Internetowy Klub Seata

Od jakiegoś czasu jak włączam tylną wycieraczkę to mam problem żeby ją wyłączyć. Jedyny sposób to wyłączyć silnik i uruchomić auto ponownie. Czy ktoś miał podobny problem. Nie bardzo wiem gdzie szukać przyczyny. Czy to wyłącznik, czy przekaźnik a może jeszcze coś innego. Miałem kilka lat temu identyczny problem w Golfie IV, ale nie moge przypomnieć sobie co wtedy było robione.Dzięki za wszelkie info.

W mechanizmie wycieraczki sa styki, moze cos byc z nimi nie tak. Zacznij od rozebrania silnika i przekladni wycieraczki, wszystko wyczysc i zobacz w jakim stanie sa styki.

rownież zaczął bym od styków w tylnej klapie...mogly  posniedziec

Dzięki za rady. Może jutro po pracy zobacze jak wyglądają te styki.

tez mam ibi i faktycznie na poczatku mialem ten sam klopot/ ale to nie jest wina zle dzialajacego mechanizmu/  wszystko zachowuje sie poprawnie wydawaloby sie:)/ tylna wycieraczka jest wlaczana pojedynczym kliknieciem w strone kokpitu, natomiast wylaczenie nastepuje po drugim pojedynczym kliknieciu, jesli przytrzymasz dluzej (ok 3-5 sek.)to poleci ze spryskiwacza i wycieraczka po kilku ruchach powinna sama sie wylaczyc/ pozdrawiam

jak juz mowa o tylnej wycieraczce to moze ktos mi powie co zrobic zeby w mojej ibi dobrze sciagala wode z szyby... mam problem bo moja wycieraczka w pierwszym momencie dotyka szyby a mniej wiecej w polowie ruchu zaczyna odstawac okolo poltora centymetra od szyby. Probowalem juz ja podgiac ale caly czas to samo sie dzieje....

A sprawdzałeś, czy sprężyna dociągająca ramię wycieraczki jest dobrze założona i odpowiednio spełnia swoją rolę?

A moze ramie podrdzewialo i sprezyna nie daje rady juz.

sprobuj psiknac jakims olejem, albo wd40 na zawias, bo czasami sprezyna jest slaba i nie moze docisnac wycieraczki do szyby zwlaszcza jak w zawiasie pojawi sie stroche syfu... jak podziala to pozniej najlepiej posmarowac smarem silikonowym ktory nie wyplukuje sie tak latwo jak olej.

Mam ten sam problem z Ta wycieraczka... i powiem wam że %$#$^#$ (denerwuje) to słyszałem że to styki albo przekaźnik...

@Rudnik napisaleś jakos nie jasno... "tez mam ibi i faktycznie na poczatku mialem ten sam klopot"

--miałeś czyli go rozwiązałeś?? jesli tak to jak?

"Kłopot " raczej w cudzysłowie. Temat dotyczył wyłączenia tylnej wycieraczki wiec napisałem ze na początku tez sie zdziwiłem ze nie ma normalnej opcji wyłączenia wycieraczki a jedynym sposobem na prędko jaki udało mi sie znaleźć to wyłączyć silnik a potem z powrotem go włączyć:) - głupie, wiem. Później dopiero zauważyłem ze pierwsze naciśnięcie powoduje włączenie wycieraczki a drugie wyłączenie, ot cała tajemnica :eye:   

Mam taki problem. Kiedys wycieraczka sama zaczynla pracowac. Wymienilem manetke od wycieraczej .
Teraz znowu podczas pracy ,bez wzgledu na tryb , zatrzymuje sie , a po chwili rusza. NIe chodzi na wa wolnijeszych obrotach ,nie meczy sie. Poprostu sie zatrzymuje,poczeka i leci dalej.
Czy to zatarty mechanizm,usterka na stykach w manetce,wina przekaznika czy mechanizm w silniczku?
Od czego zaczac demolowanie?

Swoja droga to w przednich wycieraczkach  nie dziala mi tryb z pauza . Albo dziala , a po chwili zaczyna zapindalac bez postoju.

Czy przekaznik jest wspolny ?Tyl i przod? Jezeli tak , to ktory?

Z gory dzieki.


od KYS: Dopisuj się do istniejących tematów! Poszukaj jeszcze tematu o bezpiecznikach i przekaźnikach.

Są dwa różne.
Jak masz skąd to podmień przekaźniki, przód to nr 19 lub 99, tyłu nie pamiętam. Włącz wycieraczki i posłuchaj które przekaźniki pracują i czy przkaźnik od tyłu puszcza jak wycieraczka się zatrzyma.

Faktycznie. Najprosciej bedzie posluchac i bede wiedzial ktory to przekaznik. Dodatkowo bede wiedzial czy dziala wlasciwie.
 
Dam znac co i jak  , dla dobra ogołu.  ;)

Napisano: Piątek, 16.07.2010, 19:15:25

---

Nadal nie rozwiazalem zagadki. Wiem tylko ze wycieraczka zatrzymuje sie, ale ma ochote dalej isc. Przekaznik nie ma nic z tym wspolnego. Wyglada na silnik tylniej wycieraczki badz mechanizm.. Ewentualnie zatarta wycieraczka . Wkrotce rozkrece trzpien .Silnik zostawie na deser , bo nie lubie zdejmowac i zakladac tego plastiku od wew. strony klapy :/

a może wystarczy dokręcić nakrętkę, bo się poluzowała i się ślizga bo dobrze nie siedzi na wieloklinie? albo się już wyjechał ten wieloklin. Sprawdź to trzeba tylko klucz 13 nasadkowy najlepiej i płaski wkrętak do podważenia zaślepki. Albo jakaś inna nakrętka w mechanizmie - do sprawdzenia pod "tapicerką", a raczek plastikiem od wewnętrznej strony klapy. Nie jest trudno tam się dostać

Czesc.

Zamiast dewaglowac powinienem zabrac wczesniej sie do roboty. Usterka byla typowoa,czesto wystepujaca-korozja i duzy syf na trzpieniu. 
 Sciagnalem wycieraczke,plastikowy boczek,przejrzalem silnik czy nie ma wyciekow plynu spryskiwaczy i przesmarowalem gumy.
 

Się kręci :)

Napisano: Czwartek, 05.08.2010, 15:30:30

---

Radosc byla krotka. Jednak to nie to. Choc oczyscilem rdze i trzpien jest przesmarowany to problem istnieje :/

Moje przypuszczenia to usterka mechanizmu ,silniczka. Byc moze duzy opor trzpienia,osi wycieraczki spowodowal usterke mechanizmu silniczka badz samego silniczka.  Bede knuł dalej.

Zdejmij mechanizm i zobacz czy się dalej krzaczy. Nawet przytrzymaj lekko ramie wycieraczki, aby zasymulować tarcie o szybę.

Przekaznik daje tylko rozruch silniczkowi wycieraczki.
Potem on sobie sam steruje zatrzymaniem.
Dziwne zachowanie wycieraczki mogą powodwać przerwane kable
pomiędzy klapą , a nadwoziem, 8)

AMEN :angel:

Dokładnie, u mnie kable były przerwane i wycieraczka zachowywała się jak problem opinany wyżej.
Oprocz wariacji z wycieraczką były problemy z przeciwmgłowymi które paliły bezpiecznik po włączeniu.

Wymień przewody i będzie wszystko ok

[/list]

Osz kurna .  ;)  Na to nie wpadlem.... Wstepnie dziekuje za podpowiedz.





Napisano: Poniedziałek, 09.08.2010, 20:56:12

---

Bingo. Pogibalem manzeta gumowa pomiedzy klapa a nadwoziem i wycieraczka zaczela normalnie pracować.

Teraz oficjalnie dziekuje za pomoc.  Jestescie wielcy !       :pub:

Witam, u mnie też jest problem z tylną wycieraczką. Do jakiegoś czasu działała, potem działała sporadycznie (po włączeniu trzeba było trochę poczekać i chodziła swoim rytmem, ale po spryskaniu szyby nie). Teraz tylko spryskiwacz działa. Zdjąłem osłonę przekaźników i sprawdziłem przekaźnik o numerze 377 (4B0 955 531 A). Dla przednich szyb przekaźnik (ten z prawej strony w puszce przekaźnika) się włącza, ale ten z lewej (wnioskuję, że od wycieraczki tylnej) nie. Próbowałem zewrzeć go ręcznie, ale nic to nie dało.
Wnioskuję, że przekaźnik jest ok, ale nie dochodzi prąd z manetki do niego. Dzisiaj sprubuję się do niej dobrać. Macie może jakieś inne sugestie? Problem z tyłu?

w leonie gnije silnik od plynu spryskiwaczy
czy jak jeszcze dzialala to w trakcie psikania spryskiwasz ruszal sie na boki?

Nie, właśnie wszystko było w porządku, niedawno zdjąłem tapicerkę klapy, bo wypiął mi się wężyk od sprysków i mechanizm nie był zaśniedziały, wszystko było czyste. Niestety nie czyściłem tam żadnych styków i nie smarowałem, bo wszystko działało ok.
Jeśli przekaźnik wogule nie dostaje prądu to nie jest wina manetki? Nie mogłem się do niej dostać, bo śrubki między kołem kierownicy a osłoną manetek są nie do wykręcenia.

ja bym najpierw sprawdzil sam silnk i napiecie przy nim

Tak zrobię, jak będę znowu miał garaż do dyspozycji.

ma sie ruszać czy ma stać ??

Ma stać, pryskać na środek szyby w trakcie ruchu wycieraczki.

a jak zaczyna ruszac to predzej czy pozniej silnik wyleci na smietnik

Nomen omen  mi stoi  :-X  :ok: zapodam wd40 dla pewności  :pub:

Hah, a moja wycieraczka nagle zaczęła sama z siebie działać, i to nawet tak jak powinna (nawet po spryskaniu szyby działa prawidłowo). Wczoran sprawdzałem przekaźnik i tyle, ale po tym nadal nie działała. Ciekawe zachowanie

W mojej ibizie z  2001 r. miałem również problem z wycieraczką.
Przyczyną były styki w manetce przy kierownicy. 

W jaki sposób odkręcić te dwie śruby osłony manetek przy kierownicy? Trzeba mieć jakiś specjalny śrubokręt, czy da się tam dostać zwykłym prostym? Śrubki te chowają się za kołem kierownicy i nawet po jej przekręceniu nie da rady zwykłym śrubokrętem się do nich dobrać.

to nie pomaga? http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=10876.0

Zestaw TORXów sobie kup.

Torxy mam, miałem tylko nadzieję, że da się zdjąć osłonę bez ściągania kierownicy. Pewnie dałoby radę jakimś "wyginającym się" śrubokrętem, bo kierownica trochę ogranicza dostęp do tych śróbek.


Dzięki za linka

szczechu, tak kombinujesz jak bys chcial wymienic zarowke bez sciagania oslony lampy przez dziure od kabli :los:

;D

Na razie wycieraczka działa prawidłowo, ale jak przyjdzie co do czego, to zrobię to PO BOŻEMU :P

Niestety bez zdejmowania kierownicy się nie obędzie w takich przypadkach .

Witam!
Mam problem z tylną wycieraczka a mianowicie nie chce mi się wyłączyć i bez przerwy jest włączona.
Dodam że zaczęło to się dziać po zimowych roztopach. Wyciągnąłem bezpiecznik ale teraz chcę wszystko odprowadzić do stanu używalności.
z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam  


Od Spiders. Poczytaj sobie jeszcze raz regulamin i zacznij się do niego stosować. Szukaj i dopisuj sie do istniejących tematów.  :nonono:

Pewnie styki w silniczku wycieraczki nie kontaktują.
może rurka spruskiwacza zacięła się i przecieka ?

Raczej obstawiłbym przełącznik zespolony... w leonie też była rurka?

Byla rurka i dlugo nie wytrzymuje :satan:
ja mam juz 2 silnik i go wylaczylem bo sie obracala. Poprzedni calkiem sie zatarl.
Kwestia tego co padlo mozna ustalic na podstawie tego jak pracuje silnik. Jezeli ciagle to zwarcie w silniku a jezeli z przerwami tak samo jak pracuje normalnie to manetka.