Internetowy Klub Seata

Techniczne => Benzyna & LPG => Wątek zaczęty przez: Tysonq Czwartek, 25.01.2007, 19:59:06



Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Czwartek, 25.01.2007, 19:59:06
wiem ze sporo bylo juz mowione na ten temat, ale nie znalazlem nic co by sie tyczylo mnie w 100%.
Zaczne wiec od poczatku. mam instalacje II generacji + wymieniony kolektor na metalowy, reduktor levato (czy cos takiego), komp bingo 4, dodam tez ze nie mam zaworka krokowego, tylko "na srube", bo kiedys mialem problem i gazownik zmienil mi na "chwile" i tak juz zostalo, bo dobrze sie sprawowalo :D
Uruchamiam rano samochod, oczywiscie na benzynie i jezdze na niej do chwili az wskazowka od temp nie drgnie, czyli czekam az silnik złapie temperature i wtedy przelaczam na gaz. I wtedy zaczynaja sie problemy. Gdy dojezdzam do skrzyzowania, wciskac sprzeglo, obroty spadaja do 500 czasami mam wrazenie ze zaraz zgasnie, ale zaraz rosna do normalnych ok 1000. Gdy stoje na skrzyzowaniu, to wtedy jest najgorzej bo stracznie nie rowno pracuje, az trzecie calym samochodem, jakby paliwo mu sie konczylo, mino ze obroty trzyma dobre, oczywiscie wskazowka minimalnie skacze. Tak sie dzieje do momentu az silnik sie dobrze rozgrzeje, nawet jak temp dojdzie do 90stopni to dopiero gdzies po 5 min wszystko jest ok. Tak sie dzieje juz dluzszy czas, ale teraz coraz bardziej zaczyna mnie do draznic. Pomozcie co moze byc przyczyna? Dodam jeszcze ze na instalacji przejechalem juz prawie 100tys km.


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 25.01.2007, 20:14:21
Cytat: "Tysonq"
komp bingo 4, dodam tez ze nie mam zaworka krokowego, tylko "na srube", bo kiedys mialem problem i gazownik zmienil mi na "chwile" i tak juz zostalo, bo dobrze sie sprawowalo  
i tu jest problem... skoro komp nie steruje gazem. Mialem tak i to komp byl za to odpowiedzialny (poszed na wymiane)
Byles u gazownika na regulacji?


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Czwartek, 25.01.2007, 20:18:41
wczesniej sam sobie ustawialem, ale bylem u gazownika zeby ewentualnie poprawil, ale powiedzial ze wszystko jest dobrze. Moze nalezaloby podjechac do niego jak jest zimny silnik?


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 25.01.2007, 20:21:14
Cytat: "Tysonq"
Moze nalezaloby podjechac do niego jak jest zimny silnik?

Najlepiej. Ale i tak musi byc zle wyregulowana lub reduktor cos zle podaje.


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Czwartek, 25.01.2007, 20:32:39
mozliwe ze reduktor juz cos nawala, bo mialem w tygodniu taki problem, ze jak gasilem na gazie to nie moglem samochodu odpalic, oczywiscie na benzynie (innej opcji nie ma) musialem go krecic i krecic, troche gazu i jakos zapalal. Podjechalem wiec do gazownika i powiedzial mi ze albo komp samochodu (silnika) albo reduktor przepuszcza i przy odpalaniu dostaje gaz i benzyne. Wtedy do konca dnia jezdzilem na samej benzynie i nie bylo problemu, teraz jezdze na gazie i wszystko ok, moze to takie przejsciowe, "znakowe" ze juz reduktor sie konczy...  :niewiem:


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 25.01.2007, 20:39:56
Mozliwe ze reduktor. U mnie bylo dokladnie tak samo (tylko silnik gasl calkowicie) ale u mnie komp gazowy ma czym sterowac.
Gazownicy robili wszystko: rozbierali reduktor, zawory elektro magnetyczne, nawet silniczek krokowy chcieli wywalic i uklad resetowania kompytera przekaznikiem wstawic ale sie nie zgodzilem. Na koniec podmienili komputer i wywalili 1 zawor przy paroniku i jest OK


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Czwartek, 25.01.2007, 20:46:59
Cytat: "raby"
i uklad resetowania kompytera przekaznikiem wstawic ale sie nie zgodzilem.


ja cos takiego mam, bo bez tego zycia nie bylo, przynajmniej raz w tygodniu trzeba bylo klemy zdejmowac!! jutro moze podjade do gazownika, bo z roboty do niego mam gdzies 1km wiec silnik na pewno sie nie rozgrzeje i wtedy zobaczymy co on powie na taka prace silnika. Moze jednak powie mi zeby wstawic te zaworek...
nie chcialem go zmieniac, bo tak sobie ustawilem "srube" ze silnik jest dosc dynamiczny i ekonomiczny :D


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 25.01.2007, 21:04:05
Cytat: "Tysonq"
ja cos takiego mam, bo bez tego zycia nie bylo,

A co sie dzialo? Jezeli cos takiego jest potrzebne to jest cos zle dobrane lub uszkodzony sam komputer.

PS jak nie masz juz silniczka od regulacji to po co Ci komputer?
Wywal i wstal BLOSa, podobne lepsze to jest.


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Czwartek, 25.01.2007, 21:26:05
ja mam zalozone to cos do resetowania kompa, ale tego glownego od silnika. Komp wariowal gdy przelaczalo sie z benzyny na gaz i pozniej zle informacje przesylal do sondy i bylo rozne rzeczy: nierowno pracowal (na benzynie) czarna chmura po depnieciu i palil 100/100 :P resetowanie reczne czyli odlaczenie klem pomagalo, ale elektryk zrobil mi takie cos ze jak wyjme kluczyc ze stacyjki to komp automatycznie mi sie resetuje.
Co to jest ten BLOS? pierwsze slysze  :niewiem:
a komp siedzi nadal, zeby kiedy jak cos to szybko podpiac zaworek krokowy :D


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 25.01.2007, 21:32:22
Cytat: "Tysonq"
ja mam zalozone to cos do resetowania kompa, ale tego glownego od silnika. Komp wariowal gdy przelaczalo sie z benzyny na gaz

a to pewnie wina zle wyregulowanej instalacji gazowej.
BLOS - gaznik do gazu
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=3112.0&highlight=blos


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Czwartek, 25.01.2007, 22:22:40
nie wiem czy wina zle wyregulowanej instalacji, ale wiem ze ktos mial taki sam problem, ale to jeszcze bylo na forum autocentrum, podobno ten typ tak ma :P
tak wogole to w moim samochodzie powinna siedziec sekwencja, ale to juz zupelnie inna historia :P


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: SMERU Czwartek, 25.01.2007, 22:43:42
Zmień gazownika. Co prawda o dobrego nie łatwo. Mi jeden magik  :ny:  chwaląc się że wie jak ustawiać zaawansowane opcje itd. ustawił sondę lambda na masa (w bingo masz 3 możliwości ustawienia sondy lambda). Efekt był taki że komputer od silnika podczas jazdy na gazie nie widział sondy lambda - łapał błędy i coraz to bardziej wzbogacał mieszankę. Jak miałem problem z gazem to mi wymienił silniczek krokowy instalacji gazowej na śrubę - spalanie wzrosło do 13 litrów na 100km w trasie a Vmax = 130km/h. Ja znalazłem w końcu warsztat  w którym wykryto mi błąd ustawienia sody lamda, ustawiono nastawy na tryb sportowy, włożono silniczek krokowy z powrotem zamiast śruby. Spalanie około 10 l/100km trasa mieszana, przyśpieszenie się polepszyło komputer nie łapie błędów.


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 25.01.2007, 22:47:51
SMERU, dokladnie sie z tym zgadzam. Zostaje ustawienie Lambda pewnie przez to masz ten reset na kompie...


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Sobota, 27.01.2007, 21:14:14
hmm przychodzi mi do glowy jeden dobry gazownik, wszyscy go polecaja, nawet gazwnicy z mojego miasta jak nie moga sobie poradzic z samochodem to jada do niego :P mi na srube pali max 10l ale przewaznie 9-9.5 w trybie mieszanym, vmax nie zminil sie, a przyspieszenie ma moze nawet i nieco lepsze... dodam jeszcze ze inny gazownik zakladal mi srube a inny mi sprawdzal czy jest dobrze ustawiony (po jakims czasie). Ten drugi gazownik powiedzial na temat sruby, ze skoro jest dobrze i nie ma problemow, to po co szukac na sile? niby cos w tym jest, ale z drugiej strony...


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Shizo Sobota, 27.01.2007, 22:46:44
w tym co piszesz widze same sprzeczności: 1.nie masz silniczka krokowego tylko śrube więc elektronika od gazu niczym nie steruje to po jakiego grzyba jest podłączona? 2.sondy nie masz podpiętej oryginalnie do sterownika w aucie tylko poprzez kompa od gazu i emulator sondy a mimo to emulator wysyła zły sygnał do ECU??? Jedź do dobrego gazownika, śrubą można przy pomocy analizatora spalin ustawić optymalną dawkę gazu(w pewnym zakresie obrotów silnika) a przy okazji poprawić wskazania sondy tak żeby bez żadnego emulatora sygnał szedł bezpośrednio do ECU. Nie bedzie trzeba robić żadnego resetowania kompa w aucie gdyż błędne wskazania sondy na gazie będą sporadyczne. Silnik napewno zacznie równo pracować a spalanie nie ma prawa się zwiększyć!


Tytuł: problem z obrotami na zimnym silniku
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Niedziela, 28.01.2007, 22:19:10
to bylo tak: na poczatku chodzilo mi wszystko ladnie pieknie, komp sterowal instalacja itp, wszystko bvlo podpiete tak jak powinno byc. Z czasem zaczal mi nierowno pracowac na gazie, a na benzynie to juz wogole tragedia, jak podczas jazdy przelaczylem na benzyne i dalem wiecej gazu to czarna chmura byla za mna, tak wiec jazdy na benzynie unikalem jak diabel swieconej wody. Podjechalem do gazownika, on popatrzyl i powiedzial ze pewnie sonda padla. podjechalismy do elektryka zeby sprawdzic sonde, rzeczywiscie sonda zwariowala. ale koles zdjal klemy na 2 min i bylo po sprawie, chodzil jak zegarek. wrocilismy do gazownika i on wstawil mi "srube" zeby eletryka nie miala nic wspolnego z gazem i od tamtej pory tak zostalo. Pytalem sie znajemogo mechanika ktory pracowal w ASO Seata i powiedzial ze ten typ tak ma i ze komp lapie bledy od tego przelaczania z benzyny na gaz i przesyla zle informacje do sondy, rada: reset komp (zdjecie klem) po jakims czasie zaczelo mnie to troche denerwowac, wiec elektryk zrobil mi autoreset.
Co mi radzicie, wrocic do silniczka krokowego? i ustawic wszystko pod kompa?