Internetowy Klub Seata

Witam
Mam takie pytanko
Do czego służy ten głośniczek który znajduje się w liczniku z tyłu bo coś takiego xzauważyłem jak wyjąłem mój licznik

U mnie przez ten głosniczek wydobywa się np. dzwięk ostrzegawczy o zbyt wysokiej temp. płynu chłodzącego, rezerwie paliwa, zbyt małym ciśnieniu oleju.

+ sygnal nie wylaczonych swiatel, nie spuszczonego recznego i inne awaryjne sygnalizowanie.

Akurat u mnie od swiatelek i radia jest brzeczyk w przekaznikach, a dokladnie na skrzynce z nimi.

To w takim razie u mnie jest on nie wykorzystany bo nie podaje żadnych sygnałów (rezerwa tylko kontrolka,włączone światła też cisza itd)

Z braku cisnienia oleju tez nie piszczy?? Bo u mnie odzywa sie napewno. Kiedys przy wymianie nie zalalem oleju do filtra i po odpaleniu odezwal sie a lampka od oleju kilka razy mrugnela. Z temp nie wiem bo nie udalo mi sie jeszcze przegrzc silnika.

od kilku miesięcy mam ibize; kupiłam ja po dzwonie - wszystko jest ok poza licznikiem  :?: ;
nie działa mi przycisk do resetowania przebiegu dziennego (czy jak go tam zwał) - co ciekawe - zegarek można ustawić. tym samym pewnie dlatego nie mogę zresetować inspekcji. dodatkowo starsznie dziwnie brzęczy sygnał rezerwy, zapalonych świateł itd. - wydaje mi się, że na początku dźwięk był czystszy (chyba, że to złudzenie, bo mam jeszcze służbową Fabie II i może mi się pomieszało).
czy ktoś miał podobne doświadczenia? ewentualnie czekam na podpowiedź jak bez zbędnej dewastacji wykręcić zegary.

ps. mam nadzieję, że awaria nie wynika z przekręcania przebiegu; przebieg - pal sześć, ale zegary tanie nie są.


od KYS: Uprasza się o zapoznanie się z regulaminem forum!

przekręcenie przebiegu przy tym roczniku ? coś tutaj bardzo by mi nie pasowało...
najlepiej podepnij się pod VAG - on prawdę Ci powie, a jeśli nie, to podpowie co i jak się dzieje w Twojej furce.
Poszukaj na forum tematu z demontażem.. nie jestem pewien, ale chyba jest tutaj coś takiego...

a tak na marginesie: droga koleżanko przywitaj się z nami w odpowiednim dziale ;-)

rzeczywiście podpięty już był i przebieg był ok - słuszna uwaga. ale co z tym guziorem?

ps.: dzięki za reprymendę - już się poprawiłam

tutaj chyba będziemy musieli czekać na opinię osób które miały do czynienia z bliska... mamy dobrych zawodników na forum, więc może ktoś pomoże.. mnie niestety póki co nic do głowy nie przychodzi, poza uszkodzeniem liczydełka :/
tak, tak widziałem ;-)

Zegarek nastawia się poprzez kręcenie tym "patyczkiem", a przebieg kasuje się naciskając go. Więc prawdopodobnie nie działa jeden przycisk.

Skoro masz problem także z "brzęczykiem", to obawiam się, że nie obędzie się bez demontażu zegarów...

Pocieszające jest to, że nie jest to bardzo trudne do zrobienia  ;)

Czy ktoś może potwierdzić teorię, że w liczniku z wyświetlaczem kilometrów - po przekroczeniu 300 000 km, zeruje się licznik i znika napis TOTAL   ???

W reno scenik tak, tylko nie pamiętam czy 300kkm, czy 400kkm i liczył od zera. A w seacie jeszcze tylko niecała setka i Ci napiszę.

http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=4751.msg54763#msg54763 :-\