|
Tytuł: osad na świecach Wiadomość wysłana przez: Shizo Poniedziałek, 23.10.2006, 10:19:39 Skąd się bierze na świecach biały osad (taki wapienny). Trzy były czarne a jedna biała! Silnik jest z gazem świece NGK przebieg nie więcej jak 10kkm. Czy to prawda że przy LPG świece się wymienia profilaktycznie co 10-15tys czy dopiero jak coś nie działa?
Tytuł: osad na świecach Wiadomość wysłana przez: Tracer Poniedziałek, 23.10.2006, 12:33:44 Swiece maja swoja ciepłotę.Zakodowane to jest w oznaczeniu świecy,
i chyba to jest parametr odpowiadający za samooczyszczanie sie swecy. Przy rozgrzanym silniku nalot na niej powinien być jasno beżowy(kawa z mlekiem) czarny świadczy o złym spalaniu mieszanki. tak jest zawsze przy benzynie, ale powtarzam ,że silnik powinien byc dobrze rozgrzany zeby to ocenić. Przy zimnym chwiowo moze byc swieca czarna nim sie oczyści. Tytuł: osad na świecach Wiadomość wysłana przez: Shizo Poniedziałek, 23.10.2006, 13:14:25 Rano wykręciłem świece jak silnik był zimny i jedna z nich była biała (oczywiście elektroda) no i się zastanawiam dlaczego? Moze świeca była(jest) jakaś wadliwa?
[ Dodano: 2006-10-23, 14:19 ] na gorącym postaram się wykręcić chociaż raz sie już poparzyłem Tytuł: osad na świecach Wiadomość wysłana przez: Winchester Poniedziałek, 06.11.2006, 01:08:53 a propos, czy ktos moze mi powiedziec gdzie ja te felerne swiece znajde?????? Bo tez chcialbym zobaczyc w jakim sa stanie, ale nie chce odlaczac wszystkiego bo jeszcze cos rozwale :/. Cordoba 1.4 60KM.
Prosilbym o jakas szybki instruktaz ;)). Tytuł: osad na świecach Wiadomość wysłana przez: rudnik Poniedziałek, 06.11.2006, 09:11:05 W ibizie 1,4 i swiece znajdziesz pod filtrem powietrza, najpierw musisz zdjac pokrywe a potem odkrecic 3 sruby i zdjac chyba 2 wezyki. Swiece sa od strony kabiny. Co do spalania to nie jasne ale czarne swiece swiadcza o zlym spalaniu wiec kolega ktory zaczal ten temat powienien najpierw sprawdzic pozostale 3 siwece a nie akurat ta o zabarwieniu jasno bezowym:)
|