Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: rudnik Czwartek, 02.11.2006, 09:28:27 Czy moze komus sie przytrafiło posiadanie akumulatora bezobsługowego? Mam cos takiego w swojej ibi i jak do tej pory wszystko było ok. Zrobiło sie zimniej no i aku zaczal slabiej krecic. Na razie kreci wiec nie ma problemu ale jak temperatury spadna jeszcze nizej to moze oznaczac smierc dla aku. W swoim mam takie okienko , obok sa kolorki ktore powiny wskazywac stan aku ale teraz tam nie ma zadnego koloru. Napisali ze zielony to ok czerwony -wymien aku , a biały -do naladowania. Brak koloru odbieram jako biały:).Pytanie dotyczy sposobu ladowania.Czy moge odpiac akumulator? Czy komputerowi nic sie nie stanie? Akumulator ma 2 lata -jak dotad nie sprawial klopotów.
IBI 1,4i ABD 1995 -przebieg 177777:) Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: paf Czwartek, 02.11.2006, 09:42:37 Witam!
Aku bezobsługowe to mit. Jeżeli masz go 2 lata to czym prędzej dostań się pod osłonę tego oczka , które pokazuje stan akumulatora. Pod nią znajdują się wlewy do cel, sprawdz stan elektrolitu i uzupełnij wodą destylowaną. Dobrze jest sprawdzić gęstość elektrolitu. Jeżeli autko jeździ na krótkich odcinkach to warto od czasu do czasu akumulator naładować. Odpięcie klem nie spowoduje żadnej awarii. Aha ładowanie tylko przy odpiętych klemach i lepiej dłuższy czas a małym prądem. Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: rudnik Czwartek, 02.11.2006, 09:48:15 serdeczne dzieki tak zrobie/ widzialem ze da sie to odkrecic ale nie probowalem:)/wolalem najpierw zaptac/ zaptam tylko czy aerometr nie powinien byc znacznie zanurzony w elektrolicie? bo to okienko to na oko ma jakies 5-7 cm glębokości.
Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 02.11.2006, 11:54:55 W jakimś stopniu to jednak bezobsługowy to aku jest.
Jezeli poziom elektrolitu się zmniejsza to na skutek parowania wody, która uzupełniamy wodą destylowaną. Powinno sie dac dostac do cel ale bywaja takie że sie nie da. Teoretycznie aku bezobsługowe nie jest przewidziane do doładowywania ,tak jak to sie kiedyś robiło a jesli już to prostownikiem z automatyka zeby nie było gazowania elektrolitu. Ładowanie w autku powinno mu wystarczyc a jesli nie wystarcza to jest do wymiany albo alternator jest uszkodzony. Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 02.11.2006, 21:05:31 Cytat: "rudnik" W swoim mam takie okienko , obok sa kolorki ktore powiny wskazywac stan aku ale teraz tam nie ma zadnego koloru. Najprawdopodobniej masz zabrudzone okienko lub element ktory w nim widac. Aku bezobslugowe sa zamkniete i nie przewidziano w nich uzupelniania elektrolitu. Jesli slabo kreci a nie jezdzisz na kilkukilometrowych trasach to najprawdopodobniej czeka Cie wydatek. Co do ladowania to jak wyzej, zalecam prostownik z odcieciem ladowania po uzyskaniu napiecia ok 14,5V. Zreszta do kazdego aku bylby taki wskazany. Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: Arek Piątek, 24.11.2006, 09:11:03 witam, chciałbym się podpiąć do tematu bo mam problem właśnie z akumulatorem. Posiadam cordobe 2005 z kwietnia, byłem wczoraj na przeglądzie z klimatronikiem a przy okazji poprosiłem aby sprawdzono na komputerze silnik, okazało się że wyskoczył błąd centralnego układu zasilania ( akumulator) więc pytam Kierownika czy to możliwe aby autko 2 letnie ( nie całkiem) miało problemy z akumulatorem, a on na to ze jak samochód jest mało eksploatowany to taka sytuacja może mieć miejsce i nie obejmuje tego gwarancja. Przyznam szczerze że nie jeżdze dużo bo do pracy mam blisko ( ok 1,5 do 2 km:D) ale co jakiś czas śmigam jakąś traske , więc nasuwa się pytanie czy wszystko jest ok, bo przyszło mi poźniej do głowy że może alternator jes uszkodzony i słabo ładuje. Więc powstaje pytanie?
1. Czy akumulator jest objęty gwarancją? 2. Czy mogli mi podmienić akumulator na jakiś stary ( jak mógłbym to sprawdzić?) 3. Czy jezeli samochód mi odmówi posłuszeństwa i wezwę asisstance to prawdopodobnie mnie skasują bo akumulator teoretycznie nie będzie uszkodzony a tylko rozładowany ) PS a klimatronik tez uszkodzony ( jakiś czip sterujący czy cuś :D) Gwarancję mam do kwietnia 2006 więc musze ich cisnąć :satan: Pozdrawiam. Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: KYS Piątek, 24.11.2006, 09:19:19 Cytat: "Arek" Czy akumulator jest objęty gwarancją? Akumulator powinien być objęty gwarancją producenta akumulatora! (Sprawdź ile masz gwarancji na akumulator :!: ) Jeżeli przyczyna leży tylko w niedoładowaniu to akumulatora Ci nie wymienią, natomiast jeżeli akumulator jest uszkodzony i przez to masz problemy to masz prawo domagać się nowego... Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: Tracer Piątek, 24.11.2006, 10:38:38 Producenci ,żeby obniżyć koszty ładują tanie noname aku i o minimalnej pojemności.
Aku ma zakodowaną date produkcji w wytłoczonym symbolu na obudowie i rózni producenci pewnie róznie koduja. Sprawdz jesli sie da czy we wszystkich celach jest ten sam poziom elektrolitu bo jesli w którejś jest normalny a w innych jest mniej to ta cela moze mieć zwarcie.Jesli sie nie da otworzyc to trzeba aku podświetlic i widac przez obudowę. Po za tym w serwisie powinni mieć taki przyrząd do pomiaru aku pod pradem rozruchowym, tak prawie na zwarciu, jaki prad da sie uzyskac co sprawdza czy połaczenia pomiedzy celami są dobre i się nie utleniły . W Twojim autku masz wspomaganie elektryczne i ono żre impulsowo sporo prądu przez co bilans jest zachwiany. Pomoze dobry firmowy aku o nieco wiekszej pojemnosci tak ok 50 -55 Ah.który swoja pojemnościa nie dopuści do spadków napiecia wywołanych przez prace wspomagania. Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: Arek Sobota, 25.11.2006, 23:19:03 ok sprawdze tak jak napisałeś, dzięki za pomoc.
Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: browar Sobota, 23.12.2006, 11:40:26 witam. piszą żeby się pochwalic, a mianowice ja mam akukumulaotorek od nowości. wozik stoi pod chmurką od zawsze. jakiś niesamowity egzemplarz.
pozdrawiam Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: KYS Sobota, 23.12.2006, 12:07:26 Cytat: "browar" jakiś niesamowity egzemplarz. Po prostu dobrze użytkowany :ok: Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: SMERU Sobota, 23.12.2006, 15:32:54 To jak się obchodzić z akumulatorem żeby na tak długo starczył? :chytry:
Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: Tracer Sobota, 23.12.2006, 15:51:11 1-nie należy przekraczac napięcia ładowania max 14,4 voltów
2- nie pozostawiac w stanie rozładowania 3 dbac o poziom elektrolitu ew. ubytki uzupełniac woda destylowana lub demineralizowaną Obecnie produkowane aku bezobsługowe spoko starczają na kilka lat pod warunkiem ze sa renomowanych producentów i właściwie nie wymagaja wiele :) Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: marcinmg Sobota, 23.12.2006, 22:35:27 Cytat: "Arek" Gwarancję mam do kwietnia 2006 więc musze ich cisnąć Czyli już po gwaracji ;) Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: KYS Niedziela, 24.12.2006, 00:15:39 Cytat: "Tracer" 1-nie należy przekraczac napięcia ładowania max 14,4 voltów 2- nie pozostawiac w stanie rozładowania 3 dbac o poziom elektrolitu ew. ubytki uzupełniac woda destylowana lub demineralizowaną To ja jeszcze przytoczę mały poradnik użytkowania akumulatorów: ;-) 1. Okresowa kontrola stanu elektrolitu (i ewentualne uzupełnianie) 2. Solidne zamocowanie uniemożliwiające przesuwanie 3. Utrzymywanie czystości, niedopuszczanie do zabrudzeń. 4. Kontrola stanu zacisków i smarowanie ich wazeliną techniczną 5. Kontrola stanu naładowania 6. Przeprowadzanie raz do roku ładowania odsiarczającego [długie ładowanie małym prądem] 7. Nieprzeciążanie akumulatora w tym samym czasie dużą ilością dodatkowych urządzeń (klimatyzacja, reflektory, dmuchawa, radio, itd.) 8. Dobieranie akumulatora zgodnie z wymogami producenta pojazdu. 9. Uzupełnianie poziomu elektrolitu wyłącznie wodą destylowaną. Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: punchoo Środa, 27.12.2006, 20:42:58 Słuchajcie - stał mi samochód tydzień w garażu nie jeżdżony. Dzisiaj rano wsiadam do autka - a tu lipa............ próbował kręcić i nic. Wydaje mi się , że mam gdzieś jakieś zwarcie ( prawdopodobnie w układzie alarmu ) i mi pobiera prąd. Aku bedzie sie dziś ładował przez noc. Żeby sprawdzić czy gdzieś prądzik niepobierany jest nadaremnie - chciałem się dowiedzieć jaki macie ( powinien być ) pobór prądu przy wyłączonym silniku - bez żadnych obciążeń ( no może jedna migająca didoda w radiu przy ściągniętym panelu ).
P.S.:Nie działają mi detektory ruchu od alarmu i przy odblokowanym alarmir dioda świeci mi ciągłym światłem <--- może tu tkwi błąd. Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: marcinmg Czwartek, 28.12.2006, 12:56:59 To że czujniki ci nie działają to najprawdopodobniej dlatego, że są odłączone - sam mam tak u siebie bo alarm latem włączał się bez powodu - ale dioda od alarmu nie powinna się świecić gdy alarm jest wyłączony. U mnie miga tylko po uzbrojeniu alarmu.
Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: punchoo Czwartek, 28.12.2006, 19:12:26 No i przypuszczam, że tu jest Diabeł Pogrzebany. Nawet gdy załączę alarm i się uzbroi to miga: Mocnym światłem czerwonym przechodząc w słabe ciągłe.
Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: macko Sobota, 03.02.2007, 12:18:33 ja też sie podepne do dyskusji chociaż już temat dawno nie odświeżany bo mam problem od dwóch dni Ibi mi szwankuje mianowicie stoi jakies 8 godzin bez jazdy po odpaleniu silnik elegancko działa przejade jakies 20-50 metrów i gaśnie już 2 raz tak samo (zegarek tez sie zresetował czyli brak prądu ) pokręce go ze dwa razy i zapala jade i nie ma problemu obroty w porządku wszystko ok o co chodzi czy to akumulator czy coś z alternatorem jakby akumulator był kiepski to za pierwszym razem by był problem z odpaleniem czy nie tak?? prosze o pomoc ;-)
Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: kacperix Sobota, 03.02.2007, 15:44:00 a masz LPG? jeśli tak to niech auto pochodzi chwile na benzynie zanim przerzucisz na LPG
Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 03.02.2007, 17:50:35 Cytuj a masz LPG? jeśli tak to niech auto pochodzi chwile na benzynie zanim przerzucisz na LPG To niema nic wspolnego z gasnacym zegarkiem. Raczej cos z elektryka. Jakies chwilowe zwarcie lub brak styku. Tytuł: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: macko Sobota, 03.02.2007, 17:57:46 oj dzisiaj to sam z siebie sie śmieje :D samochód mam dopiero ponad tydzień wczesniejszy właściciel zamontował sobie cos w rodzaju sprzętu antywłamaniowego które odcina prąd lub zapłon sam do końc nie wiem o co w tym dokładnie chodzi i są tam ukryte właczniki które besposrednio po uruchomieniu silnika trzeba wcisnąć nie wciśnięcie ich powoduje że samochód po prostu gaśnie ja szybko po pracy śpieszyłem do domu i prawdopodobnie nie wcisnąłem ich i myśle że to będzie to bo dzisiaj nic złego sie nie działo a samochód przestał cała noc i bez problemu odpaliłem "wcisnąłem" x2 :pala: i ok , mam nadzieje że to było to :)
Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 07.11.2007, 17:14:59 Cytat: KYS 6. Przeprowadzanie raz do roku ładowania odsiarczającego [długie ładowanie małym prądem] jak to zrobic prostownikiem bez regulacji?daje max 4A chyba Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: KYS Środa, 07.11.2007, 17:19:15 Cytat: raby jak to zrobic prostownikiem bez regulacji? Są takie z regulacją prądową...Taki bez regulacji to zmienia prąd w zależności od obciążenia, więc nie uzyska się 'długiego ładowania małym prądem'... Ja kiedyś do tego celu użyłem zasilacza laboratoryjnego ;) Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 07.11.2007, 17:24:38 Cytat: KYS Są takie z regulacją prądową... nie posiadamCytat: KYS Ja kiedyś do tego celu użyłem zasilacza laboratoryjnego tez brak :(Pod koniec ladowania jak aku gazuje napiecie spada do 1A ile mozna tak gotowac akumulator? Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: Tracer Środa, 07.11.2007, 18:55:22 Dla aku w samochodzie prad konserwujący jest ok 0,4 A i przy sprawnym aku i altku osiagany jest ok 13,5 -14,4 V w zalezności od temperatury otoczenia.
Dla aku stacjonarnego prad konserwujący to ok 0,1 A. Wspołczesne aku sa robione w takiej technologi płyt bez Ca ze nie gazują !!! Dlatego są bezobsługowe :) Nie trza do nich dolewać destylowanej wody (wlaściwe dopuszcza sie raz na rok zeby skompensować parowanie). Nalezy stosowac prostowniki z automatyką które nie przeładowują aku i nie powodują gazowania :!: Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 07.11.2007, 19:20:55 Cytat: Tracer Wspołczesne aku sa robione w takiej technologi płyt bez Ca ze nie gazują !!! moj jest Ca/Ca i gazuje (Topla) wiec pytam o niego.Cytat: raby aku gazuje napiecie spada do 1A ile mozna tak gotowac akumulator? Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 19.01.2008, 12:43:10 Cytat: Grzech Wymaga wogóle jakieś obsługi? pod naklejka sa korki wiec jakas obsluga jest wskazana :-X Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: Grzech Sobota, 19.01.2008, 12:47:56 Cytat: Grzech Wymaga wogóle jakieś obsługi? pod naklejka sa korki wiec jakas obsluga jest wskazana :-X Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 19.01.2008, 12:54:07 Cytat: Grzech sugerujesz że mam tam zajrzeć? Nie chciałbym "zrobić lepszego z dobrego" Tak! A co mu mozesz zrobic? skoro sa korki to sluza do dolewania wody. Bezobslugowy nie da sie otworzyc.Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: Grzech Sobota, 19.01.2008, 12:57:08 Nie mam prostownika, czy zaraz po ddolaniu wody można zaryzykować jazdę? Alternator doładuje?
Tytuł: Odp: Akumulatory przed zimą Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 19.01.2008, 13:50:12 Cytat: Grzech czy zaraz po ddolaniu wody można zaryzykować jazdę? Alternator doładuje? jezeli nie masz problemu z ladowaniem to normalnie dolej i jezdzij |