Internetowy Klub Seata

Może być katalizator, ale u mnie brzęczał środkowy tłumik (któraś przegroda się przepaliła i tak brzęczała, aż się wk.... i wymieniłem tłumik) Katalizator brzęczy tak jakbyś powkładał do wydechu kilka nakrętek. :pub:  :pub:  :pub:

Mi sporadycznie dzwoni ale teraz nie wiem: czy to tłumik środkowy czy katalizator. Dzwięk jest wybitnie metaliczny występuje na ogół na zimnym, silniku choć po rozgrzaniu też ale tylko po krótkim postoju - nie dzieje się to w czasie jazdy. Co obstawiacie tłumik czy kat???

Na kanale walnij gumowym młotkiem w jedno i drugie, to będziesz wiedział co dzwoni..  :o

tylko musze trafić na moment kiedy będzie dzwoniło - bo tak się dzieje sporadycznie...

Ja bylem juz gotowy bulic kase na nowy katalizator... a to dzwonienie u mnie okazalo sie byc po prostu spowodowane przez kamyki ktore mi podczas ostrej jazdy na takiej szutrowej nawierzchni wpadly za obudowe!!!!!!!!!!!! I to one dzwonily :), koles mi popukal mlotkiem i wylecialy :)

A ja miałem sondę lambda nie dokręconą i ona wydawała takie właśnie dźwięki i nawet już mi fachowcy od wydechów katalizator na szczęście tylko wycięli i wspawali z powrotem. Sondę poprzedniego dnia odkręciłem i na próbę przykręciłem inna (tylko ręką) i tak już zostało. Gostek od wydechów nawet nie miał cienia wątpliwości że to katalizator. :pub:  :pub:  :pub:  :pub:

Postukałem, posłuchałem popatrzyłem - na 99% to nie żaden z tłumików, na 80% to też nie KAT, dzwięk metalicznego terkotania dochodzi dokładnie z krótkiej rury łączącej silnik i katalizator. Co z tam może być nie tak? Nic nie dymi a w środku tej rury nie ma co brzęczeć!

sprawdz ta blache przykrywajaca kolektor (moze przenosic rezonans na caly uklad), albo to co bylo u mnie - taka plecionka pod kolektorem (nie musi byc okopcona ale jesli straci elastycznosc to juz nie pochlania drgan i przenosi wibracje i te metaliczne dzwieki)

jak nie zobaczysz to sie nie dowiesz, cos jednak moze brzeczec  :-\

Jeśli tak to ja bym obstawiał amortyzator wydechu (ta właśnie harmonia, albo w niektórych jest plecionka)
Żeby to sprawdzić to niech ktoś zatka z tyłu wydech jakąś szmatą a ty sprawdź czy nie ma nieszczelności właśnie na tym elemencie -częsta usterka. Ja w cordobie wymieniałem tylko u mnie idą dwa koło siebie i ja zapłaciłem u gostków od wydechów chyba ze 300 zł.  :pub:  :pub:  :pub:

Nie dopatrzyłem się żadnej plecionki, dzwięk jest z tego miejsca (http://img132.imageshack.us/img132/8358/img1335fc8.th.jpg) (http://img132.imageshack.us/my.php?image=img1335fc8.jpg) tej blachy koło sondy a dziś udało mi się nagrać dzwięk: http://download.yousendit.com/E432741D097C97BC

przerdzewiala w miejscu mocowania lub wpad kamien pod nia

przyspawaj / przykrec lub wywal

No i zagadka rozwiązana - kat się skończył wkład latał w środku i hałasował. Wspawałem w środek rurke. Niestety i stety pare rzeczy się zmieniło: wydech jest nieco głośniejszy i bardziej metaliczny natomiast autko zbiera sie nieco lepiej głównie w średim i wyższym zakresie obrotów. Pewno nie jest to zasługa rurki tylko odetkania zniszczonego KATa ale zawsze coś na (+). Ponad 120kmh jest jednak jak dla mnie za głośno i barwa dzwięku przypomina odkurzacz. Teraz troche się obawiam o pracę sondy i spalanie mam wątpliwości czy będzie w stanie nagrzać się odpowiednio, chwilowe spalanie w trasie 9,5l a było 6,5 mam nadzieje że to tylko wskazanie MFA a nie realne wartości. Tyle opisu dla ludzi którzy nie wiedzą czego się spodziewać po takiej modyfikacji. Zapałaciłem 70zł - w sumie to sporo ale półtorej godziny się dwóch gości męczyło ni i nie wszystko szło gładko więc sie należało.

no to jeszcze zostanie na  :pub:  jak sprzedasz kata  ;)

nie sprzedam :( bo obudowa kata(z rurką) zosatała żeby nie podpadało na przeglądach, a głupio mi było prosić o ceramike wytłuczoną z puszki - to dla niej kupują ludzie stare

no to mechanik sobie sprzeda i zarobi 2 razy  :-X