Internetowy Klub Seata

Witam,
ostatnio bardzo mocno zacząłem się irytować wyjątkowo mocnym tłuczeniem w desce rozdzielczej. Nie wiem czy to jest spowodowane niskimi temperaturami i fatalną jakością plastików. Nie wiem czy inni posiadacze 6L mają podobne problemy, czy występuje to tylko u mnie? Przy jeździe po nierównościach po prostu trafia mnie szlag.
Nie wiem czy dam radę zdjąć kierownicę i resztę plastików, ale już na prawdę jestem zdesperowany.
Może macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

Pozdrawiam

Mh umnie latem coś tez niekiedy brzęczy w zegarach ale jak walne reką to przechodzi na co już zimą nie pomaga  :niewiem:

Zimą plastiki trzeszczą - to moja koncepcja. Wiem, że nie powinny itp, ale kilka km po naszych drogach i muszą trzeszczeć ;) U mnie latem jest duuużo ciszej na nierównościach niż zimą..

U mnie o dziwo deska nie skrzypi  :ny:

Czasami coś trzeszczy w drzwiach pasażera,ale jakoś z tym żyje  ;-)

u mnie trzeszczy przy mrozacha, jak puszczę ciepłe powietrze na szybe. Taki pasek gumy (uszczelka??) jest między szybą, a deską i to trzeszczy u mnie.

U mnie przy prędkościach powyżej tak 80km/h coś pykało lekko. Najpierw myślałem, że coś w słupku, potem, że w podsufitce a w ostateczności okazało się że na zewnątrz  :mrgreen:  - ta listwa łączaca/uszczelniająca szybę i plastiki na podszybiu się lekko odkleiła. Potraktowałem ją taśmą dwustronną i jest już cicho

Przy głośniejszym/testowym słuchaniu muzy z tyłu coś się tłukło - pierwsza diagnoza, że półka - w ostateczności 3cia lampa stopu nie była dobrze zatrzaśnięta  :hmm:

A obecnie coś mi lekko cyka w okolicach lewego głośnika w desce - podejrzewam, że lata gdzieś zatrzask od maskownicy bo mi się już tam nie jeden urwał :) - ale wezmę się za to jak będzie cieplej

W mojej 6L zimą skrzypi bardziej niż  w cieplejszych porach roku. Ostatnio mam problem nawet ciepłym latem z tyłu. Podejrzewam plastikową obudowę pokrywy bagażnika. Kombinuje jak koń pod góre. Gumowe podkładki, taśma obustronna. Chociaż tak do końca nie wiem czy to oby tylko ten plastik. Co można zrobić z tą pokrywą bagażnika, może ktoś poradzi.

A wyciąg ją i pojeździj trochę bez niej i zobaczysz czy dalej trzeszczy jak nie to znaczy że to jej wina i można zastosować jak wyżej taśmę dwustronną metoda prób i błędów.

witaj w klubie, u mnie tez czasami trzeszczy, czasami nie.  Momentami mnie k.... bierze. Ale tak to jest jak  w samochodzie jest duzo plastikow i to w dodatku marnej jakosci.
a na nierownosciach to chyba jest standardem w ibizie ze cos trzeszczy puka zwlaszcza jak jest zimno

To normalne u mnie w 6L też skrzypi w okolicach zegarów ale zimą ,latem nic się nie dzieje chyba że są  zaj...e dziury to wtedy nie ma bata. :pala:

U mnie po małym wypadku również stuka coś w desce. Miejsce to tak jakby pod radiem. Jak sie zrobi cieplej to rozbieram i zobaczę co stuka. Mam wrażenie, że po stuknięciu odpadł jakiś plastik w środku i teraz mi lata pod deską. Mam jeszcze ogólne wrażenie, że wszystko tak nie stukało jak amortyzatory były w lepszym stanie więc nosze się z zamiarem wymiany.