Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: labo Środa, 25.10.2006, 18:34:57 Mam duży problem z „dzwoniącym” dachem w moim Seacie. Przy dodawaniu gazu lub jeździe po nierównościach wpada w rezonans i we wnętrzu auta pojawia się nieprzyjemny blaszany dźwięk :niewiem: jak mam sobie z tym poradzić ? Czym wyciszyć "dzwoniący" dach? Czym jest wyciszony fabrycznie?
I drugi problem jak zdjąć podsufitkę, aby nie uszkodzić zaczepów? Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: spons Środa, 25.10.2006, 18:37:52 A dach masz oryginalny? :satan: Jak dach moze dzwonic nie rozumiem :niewiem:
Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: labo Środa, 25.10.2006, 18:42:32 Niestety dach jest po wymianie i chyba brakuje mu wyciszenia :((
Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: KYS Środa, 25.10.2006, 18:45:53 Cytat: "labo" Niestety dach jest po wymianie i chyba brakuje mu wyciszenia :(( To nie tylko wyciszenia ale i wzmocnień mu brakuje - dach powinien być na tyle sztywny, żeby nie wpadać w drgania... W końcu to jeden z podstawowych elementów konstrukcyjnych samochodu :!: :niewiem: Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: peter174 Środa, 25.10.2006, 18:49:09 jezeli brak wzmocnien to w razie ewentulanego dachowania (czego oczywiscie nie życzę i odpukać w niemalowane ) to on ci się złoży jak przysłowiowy domek z kart ... ryzykowna sprawa
Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: labo Środa, 25.10.2006, 18:55:45 O ile mi wiadomo dach nie ma wzmocnień tylko właśnie jakieś wciszenia.
[ Dodano: 2006-10-25, 19:57 ] Mam drugiego Seata w którym nic nie dzwoni, ale nie wiem jak zdjąć podsufitkę aby nie uszkodzić zatrzasków itp Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: KYS Środa, 25.10.2006, 19:02:23 Cytat: "labo" O ile mi wiadomo dach nie ma wzmocnień tylko właśnie jakieś wciszenia. Dach na pewno ma wzmocnienia... Na wysokości słupków, za przednimi drzwiami pod dachem umieszczona jest taka wzmacniana listwa, która go usztywnia... Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Środa, 25.10.2006, 19:22:37 zeby sciagnac podsufitke zdemontuj te plastikowe listwy ktore ja przytrzymuja. po prostu podwazaj czyms plaskim i odciagaj az wyjda wszystkie spinki. nie boj sie - sa dosc odporne na uszkodzenia.
Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 25.10.2006, 19:40:20 Do wyciszenia mozesz uzyc mat APP tych samych co do wyciszania dzwi.
Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: spons Środa, 25.10.2006, 22:25:48 Najpierw posciagaj zaslepki i odkrec srubki na tych plastikach ;-)
Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: kris Sobota, 28.10.2006, 19:11:25 a u mnie nie tylko dach dwoni czasem a caly prawy bok,jezeli nie siedzi nikt na miejscu pasażera...dwonienie zaczyna sie od pażdziernika i trwa do kwietnia wiec zwiazane jest z temperatura...dodam ze mam disla przejściowke i dzwoni w pewnym przedziale obrotów.... acha i samochod nie byl bity .... ma ktos pomysl co TO DZWONI ???? :los:
Tytuł: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 29.10.2006, 01:44:12 Ustaw obroty tak aby dzwonilo i dotykaj reka wszystkiego az przestanie to bedziesz wiedzial.
Tytuł: Odp: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: labo Czwartek, 03.01.2008, 22:49:53 Sprawa załatwiona!
Poodklejały się listwy wzmacniające dach i dzwonił:( Kupiłem maty wygłuszające wykleiłem dach, a między wzmocnienia i blache dach wsadziłem cienki filc. Problem minął i od prawie roku nie wrócił :)) Tytuł: Odp: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: Simemo Niedziela, 20.04.2008, 18:09:00 Witam.
Wiem że wątek stary, ale może się komuś przyda to co tu napiszę. Mam Ibi z 2000 roku i przy niskich obrotach, zwłaszcza w chłodny dzień, dach mocno rezonował i w aucie nie dało się wytrzymać od hałasu. Poszperałem na forach Seata i VW i okazuje się że problem nie jest wcale taki egzotyczny. Otórz wynika to z tego że dach w Polo i pochodnych jest mocowany tylko wokół krawędzi, a między wspornikami a płytą dachu jest tylko warstewka gąbki, która lubi się "przyklepać" i wówczas dach ma swobodę ruchów i drga. Ot cała tajemnica. Naprawa jest banalnie prosta - wystarczy jakieś 5 godzin pracy jednej osoby, z czego 2/3 zajmuje zdjęcie tapicerki (ja to robiłem po raz pierwszy, więc mi trochę zajęło) i wydatek rzędu 40 - 50 zł. Kupiłem sobie 4 maty twardego APP i jedną matę filcową. Zdjęcie tapicerki wymaga nieco pracy: trzeba odkręcić pasy na tylnych i środkowych słupkach oraz uchwyty nad oknami, a następnie podważając śrubokrętem, zdjąć po kolei wszystkie elementy tapicerki, od tyłu, do przodu. Tapicerka odskakuje dość łatwo, a zatrzaski są na tyle wytrzymałe że można ich bez problemu użyć ponownie. Trzeba tylko zwrócić uwagę na trzy rzeczy: - cały czas trzeba podpierać czymś podsufitkę, bo łatwo ją złamać, gdy na przykład bawimy się przy przednich słupkach, a tylne już są zdjęte, - tapicerka tylnych i środkowych słupków jest przykręcona u dołu wkrętami, które trzeba znaleźć i odkręcić, natomiast tapicerka przednich słupków jest przyklejona do ciemnego wykończenia i chyba nie warto ich odrywać, a jedynie pozostawić odgięte na czas zabawy przy dachu - trzeba uważać na kabel zasilający lampki nad lusterkiem wstecznym, Dach odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną (nie polecam acetonu ;) ), a same maty APP przed przyklejeniem podgrzałem suszarką do włosów. Niby są samoprzylepne ale po rozgrzaniu robią sie elastyczne nie było ryzyka ich złamania. Między środkowy wspornik a dach powciskałem paski maty filcowej. Operacja się udała, auto jest cichutkie - zero drgań dachu. Dodatkowo, podczas deszczu, praktycznie nie słychać uderzeń kropel o dach, co było dla mnie miłym zaskoczeniem. Miłej zabawy i pozdrawiam Tytuł: Odp: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: Semir Niedziela, 27.04.2008, 12:08:49 Cytat: Simemo dach mocno rezonował i w aucie nie dało się wytrzymać od hałasu. proponuję wobec tego, aby ADMIN umieścił ten Twój opis w kolejne instrukcje i poradniki, o ile jeszcze nie ma takiego, na pewno przyda się komuś kto będzie chciał usunąć opisaną usterkę :ok: Tytuł: Odp: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 27.04.2008, 12:18:47 Cytat: Semir proponuję wobec tego, aby ADMIN umieścił ten Twój opis w kolejne instrukcje i poradniki, o ile jeszcze nie ma takiego, na pewno przyda się komuś kto będzie chciał usunąć opisaną usterkę :ok: Jeśli kolega uzupełni opis o zdjęcia pokazujące co i jak zdejmować po kolei, to na pewno trafi do odpowiedniego działuTytuł: Dach trzeszczy / rezonans Wiadomość wysłana przez: maq Poniedziałek, 13.06.2011, 07:04:52 Ostatnio miałem dziwną przygodę, stałem sobie w korku i coś strzeliło, myślałem że ktoś we mnie w tyłek wjechał, ale nie poczułem uderzenia, więc stwierdziłem ze to coś w bagażniku się przewróciło. Problem w tym, że zaraz jak wjechałem na kostkę usłyszałem dźwięk nie tyle trzeszczenia co takiego rezonansu. Coś jakby szyba gdzieś nie była dobrze przymocowana. "Opukałem" samochód dokładnie i wyszło, że to dach wpada w ten rezonans.
Pytanie co to jest? Czy coś się odkręciło/odpadło z sufitu? Czy ktoś o tym słyszał w seacie i jak mogę z tym powalczyć? Z góry dziękuje za pomoc. Ps. jestem nowy i witam wszystkich ;-) od KYS: Jeżeli jesteś nowy to zacznij od zapoznania się z regulaminem forum. Przed utworzeniem nowego wątku sprawdź co już jest na forum. Tytuł: Odp: Dach trzeszczy / rezonans Wiadomość wysłana przez: emtezet Poniedziałek, 13.06.2011, 08:40:19 Może zgrzew belka - dach puścił?? Nie wiem jak to jest tam dokładnie łączone, ale jeżeli to faktycznie kwestia dachu to dopóki nie ściągniesz podsufitki to się nie dowiesz...
Tytuł: Odp: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: labo Poniedziałek, 13.06.2011, 09:15:38 Belka dachu jest przyklejona w taki sam sposób jak wzmocnienia maski. Po zdjęciu podsufitki będziesz widział co się stało. U mnie pomogło wyklejenie dachu matami wygłuszającymi (samoprzylepne), a pomiędzy belkę a dach podłożyłem kilka skrawków cienkiego filcu.
Tytuł: Odp: wyciszenie dzwoniącego dachu Wiadomość wysłana przez: jeryho Środa, 07.09.2011, 21:34:54 No to widze ze nie tylko ja mam z tym problem :huh: Myślałem ze to cos od anteny dzwoni , jak przyłożyłem rękę do dachu to przestawało. A jeszcze wcześniej myślałem ze to od tylniej klapy cos sie dzieje. Jak sie jedzie po jakis nierównosciach albo zaczyna ruszać i auto wchodzi na obroty to strasznie dzwoni :( Temat sprzed kilku lat , a jednak ciągle aktualny:)
|