 107 dni ;D bez otwarcia drzwi kierowcy. Dałem do mechanika i sobie poradzili nie wiem jak Ci sie chcialo tyle czekac :o ja max bym 2 tyg moze dal rade - moze bo raczej po 3 dniach bym cos z tym zrobil :evil: klapa kiedys mi sie nie otwierala i to chyba kilka dni trwalo zanim rozmontowalam zamek na kawalki :-X Tytuł: Odp: otwieranie drzwi zimą!!! Wiadomość wysłana przez: efmk Poniedziałek, 21.03.2011, 21:10:56 Cytat: olinek2 Popracuj z wazeliną i gliceryną :) Powinny wstać i zmięknąć... :-X :rotfl: I nie ma w mojej wypowiedzi żadnego aspektu humorystyczno-perwersyjnego :) :angel: Spoko ;-) nie odebrałem tego w ten sposób ;-) jakichś konkretnych producentów masz na myśli? |