|
Tytuł: problem z LPG + awaria karalizatora Wiadomość wysłana przez: glino Czwartek, 18.01.2007, 10:16:33 witam wszystkich. mam ibize 03 1,2 12V z insatalacją gazową (wtrysk sekwencyjny oczywiście) i od 1,5 roku mechanik ją reguluje i wyregulować nie może (podobo to szpec od wtrysku sekwencyjnego...) Po serwisie w grudniu (wymiana filtrów, czyszczenie wtrysków i regulacja) samochodem na gazie nie dało się jeździć, poniżej 3500 obr autem szarpało strasznie, a przy dojeździe do skrzyżowania i wciśnięciu sprzęgła przeważnie gasł silnik. Po ostatniej regulacji (ponoć w profesjonalnym serwisie, bo mechanik juz sie chyba poddal i wziął auto do serwisu w którym pracuje) autem wogóle nie dało sie jeździć bo to samo zaczęło sie dzić też na bęzynie (chociaż wcześniej na bęzynie było OK).
wczoraj auto wróciło do mechanika który stwierdził, że katalizator jest uszkodzony (auto ma przejechane 60tys km) i to właśnie dlatego nie da się go ustawić... Moje pytanie jest następujące (bo nie znam sie na tym i potrzebuje opinii fachowca): czy przez złą regulacje instalacji gazowej można uszkodzić katalizator, sonde lambda (bo pewnie też bedzie do wymiany) i jeszcze coś popsuć w silniku??? jeżeli zna ktoś naprawde dobry serwis LPG w okolicy Oświęcimia (ev Krakowa) to prosze o adres bo wiecej do tego patałacha nie pojade :pala: (serwis LPG w Zatorze). Tytuł: problem z LPG + awaria karalizatora Wiadomość wysłana przez: aboz Czwartek, 18.01.2007, 18:41:52 Jest kilka firm od gazu w Krakowie i okolicach. Ja zakładałem w Pegazie i jak miałem problem to nawet szybko sobie z nim poradzili. Poza tym ponoć u Bochenka w Jaworniku są spece od gazu. Jeśli chodzi o awarię może sonda być rypnięta i jaja robi. Źle wyregulowany gaz raczej katalizatorowi niewiele zrobi.
Tytuł: problem z LPG + awaria karalizatora Wiadomość wysłana przez: marcin19 Sobota, 20.01.2007, 10:50:16 Złą Regulacja gazu kata nie uszkodzisz chyba ze dochodziło do dopalania paliwa , PB , LPG w układzie wydechowym to wtedy owszem mogło dojść do uszkodzenia katalizatora .
Co do Sondy Vag powie czy jest uszkodzona czy nie , katalizator ma kilka objawów uszkodzenia np. lata w srodku monolit tlucze się , zapchany , jak jest zapchany może nie przyjmować gazu . Tytuł: problem z LPG + awaria karalizatora Wiadomość wysłana przez: glino Niedziela, 21.01.2007, 11:03:35 no ponoć katalizator był zatkany, a co do sondy to nie wykazywała błedu ale jak twierdzi mechanik nie pracowała dobrze... teraz w końcu auto jeździ tak jak powinno. ale skoro zaraz po założeniu gazu, auto na bęzynie jeździło dobrze a tylko na gazie były problemy i nagle okazuje sie ze katalizator jest zapchany, to jaki mógł być powód tego zatkania? auto zwykle tankowane było na stacjach BP (bęzyna i gaz) więc tam chyba paliwo nie jest najgorsze...
Tytuł: problem z LPG + awaria karalizatora Wiadomość wysłana przez: marcin19 Niedziela, 21.01.2007, 11:13:17 Czy stary katalizator dali ci?? Czy wybili??.
Jeżeli chodzi o zatkanie to jest też kilka powodów głownie występujących w dieslach. Jest to długa jazda na złej jakości paliwie, przepalanie oleju dość czesto i zapycha katalizator. Jeżeli wybili to jedz sobie to weź, bo średnio za ten środek można dostać 130 - 170 zł. Dziwi mnie, bo jak był by zatkany to i na benzynie jak i na LPG było by bardzo podobnie Tytuł: problem z LPG + awaria karalizatora Wiadomość wysłana przez: glino Niedziela, 21.01.2007, 11:41:59 dostałem całą tą puszke. nie wiedziałem że aż tyle można za to dostać. czyli trzeba to rozebrać i ten wkład jest tyle warty??? bo obudowa to chyba jakaś balcha...
Tytuł: problem z LPG + awaria karalizatora Wiadomość wysłana przez: marcin19 Niedziela, 21.01.2007, 12:01:24 Najlepiej w całosci sprzedac .
Tytuł: problem z LPG + awaria karalizatora Wiadomość wysłana przez: adi Wtorek, 06.02.2007, 15:46:10 witam też mam problemy z moim seatem stracił moc i dużo pali jak sie okazało to od gazu wypalił sie katalizator normalka sam syf przez to sonda zgupiała okazało sie że są katalizatory typowo do gazu mocniejsze ale cena też około450 zł a ja wstawiłem zamiast katalizatora strumienice zapłaciłem za nią 80 zł reszta to mój zysk i sie okazało że teraz ma dopiero kopa a jak zobaczyłem mój katalizator jak wygląda w środku to szczena mi opadła tragedia złom pozdrowionka :rock:
|