Internetowy Klub Seata

Techniczne => Zawieszenie, układ hamulcowy i kierowniczy => Wątek zaczęty przez: tracer73 Poniedziałek, 23.10.2006, 17:31:23



Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: tracer73 Poniedziałek, 23.10.2006, 17:31:23
witam
szykuje się do zmiany amorków w cordobie vario mod 2000 1,6 ALM podpowiedzcie jakie założyć i co jeszcze przy okazji wymienić
pozdrawiam


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Poniedziałek, 23.10.2006, 20:52:51
u mnie amorki padly z przodu, ale od razu i tyl wymienilem, zeby poczuc wyrazna roznice w prowadzeniu i na prawde te roznice czuc! Ja nie eksperymentowalem i zalozylem takie amorki jakie byly w oryginale, czyli olejowo-gazowe, rozmyslalem duzo nad gazowymi, ale przekonano mnie ze w zime jak samochod bedzie dlugo stal na mrozie to pierwsze kilometry beda jak jazda wozem drabiniastym. Olejowe moim zdaniem nie nadaja sie zupelnie bo seaciki maja ogolnie twardo zestrojone zawieszenie. Mysle ze najlepszym rozwiazaniem jest kompromis, czyli olejowo-gazowe. Amorki kupilem firmy Monroe, nie pamietam ceny. Od pewnego czasu draznil mnie tyl mojego samochodu, bo troche "siedzial" wiec postanowilem od razu wymienic sprezyny, oczywiscie z tylu. Efekt byl taki ze tyl podniosl sie tylko o 6mm, wiec szkoda kasy na taki zabieg, ale decyzja nalezy do Ciebie. Stwierdzilem ze ten typ tak ma, ze powodem moze byc butla z gazem ktora siedzi w kole, glosnik basowy, jakies klucze i wszystko w sumie daje pare kilo. Pamietam tylko ze koszt czesci wyniosl mnie cos kolo 900zl czyli 4 amorki i dwie tylne sprezyny, nie pamietam czy z tylu jakies odboje wymienialem, ale chyba tak bo jeden byl porwany na strzepy. Pozdrawiam :)


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: peter174 Wtorek, 24.10.2006, 07:52:52
a tak przy okazji orientuje się ktoś czy spręzyny tylne od vario bedą pasować do seadana  :?: czy ktoś taki zabieg u siebie robił i jaki był efekt  :?: (o ile podniosło to tyłeczek ;-)  )


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: Miro Wtorek, 24.10.2006, 10:43:38
Cytat: "peter174"
a tak przy okazji orientuje się ktoś czy spręzyny tylne od vario bedą pasować do seadana  :?: czy ktoś taki zabieg u siebie robił i jaki był efekt  :?: (o ile podniosło to tyłeczek ;-)  )


>>>TU<<< (http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=82.0&highlight=vario)  

a

>>>TU<<< (http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=2553.0&highlight=vario)  sam piszesz,że będą  :zakrecony:


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: peter174 Wtorek, 24.10.2006, 12:31:04
ups  :rock:  ... masz rację trochę się zagalopowałem  :zakrecony:  ... ale opinie na ten temat osób, które moze taki zabieg robiły są nadal mile widziane ... a szczególnie co konkretnie polecacie (producent, typ)... w Białymstoku z tego co dobrze kojarze to chyba jazzy robił w swojej Cordi taki zabieg z resztą z pozytywnym skutkiem ale jakos nie miałem okazji z nim  dokładniej o tym pogadać ...


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: spons Wtorek, 24.10.2006, 13:32:24
Bilstein B6 + H&R -30mm.


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 16.11.2006, 08:02:30
Własnie wymieniłem amorki z tyłu na
>> TAKIE <<< (http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=139203185)
 i spręzyny H+R
Amoki gazowe.
Sprawują się OK

Spręzyny które były od nowości mi popękały (190 kkmów) a amorki były wylane...mokre
Coś tam trzymały ale były wilgotne. Postanowiłem za jednym razem wymienić komplet z tyłu.


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: peter174 Czwartek, 16.11.2006, 09:19:54
tak z ciekawości Tracer ile cię wyniosła ta cała operacja  :hmm:


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 16.11.2006, 11:01:55
Amortyzatory  bilstain         114 x 2
Spręzyny 2 szt                    70  x 2  *
przesyłka                           10
rózne gumy i odboje            75*
sworzeń przód   bilstain        26*
końcówka drązka                30 *
                          ------------------
                                        509,-

Robocizna                         250,-

w tym
 wymiana amortyzatorów i sprężyn,
 wymiana swożnia
wymiana końcówki drazka i
założenie osłony pod silnik
(marudzenie ze amo nie pasują ...gratis ,
poniewaz różnia się nieco od orginałów)
* ceny moga róznić się o kilka pln bo podaję z pamięci.


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Poniedziałek, 22.01.2007, 17:14:30
od pewnego czasu przygotowywalem sie do wymiany amorow przodi tyl (gaz) bo buja autem przy ruszaniu i hamowaniu no i fura kladzie sie na boki w szybszych zakretach. dzis robilem przeglad i przy okazji zbadalem skutecznosc tlumienia amorow i doznalem szoku: os przednia - 78% i 77%, tyl - 78% i 76% czyli prawie jak nowe. juz nic nie wiem.
czy olejowe sa rzeczywiscie tak miekkie?
ojca ibi (aex '96) prowadzi sie sporo sztywniej a zmienial tylko amorki na tyle (nie wiem czy olej czy gaz).
mam nadzieje ze jak zaloze stabilizator to troche sie auto usztywni.


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: marcinmg Poniedziałek, 22.01.2007, 21:25:59
Moje przednie też miały po 75% oryginały chyba jeszcze a dobijał mi na wybojach strasznie, a dodatkowo jeden stukał. Więc nie patrząc na badanie wymieniłem tym bardziej, że były wilgotne no i co się okazało, że takich zużytych to jeszcze nie widzieli 0 dosłownie 0 tłumienia. Tłok pod własnym ciężarem wchodził do końca i wychodził. Tak więc nie mam zaufania do takich metod, przeważnie jak zużyte to leci olej i trzeba wymieniać albo jak dobija na nierównościach.


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Poniedziałek, 22.01.2007, 21:33:40
no tak, z tym ze u mnie nic nie wycieka ale fakt, na nierownosciach tlucze sie mocno. sprawdzali mi mechesy zawieszenie i powiedzieli ze luzow nie ma. no i badz tu czlowieku madry :niewiem:


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 22.01.2007, 21:45:26
Cytat: "marcinmg"
Tak więc nie mam zaufania do takich metod, przeważnie jak zużyte to leci olej i trzeba wymieniać albo jak dobija na nierównościach.

A jak nie leci olej ale dobija? Ale zawieszenie komfortowe (nie seat) przebieg 200 000 na badaniu wychodzi ok 75% to moze sprezyny??


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: marcinmg Poniedziałek, 22.01.2007, 23:31:55
Cytat: "raby"
Ale zawieszenie komfortowe (nie seat) przebieg 200 000 na badaniu wychodzi ok 75% to moze sprezyny??

U mnie jeździło się w porządku, nie piszczał na zakrętach ani się zbytnio nie wychylał, przy hamowaniu też nie było problemów tylko te stuki szczególnie przy zjeżdżaniu z krawężnika, no i przy prędkości ok. 100 km/h małe wgłębienia na drodze i dobicie, Jeżeli sprężyny to chybaby się obniżył a po drugie jak sprężyny to myślę, że i amortyzatory szybciej by się zużyły, więc w takim przypadku jedno i drugie do wymiany chyba, że amory nie dawno wymieniane.


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 23.01.2007, 00:00:47
Cytat: "marcinmg"
Cytat: "raby"
Ale zawieszenie komfortowe (nie seat) przebieg 200 000 na badaniu wychodzi ok 75% to moze sprezyny??

U mnie jeździło się w porządku, nie piszczał na zakrętach ani się zbytnio nie wychylał, przy hamowaniu też nie było problemów tylko te stuki szczególnie przy zjeżdżaniu z krawężnika, no i przy prędkości ok. 100 km/h małe wgłębienia na drodze i dobicie, Jeżeli sprężyny to chybaby się obniżył a po drugie jak sprężyny to myślę, że i amortyzatory szybciej by się zużyły, więc w takim przypadku jedno i drugie do wymiany chyba, że amory nie dawno wymieniane.
Dla scislosci podam caly temat: Samochod Focus Kombi 200 000 przebiegu, 90ps w dieslu. Przy ostrym depnieciu az sie buja, zawieszenie ciche ale dobija na malych uskokach, badanie wyszlo OK wyglada na nieco niski przod ale nie pamietam jak bylo kiedys (mysle ze nie wiele wyzej) amory nie wymieniane nigdy. Mimo wszystko stawiam na sprezyny... Co myslicie?


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: Gruby Środa, 24.01.2007, 21:40:37
Czytam, czytam, czytam...

W mojej Cordobie występują podobne objawy. Buja przodem przy nierównościach ale amortyzatory suche a na trzepaczkach wyszło po 62%. Przy ostrym hamowaniu, gdy auto zatrzyma się już w miejscu, przód potrafi się odbić w górę i jeszcze wahnie się dwa razy.

W takim razie badanie amorków nie jest miarodajne !!! Czy jest inny sposób na sprawdzenie, który element wymienić. Czy sprężyny czy amortyzatory :?:


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: Tracer Czwartek, 25.01.2007, 07:44:30
najlepsza odpowiedz to .... jak bujnie 2 razy ...amo do wymiany.... nie tłumi.


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 25.01.2007, 11:22:47
Cytat: "Tracer"
najlepsza odpowiedz to .... jak bujnie 2 razy ...amo do wymiany.... nie tłumi.
a jak bujnie raz, ale dobija na uskokach to sprezyny.


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: M_O_R_I Poniedziałek, 29.01.2007, 00:35:26
Cytat: "tracer73"
witam
szykuje się do zmiany amorków w cordobie vario mod 2000 1,6 ALM podpowiedzcie jakie założyć i co jeszcze przy okazji wymienić
pozdrawiam


Osobiście polecam Bilsteiny. Przy okazji wymiany amortyzatorów wymień silent blocki.
Jesli chcesz to moge podać Ci namiary do gościa który tanio sprzedaje te amortyzatory :)


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Piątek, 02.02.2007, 16:09:42
Cytat: "raby"
Tracer napisał/a:
najlepsza odpowiedz to .... jak bujnie 2 razy ...amo do wymiany.... nie tłumi.
a jak bujnie raz, ale dobija na uskokach to sprezyny.

u mnie buja raz przy hamowaniu, ale sporo przechyla w zakretach co by chyba wskazywalo na sprezyny. ale czy to mozliwe zeby sprezyny same z siebie stracily sprezystosc?  :niewiem: no bo na pewno nie mam peknietych.

[ Dodano: 2007-02-02, 16:20 ]
aha, no i czy ktos moze slyszal cos o produktach firmy GT Cupline - czy to jest cos warte bo sporo tego na allegro http://allegro.pl/item159688277_seat_ibiza_cordoba_sprezyny_i_amortyzatory_kpl_.html  :?:


Tytuł: Kolory i wysokość sprężyn?
Wiadomość wysłana przez: poandy Niedziela, 18.03.2007, 11:50:17
Szukałem!
Większość szuka jak obniżyć samochód a mnie interesuje co innego.
Wiem że siedzi mi trochę tył i chcę wymienić sprężyny a oto problem:
w instrukcji napisali,wysokość zawieszeni Przód 387mm(GT-367)tył 362(342) a mój to GT nie jest a wysokość ma jak w GT(tył niżej o 15 mm i 20mm lewy tył niż norma dla GT)) i nie wiem jakie sprężyny zamówić bo są paski biało-niebieski,biało pomarańczowy(sztywność sprężyny?)chcę żeby wysokość była orginalna(to chyba ta jak w GT) a sztywność dobra do 15 alu i czterech osób.Może ktoś ma lepszą "instrukcje"i wie jak to jest w tym orginale.
Chciałbym wyrobić sobie zdanie w tym temacie bo jeden mówi ;nie wymieniaj sprężyn tylko załóż spacjalne gumowe tależyki po parę zł.,jeszcze inny sprężyny sztywne a następny dodaje
że przez to szybko rozwalą mi się elementy zawieszenia.Dlatego liczę na doświadczenie forumowiczów.Wiem że każdy ma inne zdanie ale dzięki temu można ominąć błędy (kosztowne)
Ps.Podklejałem się do innego postu ale nic z tego nie wyszło.


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: abdul Niedziela, 18.03.2007, 12:05:10
W każdej Corodbie tył przysiada - nawet u mnie w SX jest już za nisko w stosunku do przodu. Dodatkowo wielkość nadkoli (z przodu większe) potęguje to wrażenie. Także jeżeli cały czas jeździsz w 4 osoby to może by tak spręzyny od Vario dać na tył?? Co do kolorów to nie bardzo  się w tym orientuje. A co do twardości zawiasu to SX ma podobnie jak GT niższe zawieszenie o 20mm no i jest troche sztywniejsze ale wg jeździ się dobrze po polskich drogach - jak załaduje 4 osoby to mi nic nie obciera - koła mam 195/50/15

PS: Te wymiary, które podałeś są od nadkola do ziemi??


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: poandy Poniedziałek, 19.03.2007, 16:48:11
Nie,to wymiary od nadkola(środek)do środka koła.Są to wymiary w mm. z opisu technicznego.
Wiem że nasze typy tak często mają ale nie wiem czy jest to wina typu sprężyn,napewno nie powinien być niżej niż norma nawet dla nisko zawieszonego.Moja jeżdzi komfortowo a z tego co ludzie piszą to w cordi zawieszenie jest sztywne między innymi z tego wnioskuję że coś nie tak(nie żebym szukał dziury).Kolory z tego co zdążyłem się dowiedzieć to:nieb-biały stand.,pomar-biały sztywne,czerwono-biały sportowe.
Ktoś na forum pisał o sprężynach od vario i mogą nie pasować.Byłem u gościa który ma wymiary sprężyn i wychodziło że różnią się grubością stali i średnicą sprężyny od tych normalnych.Acha ale nie wiem czy są takiej samej wysokości.(czy to tak jest?)


Tytuł: Re: Kolory i wysokość sprężyn?
Wiadomość wysłana przez: abdul Środa, 11.04.2007, 17:12:53
Cytat: "poandy"
Szukałem!
...Przód 387mm(GT-367)tył 362(342) a mój to GT nie jest a wysokość ma jak w GT(tył niżej o 15 mm i 20mm lewy tył niż norma dla GT))


Trochę odkopie temat ale nurtowały mnie te wymiary i z ciekawości zmierzyłem (+-2mm)

Przód 360mm
Tył 330mm także widać, że tył minimalnie bardziej już przysiadł  - no chyba, że graty robią swoję. Tak czy inaczej jak ktoś wsiądzie to różnica robi się jeszcze większa więc chyba zejde ze 20mm z przodem :)


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: poandy Środa, 11.04.2007, 17:55:04
Jak będziesz już zorientowany lub zrobisz sprężyny to napisz jakie kupiłeś,bo ja stoję z tą sprawą gdyż na razie mi to zbyt mocno nie przeszkadza a wybór sprężyn jest spory(kolory tęczy) i za bardzo nadal nie wiem jakie orginalnie powinny być w moim a jakie można założyc(ETKA nie pokazuje sprężyn do mojego!?)


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: abdul Środa, 11.04.2007, 21:32:53
Maiłem -40 niebieskie ale zrezygnowały z nich - chwilowy brak kasy... ale myśle teraz o innym patencie. Jako że i  tak szykuje mi się zmiana amorków to wylookałem na allegro amory GT Cupline (nie dyskutujmy o samej marce bo wiele już było) które obniżają zawias o 20mm i nie chodzi tutaj o skrócony skok tylko raczej o wysokość zamocowania siodła. Ja i tak seryjnie mam krótsze sprężyny o te -20 także może jakoś to spasuje  :niewiem:


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: KYS Środa, 11.04.2007, 21:40:52
Cytat: "Abdul"
które obniżają zawias o 20mm i nie chodzi tutaj o skrócony skok tylko raczej o wysokość zamocowania siodła

Moim zdaniem obniżenie mocowania sprężyny (o ile dobrze zrozumiałem) będzie kiepskim pomysłem przy seryjnej sprężynie...
Seryjna sprężyna może być zbyt miękka do takiego rozwiązania ;-)


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: abdul Czwartek, 12.04.2007, 08:20:47
Cytat: "KYS"
Cytat: "Abdul"
które obniżają zawias o 20mm i nie chodzi tutaj o skrócony skok tylko raczej o wysokość zamocowania siodła

Moim zdaniem obniżenie mocowania sprężyny (o ile dobrze zrozumiałem) będzie kiepskim pomysłem przy seryjnej sprężynie...
Seryjna sprężyna może być zbyt miękka do takiego rozwiązania ;-)


No napisałem, że mam niższe o 20mm - wszak to SX - no i troche twardsze  :chytry:
Ale jeszcze napisze maila z pytaniem na jakiej zasadzie to działa  :hmm:


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: the_ozyrys Czwartek, 12.04.2007, 08:29:20
Będziesz dobijał na dziurach... Szkoda kręgosłupa i amorków...


Tytuł: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: 4th_horseman Czwartek, 12.04.2007, 19:25:15
chcialem dzis przelozyc tylne amorki ze sprezynami z ojca ibi do mnie bo jego jest troche sztywniejsza a ja mam jeden amor z tylu wylany.
jak wyciagnalem jego i moje amory to co prawda jego nie byly wylane ale jak scisnalem cale kolumny to moje byly sporo twardsze (wyszlo na to ze mam twardsze springi ale gorsze amory) wiec wlozylem je z powrotem, bo zostawie sobie twardsze springi i dokupie jakies nowe amory.
moje sprezyny maja zielona kropke a ojca pomaranczowa (obydwie ibizy to AEX'y).
czy nie powinno byc tak ze zielone powinny byc mieksze od pomaranczowych?

[ Dodano: 2007-04-13, 16:18 ]
poszukalem troche i znalazlem to: http://www.vagcat.com/epc/cat/se/IB/1997/242/53/4692036/

sa rozne kombinacje kolorowych kropek w zaleznosci od auta, natomiast nadal nie wiem jakie kropki odpowiadaja jakim twardosciom :niewiem:


Tytuł: Odp: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Wtorek, 08.06.2010, 14:04:07
Witam.
odgrzewam kotleta bo już na mnie przyszedł czas na wymianę amorków - chyba :?: Auto na gładkiej drodze (tak są jeszcze takie w PL  ;D ) nawet na zakrętach trzyma się dobrze, nawet przy dużych prędkościach. Ale nawet na małych dziurkach skacze (pływa) i lekko tłucze (skaczące koło). Auto na postoju stoi w miarę wysoko, nie leży (chyba). I mój problem w tym co polecacie :?: Dobre i nie za drogie, ale bardziej dobre - naturalnie przód i tył. Czekam na sugestie  :-X - najlepiej konkretne linki.


Tytuł: Odp: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: efmk Wtorek, 08.06.2010, 14:07:38
Linki znajdziesz sobie sam - jak już wiesz czego szukać, allegro nie gryzie ;-)
natomiast na forum często przejawiają się Ci sami producenci - ja używam KYB i sobie chwalę :-)


Tytuł: Odp: cordoba vario - amortyzatory
Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Wtorek, 08.06.2010, 14:27:06
Cytat: efmk
Linki znajdziesz sobie sam - jak już wiesz czego szukać, allegro nie gryzie ;-)
No dobra - sam znajdę  :P
Cytat: efmk
natomiast na forum często przejawiają się Ci sami producenci - ja używam KYB i sobie chwalę :-)
No to już jakieś naprowadzenie, choć o KYB-ach ostatnio dużo niedobrego ludzie piszą  :-\  :-X Ale dzięki za sugestię  :ok: