Internetowy Klub Seata

Techniczne => Licznki i lampki kontrolne => Wątek zaczęty przez: michalzielone Piątek, 20.10.2006, 14:38:34



Tytuł: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: michalzielone Piątek, 20.10.2006, 14:38:34
Ostatnio kiedy zapalałem samochód (Cordoba 1997 1,4) zegary na chwile zadziałały a później wszystkie wskazówki opadły. Teraz nie mam wskazań prędkości, obrotów, paliwa, temp, godziny i przejechanych kilometrów. Sprawdziłem bezpieczniki wszystko jest ok. Może wiecie co się stało?
Migacze od kierunkowskazó działają , podświetlenie działą, i lampki od świateł też.


Tytuł: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: Miro Piątek, 20.10.2006, 14:47:14
>>>CZYTAJ<<< (http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=1679.0&highlight=zegary)

Tak w ogóle to witamy na forum  :chytry:

Naucz sie używać "szukaj"  :czytaj:


Tytuł: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: michael Czwartek, 16.11.2006, 11:09:57
W jednym z postow znalazlem:

Cytat: "raby"
Mysle ze nalezy zaczac od takiego czegos jak stabilizator napiecia - siedzi w liczniku (3 nozki) on odpowiada za dziwne wskazania licznikow. Jezeli sie myle niech ktos poprawi.


Sprawdzilem u siebie i jedyna taka rzecz, która jest w liczniku to układ BD709 (trzy nozki)

Dla wyjasnienia sprawy to nie jest zaden stabilizator napiecia to tranzystor mocy m.cz.

Jesli kogos układ ten interesuje wiecej to:

http://www.elenota.pl/search.php?szuk=bd709&man=--wszyscy--&ile=50&start=0


Tytuł: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: dnawrocki Poniedziałek, 27.11.2006, 21:26:33
u mnie padł prędkościomierz i wskażnik paliwa lata w lewo i rezerwa i pełny
wymieniłem ten tranzystorek i nici
może ktoś ma jakiś pomysł ??


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: gregi72 Piątek, 22.02.2008, 16:43:25
witam klubowiczow.Mam problem bo przestaly mi dzialac wszystkie zegary w cordobie Podswietlenie tablicy dziala Patrzylem w szukaj nie znalazlem konkretnej podpowiedzi Ratujcie :-\


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 22.02.2008, 17:05:30
Cytat: gregi72
atrzylem w szukaj nie znalazlem konkretnej podpowiedzi
konkrety to sprawdzic kostke a pozniej rozbierac i szukac zimnych lutow no i wreszcie lutowac

nie sciemniaj ze nie bylo :nonono:


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Sobota, 23.02.2008, 18:09:34
Cytat: raby
nie sciemniaj ze nie bylo :nonono:

Raby, zrozum chlopakow! ja czasami tez jak czegos szukam, to wynikow jest bardzo duzo i po przeczytaniu 3 tematow nie znajduje sie odpowiedzi, a nie kazdy ma czas zeby siedziec  i czytac pol dnia. Jezeli bardzo dobrze orientujesz sie w tematach, to raz dwa to znajdziesz i chyba jak pomozesz to nic Ci sie nie stanie  8) czasami jak widze odpowiedz w stylu "poszukaj" i tak jest kilka razy to zastanawiam sie czy to jest forum, czy encyklopedia...
to bylo tak poza konkursem, pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 23.02.2008, 20:21:54
Cytat: Tysonq
Raby, zrozum chlopakow! ja czasami tez jak czegos szukam, to wynikow jest bardzo duzo i po przeczytaniu 3 tematow nie znajduje sie odpowiedzi
a jak ktos moze mowic ze nie ma kto napisal 2 posty i przeczytal 3 tematy  :los:
Cytat: Tysonq
chyba jak pomozesz to nic Ci sie nie stanie
tyle razy juz pomagalem ze z czasem rece opadaja - zrobisz tyle to sie przekonasz!

zakladajcie wiecej tematow to pozniej nawet ja nic nie znajde :evil:



Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: Tysonq Niedziela, 24.02.2008, 21:28:23
Cytat: raby
tyle razy juz pomagalem ze z czasem rece opadaja - zrobisz tyle to sie przekonasz!
no to nie pomagaj, nikt Cie przeciez nie prosi.
nie mam zamiaru tyle robic, bo nie siedze codziennie na forum, brak wolnego czasu.
Cytat: raby
zakladajcie wiecej tematow to pozniej nawet ja nic nie znajde
mogles podreslic nawet ja  :rotfl:


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 24.02.2008, 22:00:05
Cytat: Tysonq
nie mam zamiaru tyle robic, bo nie siedze codziennie na forum, brak wolnego czasu
to nie krytykuj!


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: gregi72 Piątek, 29.02.2008, 16:48:10
Bede sprawdzac kostke jak mi przekazano Jak naprawie to napisze Narazie  ;)

Napisano: Wtorek, 26.02.2008, 13:11:17


Juz mam zrobione zegary ;D Ale było troche przygod z kontrolka oleju i brzęczkiemPojechalem na szrot i przelozylem zegary od Ibizy do mojej Cordi Wszystko zadzialalo ale po przekroczeniu 2tys obrotow zaczela migac kontr.oleju i okropny sygnalMyslalem ze to czujnik oleju ale to nie toTamta ibiza ma silnik1,6 a moja 1,4 Musialem skorzystac z uslug elektryka i w sumie cos pominal ale nie powiedzial co Ale zrobil to dosc szybko Zegary kosztowaly mnie 100zl plus elektryk 30zl Najwazniejsze ze dziala ;D

Napisano: Piątek, 29.02.2008, 16:45:58


Mam stare zegary w ktorych juz ktos grzebal Moze znajde dobrego elektronika i bede mial zapas he he  :P


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 29.02.2008, 17:19:30
Cytat: gregi72
Wszystko zadzialalo ale po przekroczeniu 2tys obrotow zaczela migac kontr.oleju i okropny sygnalMyslalem ze to czujnik oleju ale to nie toTamta ibiza ma silnik1,6 a moja 1,4 Musialem skorzystac z uslug elektryka i w sumie cos pominal ale nie powiedzial co Ale zrobil to dosc szybko
ciekawa sprawa :-\
a czy one od 1.4 czy 1.6 to bez roznicy


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: gregi72 Piątek, 29.02.2008, 22:50:06
Roznica na tym polega ze moja cordi ma jeden czujnik oleju a tamta ibiza ma dwa kolego i po przekroczeniu 2 tys szuka drugiego a ze go nie ma informuje o bledzie i kontrolka mruga i brzeczy Jeden czujnik zwiera styki grugi rozwiera z tego co wiem VW tez maja dwa Pozdrowionka  8)


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 29.02.2008, 22:57:16
no to dzieki za informacje myslalem ze 1.4 to tylko mlodszy brat a tu takie jaja :P

napewno komus ta informacja sie przyda


Tytuł: Czasem nie działa lcznik i predkościomierz
Wiadomość wysłana przez: Rafał Piątek, 04.04.2008, 16:02:40
Predkosciomierz i licznik raz dziala a raz nie, jest to losowe. Nie moge ustalic przyczyny dlaczego tak jest. Miał ktoś może taki problem??
Pzdr


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: daniels81 Piątek, 04.04.2008, 16:09:43
Poczytaj w tym watku ;)


Tytuł: Ibiza zegary
Wiadomość wysłana przez: Arrek Piątek, 29.08.2008, 20:59:53
Witam wszystkich Forumowiczów w swoim pierwszym poście :P
Od nie dawna jestem "szczęśliwym" posiadaczem Ibizy z95 roku z silnikiem benzynowym 1.4.
nie zawsze działa mi prędkościomierz jak wciskam przycisk do resetowania przejechanych km to zaczyna działać wskazówka prędkości. Ma ktoś radę na to. Mam takie zegary(http://photos03.allegro.pl/photos/400x300/428/49/75/428497562)



od KYS: Używaj opcji szukaj. Staraj się zadawać pytania w wątkach związanych z tematem.


Tytuł: Odp: Ibiza zegary
Wiadomość wysłana przez: paluch Sobota, 30.08.2008, 01:43:05
Może być kilka powodów ale z własnego doświadczenia powiem Ci że możliwe ze wystarczy oczyścić wtyczkę od strony skrzyni biegów. Miałem takie same problemy, wyczyściłem wtyczkę (zapuściłem tam spray Kontakt) i po problemie. Może u Ciebie będzie to samo. Wtyczkę prosto zlokalizować stojąc z przodu auta masz 2 kable do skrzyni (jeden od biegu wstecznego a drugi od prędkości właśnie) najlepiej oczyść oba:)
pozdrawiam


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: miculek Środa, 02.09.2020, 17:08:55
Odgrzewam kotleta ;)
Witajcie (bo nie pamiętam czy się witałem).
I mi padły zegary, w trakcie jazdy: nie działa obrotomierz, prędkościomierz, kilometromierz ;), wskaźnik poziomu paliwa, temp., kontrolki. Działają kierunki, i kontrolki świateł. Jak dojechałem na miejsce i zgasiłem auto już nie wyjechałem. Auto odpali (zegary dalej nic) i po chwili gaśnie. Auto musiałem zholować. Domyślam się, że auto gasi immobilaizer. Bezpieczniki sprawdzałem, przekaźniki wyciągałem i wkładałem ponownie. Być może są jeszcze jakieś ukryte bezpieczniki i przekaźniki. Obawiam się, że mógł paść Ecu, czy tak? Moim zdaniem brak prądu tylko gdzie się zgubił. Auto mam od maja, przyjechało na lawecie i pomału przywracam je do używalności (turbina, łożysko, świece itp.). Przed zdarzenie paliły się kontrolki bo jeszcze nic nie kasowałem: abs, wykrzyknik, świece, tylna klapa, więcej nie pamiętam.
Teraz rozbieram zegary (jeszcze tylko zza kierownicy wyciągnąć muszę) i przydałby się schemat instalacji od zegarów co mógłbym sprawdzić ciągłość przewodów, a może inne sugestie?


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: Tracer Piątek, 04.09.2020, 06:00:21
Trzeba by zdobyś taki sam zegar na podmiankę to wtedy by było pewne czy to zegary padły
i ewentualnie zgrać ze sterownikiem odnośnie imo.
Czasem zegary od angola można wyrwać za 20-30 PLN
W zegarach moga byc zimne luty , ....albo pamięc sie wysypała i wtedy to juz raczej wymiana.


Tytuł: Odp: Padły zegary....
Wiadomość wysłana przez: miculek Niedziela, 06.09.2020, 18:40:14
Rozebrałem zegary. Poprawiłem luty wtyczek i złożyłem. Zegary dalej nic nie pokazują ale pojawił się nowy objaw: po przekręceniu kluczyka słychać trrrrrrrrr cały czas.
Sprawdziłem, to przekaźnik 109. Wyciągnąłem, poprawiłem luty i jest bez zmian, tj. po przekręceniu na zapłon na zegarach nic i terkotanie przekaźnika 109.
Do przekaźnika dochodzi napięcie 12,8V (sprawdzone w gnieździe), do kostki stacyjki też dochodzi napięcie (sprawdzone we wtyczce którą się wpina do stacyjki), masa na silniku jest, pobór prądu "w spoczynku" w granicach 12 mA. Na który pin w zegarach podać napięcie, są 2 wtyczki niebieska i zielona?
Próbowałem "na krótko" odpalić z wtyczki stacyjki ale spaliłem bezpiecznik 10A (czerwony) jeszcze nie wiem od czego.
Aktualizacja 12.09.20: a więc okazało się, że zapomniałem o kabelku masowym przy ECU w podszybiu (był podejrzany o zalanie), jakoś tak go zakręciłem, że go nie zauważyłem przy składaniu. Prawdopodobnie to był objaw, że przekaźnik 109 terkotał. Po złożeniu wróciło do stanu pierwotnego czyli nie pokazują się kontrolki i auto po odpaleniu zaraz gaśnie. Pokazuje tylko stan kilometrów po prawej stronie.
Kostka stacyjki sprawdzona. Z niej wychodzi zielony kabelek (jest 12V z hakiem) i ten kabelek idzie na licznik (sprawdzałem ciągłością przewodów na multimetrze).
Sprawdziłem napięcia na wtyczkach idących do licznika: bez zapłonu, niebieska wtyczka: pin23 12,71V, pin22 0,6V, pin25 4,62V, masa na pinach 2,9,12,16,24,26,27; wtyczka zielona: pin11 12,35V, masa na pinach 19 i 30.
Stan po zapłonie: niebieska pin3 11,77V, pin13 skacze od 0 do ok. 7,5V, pin14 9,3V, pin22 0,6V, pin23 12,5V, pin25 11,19V, pin30 12,5V, pin32 11,99V; zielona: pin11 12,17V, pin28 8,42V.
Mógłby ktoś zweryfikować?
Czy schematy z załącznika (93-99r.) są takie same dla rocznika 2000?
Aktualizacja 16.09.20: sprawdzony zawór n109 na pompie, jest napięcie, mimo wszystko podpięty bezpośrednio do akumulatora -> sytuacja bez zmian.
Dziś też dostałem inny licznik. Podpięty -> też brak kontrolek i nic nie pokazuje. Czyli co, ECU padł?
Aktualizacja 22.09.20: auto odpalone i jeździ.