Internetowy Klub Seata

Techniczne => Światła i oświetlenie => Wątek zaczęty przez: peter174 Wtorek, 05.12.2006, 20:53:43



Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: peter174 Wtorek, 05.12.2006, 20:53:43
schizo cos dla ciebie tyle że dyskretniejsze http://www.allegro.pl/item145616084_cyfrowe_stroboskopy_do_grilla_stroboskop_.html


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: punchoo Wtorek, 05.12.2006, 22:03:59
Mam na niego chęć  :mrgreen: już od dawna - gość ma jeszcze białe w miejsce postojówek.


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: peter174 Środa, 06.12.2006, 12:07:51
no dokładnie ... można odzałować 100pln ... koszt niewielki a miny napotkanych na drodze kierowców - bezcenne  :satan: ... pod warunkiem ze to nie będą policaje  :chytry:


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Środa, 06.12.2006, 12:57:15
a propos strobo, czy da sie zamienic palnik na żarówke? jesli tak to jakiej mocy musialaby byc? ciekawe ile te diody maja mocy lacznie, ze ich to nie pali, ciekaw jestem bo po moich stroboskopach zostal sie ino uklad, palniki po 6mcach odpadly od kabelkow  :satan:  ma ktos jakies dane na ten temat?

Pozdrawiam Gizzi


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 06.12.2006, 13:31:30
Ja mam palniki  ;-)  plytka poszla sie .... po kilku miesiacach...


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: peter174 Środa, 06.12.2006, 13:34:09
tylko ze  ukł z diodami działa na innej zasadzi niż lampy wyładowcze (palniki) ... tu jest sterowanie mikroprocesorowe i w układzie nia ma tak wysokich napięć i prądów ... jest to bezpieczniejsze dla uzytkownika i auta  :ok:


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Środa, 06.12.2006, 13:43:42
nie o bezpieczenstwo mi chodzi, tylko o moc  :mrgreen:  czym moglbym zastapic palniki bo metoda prob i bledow to nie wiem jak zadziala, czy sie poprostu spali czy od razu wybuchnie  :satan:
Cytat: "raby"
Ja mam palniki  plytka poszla sie .... po kilku miesiacach...

u mnie tez cos sie chyba wieszalo na koncu dzialania bo migaly czesciej rzadziej wcale przez jakis czas wiec chyba tez cosik siada tam.ale jak mi sie nie uda tego wykorzystac to zadna strata. narazie zostaly mi niebieskie diody towarzyszace i robia u mnie za pozycje w kierunkach.  :mrgreen:

Pozdrawiam Gizzi


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: peter174 Środa, 06.12.2006, 13:46:57
norma ze palniki z czasem padają ... żadna żarówka ci tu nie zastąpi w układzie wyładowczym palnika  :hmm: ...  pozostaje wsadzić nowe palniki  ;-)  patrz oferta raby-ego  :ok:


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Środa, 06.12.2006, 13:49:13
dzieki, mysle ze oferta Rabyego  zostanie rozpatrzona a czy pomyslnbie czas pokaze  :mrgreen:
myslalem ze moze jest cos na tyle mocnego by wytrzymac strzal wysokiego napiecia, a ciekawe jaka moc maja palniki wyladowcze  :hmm:

Pozdrawiam Gizzi


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: KYS Środa, 06.12.2006, 13:50:42
Cytat: "Gizmo"
czym moglbym zastapic palniki

Raczej nic innego, tylko palniki - takie napięcie jakie tam jest to zabije zamienniki  ;-)

Cytat: "Gizmo"
na koncu dzialania bo migaly czesciej rzadziej wcale przez jakis czas wiec chyba tez cosik siada tam

Mogły kondensatory w układzie zapłonowym siadać pod koniec jego żywota...


Tytuł: Stroboskopy w aucie
Wiadomość wysłana przez: Gizmo Środa, 06.12.2006, 13:54:01
Cytat: "KYS"
Raczej nic innego, tylko palniki - takie napięcie jakie tam jest to zabije zamienniki

wiec w najlepszym wypadku rozbiorka starego aparatu fot. i podlaczenie lampy blyskowej.
Cytat: "KYS"
Mogły kondensatory w układzie zapłonowym siadać pod koniec jego żywota

tez gdzies to slyszalem ale jak chcialem sie zabrac za wymiane to pomyslalem ze za duzo zabawy i kosztow a jak sie zmobilizowalem to palniki odpadly od przewodow heheh i sie zabawa skonczyla.

Pozdrawiam Gizzi