Internetowy Klub Seata

Tyle że z tubą nie ma żadnych problemów bo konstrukcja jest na ogół kompletna wystarczy podłączyć i gra nic nie trzeba wycinać kleić itd. Jak bagażnik większy potrzeba to się ją wyjmuje i tyle. No ale jescze się zastanowie.

[ Dodano: 2006-10-18, 22:15 ]
jeszcze jedno co znaczy: "tuba wypada gorzej: w jakim sensie?

Dzwiek mniej realny nic oddaje go Skrzynia.
Jezeli nie zalezy Ci na super glosnym basie to kup cos na glosniku 25cm i ze 100RMS w zupelnosci wystarczy, bedzie nawet zapas mocy.

jak kupimy skrzynie to tez tylko podpinamy i gra i wyjac mozna. jak sami zrobimy to zalezy od nas czy mozna wyjac czy  jest na stale. nie uwazam sie za jakiegos super znawce bo nie pracuje z tym na codzien i nie mam mozliwosci porownania opieram sie tylko na zaslyszanych i wyczytanych teoriach ktore nie koniecznie musza byc sluszne (nie mowimy o teorii ewolucji), a poza tym wyjatek potwierdza regule jak mowia.

Looknij sobie na moje "dzieło"  w instrukcjach. Tanie i chyba spełniłoby Twoje wymagania bo nie jest to do łomotu lecz do normalnego słuchania muzy. No i jeśli masz LPG to nie zabrałoby Ci dodatkowo wiele miejsca :)

Dobry system na przód, do tego wytłumione drzwi przednie, zrobienie pierścieni dystansowych, troche mat bitumicznych, ewentualnie dynamat, jeśli cie stać i basu będziesz miał pod dostatkiem, nie mówiąc o jakości basu, nieporównywalnie lepszej od stuków tapicerki i drżenia boczków.
Jak skombinuje aparat to może wrzucę pare fotek tego co ja porobiłem z przednimi drzwiami, ale warto było.....

zgodze się ze nie będzie brzęczeć itd ale basu pod dostatkiem to nie będzie. Wystarczy, że częstotliwość zejdzie do 30-40hz i nie bedą głośniki tak oddawać brzmienia. Poprzednik dobrze powiedział, że subwoofer ok 100RMS w zupelności wystarczy

A założymy się? Normalne, że zejść na poziomie 20-40Hz nie będzie, ale takiego basu raczej nie słychać, tylko jest mocno odczuwalny jako ciśnienie panujące wewnątrz pojazdu i dopiero na lepszych klockach można by spróbować odsłuchy.
Dobrze zrobione drzwi, na dobrych materiałach i przy zaangażowaniu montera(właściciela) daja sporo basu, wiele osób jeżdzi tylko z systemem przednim i wystarcza im to w zupełnosci, u mnie natomiast suby są cięte na 80Hz i jest ok.
Nie potrzeba mi takich mulących, przeciągniętych zejść, bo to tylko meczy i powoduje ból głowy.
Jak kolega Tominator zrobi sobie system przedni, to usłyszymy opinię na ten temat, czy bedzie to wystarczająca ilość basiku, czy jeszcze za mało.
Pozdro

Dobrze, to aby tak naprawde przetestować system przedni, którego jesteś zwolennikiem:) podgłośnijmy sobie radyjko, które nagle zacznie produkować zniekształcenia a wtedy nawet pancerne drzwi nam nie pomoga:) Nie twierdze, że basu nie będzie, i faktycznie bardzo niskie zejścia nie są zbytnio przyjemne dla ucha( i ciała) ale subwoofer wypełnia bardzo dobrze system i nawet  fachowcy o tym mówią. Gdzieś o tym czytałem, że sub musi być dla pełnego odtworzenia dźwięku.

Jestem zwolennikiem dobrego grania w aucie, niekoniecznie poprzez system przedni, choc tak najłatwiej, najlepiej i najszybciej, ale jesli ktoś dobrze zestroji jajka na półce z koaksami w drzwiach to chętnie również posłucham.
Skoro system przedni będzie grał nieczysto i słabo pod radiem, to podepnij suba pod radio i wtedy posłuchaj zniekształceń.
Sub nie jest do podnoszenia głosności w samochodzie ( nie mam na mysli SPL i DD), tylko do uzupełnienia niskich rejestrów i zaakcentowania niższych częstotliowści, przez co poprawia się dynamika, pełnia sceny muzycznej.
Zadziwiłbym Cię ilością basu z przednich głośników, powiedziałbyś nawet że mam suba w bagażniku, nawet gdyby był odłączony.
A czy sub jest konieczny, to zalezy tylko i wyłącznie od użytkownika pojazdu, mnie jest potrzebny i dlatego mam, nawet dwa, sprawa wyjatkowo subiektywna.
Wątpię, czy ktkolwiek słuchający muzyki klasycznej potrzebuje suba, żeby mu lusterko drżało od basu, przy Mozarcie :satan:
Taki Chopen by sie w grobie przewrócił.
Posłuchaj kiedyś jak wymagająca jest gitara basowa w utworach rockowych, czy mocny sub poradzi sobie z taką muzyką, gdy przód będzie kulał? Wątpię  :chytry:

Jestem zwolennikiem i suba i dobrych głośników i tu się zgodze ze dobry sub bez dobrych głośników  to tez lipa. Mowa niebyła o mocnym subie od którego lusterka drżą lecz o 100Watowym subie.

Zgodzę się również ze sprawa jest wyjątkowo subiektywna i na tym trzeba zakończyć ten wątek.

Pozdrawiam